Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Archiwum Forum Tropheus Tanganika / Archiwum /

Nowe problemy.

Strona  Strona 2 of 2:  « Previous  1  2  
Autor JGr
Anonimowy
#31 - Posted: 26 Cze 2005 00:33 
Tak Grzegorzu, moje ryby też mają jednodniowe głodówki z powodu, który podałeś. Nie robię tego bardzo regularnie, mniej więcej raz na 2 tygodnie.
Poza tym karmię oszczędnie w dniu podmiany wody i wcale(lub prawie wcale) gdy podmiana wiąże się z czyszczeniem filtra wewnętrznego i pracami pielęgnacyjnymi w zbiorniku - wydaje mi się, że nie objedzone ryby łatwiej zniosą stres zwiazany z takimi pracami.
Nie karmię (1 lub 2 dni) ryb nowo wprowadzanych, po transporcie - boję się że wtedy ich układ pokarmowy nie pracuje poprawnie.
Nie karmię też ryb, gdy wyjeżdżam na dzień lub dwa, nie zdarza się to często. Podczas dłuższej nieobecności (gdy nie ma też w domu Agnieszki), proszę kogoś o pomoc - jeśli nie jest to doświadczony akwarysta, dla pewności proszę by podawał pół lub nawet mniej normalnej racji.

Wiem oczywiście, że długotrwałe głodówki stosuje wielu hodowców, jest to i tak jedna z "delikatniejszych" praktyk, mająca na celu otrzymanie jak największej liczby młodych.
Sam takich zabiegów nie poważam i nie zmienię zdania, jeśli nie zapoznam się z rzetelną, logiczną argumentacją.

PS. Uważam też za usprawiedliwione (choć może nie we wszystkich wypadkach) głodówki będące częścią terapii, czy eksperymentów badawczych.

Swoją drogą - jakby ktoś miał materiały dotyczące "sezonowości pokarmowej", czy też jej braku u trofeusów (a może u sumowatych?) w jeziorze - podrzućcie proszę. Coś tam kiedyś miałem, ale wcięło i brak mi ostatnio czasu na poszukiwania.

Jarek

Autor morszcz
Użytkownik
#32 - Posted: 26 Cze 2005 17:11 
Jarku ja podobnie jak Ty jednodniowe głodówki stosuję sporadycznie. Długo trwało zanim uświadomiłem sobie jak najlepiej karmić swoje trofeusy. Są dwie opcje – albo dwa razy dziennie porcjami, które znikną w ciągu maksymalnie 2 minut (tak zaleca Ad Konings), lub wielokrotnie odpowiednio mniejszymi. Wybrałem wariant częstego karmienia porcjami znikającymi w ciągu kilkunastu sekund ( dwa automaty EHEIM - polecam), dodatkowo karmię sam bo sprawia mi to ogromną przyjemność. Moje ryby są zawsze głodne, więc chyba nie przesadzam. Przyznam że zaczynając przygodę z trofeusami miałem złe nawyki co do karmienia ryb. Przez wiele lat wcześniej hodowałem malawijskie Mbuna i miałem obsesję na punkcie karmienia w efekcie czego pływały u mnie przerośnięte mutanty.
Co do sezonowości pokarmowej to nie umiem powiedzieć niczego interesującego, ale poszperam. Wiem że trofeus w naturze preferuje w odżywianiu nawet określone pory dnia – bodajże popołudniowe gdyż glony są wtedy najbardziej „soczyste” i zawierają najwięcej substancji odżywczych.
Co do lekkiego głodzenia ryb przed stresującymi sytuacjami jakimi są prace związane z podmianą wody lub czyszczeniem filtra mam odmienne zdanie. Mam wrażenie że ryby najedzone stają się bardziej leniwe i mniej interesują się moją ręką w zbiorniku. Podmiany przeprowadzam chyba w zupełnie odmienny sposób niż Ty. Wcześniej karmie ryby (np. granulki + witaminy) a wodę podmieniam wieczorem tuż przed zgaszeniem oświetlenia. Oświetleniem od lat steruję zegar więc ryby o stałej porze przygotowują się do snu . Kiedy podmieniałem wodę rano a ryby były przed pierwszym karmieniem po prostu wariowały. Dziś jako najlepsze uspokojenie po stresie stosuje nocny sen.

Autor JGr
Anonimowy
#33 - Posted: 27 Cze 2005 00:28 
Pewnie masz Grzegorz rację z tymi wieczornymi pracami pielegnacyjnymi i gaszeniem światła zaraz po nich. Ja mam swoje powody by robić to rano (nic ciekawego i długo by pisać), ale rzecz jest warta przemyślenia...

Nie na temat, ale co tam - widzieliście nowe zdjęcia Leszka Łątki w galerii? Świetnie obrazują dymorfizm płciowy u trofeusów.
Pewnie, że nie zawsze różnice są tak widoczne, ma to związek z wiekiem i aktywnością rozrodczą ryby (pisała o tym niedawno Marta), ale zdjęcia naprawdę super.

Jarek

Autor zydekk
Użytkownik
#34 - Posted: 8 Sty 2006 09:24 
w tropheusach to jest własnie tak fascynujące ze nigdy do konca nie wiemy co zrobią

Strona  Strona 2 of 2:  « Previous  1  2 
Archiwum Forum Tropheus Tanganika / Archiwum / Nowe problemy. Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®