Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Archiwum Forum Tropheus Tanganika / Archiwum /

Bloat nie do wyleczenia ??

Strona  Strona 3 of 3:  « Previous  1  2  3  
Autor JGr
Anonimowy
#61 - Posted: 21 Lut 2005 21:42 
Obawiam się, że dyskusja schodzi na pobocze.
Kwarantanna to rzecz święta, wszyscy jesteśmy tego świadomi, ale w chwili obecnej roztrząsanie kwestii kto ją przeprowadził, a kto nie i dlaczego jest, jak mi się wydaje, rzeczą drugą, może się przydać w przyszłości, teraz już nie.
Kolejna sprawa - sam apelowałem o podanie personalii sprzedawcy, jednak nie robiłem tego po to, by dać upust nienawistnym uwagom i móc skierować je pod konkretny adres, ale po to by określić i wygasić ognisko choroby.

Rzecz ważna i pilna to jak sądzę NAZWANIE tej choroby, by móc się z nią skutecznie zmagać. Z tego co czytałem na pra wynika, że pan Tesarczyk dał (chyba dał?) do zbadania rybę nie ze swojego swojego zbiornika. Jeśli to prawda - od niego za wiele się nie dowiemy.
Pomóc można w dwojaki sposób:
1. badanie laboratoryjne chorej ryby,
2. podzielenie się dokładnym opisem przebiegu choroby (padła tu o to prośba), może na tej podstawie jakaś mądra głowa określi co konkretnie dolega Waszym rybom i w konsekwencji - jak temu przeciwdziałać.

Pozdrawiam i w dalszyn ciągu trzymam kciuki!
Jarek

Autor Iwona
Użytkownik
#62 - Posted: 24 Lut 2005 15:56 
Jeśli to jest to o czym myślę to żadna kwarantanna nie rozwiąże sprawy. Niestety niedługo i nam bloat przestanie się wydawać banalnym schorzeniem diabolizowanym niepotrzebnie w necie, a pojawią się przypadki kiedy dołożenie jednej pozornie zdrowej ryby wykończy nam całą obsadę.

Autor JGr
Anonimowy
#63 - Posted: 25 Lut 2005 07:01 
Mocne słowa i apokaliptyczna wizja.
Gdybyś zechciała to rozwinąć...

A jak bieżąca sytuacja w Twoich zbiornikach? Idzie ku lepszemu?

Autor krasa
Użytkownik
#64 - Posted: 27 Lut 2005 13:11 
A witam wszystkich okazało się, że ta dziwna choroba nie wykańcza całej obsady do dzisiaj nie zaobserwowałem żadnych objawów u moich trofci. Moim zdaniem część ryb była odporna (nie zależy to od kondycji ryby ponieważ u mnie padł największy samiec który walczył o życie prawie 4 tygodnie od 1 objawów a w kondycji był kapitalnej) i jakkolwiek by to nie zabrzmiało wydaje mi się, że ryby które mają paść to padną. Eretmodus z zakupionej pary od samego początku wydawał się odporny.
Iwona mam nadzieję,że u Ciebie wszystko wraca do normy.
Pozdrawiam Radek

Autor admin
Użytkownik
#65 - Posted: 1 Mar 2005 17:13 - Edytowany przez: admin 

Autor admin
Użytkownik
#66 - Posted: 1 Mar 2005 17:28 
Iwona prosiła aby napisać:

że Jej ryby są nadal chore.

Marta

Autor Trebor
Użytkownik
#67 - Posted: 3 Mar 2005 11:31 
Czy jest znana jakaś nazwa tej choroby. Bo jak dotąd to nikt tego nie napisał, a na pewno wielu chciało by wiedzieć. pozdr.

Autor Anonim
Anonimowy
#68 - Posted: 8 Mar 2005 10:07 
oto link do opisu choroby i sposobu jej leczenia:
http://www.akwarystyka.com.pl/forum/viewtopic.php?t=13964&highligh t=

Strona  Strona 3 of 3:  « Previous  1  2  3 
Archiwum Forum Tropheus Tanganika / Archiwum / Bloat nie do wyleczenia ?? Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®