To jest Krzyśku rewelacyjne podejście -::))) Dzięki

Marta

Z punktu widzenia Marty i Roberta to bardzo komfortowa sytuacja zeby miec duzo artykulow. Mam tylko nadzieje ze autorzy wykaza zrozumienie, kiedy ktorys z artykulow "spadnie" o numer.

P.

bardzo komfortowa sytuacja zeby miec duzo artykulow

ale to moim zdaniem nie zaczy ze wszystkie przejda weryfikacje i korekte. Moze byc tak ze bedzie 40 artykułów, a tylko 3 pojda dalej, czego oczywiscie nie zycze.
Jest jeszcze inna kwestia, ale o tym nie bede narazie pisal. Poczekam na 2- gi numer.

Leszek

Jest jeszcze inna kwestia

Witam,
Leszek, jak zwykle, tajemniczy....
Pzdr.
Fazi64

Ja tylko dodam - dzisiaj numery TM zamówił Zakład Hydrobiologii Akademii Rolniczej w Szczecinie.

Krakowska Katedra Ichtiologii AR jest udziałowcem jednego z artykułow - o żywieniu

Marta

Wow

Alleluja Alleluja :)

Marto Robercie zrobiliście coś wielkiego .....


Pozdr
Krzysiek

Krzyśku spokojnie

Juz załatwiłam na przyszłosc artykuł o grzybach pasożytniczych w akwariach -:)))


Marat

Krakowska Katedra Ichtiologii AR jest udziałowcem jednego z artykułow - o żywieniu


Czy będzie tam coś o wpływie pokarmowy sztucznych na układ pokarmowy ryb?

Coś mi w głowie utkwiło że tak ;)

Marcin.T <')))><

Nie nie bedzie o wpływie pokarmów, to dopiero w drugiej częśći, teraz uwarunkowania budowy i funkcjonowaniu układu pokarmowego poparte badaniami naukowymi.

Marta

uwarunkowania budowy i funkcjonowaniu układu pokarmowego poparte badaniami naukowymi.

Językiem naukowym ? Czy "ludzkim" ;) ?

Marcin.T <')))><

Bardzo ludzkim - dla mnie jden z najlepszych artykułów w tym magazynie.

Obowiązkowa lektura.

Marta

No to czekamy ;)

Wiesz Marto kiedy wyjdzie z drukarni?

Marcin.T <')))><

Jeszcze nie -:))

Marta

dzisiaj numery TM zamówił Zakład Hydrobiologii Akademii Rolniczej w Szczecinie

To może i ja powinnam zawieźć 1 i 2 numer TM "koleżankom i kolegom" pracującym piętro niżej w Rzeszowie :) Tak żeby nie tylko akademia rolnicza, ale i uniwerek mógł poczytać ;)

Magda

Ja tylko dodam - dzisiaj numery TM zamówił Zakład Hydrobiologii Akademii Rolniczej w Szczecinie

można zapytać kto dokładnie ?
to moja macierzysta uczelnia i wspominam ją z wielkim rozrzewnieniem

Dla zakladu zakupił to doktorant tej uczelni zajmujący sie grzybami pasożytniczymi. Dalej nie wnikałam.

Marta

dzięki - zamawiam u Was jeden egzemplarz numer 2
- podać adres ????? ;-)

adres na maila tak -:))

Marta

Gazeta nie jest czytana tylko w Polsce, ale równiez za granicą i takie artykuły będą publikowane w każdym numerze

czym się kierujecie w kwestii czy dany artykuł ma byc dwujęzyczny czy polski ?

To zalezy od autora zagranicznego - czy wyraził zgodę tylko na tłumaczenie, czy zamieszczenie rownież wersji oryginalnej. Tak było z Artura artykułem - Thomas zrezygnował w porównaniu z wersją oryginalną w CN (papierowa wersja) z części o X. nigrolabiata w zbiorniku. Artura doświadczenia w tej kwestii były inne w kilku punktach i oparte na obserwacji wielu osobników stale sie rozmnazających. Tak więc naturalnie powstał duet artykułow. Niektórzy autorzy publikują wersje oryginalne elektonicznie i wtedy mozemy robic tylko odsyłacz do strony, a zamieszczać tłumaczenie. Inni pozwalaja na zrobienie tłumaczenia i tylko jego druk.
Część naszych artykułów będzie tłumaczona na inne języki do innych czasopism zagranicznych, ale to właśnie jest dogrywane i wtedy o tym powiem.

Generalnie na język angielski będziemy chcieli tłumaczyc najwartościowsze artykuły, których tematyka jest szeroko dyskutowana w gronie międzynarodowym i w takim wypadku artykuły te mogą mieć znaczenie w dyskusji.

Dopiero rozpoczynamy tak tę zabawę i jak wszystko musi się to ustabilizować. Nie możemy jednak zrobić czegoś takiego, że wszystko tłumaczymy, bo wtedy gazeta miałaby tylko kilka artykułow. A limit jest stały 104 strony z okładkami.

Marta

Dopiero rozpoczynamy tak tę zabawę i jak wszystko musi się to ustabilizować. Nie możemy jednak zrobić czegoś takiego, że wszystko tłumaczymy, bo wtedy gazeta miałaby tylko kilka artykułow. A limit jest stały 104 strony z okładkami

oczywiście to rozumiem
w pierwszej chwili mnie zdziwiło,ze "tracicie" miejsce na tłumaczenia , ale skoro myślicie o zagranicy to wszystko jasne

może więc przy niektórych polskich tekstach nie stosować tłumaczenia na angielski ( sami piszecie,że limit) ale wzorem pism naukowych dawać krótki angielski abstrakt ?

może więc przy niektórych polskich tekstach nie stosować tłumaczenia na angielski ( sami piszecie,że limit) ale wzorem pism naukowych dawać krótki angielski abstrakt ?


O tym też rozmawialiśmy juz z Robertem i Magdą . Dla mnie jest to dobry pomysł i myslimy o tym do trzeciegoo numeru. Wierz mi Jurku - nasza gazeta budzi miłe zdziwienie za granicą i jest dobrze spostrzegana. Zobaczymy, mam nadzieje, że efekty tego naszego działania będą widoczne-:))

A czy śledzisz stale nowinki w języku niemieckim, może tam tez coś sie da "uszczknąć" ? Fazi działa na polu angielskojęzycznym - wyszukuje i proponuje nam fajne artykuły, moze Ty masz jakis pomysł z niemieckimi autorami?

Marta