Z obserwacji moich Cyphotilapi oraz konsultacji z Zakładem Higieny Wetrynaryjnej ocieranie moich ryb może być spowodowane przez pasożyty Gyrodactylus. Na początku ocierał się jeden osobnik, teraz wykonuje ruchy łódeczkowe i trzepie płetwami. Również kolejne 2 egzemplarze się ocierają. Minęły 10 dni od wpuszczenia i poprawy nie ma, jednakże ryby pobierają normalnie pokarm. W akwarium pływa N. leleupa, Altolamprologusy, Syndotonitsy, Lipidiolamprologusy i oczywiście Cyphotilapie które się ocierają. Ocierał się również N. Leleupa ale mu przeszło. Czym i w jaki sposób przeprowadzić kurację leczniczą żeby nie zabić ryb, bo wiem że niektóre leki źle działają np. na sumiki (Capifos). Co jest bezpieczne.

Na czym polegały te konsultacje? Czy oddałeś rybę na badania?

Jak nie, to to jest wróżenie z fusów.

Marta

Wróżymy w wodzie w akwa masz dziadowską bakterie i stąd problemy
Podmiana znacznej ilości wody 70% i dodanie leków protosol i obowiązkowo minerałów,chyba że przyzwyczaiłeś swe ryby tylko do podmian wodę i na tym się kończy odżywka organizmu,no to będa w szoku.
Podstawa zdrowia,kolorów ryb to woda
Poczytać trochę trzeba ostatnio wkleiłem linka odn.minerałów

Mam 3 akwaria i tylko w jednym mam problem z nowo wpuszczonymi rybami, W pozostałych ryby czują się dobrze a Tropheusy się rozmnażają. W związku z tym że każdy ma inną diagnozę to zastosowałem Omniforte. Nie mam wogóle doswiadczenia w leczeniu ryb, Po prostu miałem szczęscie i ryby rzadko chorowały. Zawsze starałem się utrzymać zdrowe warunki w zbiornikach. Teraz mam problem i nie wiem jak to się skończy. Po podaniu Omniforte zauważyłem, że ryby o wiele mniej się drapią niż przed podaniem. Mam nadzieję że zadziała. Może to infekcja mieszana. Mam pytanie czy ryby w trakcie kuracji należy karmić czy nie. Kuracja ma trwać 7 dni oraz czy filtry padną. Tego się boję i co zrobić w takiej sytuacji. Z góry dziękuję za wszystkie rady.

Prawidłowa diagnoza polega na przeprowadzeniu badań ryb. Mozna pobrac wymaz ze skóry, fragment skrzela do analizy. Na tej podstawie można podać lek. Kazde leczenie w ciemno osłabia ryby. Trafienie z leczeniem jest jak szukanie igły w stogu siana.

Marta

Ryby już pawie sie nie drapią. Czasami jeszcze tylko jeden trzepie czasami płetwami. Minęło 36 godzin od podania leku. Kuracja ma trwać 7 dni. Badałem parametry wody w akwarium. NH3 0; NO2- 0; NO3- 10; pH 8,24. Może filtry nie padły. Nie wiem tylko czy w czasie kuracji można karmić ryby. Głodzić je przez 7 dni trochę mi nie pasuje tym bardziej, że są trochę zabiedzone. Czy Omniforte nie będzie wtedy wchłaniane przez przewód pokarmowy i nie zaszkodzi rybom?

Jeżeli podajesz lek do wody to cały organizm wchłania go. Niekarmienie ma raczej na celu ochronę parametrów wody.

Nie znam Omniforte, ni używam takich leków. Nie mam takiej potrzeby.

Marta

Minął 7 dzień kuracji. Ryby wyglądają na zdrowe. Wszystkie objawy ustąpiły. Zgodnie z opisem po siedmiu dniach jeśli nie ma widocznych objawów kurację kończymy podmieniając wodę i filtrując przez węgiel aktywny. Tylko mam pytanie jaką ilość wody podmienić oraz jak długo filtrować przez węgiel aktywny.

Na opakowaniu powinnien być opis co zrobić po leczeniu, ile wody podmienic i ile czasu masz filtrowac wodę.

Zwykle 50 % ale nie na raz.

Marta

Gdyby na opakowaniu było napisane to bym nie pytał, ale jest tylko napisane że po 7 dniach filtrować przez węgiel lub podmienić wodę. Jak długo i ile to nie napisali.

Mam jeszcze pytanie odnośnie wody. Jakie powinno być optymalne pH GH KH dla ryb z odłowu. Obecnie mam pH 8,19 GH 8 KH 13, wydaje mi się, że są zbyt niskie.

Może ktoś podpowie czy mam podnieść stopniowo do 8,5 czy nic nie robić.

Nic nie zmieniaj.

Marta

Wygląda na to, że sytuacja opanowana. Ryby się nie ocierają. Jedzą i normalnie się zachowują. Chciałbym się jeszcze podpytać odnośnie karmienia Cyphptilapi. Obecnie codziennie karmię mrożonkami a w zasadzie mieszam razem ze sobą: kryll duży, kryll średni, lasonogi, szklarkę, solowca. Ten pokarm podaję wieczorem a rano podaję płatki OSI Maintenance. Do mrożonek dodaję jeszcze Fishtamin Sera. Widać, że ryby zaczęły przybierać na wadze bo były wychudzone. Również wybarwienie uległo poprawie. Mam nadzieję, że już wszystko będzie ok.

Nie chcę źle wróżyć, ale przywry raczej tak łatwo nie dadzą za wygraną, a poprawa będzie pewnie chwilowa.

Ryby jak na razie ok. Nie ocierają się. Mam tylko problem z Alto, ale opisałem go w innym wątku. Tam jest raczej problem bakteryjny.