Na co? :x
Trudnym będzie, żeby uwierzyć, że gdy w zbiorniku mam kilka pokoleń multików żaden nie sparzy się ze swoim rodzeństwem (nie wiem, czy można nazwać to rodzeństwem, ale wiadomo o co chodzi :p). Chociaż w sumie to jak się ryba raz czy dwa trze z krewniakiem, to nie to samo co bez przerwy, a z tego co wiem, to zbyt zdrowe to u zwierząt nie jest ^^
A o to czy jedna para czy dwie, to spytałem raczej pod kątem łatwości utrzymania w zbiorniku niż chęci eksperymentów :x
I jakie parametry mam utrzymać?
0,05mg NO3/l będzie OK? Bo z tego co wiem, to poniżej 0,1mg/l jest już znośnie. A 50 mg NO3/l to dość dużo, ale też przeżywalnie, jeśli się nie mylę.
Co mam rozumieć przez stabilny zbiornik. Parametry nie zmieniają się przez 3 dni, tydzień, miesiąc? Nawet przy podmianach? Bo idealnej stabilności to raczej się nie da osiągnąć, zawsze o jakiś procent coś się zmieni, przy podmianie wody na kranówkę.
EDIT:
Sorry, nie doczytałem, że NO3 max. 25mg/l. Tego pytania nie było :p
Gorzej, że w kranie mam 30 (dane ze strony wodociągów). Co z tym fantem? |