Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Archiwum Forum Tropheus Tanganika / Archiwum /

Eretmodusy

Autor hurcik
Użytkownik
#1 - Posted: 20 Lis 2005 14:28 
Czy ktoś z Was na tym forum posiada takowe rybki?Ja planuję kupic dwie odmiany kigoma i zambia(oczywiście nie do jednego zbiornika.Jakie one są w utrzymaniu?

Autor HeniuG
Użytkownik
#2 - Posted: 20 Lis 2005 18:04 
Witam
Ja posiadam Zambia. A w hodowli jest różnie, bywają bardzo kłopotliwe jak i bardzo fantastyczne w swoich zachowaniach. Bardzo uważnie musisz ustalić ile par z każdej odmiany.
Temat był poruszany kilka tematów wcześniej.

Autor zydekk
Użytkownik
#3 - Posted: 20 Lis 2005 21:29 
ja wlasnie planuje zakup i...
juz sie nie moge doczekac kiedy będą u mnie plywaly są boskie pozdrawiam

Autor Piotr43
Użytkownik
#4 - Posted: 21 Lis 2005 09:52 
Witam ja mam pary zambia i kigoma ale pływają w akwarium 600 litrów i 300 litrów są super polcam.Kup młode niech sie dobiorą same w pary.Nie kupuj dorosłych !!!!!!!!!

Autor JGr
Anonimowy
#5 - Posted: 21 Lis 2005 10:08 
A co to za propaganda? To dorosłe ryby nie mogą się dobrać w pary? U mnie się dobrały.

Jarek

Autor Piotr43
Użytkownik
#6 - Posted: 21 Lis 2005 10:11 
jesteś jeden na 100 osób który akurat miał szczeście a z młodych moższ sobie zostawić tylko pare !!!!

Autor JGr
Anonimowy
#7 - Posted: 21 Lis 2005 10:26 
Z dorosłych zostały w zbiorniku dwie pary, z jednej mam już potomstwo, w drugiej parze samiczka inkubuje. Pozostałe dwa z sześciu zakupionych osobników trafiły do innego zbiornika i też coś tam pomału tworzą. Z kolei u mojego kolegi z kilkunastu osobników dorastających razem nie dobrała się żadna para, choć wszystkie są juz dojrzałe. Nie wiem co o tym sądzić? Czy on jest tym jednym na 100, któremu się nie udało?

Jarek

Autor JGr
Anonimowy
#8 - Posted: 21 Lis 2005 11:05 
Tak jeszcze kontynuując - wydaje mi się, że problem jest za bardzo złożony, żeby rozpatrywać go w kategoriach szczęście/pech.

Eretmodusy to kapryśne, zaskakujące ryby, trafnie określił je Heniu. Ja daleki byłbym od tak jednoznacznych wyrażeń jak - "nie kupuj dorosłych!!!", czy "nie kupuj młodych!!!", albo "możesz zostawić tylko jedną parę".

To chyba nie jest takie proste.

Jarek

Autor admin
Użytkownik
#9 - Posted: 21 Lis 2005 11:22 
Mam właśnie małą przerwę między zajęciami ze stunentami więc pisze krótko.

Wg mnie Eretmodinii to jedna z najciekawszych, ale jednocześnie najtrudniejszych grup ryb. Chodzi o to, że ryby te, nieważne czy hodowane od małego, czy dorosłe są bardzo kapryśne w zachowaniach miedzymałżeńskich. Wydaje nam się, że mamy dobraną parę, a jednak tak do końca nie jest. Dochodzi u nich bardzo często do kłótni małżeńskich, które niekiedy mogą kończyć się tragicznie.
Do końca nie widomo czy lepiej trzymać jedna pare w akwarium czy całą ich grupę. Wiele zależy od zbiornika, jego wielkosci, jak i osobniczych juz cech tych ryb.

Marta

Autor tasma
Użytkownik
#10 - Posted: 21 Lis 2005 12:38 
Ja mam dorosla pare Zambii. Od mniej woecej pol roku patrze na nie prawie 10 godzin dziennie. Potrafia "siedziec" na kamieniu w odleglosci 2 cm od siebie by po chwili tluc sie niemilosiernie. Rewelacyjnie wyglada lapanie sie za pyski. Ze wzgledu na jego ksztalt ryby musza odwrocic sie o 90 stopni, a pozniej idealnie je do siebie dopasowac.
Kiedys myslalem ze wystarczy zapewnic odpowiednia ilosc kryjowek. Okazalo sie ze samiec szybko spenetrowal akwarium i kiedy tylko chcial dolozyc samiczce sprawdzal kryjowki, znajdywal i gonil. Sytuacja zmienila sie od kiedy samiczka sie postawila. Teraz panuje u mnie wzgledny spokoj.
Nie podejmuje sie powiedziec czy hodowanie eretmodusow parami jest wlasciwe. Chyba trzeba liczyc na szczescie.
Pozdrawiam
Przemek

Autor timus
Użytkownik
#11 - Posted: 21 Lis 2005 13:27 
Tak jak juz wspominała Marta to nieobliczalne ryby. Podczas jednego tarła może byc wszystko OK a w drugim samiec tak dołoży samicy że połknie ikre i niekiedy trzeba je odseparowac. Na dzień dzisiejszy wszystko przemawia za hodowla tych cudnych ryb z "chrapami" w większych grupach niz tylko jedna para. Ale jak z nimi jest naprawde musimy odkryć
Marcin

Autor mapan
Użytkownik
#12 - Posted: 21 Lis 2005 14:44 
Obserwując swoje kiku (prawdopodobnie dwie pary) zauważyłem, że para potrafi zgodnie bronić swojego terytorium przed zakusami drugiego samca, by po paru sekundach tłuc się miedzy sobą. Chwile później znów jest zgoda i bok przy boku leżą na kamieniu. Nie są to może poważne utarczki, ale zawsze.

Autor Michał Maciejewski
Użytkownik
#13 - Posted: 21 Lis 2005 15:20 
Nawiązując do odpowiedzi mapan u mnie było identycznie.
Miałem 2 pary w zbiorniku 300l 150długi i 40 szeroki. Pary broniły swoich rewirów razem. Gdy nastawał spokój między dwoma parami to zaczynały się bić między sobą czyli samiec tłukł się z małżonką Najcięższe utarczki i niestety śmiertelne zawsze miały miejsce na następny dzień po podmianie wody. Niestety dwóch samic nie udało mi się uratować i zostały dwa samce. Niedawno też po podmianie wody jeden samiec mało nie zabił drugiego ale na szczęście zauważyłem to w pore i tego słabszego odsadziłem do innego akwarium w którym z kolei wtłukł mu Trofeus ale to już nieistotne
W każdym bądź razie są to wspaniałe ryby o jak dla mnie prześmiesznym wyglądzie, szkoda tylko że wystepuje u nich taka wewnętrzna agresja

Autor Saint
Użytkownik
#14 - Posted: 21 Lis 2005 21:04 
Witam
jestem szczesliwym posiadaczem dwoch par E.Kigoma i utarczki sa owszem jednak dosyc delikatne mam zbiornik o dl 150 cm jedna para zajela jeden kacik druga drugi czasami "opalaja" sie razem w promieniach slonca
pozdrawiam Mirek

Archiwum Forum Tropheus Tanganika / Archiwum / Eretmodusy Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®