Witam.

Szukam ludzi z Warszawy, którzy będą wybierać się na spotkanie. Jeżeli ktoś nie ma środka lokomocji - proponuję pociąg. Ekspres wyjeżdża o godzinie 6:05, na miejscu jest chwilę po 9 - zawsze razem będzie raźniej. Ewentualnie jeżeli ktoś ma wolne miejsce w samochodzie, rusza wczesnym rankiem i potrzebuje pilota, będzie mile widziany :)

Poza tym proponuję ludzi z Warszawy o wpisywanie się do tego tematu (chodzi mi o tych, którzy jadą).

Ja się wybieram będe jechał samochodem i mam wolne miejsca. Jestem nowy na tym forum ale po ostatniej wizycie w Krakowie nie przepuszcze takiej okazji.

Pozdrawiam

Michał

A nie wiesz, o której będziesz wyjeżdżał z Warszawy? Ja planuję być w Krakowie dość wcześnie, dlatego pytam.

Nie zastanawiałem się nad tym jeszcze ale ja chciałbym być na miejscu jeszcze przed 9.00 oczywiście rano. Jedzie się około 5 godzin odemnie czyli sądze że z W-aw musiał bym wyjechać około 4.30 rano.

A skąd ruszasz? Ja ostatnio jechałem po szkole z Mokotowa (ale to było na początku ferii i sporo samochodów) i jechałem niecałe 5h, nie pędząc zbytnio.

Mieszkam koło Garwolina jak ostatnio jechałem do Trofeusa to zajeło mi to 5 godzin były straszne korki na obwodnicy Krakowa (jest tam remont drogi) wole zawsze mieć troszke zapasu.

Rozumiem, że jedziesz przez Radom. I jeszcze o której obwodnicy mówisz? Kiedy ja jechałem przez centrum zajęło mi około pół godziny przedostanie się z Trofeusa do wylotu.

Syki pewnie ma na myśli obwodnicę od strony Katowic, na której trwa permanentny remont. Wg mnie z Garwolina znacznie szybciej dojedziecie przez Radom i Kielce, choć wtedy trzeba przejechać przez pół Krakowa, co bywa uciążliwe :)
Jadąc na poprzednie spotkanie dojazd do granic Krakowa zajął mi ok. 3,5 godziny, a w samym Krakowie jechałem kolejną godzinę....

Ja jechałem przez Katowice (tak mi wtedy pasowało) i dlatego wskoczyłem na obwodnice ale wtedy centrum też było zapchane tak słyszałem na radiu ale jeżeli znasz lepszą droge można jechać nią.

Właściwie nie znam innej drogi ale jadąc rano raczej nie powinniśmy mieć większych korków w stronę Tropheusa przez centrum. Raczej w drugą stronę o tej porze stoi więcej samochodów.

Jestem z Krakowa i szczerze mówiąc odradzam pchanie się przez obwodnice... w sobotę najszybciej będzie dostać się na Szkolną wjeżdżając od północy al. 29-go listopada, potem Alejami Trzech Wieszczów i dalej Mostem Dębnickim na Mateczny.

Czyli Słowackiego itd? Właśnie o tej trasie mówię :)

Tu masz racje więc jeśli masz ochote ze mną jechać to bliżej wyjazdu się dogadamy konkretnie gdzie mam po ciebie zajechać i o której godzinie co ty na to.

Pozdrawiam

Michał

Właściwie jadąc z kimś, kto zna temat zawsze raźniej :) Tym bardziej, jak jest jeszcze moim imiennikiem :) Na pewno się jakoś dogadamy.

Również pozdrawiam

Michał.

Mi także będzie milo.

A tak w ogóle to bede miał jeszcze wolne miejsca jak jeszcze ktoś ma ochote to zapraszam.

Michał

Tak jest Vepsik:) Niedawno skończył się remont al. 29-go listopada i jeździ się już dużo lepiej. Najgorsze są korki przy wjeździe do samego miasta ale w sobotę powinno być spokojnie.
P.S Ja mieszkam koło tej wlotówki, więc jakby ktoś miał jakieś problemy z wjazdem od strony północnej, to służę pomocą:)

Kiedy jechałem rano w sobotę właśnie od początku Słowackiego, to było pusto. Sądzę, że przed spotkaniem też tak będzie :)

Czy jest taka możliwość byście po drodze zahaczyli o Ligotę.Vepsik wie gdzie to jest.Przyjadę na spotkanie-ale niestety-mam tylko 1-ą możliwość-gdy mnie ktoś zabierze.Ode mnie do Krakowa jedzie się 2 godziny.Na Częstochowę i dalej.Ale do mnie od Was to jednak koło-bo trzeba na Łódź dalej na Łask i Widawę.No ale spytać zawsze można.

Oj Beato chętnie, ale jadąc przez Ligotę kierowca robiłby duże koło chcąc jechać przez Radom.