Witam
Zacznijmy od najnowszych zdjęć
Naciskając tuż pod zdjęciem "POPRZEDNIE" zobaczycie kilka zdjęć wykonanych dzisiaj. Jest to ta sama skałka (czyli 1-ka) co wczoraj. Ta sama - a nie ta sama. Zresztą można je porównać, gdyż szóste zdjęcie - do tyłu (z czerwonym samochodem w tle) jest już zdjęciem wczorajszym.
Dzisiaj skałka została oczyszczona i to już być może jest jej ostateczny kształt. Piszę "być może" gdyż zwykle jeszcze patynujemy i kolorujemy co znacznie podnosi walory estetyczne ale być może tym razem powinienem od tego odstąpić. Albo, może zrobię to a zdjęcia znowu porównamy i poproszę Was o ocenę.
Ja sam jestem zadowolony dzisiaj na 80 %. Na te dwadzieścia brakujące składa się:
1. nie do końca zrealizowany plan a w szczególności wydaje mi sie, że jest za dużo skały w stosunku do wody. Miało być mniej. Tego teraz nie widać ale jak zrobimy całość i ustawimy w modelu akwarium to będzie można to ostatecznie ocenić.
2. charakterem nieodpowiada ona - potrzebom wyrażonym przez Sandera. Wyjaśniam: Kuba wyraził się jasno, natomiast my nie potrafiliśmy zrealizować tych założeń. Otóż przypominacie sobie, że od początku miałem wątpliwosci czy podołamy?
Dlaczego?
Skałki, które robię są dość charakterystyczne. Przypominają one skały jurajskie, a więc jasne, mocno zerodowane, podziurawione itd. Wynika to z materiału, którym jest specjalnie preparowany beton i który jest jednorodny w swojej strukturze, a więc nie potrafi oddać skał o złożonej budowie jak granit, nie mówiąc o marmurze. Bardzo dobrze natomiast naśladuje wapień lub piaskowiec.
Wynika to również z mojej technologii. W takich podziurawionych wapieniach czuję się jak ryba (jaka to może być?) w wodzie. Gorzej w twardych łamanych skałach typu granit i podobne.
Przerywam, gdyż właśnie otrzymałem link fo filmiku z naszą skałką na YouTube
http://www.youtube.com/watch?v=fjck9X3zFKw
Zobaczcie !
OK!
W każdym razie jest to doświadczenie dla mnie bardzo ważne. Dlatego dziękuję ci Kuba, że mnie na to namówiłeś. Nigdy nie pracowałem w takiej skali. A przy okazji dokonałem jeszcze jednego odkrycia. Okazuje się, że moje skałki wprost idealnie nadają się na tzw. "landscape bonsai". Zdaje się, że jestem całkiem blisko.
Pozdrawiam i proszę jeszcze. Popatrzcie na to: J.
http://www.google.pl/images?hl=pl&wrapid=tlif13014 3601712511&q=landscape+bonsai&um=1&ie=UTF-8&source =univ&sa=X&ei=claSTZKNE4eXhQfZ5NCJDw&ved=0CCUQsAQ& biw=1578&bih=703