Tak się złożyło, iż miałem okazję oglądać i ten wcześniejszy zbiornik, jak i obecny 800 litrów. Nie podzielam obaw co niektórych osób na tym forum, iż metoda klejenia takiego zbiornika, to wprowadzenie "chemii", bo tak naprawdę nie wiadomo o jakich pierwiastkach mowa. Głównym zagrożeniem przy użyciu różnej maści cementów była wysoka zawartość wapna, co powodowało zwiekszanie alkaliczności wody, a co za tym idzie wzrost takze pH. (piszę głównym, bo zależnie od celu przeznaczenia takie kleje, cementy mogą zawierać inne substancje wspomagające, chociażby środki przeciwgrzybowe )
Kleje do płytek, posiadając akredytację PZH do wody pitnej wydają się całkowicie bezpieczne, użyty barwnik, znając jego skład, również nie budzi podejrzeń co do ewentualnych szkodliwych działań.
Co do obsady, to się nie wypowiadam.
dodam jeszcze, że widząc jak zbiornik jest zbudowany, mógłbym spać bezpiecznie przy nim.
[OT] czytając wasze wypowiedzi w sprawie zakupu pokarmu Dainchi przez Winiar`a, wreszcie załapałem skąd znam tą twarz:) bo również stałem w tym czasie obok i widziałem jak wstał aby wyciągnąć kasę :))) |