Zwłaszcza, że dokładanie nowych gatunków, nie zmieni agresji wcześniejszych.


Marta

Tak jak pisałem to miały być Tanganicodusy.Niestety wyszło jak wyszło,a kupiłem je dlatego że myślałem że samiczka nie przeżyje.Samiec miał zostać sprzedany a wzamian do akwarium miały trafić Tanganicodusy.

py1szczak2
A dlaczego chcesz zrezygowac z eretmodusów?? Mi osobiscie sie najbardziej podobaja. A nie lepeij dokupic od Marty ze 2 smice i sprobowac zeby sie nowaa para dobrala.

Jak samica, zdrowieje??

Pozdrawiam Aska

Aska24

Zdrowieje ,zdrowieje nie chcę rezygnować z eretmodusów i mam nadzieję że kiedy znowu wypuszczę samca to choć część jego agresji będzie skierowana przeciwko nowym rybom które zajeły jago terytorium w razie wielkiej draki ryby pujdą na sprzedaż. Wtedy pomyślę o dokupieniu eretmodusów.

Pozdrawiam Piotr.

miało być,, pójdą" oczywiście,

py1szczak2

W taki razie mocno trzymam kciuki za to, zeby twoje rybki sie dobraly w pare. Moje odpukac juz od 3 tygodni zyja w zgodzie.

Pozdrawiam Aska

4-6 Tanganicodusow w zbiorniku 240 litrow to nieporozumienie.
Ryby sie pozabijaja. Maksymalnie jedna para Eremtodusow .

...Ryby sie pozabijaja...
Maksymalnie jedna para Eremtodusow
Witam,
IMHO wcale nie, a wrecz odwrotnie - 3 pary T. irsacae to duzo lepsze rozwiazanie niz para E. cyanostictus w takim zbiorniku.
Pzdr.
Fazi64

Witam, ja mam inne pytanie odnosnie tego postu kupiłem wczoraj 4szt Eretmodus cyanostictus Makombe WF do akwarium 450L dwie pary. I mysle czy moge dolozyc jeszcze donich pare lub dwie Tanganicodus irsacae Nyanza Lac WF ? Zastanawialem sie takze czy do tych dwoch par Eretmodus cyanostictus Makombe WF nie dokupic po jeszcze jednej samicy? Prosze o porade.