Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini /

Ilangi real yellow

Strona  Strona 1 of 4:  1  2  3  4  Next »  
Autor ukaszo
Użytkownik
#1 - Posted: 6 Maj 2011 10:29 
Czy rozni sie zwykly ilangi o ilangi real yellow?

Autor admin
Admin
#2 - Posted: 6 Maj 2011 13:36 
Ilangi Orange przypomina kolorystyką Chilanga - jest brązowawoczerwonawa. Raczej w typie brązowych trofeusów. Mieliśmy raz, ale nie wzbudził ten wariant naszego zachwytu.

Ilangi Yellow Real ma jednolicie żółtawy lub delikatnie pomarańczowy brzuch. Fioletową głowę i czerwonawą płetwę. To chyba jeden z najatrakcyjniejszych wariantów




Marta

Autor sander
Użytkownik
#3 - Posted: 8 Maj 2011 09:29 
W zasadzie to ja też nie mogę zrozumieć o co chodzi z tym wariantem. Szukam i nie mogę znaleźć dokładnej odpowiedzi gdzie te ryby są dokładnie łowione? jak oddzielone itd? Ostatnio znalazłem taką informację:

http://www.cichlid-forum.com/phpBB/viewtopic.php?p rintertopic=1&t=179642&start=0&postdays=0&postorde r=asc&vote=viewresult&sid=0b38e25655508c6f3100a403 049d1ea2

Autor admin
Admin
#4 - Posted: 8 Maj 2011 09:36 
Chilanga to coś innego niż Ilangi Orange. W ofercie Michelle, są to oddzielne pozycje i mieliśmy jeden i drugi wariant. Niestety nie mam fotek bo to było na samym początku naszego działania, czyli 8 lat temu.

Zapytam Michelle.

Marta

Autor sander
Użytkownik
#5 - Posted: 8 Maj 2011 09:45 
Marto było by super gdyś za pośrednictwem Michelle, wyjaśniła jak to wygląda w rzeczywistości. Im więcej staram się zdobyć informacji tym bardziej nic mi nie pasuje do siebie?

Mam stado Kachese i też jest tu dziwna sprawa bo jest przecież także Kachese red. Moje ryby są żółte ale mam teraz sporo ich dorosłego już potomstwa i jest ono po części żółte a po części czerwone. Naturalnie nie wiem czy możemy używać tu terminu czerwone tak samo jak w przypadku Ilangi bo do czerwonego to jeszcze i tu i tu jest dość daleko ale wyraźnie widać podział.

Autor Beliar
Użytkownik
#6 - Posted: 8 Maj 2011 10:03 - Edytowany przez: Beliar 
W zasadzie to ja też nie mogę zrozumieć o co chodzi z tym wariantem. Szukam i nie mogę znaleźć dokładnej odpowiedzi gdzie te ryby są dokładnie łowione? jak oddzielone itd

Kiedys rozmawialem z włascicielem firmy handlujacej tropheusami na temat Ilangi. Twierdzil on ze wariant yellow real jest uzyskiwany poprzez selekcje zlowionej Ilangi.
Mysle ze moze to miec sens
Pozdrawiam
Jarek

Autor sander
Użytkownik
#7 - Posted: 8 Maj 2011 20:05 
Beliar

Twierdzil on ze wariant yellow real jest uzyskiwany poprzez selekcje zlowionej Ilangi.

Bałem się napisać, że dochodzę do takich właśnie wniosków :-( z drugiej jednak strony kilka lat obserwowałem stado (nie własne, stanowiło wtedy szczyt mojej akwarystycznej chęci posiadania), które dawało piękne żółte potomstwo. Potomstwo, które przy wielkości 5-6cm było żółte jak kanarek.

Zależy mi na tym, żeby poznać prawdę jak to jest.

Autor Beliar
Użytkownik
#8 - Posted: 8 Maj 2011 23:04 
Widzialem Ilangi przywiezione z niemiec
poszczegolne osobniki roznia sie od siebie ubarwieniem
Niektóre sa zielonkawe inne zólte a jeszcze inne brazowo pomaranczowe
Stad tez jestem w stanie przychylic sie do twierdzenia o selekcji
Jarek

Autor admin
Admin
#9 - Posted: 9 Maj 2011 16:58 
Niestety nie mam jeszcze wiadomości. Michelle nad jeziorem łowi dla nas ryby.

Marta

Autor sander
Użytkownik
#10 - Posted: 9 Maj 2011 19:58 
Jestem pod wrażeniem jak szybko rosną młode Ilangi. Narybek, który mam potrafi już połykać kulki Hikari w rozmiarze mini (nie mylić z małymi baby) a rybki mają równo dwa miesiące.

Autor Beliar
Użytkownik
#11 - Posted: 9 Maj 2011 20:57 
Jestem pod wrażeniem jak szybko rosną młode Ilangi. Narybek, który mam potrafi już połykać kulki Hikari w rozmiarze mini (nie mylić z małymi baby) a rybki mają równo dwa miesiące.
Jesli rodzice byli w dobrej kondycji, czlowiek ktory zaczyna karmic sztucznym od malego ma pojecie co robi to tropheus szybko rosnie. Przynajmniej tak wynika z mojego doswiadczenia
Jarek

Autor sander
Użytkownik
#12 - Posted: 9 Maj 2011 21:05 
Moje pacmany oprócz kulek głównie wcinają żywy pokarm. Nieocenione są tu zalety automatycznego karmnika.

Autor Beliar
Użytkownik
#13 - Posted: 9 Maj 2011 22:11 
No tak
Malo kto ma mozliwosc karmic narybek 4x dziennie ( automat zalatwia sprawe)
A tak troche rozwijajac watek
Nieraz widuje sie ogloszenia typu
Karmione tylko spirulina badz tylko sera flora
Taki narybek nie bedzie rosł szybko ani pieknie sie wybarwial
Jarek

Autor admin
Admin
#14 - Posted: 11 Maj 2011 12:38 - Edytowany przez: admin 
Odpowiedź od Michelle

With regards to your question about
Ilangi please refer to Peter Schupke book on Tropheus reference 7.12 which clearly states where and whom they are originally collected in differententrances /sides of the bay. Reddish/orange collected south-east Nkamba Bay and yellow type collected at the entrance to the eastern bay. I hope this helps

Regards,
Michelle

Dodała także,że zwykle najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy nigdy nie łowili ryb, a tylko je sprzedają. Czyli nie mają o tym pojęcia.

Ryby selekcjonuje się tylko ze względu na stan zdrowia i obecność czarnych plam, które nie są dobrym towarem dla odbiorców.



Marta

Autor Beliar
Użytkownik
#15 - Posted: 11 Maj 2011 13:03 
Ryby selekcjonuje się tylko ze względu na stan zdrowia i obecność czarnych plam, które nie są dobrym towarem dla odbiorców
Cieszy mnie to bardzo
Gdyby potwierdzily sie wczesniejsze podejrzenia dawalo by to maly procent szans na piekne kolory f1 i kolejne pokolenia wariantu yellow
Jarek

Autor sander
Użytkownik
#16 - Posted: 11 Maj 2011 19:19 
Zbierając informacje na temat tego wariantu pytałem, kilka osób które posiadają go w swoich zbiornikach (WF), jak wyglądają u nich ryby F1. Wszyscy odpowiedzieli, że F1 nie są u nich tak atrakcyjne jak tarlaki F0. Tłumaczyłem to sobie, że F1 pływające z dorosłymi odłowami mogą być zdominowane i nie demonstrują pełnych barw a te, które dorastały u kogoś innego nie mają wody o optymalnych parametrach i z tego powodu nie są tak mocno wybarwione? Teraz będę miał okazję to zweryfikować samemu.

Autor Beliar
Użytkownik
#17 - Posted: 11 Maj 2011 21:26 
Wszyscy odpowiedzieli, że F1 nie są u nich tak atrakcyjne jak tarlaki F0
No własnie
malo tego ze mniej atrakcyjne
one maja przewaznie rozne odcienie
Cos chyba jest na rzeczy
Jarek

Autor sander
Użytkownik
#18 - Posted: 11 Maj 2011 22:09 
Cos chyba jest na rzeczy

Biorąc pod uwagę szereg innych gębaczy jakie wykluły się i urosły w moich akwariach, zauważałem odwrotną tendencję tzn. albo pokolenia nie odbiegały fenotypowo od tarlaków albo wręcz były bardziej atrakcyjne.

Teraz mam młode ryby, które są potomkami tych odłowionych przez Michelle i klasyfikowanych jako yellow real. Rybki mają u mnie wodę bardzo zbliżoną do tanganickiej i są karmione najlepiej jak potrafię. Teoretycznie powinny wyrosnąć na równie atrakcyjne okazy jak ich niewątpliwie piękni rodzice.

Autor Beliar
Użytkownik
#19 - Posted: 11 Maj 2011 22:17 
Ok zobaczymy jak porosna
Ja mam min. chipimbi z tym ze brane były od 3 firm
F1 po nich widzialem pare razy Wf im w wiekszosci nie dorównuje ani ksztaltem ani kolorem. Aczkolwiek zdarzaja sie zle wyprowadzone ryby ktore wygladaja biednie
Jarek

Autor sander
Użytkownik
#20 - Posted: 11 Maj 2011 22:45 - Edytowany przez: sander 
Mam 40szt. tak więc w miarę reprezentatywna próba jak na warunki akwariowe. Kiedy ryby otrzymałem ich płetwa grzbietowa była ciemno czerwona jak odtleniana krew teraz jest jasnoczerwona z tendencją taką, że jaśnieje w kierunku od głowy do ogona.

Druga obserwacja, mamy w firmie odłów Kasakalawe. Rozmnażają się spontanicznie w akwarium ogólnym. Osobniki, które urosły w akwarium ogólnym, prawie już dojrzałe, są mniej atrakcyjne od F0 ale te, które po wypluciu przeniosłem do higienicznego zbiornika, mimo tego, że są młodsze i mniejsze nie odbiegają od tarlaków z tendencją na plus. Stąd moje refleksje o wybarwianiu pod "presją".

Zastanawiam się nad włączenie do diety Ilangi mix-a z dodatkiem dekapsulowanych cyst artemii ale obawiam się, że nadmiar karotenoidów może spowodować pociemnienie skóry, czego bym nie chciał. Część ryb karmionych tym mix-em (inne taksony) przybrała kolor zwany popularnie coral a młode (tygodniowe) M. estherae karmione tylko i wyłącznie tymi cystami są już marchewkowego koloru co przy "zwykłym" żywieniu następowało po dwóch miesiącach.

Autor Beliar
Użytkownik
#21 - Posted: 11 Maj 2011 22:59 
W akwarium ogólnym po 1 narybek duzo wolniej rosnie, po 2 to prawda ze gorzej sie wybarwia.
Jakosc ryby urodzonej w niewoni naprawde zalerzy od akwarysty.
Z Łukaszem temat karmienia przerabialismy wiele razy (moge powiedziec ze setki godzin spedzilismy na dyskusjach) i mamy swoje wnioski .Tropheus wymaga bardzo urozmaiconej diety od malego wtedy wyglada pieknie i nie sprawia problemow
Jarek

Autor admin
Admin
#22 - Posted: 12 Maj 2011 07:38 - Edytowany przez: admin 
Panowie czy my mówimy o akwarystyce czy o walorach hodowli ryb? Dla mnie ta dysputa to takie handlowe przegadywanie się, wybaczcie, ale tak to wygląda. Osobniki selekcjonujemy raczej u innych gatunków, a nie w Tanganice. Natura jej stworzyła takimi i takimi powinny pozostać. A wg mnie WF będzie zawsze bardziej intresujący kolorystycznie niż to co w akwarium, bo.....pochodzi z natury, a nie sztucznych warunków chowu. Nawet największe staranie nie oddadzą natury.

W akwarium ogólnym po 1 narybek duzo wolniej rosnie, po 2 to prawda ze gorzej sie wybarwia.


Nie zajmuję się hodowlą ryb w znaczeniu tego słowa, ale u mnie młode, które są w ogólnym zbiorniku zawsze rosną szybciej niż te odłowione do kotnika. Zresztą o tym pisałam już wielokrotnie.

Gorsze wybarwienie - to jak napisał Kuba cecha zdominowania osobników podległych, a takimi na 100% są osobniki młode w akwarium ogólnym.

Dodatkowo - na początku naszej firmy, sprowadzaliśmy mniejsze rozmiary Ilangi Yellow (5-6 cm), bo taka była akurat potrzeba rynku. Ryby miały wszelkie cechy ryb dorosłych poza oczywiście obecnym paskowaniem, charakterystycznym dla młodego wieku.

Marta

Autor sander
Użytkownik
#23 - Posted: 12 Maj 2011 08:49 
Panowie czy my mówimy o akwarystyce czy o walorach hodowli ryb? Dla mnie ta dysputa to takie handlowe przegadywanie się, wybaczcie, ale tak to wygląda.

Gdyby dyskusja dotyczyła walorów hodowli Ilangi to nie było by tematu gdyż nie zastanawialibyśmy się dlaczego urodzone w niewoli Ilangi są mniej atrakcyjne od odłowów. Jak wiadomo hodowla ma na celu uzyskiwanie osobników o walorach i cechach pożądanych przez hodowców a tu dzieje się zgoła inaczej więc nic poza chowem nie ma miejsca.

Przyznam, ze swojej strony, że w tym topic-u zgadzam się z Beliar i nawet nie staram się przegadywać. Mamy w tym względzie podobne obserwacje. Nie wiem jak Beliar ale ja nie widzę tu wzmianek o handlu ani z jednej ani z drugiej strony.

Pisaliśmy o selekcji tylko w odniesieniu do tego co robią rybacy i eksporterzy.

Autor Topielec
Użytkownik
#24 - Posted: 12 Maj 2011 08:49 
Co do pierwszego akapitu - Marto popieram! Niestety większość osób zakładających akwarium szuka ryb jak najbardziej kolorowych i to kształtuje trend rynku. Tylko pasjonat cieszyć się będzie naturalnym pięknem ryb, a nie bajkowymi kolorami.

Tak mi się teraz nasunęło.
Jestem ciekaw, czy za 10-20 lat tropheusy będą miały równie dużo sztucznych odmian barwnych co paletki? Czuję, że tak.

Pozdrawiam,
Adam

Autor rambowskixx
Użytkownik
#25 - Posted: 12 Maj 2011 09:02 - Edytowany przez: rambowskixx 
Panowie czy my mówimy o akwarystyce czy o walorach hodowli ryb? Dla mnie ta dysputa to takie handlowe przegadywanie się, wybaczcie, ale tak to wygląda.

Być może jest to i handlowe przegadywanie się ale na pewno nie pozbawione sensu jak i cennych wniosków, które można z niego wyciągnąć.

Co do jeszcze jednej kwestii bo ta dosyć często mnie drażni. Proponuję przejrzeć chociażby na wikipedi definicję słowa handlarz, którym bardzo często jesteśmy z Jarkiem traktowani a z 3 osób (firm czy hodowli) biorących udział w tej dyskusji mamy zdecydowanie najmniej wspólnych pierwiastków z tym określeniem.

A wg mnie WF będzie zawsze bardziej intresujący kolorystycznie niż to co w akwarium, bo.....pochodzi z natury, a nie sztucznych warunków chowu. Nawet największe staranie nie oddadzą natury.

Trudno się dziwić abyś miała inne zdanie sprzedając głównie WF i odwrotnie trudno dać wiarę naszej postawie gdyż my sprzedajemy głownie f1.

Nie zajmuję się hodowlą ryb w znaczeniu tego słowa, ale u mnie młode, które są w ogólnym zbiorniku zawsze rosną szybciej niż te odłowione do kotnika. Zresztą o tym pisałam już wielokrotnie.

My natomiast zajmujemy się hodowlą jak najbardziej w dosłownym znaczeniu tego słowa i staramy się cały czas ją unowocześniać również pod kątem dbałości o jakość narybku, który później jest sprzedawany.
Nie będę powielał wypowiedzi Jarka co do wzrostu i późniejszego wybarwiania się dobrze "prowadzonego" narybku ale należy również zwrócić uwagę na wielkość "kotnika" w jakim ryby są przetrzymywane w poszczególnych fazach wzrostu. Podejrzewam, że stąd Marto wynikają Twoje doświadczenia co do szybkości wzrostu.

Gorsze wybarwienie - to jak napisał Kuba cecha zdominowania osobników podległych, a takimi na 100% są osobniki młode w akwarium ogólnym.

Jak najbardziej jest to prawda ale gdy mamy młode stado zupełnie same w danym zbiorniku to sprawa wygląda już inaczej.

Mam nadzieję Marto, że nie odniesiesz się do mojej wypowiedzi jako próby jakiegoś ataku pod Twoim adresem ale wydaje mi się, że i Ty jaki ja z Jarkiem traktujemy sprawę akwarystyki jako swego rodzaju hobby na którego punkcie mamy już mówiąc brzydko "zajoba". Każdy z nas poświęca większość swojego wolnego czasu na pielęgnowanie tego hobby nierzadko zaniedbując nawet relacje z własną rodziną stąd też jakieś doświadczenie praktyczne przez tych parę lat udało nam się zdobyć. Z doświadczenia natomiast wynikają pewne obserwacje, które opisał powyżej Jarek.

Pozdrawiam
Łukasz

Autor admin
Admin
#26 - Posted: 12 Maj 2011 09:04 - Edytowany przez: admin 
Kuba

To nie są wzmianki o handlu tylko podejściu do tematu. Dużo, szybko i kolorowo. Ja zawsze byłam przeciwnikiem tego, bo......mam inne założenia mimo, że jak to ktoś zapewne napisze - "tylko handluję rybami" .

Dlatego nie selekcjonuję ryb, proszę Michelle o osobniki nie poddawane selekcji i mam takie u siebie.

Pokazywała wielu osobniki z T. sp. Mabilibili, gdzie największa atrakcją były dla mnie osobniki o nieregularnych plamach, jasnych przebarwieniach i te zostały u mnie. Nie odławiam obecnie inkubujących trofeusów, przeżywa u mnie to co jest najlepsze. Może dlatego nie mam problemu ze zróżnicowaniem osobników. Ponadto prowadziłam doświadczenie - zostawiałam z równocześnie wypuszczających samic jedne osobniki w w akwarium, drugie dawałam same do 200 litrowego kotnika. I zawsze te w ogólnym były większe.

Mnie nie zależy na tym aby maluchy szybko rosły. Chcę aby rosły naturalnie i to tylko tyle.

Edit: Jak widać pisaliśmy z Łukaszem jednocześnie

Marta

Autor admin
Admin
#27 - Posted: 12 Maj 2011 09:11 - Edytowany przez: admin 
Łukaszu, to nie chodzi o atak tylko o to co kto potrzebuje osiągnąć. Wy jak napisałeś macie młode, a my dorosłe ryby.

Wy potrzebujecie mieć dużo atrakcyjnej młodzieży i to rozumiem.

Chodzi mi o to, że na tym forum, gdzie staramy się promować hobby, nagle pojawia się taka dysputa.

Dla mnie to kłoci się z ideą tego o czym od lat piszemy, czyli naturalnym, wręcz "biotopowym" podejściu do tematu Tanganiki. I to tylko tyle.

Marta

Autor rambowskixx
Użytkownik
#28 - Posted: 12 Maj 2011 09:27 
Chodzi mi o to, że na tym forum, gdzie staramy się promować hobby, nagle pojawia się taka dysputa.

Troje a w zasadzie licząc nas w tym poście podwójnie to czworo zajmuje się tak czy inaczej również sprzedażą ryb więc w każdej sytuacji i w każdym temacie osoba postronna może zarzucić nam, iż z hobby nie mamy nic wspólnego a przynajmniej dla mnie kiedy tak jak w tamtym miesiącu musiałem sporo dołożyć do hodowli to jednak głównie hobby, które niebawem może się bardzo zmniejszyć ilościowo głównie dlatego, że nie mogę sobie pozwalać na tego typu wydatki kosztem zaniedbywania rodziny.

Wy potrzebujecie mieć dużo atrakcyjnej młodzieży i to rozumiem.

Zgadza się ale to nie oznacza, że faszerujemy tylko swoje ryby pokarmem (paszą tudzież innym "wynalazkiem")jak producenci drobiu aby urosły szybko i dalej umywamy ręce. Staramy się aby narybek osiągał prawidłowy przyrost mając poza dobrymi warunkami środowiskowymi również odpowiedni pokarm.
Reasumując niestety ale prawdą jest być może dla niektórych bolesną, że narybek f1 ujmijmy to w skrócie, który trafi w dobre ręce, nierzadko wybarwia się ładniej niż odłów aczkolwiek nie jest to regułą.

Pozdrawiam
Łukasz

Autor Beliar
Użytkownik
#29 - Posted: 12 Maj 2011 09:27 
Chodzi mi o to, że na tym forum, gdzie staramy się promować hobby, nagle pojawia się taka dysputa.

Dla mnie to kłoci się z ideą tego o czym od lat piszemy, czyli naturalnym, wręcz "biotopowym" podejściu do tematu Tanganiki. I to tylko tyle.

Widzisz Marto
Wydaja mi sie ze troche nie tak ocenilas moje wypowiedzi
Ja absolutnie nie mialem zamiaru robic tutaj sobie reklamy.
Pisałem tylko jakie sa moje obserwacje.
Sama wiesz ze niektore dzikie stada sa u mnie juz po 6 lat i naprawde mam bardzo duzy pakiet doswiadczenia wynikajacy z ich obserwacji.
Ale skoro zostalem zle odebrany to trudno
Jarek

Autor admin
Admin
#30 - Posted: 12 Maj 2011 10:29 
Temat miał na celu określenie czym różni się Ilangi Orange od Ilangi Yellow. W końcu konkluzja była taka,ż e być może jednak to ten sam wariant tylko selekcjonowany.

Jak napisał Michelle, posiłkując się nie tylko swoimi doświadczeniami, to inne miejsca odłowu.

W końcu zeszło na dysputę, ze F1 u Ilangi Yellow są inne...czyli jednak coś nie tak?

Napisałam, że w hodowli nigdy ryby nie będą takie same jak z odłowu, bo to inne środowiska życia.

Dla mnie to norma i na tym kończę temat bo reszta tego co piszemy nie ma znaczenia. Nie taka była idea tematu.

Marta

Strona  Strona 1 of 4:  1  2  3  4  Next » 
Tropheini Forum Tropheus Tanganika / Tropheini / Ilangi real yellow Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®