Miałem pod ręką tą książke więc i w niej sprawdziłem. Nie było nic. Nic po polsku o tych rybciach nie znalazłem. Co do zlotu. Niestety nie dotre. Po pierwsze to drugi koniec Polski /mieszkam w Koszalinie/ po drugie termin mi nie pasuje niestety.

Dziękuje za zainteresowanie i odzew Marto :)

Po polsku nic o tych rybach nie znajdziesz, bo my je po raz pierwszy do Polski sprowadziliśmy. Nikt więc nie ma doświadczeń z tymi rybami.

|Marta

Widzisz Marto. Jeśli chodzi o te rybcie. To jestem skazany tylko na twoją łaskę i wiedzę :) Ale to mogło by być wyzwanie ;) Może jakieś ciekaostki i podstawowe informacje odnosnie nich? :) Widzę na stronie ,że do nabycia tylko Limnochromis auritus F0 :) Na zdjęciach nie prezentują się 'apetycznie'

Nie mamy warunków obecnie na ich rozmnożenie. Rozmnażaja sie łatwo.

Tutaj masz wiecej informacji.
http://www.destin-tanganyika.com/Articles/limnochr omis-auritus.htm

Marta

Witam,
Jeszcze jeden link olimnochromisach:
http://tiny.pl/g29r
enssne nie mowisz chyba powaznie - te ryby zawladnely mna od pierwszego spojrzenia na nie (na zywo i w kolorze). Tylko ile musialoby sie miec akwariow, zeby pomiescic cala ta menazerie ;))
Ty masz ta przewge, ze mozesz sobie kombinowac ze skladem osobowym.
Linoochromisy warte sa glebszego zastanowienia.....
Pzdr.
Fazi64

Witam również
A kiedy, w jakim terminie i gdzie dokładnie w Krakowie ma odbyć się zlot? Bardzo chętnie wziąłbym w nim udział przed "odpaleniem" pierwszej trofciarni!
Pzdr
Marcin

A kiedy, w jakim terminie i gdzie dokładnie w Krakowie ma odbyć się zlot?

jeśli chodzi ci o czerwcowy zoofestiwal w Krakowie to zerknij tu http://www.zoofestiwal.krakow.pl/pol/wyklady.php


a tu było już o tym na forum :-) http://www.forum.tropheus.com.pl/index.php?action= vthread&forum=7&topic=584&page=0

pzdr,

Marek

Co sądzicie o obsadzie:

Altolamprologus calvus - osiem (8) młodych / docelowo dwie (2) pary.
Lamprologus ocellatus - cztery (4) młode / docelowo (1) para
Lamprologus brevis - cztery (4) młode / docelowo (1) para
Naskalniak* - cztery (4) młode / docelowo (1) para
Paracyprichromis niggripinis* - ?? młodych / docelowo 2+8

*Tylko nie wiem na jaką odmiane się zdecydować?
Julidochromis marlieri
Julidochromis ornatus
Julidochromis regani
Julidochromis transcriptus

Wszędzie pisze ,że to ryby agresywne. Więc czy jest sens utrudniaćżycie muszlowcą? Spore rewiry i terrytorializm /według literatury/ oraz agresja trochę mnie zniechęcają... Może lepiej darować sobie? :)

* Jest to ryba piękna, pływająca w toni co napewno pomoże Calvusą w otworzeniu się na świat ;) Lecz jest to ryba dość spora i stadna. Czy w takim zbiorniku jest sens trzymać 10sztuk? Mało jak na rybe stadną... Co o tym myślcie?

Ogólnie rzecz biorąc czy jest sens dodawać dwa ostatnie gatunki z obsady? Czy lepiej zostawić tylko trzy od góry ? :) Może jakieś korekty do aktualnej i inne propozycje obsady? Prosił bym o porady :)

Oraz pomysł II :

Neolamprologus brichardi - cztery (4) młode / docelowo para

Gdzie stworzą rodzine :) Kilka pokoleń z czasem. Ciekawi mnie to równierz. Choć równierz myślałem nad leleupkami + księżniczki. Lub same leleupki. W sumie zbiornik jednogatunkowy też wchodzi w gre. Co o tym myślicie? Jakieś propozycje obsady do zbiornika jednogatunkowego?

Dziękuje za pomoc. Adam.

Witam!!!
Jeżeli moge doradzać to ja juz bym został przy wariancie z trzema gatunkami z początku wymienonymi przez Ciebie lub akwarium jednogatunkowym.
Jężeli chodzi P. nigripinis i naskalniki to sobie sam odpowiedzaleś. Co do N. brichardi to zawsze w naszej wyobraźni pojawia sie obraz pary z licznym potomstwem wielopokoleniowym. Jest to naprawdę przepiekny widok, ale w akwarium według mnie jednogatunkowym. N. brichardi podczas opieki nad potomstwem są bardzo agresywne.
Ciekawe sa Altolamprologusy oraz cała "rodzina" muszlowców. Moim zdaniem chodzi o takie dobranie gatunków aby w akwarium cos sie działo. Idealne do tego sa muszlowce. Zawsze cos kopią, przesuwaja muszle stroszą się , bronią swoich rewirów, zaloty, opieka nad ikra i potomstwem itd itd..... W przypadku L.multifasciatusa równiez widac "prace " zespołową, w haremie. Bardzo wdzieczny do obserwacji gatunek. U N. brichardi pewnych takich zachowan nie zabaczysz.
Ale niech wypowiedza się inni którzy hoduja takie gatunki. Ja kiedys je hodowałem stąd też moje wspaniałe wspomnienia. Cały czas brak zbiorników i nie mozna mieć wszystkiego.
Leszek

Altolamprologus calvus - osiem (8) młodych / docelowo dwie (2) pary.
Lamprologus ocellatus - cztery (4) młode / docelowo (1) para
Lamprologus brevis - cztery (4) młode / docelowo (1) para

Lub

Altolamprologus compressiceps - cztery (4) młode / docelowo (1) para
Altolamprologus calvus - cztery (4) młode / docelowo (1) para
Lamprologus ocellatus - cztery (4) młode / docelowo (1) para
Lamprologus brevis - cztery (4) młode / docelowo (1) para

W sumie taka obsada będzie się chyba najlepiej czuła w tym zbiorniku. Będzie gdzie wychować przyszły narybek mam nadzieje ;) Mało ale z charakterem. Taka obsada powinna się dobrze czuć w 240tce. Czy się myle? :)

Czy przy takiej obsadzie tetratec ex 1200 + deszczownica wystarczy? Czy jednak zainwestować w wewnętrzny i moze jeszcze w napowietrzacz?

Prosił bym o poradę :)

Wypowiem sie w kwestii filtrów. Przy tych rybach (mało produktów przemiany materii w stosunku np. do trofeusa) Tetra powinna wystarczyć, ale...... moze byc problem gdy nastąpi ew. awaria filtra. Dlatego proponowałbym zainwestowac w filtr wewnetrzny z napowietrzaniem. Można kupic o nieco wiekszej mocy,ale z mozliwocia regulowania tej wydajności oraz taki który może napowietrzać. Napowietrzacz wówczas bedzie zbedny, chociaz dobrze jst mieć takie cos w szafce pod ręka.
Jeden filtr moze służyc do filtracji mechanicznej (wewnetrzny), a drugi do mechanicznej i biologicznej lub samej biologicznej (w takim rozwiazaniu proponuje założyc na rure wlotowa filtra gąbkę, jako przedfiltr), czyli Tetra. Kwestia tylko odpowiednich wkladów do filtra.
Jeżeli chodzi o ryby to niech wypowiedza sie hodujący takie gatunki razem. Ja nigdy nie trzymałem tych ryb w takiej różnorodności gatunkowej wspólnie w akwarium. Przypuszczam że może być problem z narybkiem, ale........ . Patrząc na ilośc docelową ryb w akwarium mysle że powinno być w porządku.
Leszek

Witam,
Paracyprichromisy i naskalniki nie beda sobie wchodzic w tym akwarium w droge (odpowiednio urzadzonym). Nie przerybisz baniaka, jesli dodasz 8-10 sledzikow (bez obawy). Z Julidochromisow wybierz ornatusy lub dickfeldi (ew. transcriptusy), choc czytalem tez, ze marlieri mimo sporych rozmiarow, sa najlagodniejsze.
Jak wspomnial rufus1, jesli nie zalezy Ci na licznym potomstwie, wybierz zestaw kilkugatunkowy (IMHO ciekawszy, bo wiecej sie bedzie w akwa dzialo - i we wszystkich jego strefach).
Filtr wewnetrzny obowiazkowo, a kubel Tetry to dobre rozwiazanie, ja jednak szarpnalbym sie na najwiekszy model 1200 (700 chodzi u mnie w 126l szkle i to jest filtr na taka pojemnosc, z lekkim nadmiarem). Musisz pamietac, ze parametry producenta, to tylko teoria, a praktyczne wydajnosci sa jednak mniejsze.
Reasumujac, wg mnie:
- Altolamprologusy (calvusy lub copressicepsy) - docelowo 1-2 pary,
- Julidochromisy (ornatus lub dickfeldi) - docelowo 1-2 pary,
- muszlowce (najlepiej multiki) - 3+5,
- sledziki (P. nigripinnis) - 8-10 szt.

Tetratec ex 1200 juz zakupiona miesiac temu :) Co do obsady. Sledzik. Ryba stadna. 8-10sztuk to nie za malo jak na nie? Wydaje mi sie ,ze jednak nie zapewnie im dobrych warunków. Co do twojej obsady, moim zdaniem zbyt liczna. Naskalniaki dadzą popalić altolaprologusą. Muszlowce sobie poradzą. Sledzie nie beda mialy kontaktu z nimi ;) Ale chyba jednak zostane przy 2 pary muszlowcow + para/dwie pary altolaprologusów :)

Witam,
Altolamprologusy sa moze plochliwe, ale czy lagodne??? Ich wyglad moze troche myli (wygladaja zabojczo, a zachowuja sie juz nie tak samo), ale nie sa to az takie potulne baranki.
Powtarzam - odpowiednio przygotowane akwarium (IMHO) powinno pomiescic tych kilka gatunkow bezproblemowo.
Sledzie w tej ilosci nie beda sie czuly zle, zapewniam - ale oczywiscie pomysl z muszlowcami na dnie i z sledzikami w wiekszej ilosci tez jest ciekawy. Pamietaj, ze Altolamprologusy to tez muszlowce (fakultatywne).
Pzdr.
Fazi64

Projekt umarl ;)
Padło na Ameryke (juz zalany zbiornik) [;

Pozdrawiam i jeszcze raz dziekuje wszystkim za pomoc ktora tutaj otrzymalem :)

Szkoda-wiesz tak czytałam Twoje rozsterki -to jakbym siebie widziała-tylko u mnie dzięki forum projekt nie upadł-mam trofciarnię tanganikoduski,erytmoduski,i śledziki-a też myślałam o tym wszystkim co Ty i o Ameryce-mam nawet płytę o dużych pielęgnicach amerykańskich-no i te ziemiojady.
Ale nie zamieniłabym mojego kawałka Tanganiki -na nic innego na Świecie
Chyba że kolejne akwarium Powodzenia-ale coś mi się zdaje że jeszcze tu wrócisz
.

Dobrze czułaś trzcinka :) Bo właśnie będę likwidował SA. Jednak śniąca mi się po nocach tanga nie daje mi spokoju hehe [; Zdecyduje się na trofcie. Bo w zime bardzo poważnie planuje założenie zbiornika 450L 200 x 50 x 45 i likwidację aktualnej 240. No ,a w takim litrażu to już nie jedną, a dwie odmiany spokojnie będę mógł trzymać ;)

Więc projekt tangi w moich 240L znowu żywy, teraz trzeba czekać na jego wykonanie.

pozdrawiam

Witam,
Nie dasz rady powiekszyc troche powierzchni dna akwarium np 200x60-70??? Wysokos zreszta tez moglaby byc o te 10 cm wieksza i w efekcie - baniak marzenie, nawet dla stadka Petrochromisow (zwariowac mozna na ich punkcie) wraz z trofami.
Pzdr.
Fazi64

Oj to juz by bylo chyba za duzo ... Nie wiem czy strop wytrzymal by tyle ;/ mieszkam na 10pietrze...

Posluchaj Faziego on wie co mowi
Za jakis czas stwierdzisz ze trofeusy +petrochromisy to jest to a koszty itak beda niewiele wieksze a efekt nieporownywalny
Ja mam zbiornik 137/46/50 i nawet wody nie wlalem i juz wydal mi sie maly ale kupilem go okazyjnie ze stolikiem i zabudowa no i wtedy byl jeszcze OGROMNY!!!:)


A Jezeli 200/50 /45 to zwieksz te wysokosc choc na50

pozdrawiam Robert

Oj to juz by bylo chyba za duzo ...
Polecam strone:
http://www.artnet.com.pl/lkozicki/thekrib/intro-ta bles.html#tank
Pzdr.
Fazi64

Cześć
A co się stało z Twoją Ameryką-
Posłuchaj chłopaków-już przecież wiesz że akwaria wydają się ogromne dopoki nie zaleje ich się wodą.Ja zmarnotrawiłam dużą część ściany,niestety.
Tylko że mam na co przerzucić oko-mam jeszcze inne wodne cudowne zwierzaki.
A od mojej trofciarni od kilku dni nie mogę nosa odciągnąć-bo będę miała 1-sze młode w zbiorniku-tanganikoduski.
Od pewnego czasu na obiad u mnie przeważnie są gotowane kamienie,czasami żwir koralowy,a wczorajna śniadanie były gotowane winniczki.Już się zastanawiam czy aby na pewno mi nie odbiło-bo rodzina to to już wie-i to na pewno.

Zbiornik mam już chyba ustabilizowany.Poza chorobą na początku-okupioną śmiercią 4 rybek-nic złego od tej pory się nie dzieje.

Nawet powiększyłam moje stadko o rybki z odłowu-
Widziałam u Marty dużo cudów-nie mogę do tej pory o nich zapomnieć.
Na pewno pojawią się u mnie jeszcze inne rybki.
Ale gdybym wcześniej widziała petrusie i xeny to na pewno moje akwa wyglądało by inaczej.
Nie może mi wyjść z głowy widok tych rybek.A ponieważ nie tylko mnie to dotyczy ,nie myślę że zwariowałam.
Ty bardzo fajnie podchodzisz do sprawy,jak rzadko kto-na prawdę-a ambiwalencja decyzji jest ludzka.
Skoro już tu wróciłeś ,jak podejrzewałam-posłuchaj chłopaków.

Wiesz co -i nie kupuj tła wewnętrznego-za dużo zajmuje miejsca.
Ja je niestety mam-i żałuję.
W innym akwarium zrobiłam tło zewnetrzne sama-wygląda o wiele lepiej,jest tansze i bardzo oryginalne.

Ale gdybym wcześniej widziała petrusie i xeny to na pewno moje akwa wyglądało by inaczej.
Witam,
Ale chyba nie chcialabys umieszczac tych ryb w jednym akwarium?
Ja tez "choruje" na pielegnice piaskowe i petrochromisy, a rozwiazanie widze jedno: nowe narozne akwarium z tymi pierwszymi i dokladka drugich do juz istniejacej trofciarni.
Pzdr.
Fazi64

Uwierzcie mi ,ze jak by to bylo takie proste zrobil bym wieksze.Ale mieszkam na 10pietrze i nie moge miec wielkiego akwarium ;/ Zbiornik wiekszy niz 200x50x50 = 500L raczej nie wchodzi w gre. Po pierwsze przez miejsce w mieszkaniu. Po drugie przez wysokosc. Niestety, ale czasem marzenia sa ograniczane przez rzeczywistosc.

Byłem wczoraj się rozejrzeć za trofciami, może będą niedługo. Ale 15/20pln za młodziutką bembe to troche dużo moim zdaniem. No ale trudno. Zobaczymy jak to wyjdzie.

500L mam nadzieje ,ze jeszcze w tym roku stanie u mne w pokoju.

Pozdrawiam.

Witam wszystkich.No własnie!!!Jak to jest z tym stropem.???Jaki baniak można postawic,żeby nie obawiać sie ,że zburzymy wieżowiec???No wiadomo,mozna obliczyc,moje pytanie jest czysto teoretyczne.Tez mieszkam wysoko i to nie na 10 a na 12 pietrze i stawiając baniaczek 375 l miałem obawy.Byłem niedwno u kolegi ktory ma też w bloku ale na 2 pietrze 2 baniaczki na regale,kazdy w granicach 500 litrow.Czyli ,oczywiście czysto teoretycznie,stawiam 1000 litrów i powinenem byc spokojny????Ciekaw jestem Waszych opinii.Załóżmy ,że nie umiem obliczyc,nie mam wiadomości na temat konstrukcji wieżowca itp.Pozdrawiam wszystkich-Andrzej.

Nie do jednego petrusie i xeny-ale gdybym miała choć 500 -to chociaż petrusie-a przy moich 375,no i przede wszystkim przy wylewce betonowej zrobionej tylko pod akwa tej wielkości,trochę jestem ograniczona.
Najważniejsze to mądrze zaplanować.A tego nie zrobiłam.Wydawało mi się że w porównaniu z moim 2-gim 60 litrowym szkiełkiem-to 375 jest już ogromną wodą,
Mieszkam co prawda w domku-ale jest to skansen-prawie dosłownie,i musiałam zrobić wylewkę.Teraz widzę że po 1-sze-zrobiłam za małą a po 2-gie nie w tym miejscu .

Natomiast kolega planuje,i to b. fajnie,a 500 litrów to przecież też kawał wody.

Teraz też widzę że błędem było kupno profilowanego akwa-szkoda powierzchni,a i ryby w prostym wyglądają moim zdaniem lepiej.

Każdy oczywiście ma swój gust.
A swoją droga widzę że my tu wszyscy jak jeden mąż mamy trochę chopla na punkcie wielkości.Zmniejszają się nam te nasze akwaria w oczach.

Pewnie nawet Bogdanowi jego móweczka-już się wydaje zbyt mała i myśli sobie jak by było pięknie tak od ściany-do ściany-co może nie Bogdanie?:)

Piasek morski juz na dnie.
Musze pojechac po piaskowce/wapienie.
Oraz zdobyc trofcie... co bedzie problemem.
Byly mlode bemby /max 2cm/ czyli "pchelki" po 15PLN/sztuka jesli sie wezmie minimum 15 sztuk. Ponizej 15sztuk cena 20pln za sztuke :\
Uwielbiam Koszalin...
Pomijam ,ze tylko w jednym sklepie do kupienia sa trofcie...


Zbiorniczek dojrzał już można powiedzieć. Woda kryształ.

Takie jeszcze mam pytanie.
T.Dubois mozna trzymac w mniejszych stadach.
No ,a ze moje 240/120x40x50/ to takie minimum na papierze dla trofci.
To moze zdecydowac sie na duboisów stadko?
Tylko w jakiej ilosci docelowo itd.
Czekam na porady :)

Nikt Ci Kotku -tu na form nie odpowie na Twoje pytanie.
Wszyscy tu sie bardzo lubimy i jak widzisz pomagamy sobie.
Jedna rzecz jest jednakowoż święta-może jeszcze tego nie wiesz.Spraw 'handlowych" tu nie załatwiamy.Nie znalazłeś działu ogłoszen-jak na innych akwarystycznych forach- bo Tu nie ma takiego działu Prawda...

Widzisz że wszyscy Cię polubili i nie chcą Ci zrobić przykrości zwracając Ci uwagę.

Ja jestem w miarę nowa.więc mogę.

Poszukaj innej drogi a na pewno znajdziesz:))

Przepraszam. Poszla edycja.
No i po krzyku.
Dzieki za to info.

Ale wracajac do duboisi i mojego zbiornika.
Czy to dobre rozwiazanie.
Bo w koncu moze byc ich mniej, a im mniej tym lepiej dla nich w 240L.
Czy nie?