Niedawno , bo 4 dni temu zamieszkała u mnie rodzina ( 4 szt.) Lamprologus multifasiatus - 3cm - 3,5cm. W akwarium o pojemności 45l są morskie muszle różne rodzaje wielkość zbliżona do muszli ampularii, tylko że muszle morskie są cięższe. Muszle są tak ustawione że nie widać ich otworków,a same muszlowce zamieszkują pod kamieniami i w zamku ( nie wygląda tak źle jak się można domyślać - jest cały obrośnięty glonami).

1. Dlaczego muszlowce nie mieszkają w muszlach?

2. Jeden największy Lamprologus jest prostąkątny - taki kanciasty, coś jak C.frontosa. Co jest znim nie tak?

POzdrawiam i dziękuje za odpowiedzi.

Nikt nie jest mi w stanie pomóc?

cześć
Zauważyłem że te ryby unikają muszli morskich. dlatego też wybrały kryjówki między muszlami w załomach i w szczelinach pomiedzy nimi. Typowe dla narybku tego gatunku. Moja rada zdobądź muszle winniczka lub neothauma zobaczysz różnicę. Acha i pozbądź się tego zamku...

Co do "kanciastego" osobnika. prawdopodobnie masz ofiarę chowu wsobnego. Typowe dla tego gatunku deformacje kręgosłupa są częste jeśli ryby są rozmanżane w ograniczonej liczbie osobników.

Pozdr.
Krzysiek

Jeśli chcesz rozpocząć przygodę z Tanganiką, na dobry początek koniecznie przeczytaj:
http://szort.pl/gapmd
oraz
http://www.projekttanganika.pl/index.php/artykuly/ artykul/48.

O zamku nie wspomnę!!!

Jarek

Typowe dla tego gatunku deformacje kręgosłupa są częste jeśli ryby są rozmanżane w ograniczonej liczbie osobników

przyznam,że nie spotkałem multifasciatusów z deformacjami , owszem pamiętam że u meleagrisów coś takiego widziałem

czy nie sądzisz jednak, że może to byc także spowodowane np. złym karmieniem lub czymś podobnym ?

Witam,
Dobrze by bylo ocenic rybe na podstawie fotek - moze Malawi
nam cos podesle.
Pzdr.
Fazi64

Wydaje mi się, że złe warunki bytowania wpływają mocno na karłowacenie i nienaturalne pociemnienie ubarwienia. Nie widziałem ryb którym pod wpływem karmienia deformowały się kręgosłupy.

Widziałem kiedyś zbiornik z multifasciatusami. Około 10 szt narybku na kilkadziesiąt ryb miało wady kręgosłupa. Cała grupa wywodziała się z 5 osobników prawdopodobnie też spokrewnionych.

Pewnie zdjęcie pomoże zadecydować co tej rybie jest.

Pozdr

Tego osobnika nie ma, bo akwarium mi pękło uratowałem 3 sztuki mam nadzieję że dożyją do jutra, tamtego nie znalazłem. Więc po kłopocie. Czy jeśli mam 2 bardzo kolorowe Mulifasiciatus( mocno ubarwione)i jednego szarego to mam 2 samice i jednego samca? Bo niestety ten jeden samiec był dominujący, który zaginął. A ten co teraz jest ten szary zawsze był na uboczu to zaakceptują go samice?

Czy jeśli mam 2 bardzo kolorowe Mulifasiciatus

hmm - nie znam kolorowych multi

tamtego nie znalazłem. Więc po kłopocie.

bez komentarza....

Kurcze jak by tobie się na nowiutkie meble lało 50 litrów wody? - porostu spanikowałem. Nie chodzi mi o to że był z nim kłopot, ale o to że koniec dyskusji o nim. Nie wiem co sie z nim stało, wylewałem z akwarium wodę na ślepo, myślałem że się schowają, no i sie schowały ale tylko 3. A jeśli chodzi o te kolorowe multi, to chodzi mi o to że wdać bardzo dobrze pasy itp nie tak jak ten szary multik.

a może masz raczej similisa?

Similis nie ma bo nie pasków na głowie, to pewne że mam multiki, ale mi chodzi o te że 2 osobniki są ubarwione tak ( takie żywe te kolorki), a jeden osobnik( były takie dwa) jest szary coś takie jak ryby są wystraszone widać pasy ale zlewają się trochę z całym multikiem.

:) Ciekawe.

Ryby się już nie stresuje i zrobiłem i forki, jaka to płeć:

1.

2.

3.


Dziekuję za odpowiedzi.

To fotki moich L. similis.

Samiec



samica



para i grupa L. similis



Moze te fotki w czymś pomogą.

Leszek

Jaj już nic nie rozumiem, ale to nie są similisy, a chciałbym żeby ktoś dokładnie pomógł mi określić płeć.

a chciałbym żeby ktoś dokładnie pomógł mi określić płeć.

wydaje mi sie ze w przypadku tych dwoch gatunkow, czyli L. similis i L. multifasciatus z rozpoznaniem plci jest podobnie.
Samiec jest wiekszy, bardziej smukly od krepej, mniejszej samiczki. Samiczka przed tarlem ma powiekszony brzuszek i lekkie zgrubienie w okolicy odbytu. To sa moje spostrzezenia, ale moze lepiej bedzie jak wypowiedza sie fachowcy od muszlowcow.

samiczki u obu gatunków sa trochę mniejsze
poza tym u multika samiczka jest jakby ciemniejsza od samca - trochę inne proporcje szerokości ciemnych i jasnych pasów

samiec ma masywniejszą i dłuższą głowę i szczęki

A mógłby ktoś rozpoznać płeć na moich zdjęciach???

Trudno powiedzieć - zrób zdjęcie wszystkich ryb naraz. Ja odróżniłem swoje tylko po tym, że samice były mniejsze od samców i troszkę ciemniejsze.

Wydaje mi się, że masz 1 samca na 2 samice, ale naprawdę na zdjęciach trudno określić.

Zdjęcie grupowe, aby powiększyć należy kliknąć w miniaturkę.

JUż wim jakiej płci są moje muszlowce:

1 - samica
2 - samiec
3 - samica

Tak wychodzi z budowy multików, ale czy to normalne żeby samice zamieszkiwały szczeliny pod skałami lub zameczek:D, a samiec ( ma 3,5 cm - niedrosły) mieszkał w muszli, a jego terytorium ma około 10cm?. Zadne z tych 3 muszlowców się nie ,,lubią". Jeśli jeden wpłynie na terytorium drugiego to walczą , atakują sie. To normalne?