Witam serdecznie mam krótkie pytanie, jakie akwarium będzie odpowiednie dla parki w.w. muszlowców, i czy lepiej nie stworzyć samcowi małego haremu?
Pozdrawiam Jakub

120x50x50 - harem

Sam nie miałem u siebie tego gatunku ale z tego co pamiętam to wyczytałem gdzieś - pewnie na stronie TooOld-a , że potrzebują raczej większego akwarium, min. 112l . Najlepiej też stworzyć dla niech akwarium jednogatunkowe.
W niewoli ryby te żyją w haremach, ale w warunkach akwarystycznych czytałem, że można je trzymać w parze (TooOld).

Widziałeś dorosłego samca callipterusa? To ryba bardzo żywa i potzrebująca dużo miejsca. Samice bytują przy muszlach i pływają czasem nawet niezdarnie ale samce to duże ruchliwe ryby i należy im przeznaczyć na pewno więcej miejsca niż 112 litrów. Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam
Krzysiek

Ok. Ja tak jak dokładnie napisałem nigdy nie miałem styczności z tymi rybami osobiście i moją wiedzę oparłem na tym co przeczytałem na stronie TooOld-a : http://tooold.superhost.pl/lamprologus_callipterus .html
Skoro zajmowałeś się tymi rybami i masz na ten temat inne zdanie to ja absolutnie nie mam zamiaru z Tobą dyskutować, bo tak jak pisałem nie mam w tej materii praktycznej wiedzy.

Skoro zajmowałeś się tymi rybami i masz na ten temat inne zdanie to ja absolutnie nie mam zamiaru z Tobą dyskutować

grzecznie, ładnie - oby tak dalej ;-)

co do hodowli lub trzymania tak jak napisałem ja rozmnożyłem tę parę w 112 litrach, dla haremu zalecane jest 240 litrów, ale nie dla samca i dwóch samiczek tylko dla dwóch samców z samiczkami - tylko tak widze sens trzymania haremu jeśli są przynajmniej dwa samce

Dzięki za informację, ja raczej planuje parkę.
Jakub

tylko tak widze sens trzymania haremu jeśli są przynajmniej dwa samce
cześć Jurku. Dlaczego nie widzisz sensu w trzymaniu jednego samca z kilkoma samicami? To typowy ukłąd haremowy.

Pozdr
Krzysiek

nie widzę sensu bo brak w tym naturalnej logiki która jest w jeziorze - tam samce konkurują ze sobą i porywają samiczki , w układzie o jakim piszesz samiec nie ma z kim konkurowac , a samiczki tylko mogą ze sobą współzawodniczyć

Ale czy jedynym zajęciem samca jest wykradanie muszli z samicami konkurentom? przecież tak naprawdę samiec dąży do rozrodu z samicami które ma w swej niecce gniazdowej. Jeżeli taki układ ma w akwarium przy braku konkurencji to chyba jest to coś co mu najbardziej odpowiada. Myślę, że Twój samotny samiec nie miał by nic przeciwko temu aby w jegoakwarium zamieszkało kilka dodakowych samiczek.
zgodzę się z Tobą w tym zgadnieniu że nie zaobserwujemy zjawiska wykradania muszli ale w akwarium np. 240 l stałe przerzucanie przez samce muszli z samicami chyba nie jest dla nich zbyt komfortowe.
O jakim wspólzawodniczeniu samiczek piszesz?
Pozdr
krzysiek

Chciałam dodać, że w naturze ryby te żyją jakby w dwóch cyklach - dorosłe duze samce pilnujące samiczek i swoich kolonii muszli. W koloniach tych żyją także karłowate samce,

a druga grupa to dorosłe samce, nie mające własnych kolonii samic, które w sporych grupach przemierzają wody i zjadaja wszystko co znajdą.

Marta

O jakim wspólzawodniczeniu samiczek piszesz?

nie będę sie dalej spierał bo sobie gdybamy - pisze o normalnym terytorialiźmie ryb, myślę że może wystąpić

i zjadaja wszystko co znajdą.

no właśnie - kiedyś próbowałem karmić młodymi rybami - jakoś nie było zainteresowania