Witam wszystkich. jestem na forum po raz pierwszy i ciesze sie ze mogę korzystac z tak rozległej wiedzy użytkowników tego forum.
Jestem od niedawna posiadaczem 112 litrowego akwarium w którym na chwilę obecną mieszka 6 x Neolamprologus multifasciatus, 4x Neolamprologus leleupi (docelowo miała być parka ). 2 x Telmatochromis vittatus shell.
Obsada taką zaproponowano mi na jednym z forów, w sumie nie miało byc tam T. vittatus. Rybki te dostałem w firmie afrikacichliden.pl kupując tam multifasciatusy. leleupi kupiłem w akwarystycznym sklepie w moim mieście.Zależało mi by było troszke kolorowo jednak wydaje mi się ze był to błąd w połączeniu leleupi z innymi rybkami. na początku wszystko wyglądało ok ale obecnie rybki ostro się ganiają i w akwarium brakuje "spokoju". Będę chciał oddać leleupi.i zastanawiam się jak na dłuższą metę bedą vittatusy z multikami się miały. Chciałbym by rybki mogły swobodnie żyć i przystępować do tarła. Myślę ze raczej juz w miejsce leleupi nic nie wpuszczac, chyba ze jest taka możliwośc. Z góry dziekuje za pomoc. Paweł
zdjęcie mojego zbiornika :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9e49900bc5ace3 4d.html

Witaj.
Sam doszedłeś do tego gdzie leży błąd.
N. leleupi zupełnie nie nadają sie do tej obsady w tak niewielkim akwarium.
Gdy już się ich pozbędziesz, obserwuj co będzie dalej. Powinno być OK.

ps. dobrze że do zbiornika dałeś sporo muszli i kryjówek, w przeciwnym razie mogłoby byc kiepsko...

Witaj Pawle

Dla mnie, tak jak napisał Marti, leleupi w tym zbiorniku to nieporozumienie. To mały w sumie zbiornik, a ryby bardzo agresywne.

Nie wiem takze jak na dłuższa metę poradzą sobie vittatusy. Multiki to w grupie straszne łobuziaki. Ale to juz trzeba poobserwować. Niestety masz zbyt mały zbiornik na tzw"nieckę" o której piszemy na forum, czyli połączenie L. callipterus, L. multifasciatus lub similis, T. vittatus.

Oddaj leleupi.

Zbiornik wygląda bardzo sympatycznie

Marta

dziekuję za odpowiedzi. napewno oddam leleupi nawet pytałem w akwarystycznym czy przyjmnie je zpowrotem ale nic z tego więc musze jakos sie ich pozbyć. CZy jest mozliwośc dłączenia jakiegoś gatunku który by pływał w środkowej i górnej cześci akwarium.pozdrawiam

Fajny masz zbiorniczek, ale niestety jest za mały na taką obsadę.
Sam zachęcam ludzi do tworzenia zbiorników wielogatunkowych, tylko że taka "zbieranina" ma szanse na normalne relacje w akwarium od 300 litrów w górę.
W razie jakiejś awantury, słabsza ryba musi mieć gdzie uciec.

CZy jest mozliwośc dłączenia jakiegoś gatunku który by pływał w środkowej i górnej cześci akwarium.pozdrawiam


Nie w tej wielkości zbiornika - niestety

Marta

szkoda zostawie multiki i vittatusy zobaczymy co z tego wyniknie. w związku z tym mam pytanie czy vittatusom potrzeba dużo skał czy mogę zrobić małe "przemeblowanie"?Podzielę akwarim na kilka zakątków z muszlami.

U mnie vitatusy poruszaja się pomiędzy skałami w zbiorniku, gdy są same - w "niecce" z innymi gatunkami siedzą w muszlach i w ich pobliżu. Spróbuj wydzielić im teren, a potem dopiero zaobserwujesz jak to będzie funkcjonowało. Multiki to łobuzy, ale może wszystko się dogra.

Marta

zobaczymy dziekuje za pomoc i pozdrawiam

witam. nasunęło mi sie jedno pytanie. ponieważ jutro oddaje leleupi a zamówiłem kolejne 24 szt muszli oraz przemieniłem delikatnie wystrój ( jak dołoże muszle to sie pochwale :)) jak dbacie o czystość dna przy muszlowcach? ja gdy odmulaczem sciągam muł to zawsze mi sięmuszle poprzestawiają , czy nie powoduje to jakiś stresów u rybek jak im się tak "miesza" przed domem.pozdrawiam

Jeżeli odpowiednio karmisz a multiki przekopują dno, to nie powinieneś mieć najmniejszej potrzeby odmulania.
Jeżeli zbiera ci się jakiś syf na dnie to oznacza że prawdopodobnie:
1. masz zbyt dużą granulację żwirku i multiki nie chcą go ruszać.
2. przekarmiasz ryby lub dajesz kiepski jakościowo pokarm
3. brakuje ci w akwarium świderków, które nie tylko przeczesują dno, ale też wyjadają resztki pokarmu, do którego nie dotarły ryby.

Na zdjęciach nie widać, żeby multiki cokolwiek w akwarium zmieniły.
Może zdjęcia były zrobione przed lub tuż po ich wpuszczeniu, tego nie wiem. Ale jeżeli multiki nie kopią to znaczy, że coś im nie pozwala na naturalne zachowanie i musisz to przemyśleć.

Zbiornik wygląda ładnie i szkoda, żeby coś poszło w nim nie tak. Warto byłoby skonsultować tu wyniki testów. A za najważniejszy uznałbym NO3-, skoro mówisz o zanieczyszczeniach na dnie.

co do granulacji to faktycznie dałem ciut za wielką ponieważ żwirek ma wielkość ok 2 mm a do tego wysypałem fragmenty korali. jak narazie to korale przenoszą z terenu gdzie występują muszle ale w żwirku nie kopią. co do pokarmu kupuje pokarmy mrozone znanych ogólnie firm więc chyba nie jest to przyczyną. kupiłem świdreki powinny lada chwila przyjsc. ile sztuk można spokojnie wpuscic bo kupiłem komplet z allegro 100 szt. Robiłem testy i wyszły ok.mam nadzieje ze sie wszystko jakos ułozy bo jak nie to chyba czeka mnie wymiana podłoza. pozdrawiam

Mam jeszcze jedno pytanie - w w stadzie multików są samce i samice?

Marta

niektóre są jeszcze młode i trudno rozpoznac ale raczej tak, a czemu pytasz?

Bo moze kopanie ma z tym związek

a co znaczy młode?

Dodatkowo podłoże moze byc dla nich zbyt grube.

Marta

Wiek i pokolenie może mieć wpływ na zachowania.
Żwirek granulacji 2mm powinny przekopywać. Chyba , że ma ostre krawędzie.
Możliwe, że sa jeszcze nie zaaklimatyzowane, zestresowane.
Wpływ tutaj może mieć oświetlenie, stężenie azotanów, częstość zabiegów przy akwarium, zachowanie współmieszkańców.
U znajomego brevisy przy obecności lelupi bardzo długo nie podejmowały się prób okopywania muszli.

mają od 1,5 cm do 4 cm więc na pewno wszystkie nie osiagnęły dojrzałości płciowej. widziłąem jak nosiły kuleczki w pysku ale dziur nie kopią podłoze wygląda tak:

Wygląda na sporą granulację, mogą mieć z tym problem.
Co to jest? dolomit?

ogólnie tej większej granulacji jest mało. ten okragły nie ma ostrych krawędzi.na dnie jest ze 4-5cm żwirku ja tez mysle podobnie jak sengir ze moze to wpływ leleupi