Wiecie -spróbowałam -te glony nie smakują roślinami,są twarde i nie mają takiego aromatu ,trudno je oderwać i smakują jak celuloza.Też bym ich nie jadła.
Ale na próbe oplotę niewielki kamyczek małym anubiasem i zobaczymy.:)

Ale wystarczylo tylko, ze na chwile gdzies odszedlem od akwarium i po powrocie nie moglm uwierzyc

A nie było tam przypadkiem zbrojników? U mnie to one zeżarły krasnorosty.

Wiecie -spróbowałam

Taaa... :-)

Jarek

Może spróbujesz usług ślimaka z rodzaju neritina, u mnie w 20 min oczyścił liść anubiasa z zielenic do zera, posadziłem go tam pęsetą aby szybciej trafił do celu.
Kolega miał pięknie porośniętą skorupę kokosa krasnorostami, a po wpuszczeniu kilku w/w ślimaczków skorupa była już mniej piękna.

A nie było tam przypadkiem zbrojników?
Witam,
Zbrojnik byl, ale to nie on - to one.
Pzdr.
Fazi64

ładne ślimaczki-ale u mnie nie do zdobycia.

Często można je kupić na Allegro

ja namoczylem anubiasy w roztworze kwasku cytrynowego w plynie naprawde sporo wlalem na litr wody caly taki chyba 0,5 l zeszly najstarsze glony a anubiasy rosna.