Witam.
Ten problem jak piszesz znasz i wiesz,że doświadczone w noszeniu ryby nie donaszały.
Moje obecne ryby mają już po kilka tareł za sobą i już wcześniej widziałem,że chcą nosić ale coś im nie pozwalało bo ikra rozpadała się i było po noszeniu.
Artur rozmnażał ikole i ilangi jak były młodziutkie i zaczynały dopiero nosić,potem zamontował jeden filtr więcej i skonczyły sie donaszane tarła.(dopiero wczoraj w rozmowie telefonicznej to odkrylismy).
Artur nie ma cypri,ma tylko xenki i jednak mimo iż ta ryba jest rzeczywiście trudna w rozmnażaniu to 14 tareł niedonoszonych jest zastanawiające.Objawy te same co u mnie ,ikra znika w max.3 dobie.
Znam miesjscowych akwarystów mających ryby z tangi,a konkretnie trofcie.U nikogo kto miał udane tarła filtracja rewelacyjna nie była,moc filtrów nie przekraczała 30wat.To też daje mi sporo do myślenia.
Jak pisałem -problem jest dziwny,ale powiem tylko tyle-cieszę się jak murzyn bateryjką,że teraz jest oki i to jest dla mnie najważniejsze.To jaki szczegół miał wpływ na stan wcześniejszy w chwili obecnej ma dla mnie drugorzędne znaczenie.Napisałem o swoich domniemaniach na forum,ponieważ kiedyś założyłem ten temat i uważałem za słuszne go dokończyć.
W weekend mam odwiedzić Artura,zmierzymy napięcie w jego zbiorniku i pomyśli nad modyfikacją swojej filtracji.Zobaczymy jakie efekty przyniosą zmiany w jego przypadku.Nie wiem dlaczego,ale mam dziwne przeczucie,że coś w tym jest.
Tak jak sugerujesz mam zamiar za jakiś czas ponownie podłączyć ten kubełek i zobaczyć czy problem wróci.
PS>Właśnie wróciłem z pracy-samiczki pięknie noszą!!
Nie przejmuj się Łukasz-ja też nie dowierzam do końca i nie potrafię tego sobie wytłumaczyć.
Pozdrawiam-Andrzej. |