Fajny piesek :)

Mnie się podoba Twój zbiornik, a szczególnie tło.
Zakwit wody świadczy o tym, że glony mają dobre warunki do rozwoju i wszystko czego im trzeba, czyli pokarm (związki azotu, fosforu), światło itp.
W celu zmiany tego stanu rzeczy należałoby pozbawić je conajmniej jednego z tych elementów.
Czy mierzyłeś ostatnio NO2 i NO3 PO4 ? Czasem wysoki ich poziom stymuluje glony do rozwoju.
Dziwi mnie tylko dlaczego zielone glony utrzymywały sie nawet przy długich okersach bez światła.
Czy zbiornik stoi w dobrze oświetlonym miejscu ?

Czy zbiornik stoi w dobrze oświetlonym miejscu ?

Właśnie niestety tak... Z prawej strony akwarium jest okno, lecz jest ono zasłonięte roletą przez cały czas. Co do testów to właśnie wstaje z krzesła i ide zrobić pełen komplet (niestety z tego co pamietam to nie mam testu na fosforany) i za chwilę podam najnowsze dane.

P.S dodam jeszcze ze w okresach bez oświetlenia akwarium było dodatkowo okryte kocami w 3/4 powierzchni

I już piszę co następuje:

Ph- 8,5
Kh- 8'dKh
Gh- 11'dGh
No2- 0,2mg/l
No3- 40mg/l
temp.- 26'

Wydaje mi się że No3 jest za wysokie;/ Czy żeby je obniżyć wystarczą częstrze podmiany wody?? Woda w akwarium filtrowana jest przez Jbl cristal profi e1500 wypełnionego w 2/3 ceramiką (połowa to fabryczna jbl a połowa to poro ring tropicala) natomiast reszta wypełnienia to w najniższej komorze gąbka a w najwyższej grys koralowy) oraz turbina atmana 203 z duża gąbką...

Wydaje mi się że No3 jest za wysokie;/ Czy żeby je obniżyć wystarczą częstrze podmiany wody??

Mnie też wydaje się że jest za wysokie.
Podmiany to praktycznie jedyny sposób na ich obniżenie.
Są też inne sposoby, jak denitrator albo plenum, ale nie sądzę że zechcesz je stosować.

Filtr masz dobry, duży. Podobnie wkłady są OK.
Jednak nawet najlepszy filtr i wkłady nie spowodują zniknięcia NO3.

Sądzę, że powinieneś stosować częstsze i bardziej obfite podmiany wody.

Ja myślę, że problemem nie jest tutaj no3 a no2, które powinno bezwzględnie wynosić zero.


Łukasz

NO2 wyższe od 0 jest oczywiście problemem i bardzo słusznie Łukasz zwrócił na to uwagę.
NO2 należy zniwelować do 0.
Oczywiście NO2 nie jest winowajcą utrzymującego się zakwitu wody.

Oczywiście NO2 nie jest winowajcą utrzymującego się zakwitu wody.


To się zgadza ale w tej chwili najważniejszą rzeczą powinno być doprowadzenie parametrów do porządku bo zachwiana równowaga biologiczna w zbiorniku może poważnie odbić się na zdrowiu ryb a i w jakiś sposób nie koniecznie bezpośredni może wpływać na to co dzieje się w tej chwili w akwarium.

Pozdrawiam
Łukasz

Ja jeszcze w ramach sprostowania- Taką wartość tegoż czynnika podałem gdyż testy sera przy "najjasniejszej barwie" podaja taka tolerancje... Nie wiem czy zrozumiale napisałem ale ogolnie rzecz ujmujac chodzi o to ze na testach wychodzi sam poczatek skali barwnej no2 czyli defacto zero;]

Czyli rozumiem ze mam sie zabrac za podmiany;] Zwykle podmieniam około 60 l czyli jakies 15 % zbiornika.... Czy nie zaszkodzi jezeli ilosc podmienianej wody zwieksze np dwukrotnie??

Nie wiem czy zrozumiale napisałem ale ogolnie rzecz ujmujac chodzi o to ze na testach wychodzi sam poczatek skali barwnej no2 czyli defacto zero;]

No wiesz 0 a 0,2 to diametralna różnica co nie zmienia faktu, że nawet jeśli masz 0 to powinieneś podmieniać wodę minimum raz w tygodniu.

Zwykle podmieniam około 60 l czyli jakies 15 % zbiornika.... Czy nie zaszkodzi jezeli ilosc podmienianej wody zwieksze np dwukrotnie??

Dwukrotnie to chyba jednak nieco za dużo ale tak do 80 litrów możesz jednorazowo podmieniać bez obaw.


Pozdrawiam
Łukasz

Ja w takim raze przyjmuje optymistycznie ze faktycznie jest 0;] tym bardziej ze jeszcze ten parametr od czasu wpuszczenia rybek mi sie nie podniosl;]

W takim razie biore sie za podmiane wody i napisze jeszcze o rezultatach


Dziękuję za rady i pozdrawiam

Grzes

Witam

Cztery dni po podmianie większej ilości wody NO2 wciąż wynosi 0 natomiast NO3 obniżyło swoją wartość do 30mg/l ale moim zdaniem to i tak za dużo...
Dziś znowu pomieniłem nieco więcej wody co wyrażnie poprawiło barwę wody (po w/w czterech dniach woda znów zaczęła się robić zielono-brązowa) a NO3 2 godziny po podmianie wynosiło 5mg/l... Kolejną podmianę dokonam znów po 4 dniach i tak do osiągnięcia wymarzonego celu-klarownej wody;]

Moje pytanie brzmi czy poki co robie wszystko jak trzeba i w zamierzonym kierunku??

Pozdrawiam Grześ

To ja zadam inne pytanie : czy znasz parametry swojej wody kranowej ?

To ja zadam inne pytanie : czy znasz parametry swojej wody kranowej ?

http://www.mwik.koszalin.pl/aktualnosci/co_pijemy1 p2008zm.pdf- tu są dane wody dostarczanej przez wodociągi... Zaś z własnych badań z tego co pamiętam przy zakładaniu akwarium zarówno NO2 jak i NO3 były na bardzo niskich poziomach (tzn NO2 0 zas NO3 napweno poniżej 10mg/l) Pozatym nie sądzę żeby wartość NO3 była wysoka w wodzie kranowej w obecnym czasie gdyż jak wskazują testy wody akwariowej poziom NO3 obniżył się o ponad 25mg/l...

W takim razie bardzo dobrze.
Zdarza się, że w kranówce jest 50mg/l
Wodociągi nie muszą wówczas reagować bo jest to w górnych granicach normy dla Wodociagów Miejskich.
Na szczęście rzadko się to zdarza gdyż Wodociagi zazwyczaj dbają o jakość wody.

Wracając do wcześniejszego pytania, wydaje mi się, że tak :)

Ok w takim razie życzcie mi powodzenia;D Tak na marginesie- wydaje mi się że w przyszłym tyg będę musiał zabrać się za konstruowanie denitryfikatora z jakiejś potężnej kanalizacyjnej rury (mam chyba ze 20litrów niewykorzystanego kramzytu;D )

Pozdrawiam Grześ

W takim razie życzymy powodzenia ;)

Witam.
Czegoś nie rozumiem. Z twoich postów wynika, że po dwóch podmianach wody NO3 spadło z 30 do 5 więc musiałeś podmienić prawie 100% wody (2x50%)?

Tomek.

bemben99

Witaj

Podmiany wody faktycznie były znaczne ale nie 50-cio tylko niespełna 40- sto procentowe. Trochę obawiałem na wpływ podmieniania większej ilości wody na moje rybcie, ale jak to dzisiaj można było zauważyć wszystkie 27sztuk pływa radośnie przy przedniej szybie akwa jak tylko gogoś zobaczą żebrząc o jedzenie;p Może za wyjątkiem jednej mamuśki kryjącej się z młodymi w pysku gdzieś w rogu zbiornika (notabene jest to pierwsza mamuśka w tym stadzie;D )

Pozdrawiam Grześ

To i tak sporo surowej wody i kontynuując w ten sposób destabilizujesz sobie biologię w akwarium. Stężenie NO3 na poziomie około 20 nie stymuluje rozwoju glonów. W dojżałym zbiorniku wystarczą takie podmiany wody aby to stężenie utrzymać.

Tomek.