Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna /

Plenum czyli lepsza wersja denitryfikatora

Strona  Strona 2 of 3:  « Previous  1  2  3  Next »  
Autor admin
Admin
#31 - Posted: 1 Cze 2008 14:57 
A ja powiem tak, każda dyskusja ma sens, inaczej nic byśmy nowego nie wiedzieli. Czy Marti zrobi eksperyment czy nie to inna sprawa. Temat ten jest na tyle ciekawy, że warto go poznać. Choćby dla tego aby rozważyc "za" i "przeciw"

Czy Marcinie wcześniej coś wiedziałeś o plenum? Bo ja wiedziałam tylko o DSB w zbiornikach morskich.

Marta

Autor timus
Użytkownik
#32 - Posted: 1 Cze 2008 15:55 - Edytowany przez: timus 
Tak wiedziałem. Z resztą przyglądałem się większości typu filtracji w akwarystyce morskiej. Z tąd mój pomysł na refugium w tanganice. Pamiętasz Marto pytania o rosliny znoszące oświetlenie przez 24h?

Marcin.T <')))><

Autor admin
Admin
#33 - Posted: 1 Cze 2008 16:11 - Edytowany przez: admin 
Ale jak widac nie wszyscy o tym wiedzieli:))) Przynajmnie na tym forum. Ja wiedziałam o filtracjach w akwariach morkich, bo interesuję sie także "morszczyzną", a nie zastosowaniu tego typu filtracji w słodkowodnych zbiornikach (chodzi o plenum nie o hydroponikę).

Dlatego tez temat ten jest bardzo dla mnie interesujący.

Refugia, czyli filtry glonowe raczej bedą trudne do uzyskania w słodkowodnych akwenach - no może tylko Cladophora by się w nich utrzymała.


Marta

Autor marti
Użytkownik
#34 - Posted: 1 Cze 2008 19:55 - Edytowany przez: marti 
Miło Cie widzieć Marcinie :)

Faktycznie nieco katastoficzną wizję wysuwasz, chociaż nie pozbawioną sensu.
Myślę że u paletkarzy plenum jest łatwiejsze do zastosowania i korzystniejsze z kilku powodów.
Po pierwsze paletki nie kopią tak zawzięcie w dnie,a jedynie dmuchają w piasek przy poszukiwaniu pokarmu, więc ryzyko armagedonu, wspomnianego przez timusa, jest dużo mniejsze.
Po drugie, wymiany wody, są bardziej uciażliwe ze względu na konieczność w wielu przypadkach stosowania RO (wydajność tych filtrów jest dość mała, trzeba pilnować żeby się nie przelało i ogólnie są upierdliwe).
Po trzecie, paleciarze mają zazwyczaj dużo roslin, które pomagaję ustabilizować środowisko w akwarium, wiec produkty przemiany zawierające fostor, o których wspomniał timus, nie muszą być usuwane, bo sa wykorzystywane przez rośliny.

ps. od wczoraj zaczynam tracić zapał do założenia SA i coraz bardziej skłaniam się do powrotu do pirwszej myśli, czyli ku piaskówkom w mniejszym akwarium ;)

Autor timus
Użytkownik
#35 - Posted: 1 Cze 2008 20:07 
od wczoraj zaczynam tracić zapał do założenia SA i coraz bardziej skłaniam się do powrotu do pirwszej myśli, czyli ku piaskówkom w mniejszym akwarium ;)

Jeśli tylko będe mógł jakoś podpowiedzić odnośnie piaskówek to sie polecam ;)

Choć dyskowce są majestatyczne i piekne usnoł bym przy nich ;)

Marcin.T <')))><

Autor marti
Użytkownik
#36 - Posted: 1 Cze 2008 20:11 - Edytowany przez: marti 
Choć dyskowce są majestatyczne i piekne usnoł bym przy nich ;)

Właśnie tego sie obawiam :))

Autor timus
Użytkownik
#37 - Posted: 1 Cze 2008 20:15 
Jest jeszcze jedna zasadnicza sprawa jaka dyskwalifikuje je na mojej liście. W większości to sztuczne twory człowieka (mixy) Formy dzikie juz tak nie zachwycaja. Jesli miał bym kiedykolwiek odejść od tanganiki (częściowo góra 1 zbiornik) to dla Ziemiojadów Geophagus tapajos Red Fin

Marcin.T <')))><

Autor admin
Admin
#38 - Posted: 1 Cze 2008 20:52 
ps. od wczoraj zaczynam tracić zapał do założenia SA i coraz bardziej skłaniam się do powrotu do pirwszej myśli, czyli ku piaskówkom w mniejszym akwarium ;)


Witaj w fanklubie:)))

Marta

Autor nuroslaw
Użytkownik
#39 - Posted: 2 Cze 2008 07:55 
Z resztą przyglądałem się większości typu filtracji w akwarystyce morskiej. Z tąd mój pomysł na refugium w tanganice. Pamiętasz Marto pytania o rosliny znoszące oświetlenie przez 24h?

dlaczego 24 H? Zaletą refugium jest uruchomienie światła naprzemiennie z głównym akwarium.

Refugia, czyli filtry glonowe raczej bedą trudne do uzyskania w słodkowodnych akwenach - no może tylko Cladophora by się w nich utrzymała.

Dlaczego ? dawno, dawno temu .... :)
Refugium - w morskim to filtr glonowy
Filtr glonowy - to zbiornik z glonami np. osiadłymi zielenicami
W morzu brakuje roślin wyższych
To oznacza że refiugium w słodkim nie musi być filtrem glonowym.

Jeśli upieramy się na filtr glonowy, ważne jest aby zapewnić odpowiednią powierzchnię dla glonów osiadłych. np. wkładamy do akwarium pionowo szyby. oświetlenie 1W/l w zbiorniku.

A jeśli ktoś chce mieć holendra dodatkowo ? Nic nie stoi na przeszkodzie aby 10X mniejszy zbiornik włączony w duży obieg wody z "głównego" akwarium traktować jako roślinny.

Zaletą filtrów glonowych (zostańmy przy tej nazwie), jest stabilizacja pH w godzinach nocnych. Wiadomym jest iż po zgaszeniu światła, większość roślin, w tym glonów których nie ma:) w naszym akwarium przestawia się na tryb oddychania tlenowego. Dlatego oświetlanie filtru glonowego w porach nocnych ma sens. A glony jak każde rośliny wymagają odpoczynku. Stąd oświetlanie 24H jest dla nich szkodliwe.

Aha, dodam iż plenum w akwariach roślinnych traci sens.

po 1. pojawia się sytuacja naruszania stref beztlenowych podczas manewrowania roślinami, chociażby podczas pielęgnacji

2. istnienie plenum/DSB/czyli symultanicznej denitryfikacji, o czym każdy wie powoduje zagłodzenie roślin, ponieważ bakterie są dla nich konkurentami. Dawno temu wiele osób psioczyło iż przy filtrach podżwirowych rośliny nie chcą im rośnąć - właśnie z tego powodu, notorycznego braku NO3 w wodzie.

Autor admin
Admin
#40 - Posted: 2 Cze 2008 09:02 
W morzu brakuje roślin wyższych
To oznacza że refiugium w słodkim nie musi być filtrem glonowym



Nie wszystkie zielenice, a to one są najlepszymi producentami w słodkowodnym zbiorniku są osiadłe. Część z nich jak Spirogyra czy Cladophora może spokojnie namnażać się w toni wody. Tak namnażam swoje zielenice, które poźniej używam jako dodatkowy pokarm.

W słodkowodnym refugium całkiem nieźle mozna trzymać mchy, mają ogromne przyrosty.

Marta

Autor worton
Użytkownik
#41 - Posted: 2 Cze 2008 17:52 
Hej,

a plenum odlaczane? Baniaczek o odpowiedniej wielkosci caly zasypany piachem i dolaczony do obiegu wody w akwa? Moze takie cos? Przeplyw wody pewnie musialby byc bardzo, bardzo malenki i moglyby sie pojawic problemy ale wydaje mi sie, ze technicznie jest to do zrealizowania :).

Autor timus
Użytkownik
#42 - Posted: 2 Cze 2008 22:48 
a plenum odlaczane? Baniaczek o odpowiedniej wielkosci caly zasypany piachem i dolaczony do obiegu wody w akwa? Moze takie cos? Przeplyw wody pewnie musialby byc bardzo, bardzo malenki i moglyby sie pojawic problemy ale wydaje mi sie, ze technicznie jest to do zrealizowania :).

dobry pomysł tylko taki już istnieje Daniel ;) To nic innego jak filtr denitryfikacyjny ;)

dlaczego 24 H?


Nurosław właśnie ze względu na

Wiadomym jest iż po zgaszeniu światła, większość roślin, w tym glonów których nie ma:) w naszym akwarium przestawia się na tryb oddychania tlenowego. Dlatego oświetlanie filtru glonowego w porach nocnych ma sens

Szukam takich roślin których przyrost bedzie szybszy od obumierania na skutek caołdobowego oświetlenia. Chciał bym uniknąć wpompowywania noca CO2 do zbiornika. Kombinuje też ze znaczym zmiejszeniu przepływu w porach nocnych z filtra glonowego. Bądź bardzo silnego natleniania wody za filtrem glonowym zanim trafi do akwarium z rybami.

Marcin.T <')))><

Autor admin
Admin
#43 - Posted: 3 Cze 2008 06:01 
Szukam takich roślin których przyrost bedzie szybszy od obumierania na skutek caołdobowego oświetlenia.

Obawiam się, że w naturze nie ma roślin, które są cała dobę są pod wpływem oświetlenia.

Marta

Autor nuroslaw
Użytkownik
#44 - Posted: 3 Cze 2008 07:32 
Timus, a nie prościej załączać oświetlenie w glonowym kiedy gasisz w głównym ? Dlatego, kiedy akwarium przechodzi w tryb nocny, filtr glonowy jedzie w trybie dziennym i na odwrót.

Autor worton
Użytkownik
#45 - Posted: 3 Cze 2008 18:18 
Hej,

e tam jaki denitrator. Kilometry rurek. A tutaj zgrabne akwarium z piachem :D

Autor timus
Użytkownik
#46 - Posted: 3 Cze 2008 21:26 
e tam jaki denitrator. Kilometry rurek. A tutaj zgrabne akwarium z piachem :D

Takie denitratory robią sami akwaryści. Aqua medic robi coś w stylu jaki podajesz Daniel ;)


Timus, a nie prościej załączać oświetlenie w glonowym kiedy gasisz w głównym ? Dlatego, kiedy akwarium przechodzi w tryb nocny, filtr glonowy jedzie w trybie dziennym i na odwrót.

Hmmmm.. A co to zmieni? Tak czy siak gdy światło w filtrze glonowym zostanie wyłączone rośliny zaczna produkować CO2. A ja właśnie tego chcem uniknąć.

Myśle o maksymalnym zdławieniu przepływu w momencie zaciemnienia refugium lub wytroncenia CO2 mocno natleniając wode. Nie wiem co było by praktyczniejsze??

Czas pokaże;)!

Marcin.T <')))><

Autor karlos
Użytkownik
#47 - Posted: 4 Cze 2008 17:56 
Temat z plenum w Tanganice przerabiałem już. Oczywiście wizja utrzymywania azotanów na niskim poziomie, w akwarium bez roślin i bez dużych podmian była najbardziej inspirująca :).
Niestety w akwarium z rybami z Tangi taki rodzaj filtracji nie sprawdza się, i to nie ze względu na zasadowość wody czy cokolwiek innego, ale ze względu na charakter ryb, ich skłonność do kopania wywraca idee plenum do góry nogami.
Plenum działa tylko wtedy gdy leży przykryte warstą podłoża bez dostępu tlenu.
A ryby tanganikańskie przekopują podłoże i lkwidują proces denitryfikacyjny .

Innymi słowy, w Tandze plenum nie działa.

Autor marti
Użytkownik
#48 - Posted: 4 Cze 2008 19:57 
Innymi słowy, w Tandze plenum nie działa.

Chyba że hodujesz Paracyprychromisy i Cyprychromisy, ewentualnie inne np. Bathybates

Plenum działa tylko wtedy gdy leży przykryte warstą podłoża bez dostępu tlenu.

To fakt.
A poza tym, zaczyna tak na prawdę działać dopiero po pół roku.
Czyli musi miec spokój i stabilizację przez dłuższy czas, żeby zafunkcjonować pełną mocą.

Autor nuroslaw
Użytkownik
#49 - Posted: 4 Cze 2008 20:33 
A ryby tanganikańskie przekopują podłoże i lkwidują proces denitryfikacyjny .

Innymi słowy, w Tandze plenum nie działa.


jak pisałem wcześniej, jest na to sposób - rozdzielić warstwy piasku siatką, dzięki temu ryb mogą się dokopać tylko do siatki, nie ruszając piasku pod nią.
A więc plenum będzie działać :)

Autor karlos
Użytkownik
#50 - Posted: 4 Cze 2008 21:59 
Osobiście, widok siatki na dnie bardzo działałby mi na nerwy :).

W akwariach mam u siebie żwir, a często się zdarza że leleupy albo frontozy dokopią się do samej szyby na dnie, potworny widok :).
Nawet calvusy potrafią wykopać spory dół.

Teoretycznie można zrobić takie dno żeby nie kopały w głębszych warstwach piachu, ale w praktyce nie wygląda to dobrze.
Lepiej niech plenum zostanie u morszczaków i miłośników biotopów amazońskich.

Autor admin
Admin
#51 - Posted: 24 Cze 2008 15:03 
Dzisiaj dotarł do mnie - jak widać z ogromnym opóźnieniem czerwcowy MA.

W spisie zauważyłam artykuł pt. "Plenum- a moze by tak nie podmieniać? "- to tak dla zainteresowanym tym tematem.

Marta

Autor timus
Użytkownik
#52 - Posted: 24 Cze 2008 19:46 
Czytałem ale czekam na opinie innych.

Marcin.T <')))><

Autor sander
Użytkownik
#53 - Posted: 8 Wrz 2009 14:08 
Przejrzałem wątek (dość pobieżnie) IMHO warto do niego wrócić. Plenum może funkcjonować w Tandze (i to nawet tej kopiącej). Kopanie w piasku nie ma wpływu na działanie plenum gdyż tak naprawdę sam piasek nie jest konieczny do założenia tego typu filtracji. Jutro napiszę dokładniej o co mi chodzi gdyż raz już zrobiłem taki działający system.

Autor admin
Admin
#54 - Posted: 8 Wrz 2009 14:22 
Zabrzmiało ciekawie:)) Czekamy

Marta

Autor wookash
Użytkownik
#55 - Posted: 8 Wrz 2009 22:16 
Przczytałam ten wątek - jest bardzo interesujący. Co do "szkodliwości" podmian wody - zwróćcie uwagę na to, że paletkarze podmieniają dziennie ogromne ilości wody w zbiorniku, z tego co wyczytałam na cichlid.info czasami nawet 50-80 % zbiornika. W takich przypadkach następuje całe albo prawie całe usuwanie "osadu biologicznego" będącego źródłem węgla do opisanych procesów. W naszym wypadku podmiany są niewielkie i zwykle rozłożone w czasie. Ja np. podmieniam co drugi dzień około 10% wody ze zbiornika. W takim wypadku nie pozbawiamy bakterii zródła węgla.

Marta


Witam,to co piszesz Marto jest jak najbardziej prawdziwe,ja nalezałem do tych paletkowiczów ,ktorzy trzymali swoje paletki w "kranówie",filtry czysciłem pod biezącą wodą dwa,trzy razy na tydzień,poprostu mega sterylne akwarium,tak na marginesie(ktos tu kiedyś pisał na temat capifosu,ze boi sie tego "draństwa")-przy kazdym podejrzeniu jakiejs infekci wrzucałem tego na "metry".Paletki to bardzo wytrzymałe ryby,jeśli zapewni im sie sterylne warunki,niewiem jak jest w przypadku akwariów dekoracyjnych,tam moga wystepować jakies problemy.Po opiniach jakie występuja na tym frum,ktoś moze zarzucić mi znęcanie sie nad rybam(np:leczenie na własna rękę bez diagnozy weterynarza),ale ja czerpałem swoją wiedzę z ówczesnej literatury oraz internetu i w moim przypadku ryby odwdzięczyły sie potomstwem co ponoć wtedy nie było takie łatwe,stan zakupiony(1,5centymetrowe ryby) dochowałem do końca bez strat.

Autor admin
Admin
#56 - Posted: 9 Wrz 2009 05:52 
przy kazdym podejrzeniu jakiejs infekci wrzucałem tego na "metry".Paletki to bardzo wytrzymałe ryby

To właśnie odstrasza mnie od tych ryb, poziom "sztuczności" w ciągłym krzyżowaniu odmian doprowadził do tego, ze właściwie wiele z nich nie funkcjonuje bez ciągłego leczenia. Mająa całkowicie zaburzone układy odpornościowe i najmniejszy stress powoduje ich zachorowania. ufff Czy to wytrzymałe ryby? wątpię?

Marta

Autor sander
Użytkownik
#57 - Posted: 9 Wrz 2009 07:31 
Mająa całkowicie zaburzone układy odpornościowe i najmniejszy stress powoduje ich zachorowania. ufff Czy to wytrzymałe ryby?

Oj uwierz mi, że wytrzymałe :) Np. azotyny 5 ppm nie robią na nich wrażenia. Jeśli dyski mają odpowiedni skład wody to praktycznie są niezniszczalne. W dobrych polskich hodowlach nie stosuje się leków dla palet ja też nigdy nie miałem potrzeby leczyć w sklepie gdzie stresu im teoretycznie nie brakuje.

Wracają do plenum. Zrobiłem kiedyś konstrukcję, która składała się z plastikowych rurek do zimnej wody 1/2". Rurki były ze sobą sklejone i długością dopasowane do powierzchni dna akwarium. Ta konstrukcja leżała na dnie zbiornika. Każda rurka (w połowie długości) miała od strony szklanego dna zbiornika nawiercony otwór o średnicy 5 mm. Pod akwarium podłożona była mata grzejna współpracująca z wyłącznikiem czasowym. Rurki wypełnione były watą akwarystyczną lub piaskiem wymieszanymi z pożywką. Takie plenum może ale nie musi być przykryte podłożem. Działa, wydajność takiego systemu zależy od powierzchni dna, nie jest wystarczające dla dużej (przegęszczonej) obsady jednak sprawdzi się w zrównoważonej niezbyt licznej obsadzie.

Autor marti
Użytkownik
#58 - Posted: 9 Wrz 2009 08:18 
Po jakim czasie zaczyna działać ?
To w wersji wcześniej omawianej zaczynało działać pełną parą, wg. informacji z paletkowego forum, po około 4-6 m-cach.
Tu pewnie będzie podobnie..., czy moze wcześniej ?

Autor sander
Użytkownik
#59 - Posted: 9 Wrz 2009 08:43 
Pierwsza zauważalna redukcja nastąpiła po ok. 2 miesiącach (dokładnie nie pamiętam). Mata włączała się na 15 minut raz dziennie.

Autor admin
Admin
#60 - Posted: 9 Wrz 2009 09:08 
Sam pomysł jak dla mnie bardzo ciekawy:)

Dlaczego z niej zrezygnowałeś? I jakiej pozżywki uzywałeś?

Marta

Strona  Strona 2 of 3:  « Previous  1  2  3  Next » 
Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna / Plenum czyli lepsza wersja denitryfikatora Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®