Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna /

Tropheus duboisi"Maswa" 1.5cm szukam info

Strona  Strona 3 of 5:  « Previous  1  2  3  4  5  Next »  
Autor surveyor
Użytkownik
#61 - Posted: 21 Sier 2008 03:01 
chlorek wodorotlenek poliglinu-preparat do uzdatniania wody(to byla zawartosc tej beczki)-wiec czysto teoretycznie beczka ta powinna byc dobra
-czy moglbys skomentowac post z 14 sierpnia(natlenienie)
i moze wiesz co to za wapienie mam w akwarium

Autor sengir
Użytkownik
#62 - Posted: 21 Sier 2008 07:48 
Tak, jest to środek do uzdatniania wody, lekko żrący. Pojemniki są bardzo odporne na czynniki agresywne a tym samym nie powinny puszczać niczego do wody. Jeżeli beczkę wypłuczesz dokładnie, to powinna być ok.

Natlenienie aktualnie masz duże. I przy tak dużym zbiorniku bym go nie zmieniał. Dwa filtry powinny dostarczyć wystarczająco tlenu. Natomiast brzęczyk to już zależy jaką masz kostkę. Im większe bąbelki tym mniejszy udział w natlenianiu. Można próbować zmniejszyć i np zrezygnować z Tetry. Ale zalecałbym ostrożność i zaopatrzenie się w testy CO2 i O2.

Wapienie ciężko określić. Zrób zdjęcie z bardzo bliska z porównaniem do jakiejś miarki (może być moneta). Pod Wrocławiem to jedynie znam kopalnię w Strzelcach Opolskich, ale tam jest wapień muszlowy.
Ten wygląda raczej na wapień detrytyczny lub oolitowy.

Autor surveyor
Użytkownik
#63 - Posted: 21 Sier 2008 11:38 
Jutro zrobie zdjecie jednego z wapieni ktory jest poza zbiornikem jest nanim odcisk muszli (wyglada na morska)

Autor sengir
Użytkownik
#64 - Posted: 21 Sier 2008 14:43 - Edytowany przez: sengir 
To prawdopodobnie jest to opolski wapień muszlowy.
To by wyjaśniało dlaczego parametry wody w akwarium idą tak szybko w dobrym kierunku mimo fatalnej wody w kranie.
Wapienie muszlowe rozpuszczają się najszybciej ze względu na zawarty w nich aragonit.
Niestety wadą u ciebie jest to , że twardość budowana jest na kationach Ca+ a napewno masz niedobór Mg+. Nawet jak osiągniesz odpowiednie twardości i Ph, to skład mineralny będzie odbiegał znacznie od biotopowego. Dla malawi byłoby znacznie łatwiej.
Ale nie jest powiedziane, że będzie to miało zgubny wpływ dla ryb, które w danym rejonie pewnie są już do tego przyzwyczajone.
Chyba, że są to WF, to może z czasem pojawić się problem.

BTW. Co to za kraj, w którym teraz żyjesz:) ?

Autor surveyor
Użytkownik
#65 - Posted: 23 Sier 2008 00:59 
Jestem w Nowej Zelandii
Czy mozesz mi wyjasnic te wasze skroty WF,F1...
co do malawi to mialem ten biotop w sumie ponad 5lat(i mam juz dosyc)
Ryby sa kupione od hodowcy wewnetrznego rodzice prawdopodobnie niesa z odlowu (gdy je kupilem 4sierpnia mialy okolo 1.5cm mamy dzisiaj 23 a co niektore doszly do 3cm czy to normalne? wiem ze zpiornik jest dosc duzy ale mimowszystko wydaje mi sie ze to duzo)
wodociagi przyslaly mi te ich "parametry"PH,GH,KH
w zwiazku z tym wode kranowa oddam do badnia aby uzyskac wszystkie parametry
Teraz pytanie techniczne:Moje akwarium zawsze wygladalo estetycznie (czyste wapienie)polegalo to na cotygodniowym wyciagnieciu wapieniu i oczyszczeniu ich z glonow szczotka(a glony rosna jak najete)
dla Malawi to nieprzeszkadzalo ale co z tymi maluchami-stres?

Autor surveyor
Użytkownik
#66 - Posted: 23 Sier 2008 01:04 
co do tego przyzwyczajenia w rejonie-dodam ci ze tu chodowcy tych ryb uwazaja ze PH to jedyny wyznacznik wlasciwosci wody.Przyznam sie ze przy Malawi tez sie nieprzejmowalem zbytnio woda ale przy tych niemam zamiru ryzykowac (malawi jest znacznie bardzie wytrzymale)
A zawodnicy na tutejszych forach chwala sie ze trzymaja te ryby 7.2PH i wszystko dobrze(niewiem na jak dlugo i dla kogo te dobrze!!)

Autor admin
Admin
#67 - Posted: 23 Sier 2008 06:48 
Czy mozesz mi wyjasnic te wasze skroty WF,F1...

WF - to ryby odłowione w jeziorze. Generalnie odławia sie dorosłe ryby 8-12 cm, tylko czasami nieco mniejsze sztuki, takie 5-6 cm (te cm to do trofeusów)

F1 - to pokolenia urodzone w zbiorniku, którzych rodzicami są WF.

Młode ryby rosną szybko, jeżeli mają duzy zbiornik, są dobrze karmione - jest ok.

A po co robić takie czyszczenia? W zbiorniku z Tanganiką glony to bardzo dobre uzupełnienie pokarmu. Białe kamienie nie wyglądaja zbyt naturalnie:))

A możesz coś napisiac co u Was jest popularne, co hodują akwaryści, gdzie sie zaopatrują w ryby?

Marta

Autor surveyor
Użytkownik
#68 - Posted: 23 Sier 2008 07:34 
Najpoularniejsze to sa "zlote rybki"ktore szybko zdychaja niewiadomo dlaczego(jeszcze nikt niewpadl ze sa to ryby zimnolubne)
A tak powaznie podstawa poza gubikami,mieczykami,molinezjami sa pielegnice amerykanskie (oczywiscie w zwiazku z niskim PH "kranu")
"palety"rozmnazane sa na kazdym kroku
Podstawa kazdego zwyklego akwarysty jest oczywiscie sklep,ale jezeli chcesz cos innego niz baza to jestes szalony jesli kierujesz sie tam na zakupy -ryby z jezior afrykanskich sa drogie a w szczegulnosci te z tangi
sklepy zaopatruja sie u domowych hodowcow lub tez sprowacaja ryby(z tym jest spory problem z powodu MAF-bio pograniczni oni decyduja jakie ryby mozna sprowadzic a ktore wstepu niemaja a w jaki sposob to robia jest to wielka zagadka jedna rodzina odmiana barwna o pierwszej nazwie ma wstep a o drugiej nie-"dlaczego niemozemy tej drugej sprowadzic"
odpowiedz"bo nie")
A nawet jezeli mozna sprowadzic jakies tam odmiany to czeka ciebie koszt transporyu(to jeszcze nic takiego ale kwarantanna ktora ryby musza przejsc okolo2mce w wyznaczonym do tego celu miejscu(czyli firma ktora przeprowadza to cos i kasuje czy ryba przezyje czy nie)
Kwitnie wiec wymiana miedzy hodowcami

Autor surveyor
Użytkownik
#69 - Posted: 23 Sier 2008 07:38 
CO do tego czyszczenia wiem ze niewyglada to naturalnie jednak estetyczniej przynajmniej z moje perspektywy a co do glonow zawsze zostawiam dwa wapienie zarosniete zeby male mogly poskubac

Autor surveyor
Użytkownik
#70 - Posted: 23 Sier 2008 08:00 
Czy mozesz mi przedstawic swoj punkt widzenia na problem twardosci jezeli chodzi o sklad mineralny.
Jezeli mam ryby od chodowcy ktorego jedynym wyznacznikiem wody bylo Ph to czy moze miec to wplyw na rozwoj i zycie moich podopiecznych?

Autor admin
Admin
#71 - Posted: 23 Sier 2008 08:14 
Czy mozesz mi przedstawic swoj punkt widzenia na problem twardosci jezeli chodzi o sklad mineralny


To jest trudne tak na prawdę do określenia, niekt chyba nie robił badań jak to wprost wpływa na rozwój ikry i narybku. Jezeli są to ryby hodowlane od pokoleń, wg mnie ma to mniejsze znaczenie, jeżeli rodzicami był WF - chyba spore. Generalnie najwazniejszy wpływ na narybek ma: kondycja fizyczna matki ( tutaj najważniejsze są parametry biologiczne, żywienie).

Jeżeli narybek nie miał deformacji, był w sporym zbiorniku o dobrych parametrach wody (chodzi o zwiazki azotu, bo ich nadmiar moze powodować karłowacenie ryb) i prawidłowo zywiony powiiwnien się dobrze rozwijac. Ty kupiłes ryby jako maluszki, teraz jak widać szybko rosną, więc moim zdaniem nie powinno byc źle.

Marta

Autor wojtek123
Użytkownik
#72 - Posted: 23 Sier 2008 14:05 
Wrócę jeszcze do tematu estetyki. Jako były malawista jestem mile zaskoczony tym że pysie te akty czyszczenia przeżyły:) Co do tego co masz obecnie:
- jak już była mowa - ani kamoli ani niczego innego nie czyścimy (poza szybami - i też tak aby nie burzyć spokoju ryb, najlepiej czyścikiem magnetycznym; zresztą jeżeli nie będziesz stosował tła zewnętrznego to i na tylnej szybie można glony zostawić niech sobie rosną - niektórzy zostawiają też na bocznych:);
- glony - chodzi oczywi scie o glony zielone (przychodzą po okrzemkach) to tak jak napisano jeden ze składników pokarmowych i to naturalny, doskonałe uzupełnienie menu z pojemników:)
- tak w ogóle to bez potrzeby raczej w zbiorniku nie grzebiemy, grzebanie stresuje ryby a ryby w stresie oprócz tego że słabiej się rozwijają to są podatne na choroby, w tym na bloat (poczytaj o tym na forum); ogólnie to oprócz podmian (o tym jak i ile też była mowa na forum), odmulania i karmienia to staramy się nie grzebać bez potrzeby;
- zielone glony porastające kamulce to piękny widok i naturalny - natomiast świecące blaskiem czyściutkie kamulki i do tego np. jaskrawy biały piasek kwarcowy to oprócz stresu - zaprzeczenie jakiejkolwiek naturalności. W pedantycznym hiper czystym zbiorniku to nawet rozmażające się właśnie paletki czyłyby się pewnie nieswojo:)
Powodzenia i pozdrowienia

Autor surveyor
Użytkownik
#73 - Posted: 24 Sier 2008 08:22 - Edytowany przez: surveyor 
Co do twego milego zaskoczenia to nadmienie rowniez iz malawi w moim zbiorniku bez problemu jadly z dloni.Oczywiscie mozna powiedziec
ze one sa zawsze glodne.Niemialem problemow ze zbyt mocnymi walkami miedzy samcomi i to pomimo cotygodniowego czyszczenia kamieni czyli "stresu"
Nietwierdze iz zachowanie takiej czystosci w zbiorniku wyglada naturalnie(oczywiste iz nie)jednak wyglad zbiornika jest to kwestia gustu ale to kazdy wie.Cotygodniowe czyszczenie glonow polegalo na usuniecie ich szczotka wiazalo sie to rowniez z naruszeniem zewnetrznej warstwy wapienia po wlozeniu ich ponownie do akwarium uwalniala sie ona do wody co tez "chyba"podnosilo Ph
A jesli chodzi o stres to na podstawie obserwacji malawi w moim zbiorniku oraz innych zauwazylem iz moje sa mniej "strachliwe"(wazne jest ze mam dzieci ktorych niemoge gonic z pokoju za kazdym razem kiedy biegaja zbyt blisko akwarium)wiec czy oby w tej sytuacji trzymac moje nowe ryby pod "kloszem" a kazda wizyta znajomych dzieci bylaby potencjalnym szokiem dla ryb
NIechcial bym w zadnym wypadku podwazac waszych opini na temat stresu jednak me pytanie jest jak najbardziej wlasciwe przynajmniej w mojej sytuacji
Chcialbym zadac kolejneeee pytanie na temat parametrow wody
-jezeli mam ryby od chodowcy nie F1 a prawdopodobnie F1111
czy powrot do orginalnych parametow wody z jeziora jest napewno bezpieczny?

Autor admin
Admin
#74 - Posted: 24 Sier 2008 15:00 
czy powrot do orginalnych parametow wody z jeziora jest napewno bezpieczny?

Jak zrobisz to powoli, to wg mnie będzie raczej na korzyść.

Marta

Autor sengir
Użytkownik
#75 - Posted: 25 Sier 2008 07:37 
Zabiegi które zrobiłeś do tej pory już tworzą w miarę przyzwoite parametry dla tych ryb. Jak już pisałem, różnica u ciebie polega na tym, że masz przewagę wapnia nad magnezem. Możesz przygotowywać wodę do podmiany o parametrach jak w akwarium, ale opartą na magnezie i w ten sposób stopniowo zmieniać skład mineralny. Ale przy pokoleniu fxxxx może to rzeczywiście nie być konieczne.
O wiele ważniejsze jest utrzymanie wysokiego KH.

Jeżeli ryby przywykły do wody to i przywykną do ciągłych zmian w akwarium i zabiegów czyszczenia kamieni. Ryby przywykną do wszystkiego co ich nie zabije. Ale po co to robić?
Malawi rzeczywiście stwarza większe możliwości w aspekcie akwarii czysto dekoracyjnych.Tam da się manipulować zachowaniami ryb, robić sztuczne przegęszczenia i przyzwyczajać do ciągłego stresu. Oczywiście, to że się da, nie oznacza że takie zabiegi nie mają swoich przeciwników. Tanganikę, wydaje mi się, traktuje się jednak nieco inaczej.

Autor surveyor
Użytkownik
#76 - Posted: 25 Sier 2008 08:58 
Witam sengir
"opartą na magnezie" wczoraj wyczytalem cos niecos o magnezie
jednak czy jest roznica jakiego magnezu dodamy (naprzyklad farmerzy uzywaja magnezu do wzbogacenia wody dla krow jest to magnez w czystej formie rozpuszczany w wodzie)Jurto prawdopodobnie odbiore dostane pelne wyniki badania wody bede wiedzial dokladnie ile mam magnezu wapnia itd

Autor sengir
Użytkownik
#77 - Posted: 25 Sier 2008 09:33 - Edytowany przez: sengir 
Jest różnica.
W wodzie musi być zachowana równowaga pomiędzy kationami i anionami.
Bardzo upraszczając sprawę - mówiąc że potrzebujemy magnezu, chcemy mieć w wodzie Mg(HCO3)2, czyli Mg2+ i 2 HCO3- .
Zamiast HCO3- mogą być oczywiście pewne stężenia nie węglanowych anionów powodujących twardość niewęglanową (np. SO4-).
Ale jeżeli się to zachwieje to mogą być bardzo poważne skutki dla ryb, ogromna umieralność ikry itd.
W wodzie nie może być też zbyt dużo kationów i anionów jednowartościowych. Dlatego np. nie można przesadzać z NaCl.

Autor surveyor
Użytkownik
#78 - Posted: 25 Sier 2008 09:59 
A ja myslalem ze jeszcze znam polski
Czy mozesz mi napisac pod jaka postacia to wystepuje (jestem ciekaw czy istnieje mozliwosc zakupienia tego bez wiekszych trudnosci na tutejszym rynku)

Autor sengir
Użytkownik
#79 - Posted: 25 Sier 2008 10:47 - Edytowany przez: sengir 
No to jeszcze raz w skrócie :)
Węglan wapnia - CaCO3- to podstawowy składnik twoich skał - nierozpuszczalny w wodzie.
Kiedy zostanie dostarczona odpowiednia ilość CO2 ulega on przemianie w wodorowęglan wapnia - Ca(HCO3)2 - rozpuszczalan sól, która decyduje o twardości węglanowej i ogólnej. Po rozpusczeniu masz odpowiednią twardość ale bazującą właśnie na jonach Ca2+ z tej soli.
W Tanganice stężenie Ca2+ jest stosunkowo niewielkie w porównaniu do stężenia Mg2+.
Mg2+ powstaje analogicznie po przekształceniu węglanu magnezu (MgCO3)w wodorowęglan magnezu (Mg(HCO3)2) i rozpuszczeniu go w wodzie.
Dlatego dolomity wydają nam się lepsze od wapieni. W dolomitach w zależności od miejsca wydobycia (a co za tym idzie genezy powstania) mamy w różnym stopniu CaCO3 i MgCO3.
Kolejną substancją którą można wykorzystać jest siarczan magnezu o którym pisałem wcześniej - sól EPSOM. Zakwasza on jednak wodę i uwalnia sporo jonów SO4-. Także w twoim wypadku należałoby pozostać przy wodzie "wapiennej" i ewentualnie szukać skał dolomitowych.

Autor surveyor
Użytkownik
#80 - Posted: 25 Sier 2008 23:04 
Dziekuje wlasnie "Zakwasza on jednak wodę i uwalnia sporo jonów SO4-"to mnie dezorientowalo.Czy robiles badania wody po przeprowadzeniu zmian chemicznych wody(z tego co sie dowiedzialem te szczegolowe badania sa bardzo ! drogie w Polsce to jest oklo 2tys zl)a teoretycznie (podobno)kazda woda moze roznie reagowac na dodane substancje.
Rozmawialem z chemikiem i on stwierdzil ze "porywam sie z motyka na slonce" wlasnie w zwiazku z roznymi reakcjami wody.Wedlug niego roznice uzyskania wlasciwych parametrow w roznych przypadkach mog roznic sie 10%-80%,a wiec bez wlasciwych badan jest to raczej szczescie niz zastosowanie stalego wzoru przy cotygodniowym przygotowaniu wody.
????

Autor sengir
Użytkownik
#81 - Posted: 25 Sier 2008 23:34 
Jak herbatę posłodzisz to będzie słodka.
Na takiej zasadzie to działa. Nie chcemy osiągnąć parametrów idealnych z biotopem pod względem liczbowym. To jest nierealne i bardzo trudne nawet w oparciu o wodę demiralizowaną.
Chcemy tylko trzymać się pewnej proporcji składników.
To nie jest jakaś zaawansowana chemia z dodawaniem odważonych produktów w określonych warunkach itd.
Tu poprostu musisz znać różnicę między wpływem dolomitu na wodę a wapieniem. Tu musisz wiedzieć co to jest bufor i jak go podtrzmać.
Musisz wypracować metodę przygotowania wody do podmiany o parametrach opisanych powyżej. Tu nie trzeba badań tylko najprostrze testy.

Autor surveyor
Użytkownik
#82 - Posted: 2 Wrz 2008 11:33 
witam ponownie
badania z 2007
calcium 7.8 g/m3
magnesium 1.7 g/m3
two CaCO3 26 g/m3
ph 7.2 (badania z 1996 ph7.7 moje wyniki wskazuja 6.8)
to te podstawowe (a moze napisac Ci wszystko co zdobylem ??)

Autor sengir
Użytkownik
#83 - Posted: 3 Wrz 2008 08:26 - Edytowany przez: sengir 
To już całkiem konkretne informacje.
Po pierwsze nie przejmuj się specjalnie rozbieżnościami w wynikach pH.
Ta woda jest miękka i pozbawiona bufforu i dlatego bardzo podatna na wszelkie wahania pH. Pewne jest , że będzie ono w większości wypadków dość niskie lub zbliżone do neutralnego.
Z informacji, które zdobyłeś wartościowe mogłby okazać się jeszcze stężenia chloru,potasu,sodu i siarczanów. Wtedy można dobrać skład mieszanki solnej.

Najlepsza jednak opcja to zakupić gotową mieszankę w stylu JBL aquadur malawi/tanganika i stosować tak jak do wody po osmozie lub bardzo miękkiej. Ważne jest , żeby woda do której to dodajesz była dość ciepła (powyżej 20st.) bo inaczej będzie wytrącać się metny osad.
Przy każdej podmianie dodawaj preparatu proporcjonalnie do ilości podmienianych litrów. Nie wpłynie to radykalnie na zmianę parametrów w akwarium.
Jestem przeciwnikiem tych mieszanek gdy mamy w kranie wodę twardą, bogatą w minerały. Ale przy miękkiej jak twoja, powinno być przyzwoicie.

Autor surveyor
Użytkownik
#84 - Posted: 3 Wrz 2008 08:55 
co do gotowej soli to jest dostepna "Cichlid lake salt"-SEACHEM(jest tylko male ale 350g-$35)zaraz wypisze reszte co do chemi wody

Autor surveyor
Użytkownik
#85 - Posted: 3 Wrz 2008 09:09 
chloride 30g/m3
potassium 3.6
sodium 20.6
sulphate 16g/m3
(czytalem an tym forum temat o inkubatorach -tutaj jest to codziennoscia
nawet w domowych hodowlach(niestety)samice z inkubatorow maja problemy z donoszeniem mlodych dlatego pary/kolonie juz dajace mlode sa znacznie!! drozsze niz pojedyncze osobniki.Kiedy sprzedawalem moje Malawi-pary i kolonie np.E.Yellow dostalem calkiem rozsadne pieniadze poniewaz dawaly mlode bez uzycia inkubatorow)

Autor sengir
Użytkownik
#86 - Posted: 3 Wrz 2008 09:19 - Edytowany przez: sengir 
350g tej soli wystarczy na jakieś 1200l wody.To natomiast wystarczy w twoim wypadku na jakieś 3,5 miesiąca podmian (jeżeli podmieniasz 20%).
Nie wiem jak zapatrujesz się na to finansowo , ale jest to całkiem niezła wydajność według mnie. Ta mieszanka soli jest bardzo dobra. Oparta w dużym stopniu na magnezie i potasie. Nie rozbudowuje ona jednak jakoś specjalnie bufforu pH. Wynika to z faktu, że jest to mieszanka soli bazowych występujących we wszystkich 3 jeziorach afrykańskich.
Potem dla każdego biotopu należy dokupić specjalną mieszankę określaną przez nich jako buforującą.
Mieszanak ta uzupełnia stężenia kilku składników i podnosi mocno pH i bufor.Zamiast tego wystarczy , że skorygujesz parametry sodą oczyszczoną, a optymalnie byłoby gdybyś skombinował trochę skruszonego dolomitu.

Jak będę miał trochę czasu to napiszę ci kompozycję własnych składników, którymi uzyskasz ten sam efekt. Ważne jest jednak, żebyś zorientował się, czy masz możliwość dostać trochę skały dolomitowej.

Autor surveyor
Użytkownik
#87 - Posted: 3 Wrz 2008 09:22 
ok (balem sie ze przy mojej wodzie "pojada 2 pudelga na tydzien"

Autor surveyor
Użytkownik
#88 - Posted: 3 Wrz 2008 09:26 
Dolomite is a naturally occurring material containing 39% magnesium carbonate (of which 11% is elemental magnesium) and 57% calcium carbonate (of which 24% is elemental calcium). It is sourced from Golden Bay in the Nelson region and is ground to a yellow-brown powder
czy mozesz porownac to z polskim lub tez poprostu czy ten jes wlasciwy
wystepuje na nastepnej wyspie ale powinno mi sie udac go sprowadzic

Autor sengir
Użytkownik
#89 - Posted: 3 Wrz 2008 09:48 
To jest tzw. wapień dolomitowy. No jest to już jakaś alternatywa dla zwykłego wapienia.
Lepszy byłby dolomit wapnisty (powyżej 50% węglanu magnezu w składzie) lub dolomit (90-100% węglanu magnezu). W Polsce też występują zróżnicowane złoża, ale wybór mamy większy.
Jeżeli nie znajdziesz lepszego, to ten też warto wykorzystać.

Autor surveyor
Użytkownik
#90 - Posted: 3 Wrz 2008 09:57 
Wczesniej sprawdzilem wystepowanie na Polskiej Wiki -tam nic nebylo o zlozach w NZ !!

Strona  Strona 3 of 5:  « Previous  1  2  3  4  5  Next » 
Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna / Tropheus duboisi"Maswa" 1.5cm szukam info Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®