Witam, mam gorącą prośbę... powiem wprost nie wiem co wybrać, standardową deszczownię położoną wzdłuż krótszej ścianki a może długą wzdłuż akwa?? a może standardowy wylot filtra ze spłaszczoną końcówką?? jedni mówią o hałasie deszczowni drudzy proponują ją zanurzyć.. czy w przypadku malawi jest to zasadne. moje akwa 130x60x50 eheim 2226 proszę o pomoc. pzdr

Myslę, że deszczownia jest dobrym pomyslem wtedy gdy ma sie dwa filtry pełniące jednocześnie funkcje napowietrzające. Trudno coś doradzać jak sie nie zna obsady. Co innego gdy w zbiorniku ma sie kilka ryb, co innego gdy jest ich sporo.

Deszczownie można zanurzyć i skierować tak aby falowała wodę, ale wg mnie i tak powinienieś mieć drugi filtr w tym zbiorniku.

Marta

Deszczownią można uzyskać jedynie zwiększenie powierzchni wymiany gazu.
Skuteczność rozwiązania układa się wdług kolejności od najmniejszej:
deszczownia zanużona (falowanie powierzchni) < krótka deszczownia nad powierzchnią < długa deszczownia nad powierzchnią.
Znając gabartyty swojego akwarium, obsadę i roślinność sam musisz stwierdzić jak duże masz zapotrzebowanie na tlen.
Żeby natlenienie było skuteczne, oprócz zwiększenia powierzchni wymiany gazu, potrzebne jest odpowiednie mieszanie wody. Dlatego ważne jest odpowiednie umiejscowienie drugiego filtra.
Równie dobrym rozwiązaniem jest dyfuzor na końcówce wylotu z filtra - wtedy powierzchnia wymiany gazu jest większa a natleniona woda dobrze rozprowadzona.
Z deszczownią jest jeszcze jeden problem natury estetycznej. Jeżeli masz małe akwarium i decydujesz się na to rozwiązanie, może okazać się, że będziesz miał w wodzie bardzo dużo bąbelków powietrza. Wtedy woda wygląda na mętną.

jakl wygląda taki dyfuzor na końcówkę wylotu filtra??

Zanurzona deszczownia to dobry pomysł, nie chałasuje a jak skierujesz jej wyloty ku powierzchni wody to doskonale wprawia ją w ruch, a nic tak nie natlenia wody jak ruch jej powierzchni. Pozdrawiam