W moim zbiorniku mam od zawsze maly problem, widze ze dosc niezalezny od biotopu. Dosc jasny piasek kwarcowy, piaskowce, 2x9W swietloweczki. To niby nieduzo swiatla, skaly nie sa juz tak jasne, bo porosly glonami. Ryby jednak nie wybarwiaja sie tak, jakbym chcial. Poniewaz piasku nie zmienie, oswietlenia tez chyba juz mniejszego dac nie moge, wiec mam pytanie. Czy zmiana skal na ciemne (np. jak w nowym watku
http://forum.tropheus.com.pl/index.php?action=vthr ead&forum=5&topic=3679) pomoze duzo w temacie wybarwiania sie ryb? Co jeszcze mozna zrobic? Sa jakies triki?
P.S. Czy znacie jakies wiarygodne fora na temat pielegnicowatych generalnie, badz tez ryb ameryki? Wiem, ze to troche bezczelne pytanie, ale jakos nie moge znalezc nic szczegolnie interesujacego. Nie musi byc az takie super jak tutaj... Po prostu w miare rzetelnie prowadzone.