Witam forumowiczów, mam pytanie czy korzystaliście już z metody wnoszenia długiego akwarium w kocu ? Muszę wnieść akwarium na II piętro o bokach 170*90 i nie bardzo będzie możliwość zrobienia tego w cztery osoby, dlatego zastanawiam się nad włożeniem go w koc i wniesienie, ale obawiam się czy się nie złamie w pół.

Pozdrawiam Radek

złamać się nie złamie w pół, ale obawiam się o wytrzymałość koca.

złamać się nie złamie w pół, ale obawiam się o wytrzymałość koca.

dokładnie !

Takie akwarium waży ponad 100 kg i ma w miarę ostre krawędzie.
Koc moim zdaniem sie nie nadaje.
Najlepiej duże zbiorniki kleić na miejscu, w mieszkaniu.
Jeśli nie ma takiej możliwości, to wnoszenie powinno się odbywać przy pomocy przyssawek do szkła.
Każdy zakład szklarski powinien mieć coś takiego ( i może pożyczyć na pół godziny).
4 osoby to minimum do wniesienia takiego baniaka.
Przydała by sie też piąta osoba, do podkładania grubego styropianu pod zbiornik w newralgicznych momentach, gdyby zaszła konieczność położenia lub oparcia na moment zbiornika na twardej podłodze.

Marcin

Jak nie masz przyssawek to lepiej się nosi szkło do góry dnem trzymając za krawędzie szyb bocznych. Jak masz dwóch siłaczy to mogą dać radę ale muszą to być chłopaki o naprawdę sporej sile ;-)

Jak masz dwóch siłaczy to mogą dać radę ale muszą to być chłopaki o naprawdę sporej sile ;-)

Tak, ale tylko wtedy, gdy klatka schodowa jest dość szeroka na zakrętach i nie trzeba kombinować z ustawianiem zbiornika pionowo, wąskim bokiem, na półpiętrze.
Zmierz szerokość klatki na półpiętrze.
W Twoim przypadku musi to być 170cm (długość akwa) + 2x30cm (grubość 2 wnoszących), czyli klatka n zakręcie powinna mieć minimum 230cm, żeby 2 silne osoby mogły zaryzykować wnoszenie.

Poza tym, pamiętaj o gumowanych rękawiczkach antypoślizgowych.
Ręce łatwo się pocą, a szkło staje się wówczas bardzo śliskie.
Nie ma możliwości utrzymania mokrego dużego akwarium gołymi rękoma.
Z tych samych powodów unikaj tej operacji podczas deszczu.

Marcin

Powiem tyle że z bratem ledwo wnieśliśmy akwarium 150x50x60(450l) na 1 piętro. było co nieść. akwa na styk się obracało na półpiętrach. więc we 2 radzę nie zaczynać, chyba że tak jak napisał sander będą to "siłacze". ale i tak będą mieli trudne zadanie jeżeli klatka schodowa jest wąska(stare budownictwo).

Dzięki za info, kocyk faktycznie by nie dał rady jak tylko próbowaliśmy je podnieść z paki samochodu zaczął trzeszczeć tak że od razu było wiadomo że nie da rady. Na szczęście klatkę mam dość szeroką, wnieśliśmy je w cztery osoby w rękawicach z końcówkami gumowymi co zapobiegało ślizganiu. Było naprawdę ciężko ale się udało bez szwanku, po całej operacji wszyscy mieli tak spuchnięte przedramiona, że Papay może się schować :)

Zastanawiam się jeszcze nad podkładem pod akwarium obecnie mam centymetrową warstwę pianek takich pod panele, ale czy nie lepiej dodać jeszcze 2cm styropian. Później tylko jeszcze wyjazd w góry po otoczaki i zalewanko.

Radek

Zastanawiam się jeszcze nad podkładem pod akwarium opecnie mam centymetrową warstwę pianek takich pod panele

kulus12 ja mam pod swoim zbiornikiem o podobnych gabarytach ten sam podkład co Ty, czyli jedną warstwę pianki pod panele i całkowicie wystarcza.
Unikam styropianu z uwagi na nieciekawy efekt wizualny.
Wcześniej zazwyczaj podkładałem pod zbiorniki 8 mm warstwę korka z korka. Można kupić w np. OBI w rulonach o szerokości 50 cm i długości 3 metrów lub arkuszach o różnych wymiarach.
Tym razem jednak postanowiłem wypróbować piankę pod panele i jest OK :)

Marcin

witam
ja pod podobnych wymiarach akwarium mam piankę sprzedawaną w sklepach akwarystycznych złożoną na dwie warstwy, a aby się nie przesuwała podczas układania to I warstwę na tasmę dwustronną punktowo do blatu szawki i II warstwę też na tę taśmą pianka do pianki

michał

styropian dziecko mi wyskubywało przy krawędziach :)

Ja uzywam czegos takiego:
http://www.rybarium.pl/sklep/akwarystyka-slodkowod na-akwaria-pokrywy-szafki-maty-pod-1285/sera-therm o-safe_101987.html

Przemek

W takim razie widzę że spokojnie mogę zostawić akwarium na tej centymetrowej warstwie, konkretniej to mam ułożone na dwóch warstwach tego http://www.arbiton.com/strony/1/i/245.php

Radek

Ja używam styropianu 10mm twardego on jest nie do ubicia, natomiast pianki szczególnie jeśli baniak stoi na stelażu mogą się ubijać punktowo na blacie nie powinno być większych problemów.

Ja używam styropianu 10mm twardego on jest nie do ubicia, natomiast pianki szczególnie jeśli baniak stoi na stelażu mogą się ubijać punktowo na blacie nie powinno być większych problemów.
Jesli pianka to tylko na blacie. Bez blatu pozostaje wylacznie steropian.

Tak mam to na blacie z OSB 22mm

Mam kolejne pytanko w związku z przeniesieniem ryb ze starego zbiornika do nowego. Do zalania nowego użyłem około 60% wody ze starego akwarium, teraz chcę przenieść filtry tylko nie wiem w jakiej kolejności tzn. mam typowy filtr biologiczny (teraz ok 60litrów)panel zasilany tetrą ex700 i unimaxa 700. Chciał bym przenieść jeden z tych filtrów do nowego zbiornika żeby pochodził przez kilka dni nim przyniosę resztę wraz z obsadą. Chyba że mam zastosować inne rozwiązanie ?

Radek

Chciał bym przenieść jeden z tych filtrów do nowego zbiornika żeby pochodził przez kilka dni nim przyniosę resztę wraz z obsadą.

I bardzo dobrze :) + te 60% dojrzałej wody i powinno być OK.
Ja zrobiłem ostatnio podobnie u siebie i wszystko bylo bez problemów.

Marcin

Marcinie tylko mój dylemat polega na tym że nie wiem, który z nich (filtrów) przenieść jako pierwszy tak żeby efektywnie przystosować nowy zbiornik i drastycznie nie pogorszyć warunków w drugim

Radek

tak żeby efektywnie przystosować nowy zbiornik i drastycznie nie pogorszyć warunków w drugim

To zależy który filtr Twoim zdaniem da radę sam w starym akwarium.
Nie pamiętam dokładnie Twojej obsady.
Sam z pewnością dobrze zdecydujesz.
Skoro nowe akwarium ma na razie być bez ryb, to na razie chodzi tylko o to, żeby dobrze zaczepić biologię i mieszczać w nim wodę.
Ja bym zostawił wydajniejszy filtr w starym baniaku z rybami, a mniej wydajny przeniósł do nowego.

Marcin

Jak przeniesiesz filtr do pustego akwarium to nie zapomnij o dokarmianiu bakterii.

Też podobnie myślałem do Was, ale lepiej się upewnić, zapytać niż potem płakać, przeniosę tego biologa pierwszego

Co do dokarmienia masz na myśli cukier czy jeszcze coś innego?

Radek

A nie lepiej od razu przerzucic ryby. Dajesz 60% starej wody plus filtracje. Moim zdaniem jesli bedziesz oszczednie karmil ryby przez pierwsze dwa tygodnie to niewiele sie moze stac. Oczywiscie trzeba kontrolowac parametry i w razie potrzeby wymieniac wode..

Przemek

Nie mam na myśli nic konkretnego, każde obciążenie "biologii" się sprawdzi. Może to być nawet jakiś pokarm dla ryb. Chodzi o to, by zamiast rozwijać się, bakterie Ci po prostu nie padły "z głodu" zanim wpuścisz ryby. Monituj w tym czasie NO2, NH3/NH4 i NO3 a wszystko będziesz widział.

Ale przecież to na pewno wiesz:)

tasma
A nie lepiej od razu przerzucic ryby. Dajesz 60% starej wody plus filtracje. Moim zdaniem jesli bedziesz oszczednie karmil ryby przez pierwsze dwa tygodnie to niewiele sie moze stac. Oczywiscie trzeba kontrolowac parametry i w razie potrzeby wymieniac wode..


Rzeczywiście małe ryzyko niepowodzenia. Jednak jeśli ktoś jest przezorny, to nic nie zaszkodzi by mieć całkowitą pewność.

kulus12 a przypomnij jeszcze, co to za obsadę rybek będziesz przenosił .

To co zaprpoponował Przemek, też jest dobrym rozwiazaniem, może najlepszym, bo najmniej zamieszania.
Skoro filtry już dojrzałe, tylko je przenieść, no i 60% dojrzałej wody, to faktycznie można od razu wszystko przenieść wraz z obsadą.
Tylko ostrożnie karmić, a pierwszego dnia wcale.
To będzie coś jak duża podmiana wody, tylko z większym stresem dla ryb, bo trzeba je odłowić i przenieść do innego zbiornika z innym wystrojem.
Oba warianty są dobre.
Wybierz lepszy dla siebie ze względów logistycznych i bezpieczny dla ryb Twoim zdaniem. Powodzenia.

Marcin

Pamietajcie ze przenoszac dojrzaly filtr do niezarybionego zbiornika skazujemy bakterie na brak pozywienia. Nawet dodanie pokarmu dla ryb nie da natychmiastowego wzrostu poziomu amoniaku bo zanim pokarm zgnije czesc bakterii umrze. Chyba ze ktos doda wodnego amoniaku czy tez azotanu amonu (nie wiem ktorej wersji sie uzywa).

Przemek

Witajcie, przenoszona obsada to 23 sztuki tropheus kasanga, w sumie mógł bym je przenieść od razu tak jak pisze Przemek, ale mam tam nowy piach z castoramy płukałem go kilka razy, a i tak jest mleko. Choć dziś rano było już dość dobrze. Jak wrócę z pracy zmierzę jeszcze raz parametry wody, i chyba spróbuje przenieść ryby już dziś wieczorkiem.

I jeszcze jedno techniczne pytanko czy macie jakiś chałupniczy sposób żeby ściągnąć zabrudzenia powierzchniowe, bez użycia skimera.

Radek

robisz podbirak z gazy i jazda :)

kulus12 jak sie udały przenosiny ?

Nowy basenik juz działa ?

Marcin