Witam,
Zakladam nowy zbiornik ,chcialbym hodowac tropheusy. Kilka lat temu bylem posiadaczem zbiornika z pyszczakami akwarium funkcjonowalo bardzo dobrze ryby sie rozmanazaly nigdy nie mialem problemow ,obecnie staram sie zdobyc jak najwiecej informacji na temat gat.tropheus jesli macie ciekawe linki ,pozycje w literaturze ,albo wszelkie sugestie dotyczace tego tematu,bardzo prosze .Nie wiem czy w praktyce moje doswiadczenie z agresywnym malawi wystarczy by dobrze wystartowac akwa tanganyika ,wiec jesli ktos ma jakies sugestie?Zalaczam krotki opis tego co powstaje:

-akwa 120x40,wys-50cm
-pokrywa belka alu(2 swietlowkiT8-jeszcze nie zakupione)
-tlo strukturalne Juwel Cliff
-drobniutki zwirek.....no wlasnie i tu pytanko ..zakupilem drobniusienki zwirek nie zastanawiajac sie bo zawsze jakos bylem przeciwnikiem piasku(glowica filtra itd itp strefy betlenowe) ,ale czy aby dobrze zrobilem czy piach jest niezbedny dla tropheus co macie u siebie jakie roznice w zachowaniu ryb czy ktos ma doswiadczenie z obydwoma rodzajami podloza w tanganyika.
-grzalka Jager 150W (+200W juwela w zapasie)
-skaly morskie z duzymi otworami ,planuje zbudowac je do wysokosci lustra wody w jeden czesci akwarium i nizej w pozostalej,jakies sugestie???
-napowietrzacz -jeszcze brak, 1 czy 2????
-filtr zawnetrzny Eheim 2224 i tu kilka pytan chce dokupic drugi ,ale zastanawiam sie czy drugi 2224 wtedy byloby 2x250L lub zakupic jeden duzy ,czy potrzebuje filtr wewnetrzny?kiedys mialem ,ale teraz ze wzgledu na estetycznosc zbiornika chcialbym jak najmniej sprzetu umiescic w srodku ,prosze o sugestie,porady
o obsade jeszcze nie pytam bo o tym duzo w necie ale jak tylko cos ustale zapytam o wasze uwagi.

pozdrawiam i dzieki za wszelkie uwagi i sugestie
Marcin

akwa 120x40,wys-50cm

Masz zbyt mały zbiornik na trofeusy. Minimalny zbiornik dla tych ryb to 150 x 50 x 50 cm.

To podstawowa moja uwaga!!

Marta

O tych rybach poczytac możeszw Tanganika Magazyn i na tym forum. Jest mnóstwo informacji. Opisy odmian na naszej stronie i w TM.

Ale podstawa - zmień zbiornik!!

Marta

Czytajac opinie w internecie bylem przekonany ze te moje 120cm to absolutne minimum dla tych ryb.Przyznaje oczywiscie ze jest mnostwo opini w necie ze 150cm zbiornik dla tropheusa to min,ale tylez samo mowiacych ze to wlasnie 120cm to min i badz tu madry:)
Wiec w zwiazku z tym ze na chwile obecna nie mam mozliwosci instalacji wiekszego zbiornika ,ale w przyszlosci oczywiscie napewno wiekszy powstanie bo jak wiadomo apetyt rosnie w miare jedzenia(zaczynalem od 80 potem 100cm teraz 120cm) czy mam jakiekolwiek szanse hodowac Tropheusa w 120cm by poznac ten gatunek lepiej(zanim zdecyduje sie na wiekszy akwa) i zrozumiec zasady jakie panuja w zbiorniku z tymi rybami oczywiscie bez eksperymentowania tzn mam na mysli rozsadna obsade pewnie jednogatunkowa rozsadna nadfiltracje czy niestety jestem na starcie skazany na porazke???
Marcin

Obawiam się, ze mówię na bazie swojego wieloletniego doświadczenia i tego, że przez moje ręce przeszło co najmniej kilka, jeżeli nie kilkanaście tysięcy trofeusów. I to nie przechwałki:)
Miałam początkowo ryby w 240 litrach, teraz od lat minimalne zbiorniki w których trzymamy trofeusy to 375 litrów. I jest to minimum jakie można zapewnic tym rybom.

czy mam jakiekolwiek szanse hodowac Tropheusa w 120cm by poznac ten gatunek

Aby poznać i nie mieć z nimi problemu nie próbuj nawet zaczynać w takim zbiorniku, no chyba ze 2-3 cm narybek i to przejściowo - pół roku. Potem zmiana zbiornika. Jednak zmiany zbiornika często kończą się problemami, stres z tym związany powoduje, ze ryby często chorują.

Wszystkim mówię , że trofeusy to nie ryby na początek tanganickiej przygody.

Prawidłowe stado, wielkość zbiornika, parametry wody, prawidłowe żywienie i nie grzebanie w zbiorniku to podstawa powodzenia z tymi rybami.


Marta

no nic.....wiec powrot do malawi chyba mnie czeka.....dzieki za informacje

pozdrawiam Marcin

marcin_ek możesz spróbować z innymi gatunkami.
Na tropheusach Tanganika się nie kończy ;)

Nie wiem dlaczego jak odradzamy trofeusy w zbyt małych zbiornikach to od razu tworzy się problem?

Tanganika to ogromna liczba wspaniałych gatunków, których obserwacja dostarcza niezapomnianych wrażeń. Zapraszam Cię do nas do firmy, czasami trzeba zobaczyć na własne oczy te gatunki...a nie mówić ...no nic...

Marta

ok..to moze inaczej ..........co proponujecie do mojego akwa ,nieukrywam ze kolorystyka ryb ma dla mnie duze znaczenie no i zachowanie oczywiscie(dynamiczne rybki) ,dajcie kilka sugestii pod tym katem a ja poczytam ,zobacze jakies foty i moze cos by mnie skusilo..
Marcin

Witaj,

ja oczywiście, podobnie jak wielu forumowiczów, uważam, że Tanganika to nie tylko piękne Tropheusy ale także cała gama Lamprologini, gatunków mięsożernych, niektóre z nich to bardzo ruchliwe i interesujące drapieżniki.
Grupa ta jest ogromna, są tu stateczne Altolamprologusy ale i ruchliwe Julidochromisy. Zaletą obsady mięsożernej jest możliwość tworzenia zróżnicowanych obsad, naśladujących lokalne współwystępowanie gatunkow. Można w ten sposób zagospodarować kilka stref akwarium, aranżując w nim strefę przejściową i skalistą. Akwaria dwugatunkowe są bardzo interesujące gdyż odzwierciedla odmienne strategie żywieniowe w ramach obszaru życia ryb. Oczywiście trzeba tu precyzji w doborze obsady, warto pooglądać filmy w necie. Ja mam u siebie Alto i Julido i jestem orędownikiem zestawiania tych ryb, ich zachowania wobec siebie są bardzi interesujące, w wypadku szybko pojawiających się młodych nie ma obaw o brak dynamiki. Dodam, że im więcej poznaje się ryb, tym ciekawsze mogą być połaczenia - Neolamprologus Caudopunktatus, Obscurus, Sexfasciatus itd to bardzo ciekawe i zywe ryby.

Dokładnie tak jak napisał Paweł:

Lamprologini,

Ale także zestawienie Paracyprichromis nigripinnis lub P. brieni w strefie pionowych skał i Altolamprologus sp. "Compressiceps" Shell i L. brevis w strefie piaszczystej. Mozesz brevisy zastąpić Telmatochromis vittatus.

Rewelacyjne: Neolamprologus modestus i Chalinochromis brichardi Black Mask.

Marta