fishfan żarniki są prymitywne to fakt, lampy sodowe też ale jak na razie to najbardziej wydajne i energetyczne dla pod względem rozrywania wiązań chemiczny sztuczne źródła światła i tak pewnie zostanie na długo.
Ale idzie nowe -światło plazmowe:)
Żadne tam nowe, technologia gdzie czynnikiem świecącym jest materia wzbudzana do stanu plazmy znana jest od bardzo dawna. Polecam Ci poszukać topic, który poświęciliśmy w całości oświetleniu tam znajdziesz sporo informacji na nurtujące Cię tematy.
Stopnie Kelvina dotyczą tylko kwestii temperatury barwowej światła. Nie ma sensu opisywać wszystkiego raz jeszcze, najlepiej poszukać stary topic.
Pamiętam, że kiedy przechodziłem fascynację dotyczącą uprawy roślin wodnych przekopałem sporo literatury dotyczącej światła. Potem przydaje się to także w solniczkach. Zawsze na koniec dochodzi się do wniosku, że nie ma to jak słońce. Zrobiłem dwa eksperymenty pierwszy w szklarni mojego dziadka drugi na parapecie w mieszkaniu. W szklarni postawiłem akwarium, które oświetlane było tylko słońcem a na parapecie kulę z xenią i małą kolonią polipów zoanthusa. Oba eksperymenty pokazały, że pomimo okresowo krótkiego czasu ekspozycji energia słoneczna była wystarczająca dla fotosyntezy i nawet zooxantele generowały taką ilość węglowodanów, że koralowce żyły i nawet nieco wzrastały aczkolwiek kropla rozcieńczonego płynem fizjologicznym mleka czyniła cuda w tym zakresie. Solniczki jednak to inna bajka i nie to forum. |