Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Szukaj - Statystyki - Faq -
Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna /

Eszi- Nowe akwarium

Strona  Strona 5 of 6:  « Previous  1  2  3  4  5  6  Next »  
Autor Eszi
Użytkownik
#121 - Posted: 16 Sty 2011 15:13 - Edytowany przez: Eszi 
Normalnie zaczyna mnie to forum denerwować.
Napisałem, że n. brevis i l. brevis to dokładnie to samo, Ty szukasz dalej różnicy między nimi.
Nie szukam różnic tylko czytałem gdzieś na ten temat, oświeciłeś mnie bo pewnie ktoś napisał bzdurę.

Napisałem Ci co nie co na temat cyklu azotowego w taki sposób, że dziecko w przedszkolu zrozumiałoby, że NH3 i NO2 jest "be", a NO3 prawie "cacy".
Tą kwestie zrozumiałem, więc o co ci chodzi???

Wiedzę czerpie z internetu, nie zawsze słuszną, więc mnie pouczacie, co się chwali.

Jeżeli tak łatwo się denerwujesz to może poradź się psychologa.

A tak reasumując nie zaśmiecaj tematu swoimi wywodami, chyba że są na temat.

Autor admin
Admin
#122 - Posted: 16 Sty 2011 15:26 
Eszi

Przeczytaj artykuł Vepsika (Michał Dąbrówka) - polecam - III numer Tanganika MAGAZYN. Jasny prosty, klarowny.



Znikną Twoje problemy systematyczne i nie tylko. Wiedza nie "boli" jak się ją zdobywa, a Ciebie chyba drażni.

W Tanganika MAGAZYN są także artykuły o biologii wody, Tanganice, naturze.

Miałeś marginalna wiedzę, a ja powiedziałabym jej zupełny brak. To w czym to forum Cię denerwuje?

Miałeś zdobywać wiedzę i to czynisz. Nieco spokoju i dobrej lektury.

Marta

Autor Vepsik
Użytkownik
#123 - Posted: 16 Sty 2011 15:51 - Edytowany przez: Vepsik 
Problem w tym, że blokujesz przyswajanie wiedzy "od razu". Napisałem, że NO2 jest złe, dalej twierdziłeś że ryby się do tego przyzwyczaja. Dopiero jak napisało jeszcze kilka kolejnych osób napisałeś, że rozumiesz że NO2 musi być 0.

Napisałem, że n. brevis i l. brevis to dokładnie to samo, przy okazji polecając artykuł własnego autorstwa (czyli jakieś pojęcie na temat brevisów mam), Twoja odpowiedź: "A nie jest tak że N.brevis to skarłowaciała odmiana L.brevis?".

O TO WŁAŚNIE MI CHODZI. Nie możesz od razu przyjąć do wiadomości, że coś jest tak, a nie inaczej.

Michał

Autor admin
Admin
#124 - Posted: 16 Sty 2011 16:25 - Edytowany przez: admin 
Eszi

Cały czas odnoszę wrażenie, ze nie wierzysz nam i Twoje tutaj bycie sprowadza się do "obowiązku" bo coś tam Ci obiecałam.

Myślę, ze ludzi z taką wiedzą nie znajdziesz na wielu forach? Wiedza ludzi jest poparta wieloletnim doświadczeniem i wierz mi nie z jedną rybą i nie z jednym akwarium.

A Ty czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj - wątpliwości możesz wyjaśniać potem.

Marta

Autor jaosh
Użytkownik
#125 - Posted: 16 Sty 2011 16:55 
Kolego. Nie ma w tym momencie śniegu. Idź na spacer i poszukaj muszli winniczków. Potem przygotuj je ( porady znajdziesz tu na forum w innych tematach). Zrób tak by mieć, jak się uda, około 20 muszli.

Weź pod uwagę to, że Brevisy będą się rozmnażać i ich potomstwo też będzie potrzebować muszli.

Autor nechor
Użytkownik
#126 - Posted: 16 Sty 2011 18:21 - Edytowany przez: nechor 
Cały czas odnoszę wrażenie, ze nie wierzysz nam i Twoje tutaj bycie sprowadza się do "obowiązku"

A ja akurat rozumiem Esziego. Bardzo rzadko ufam na slowo - sam wszystko sprawdzam w kilku zrodlach i dociekam. Prawde mowiac, bylo tu na forum kilka dyskusji z tego powodu. Miedzy innymi na niby poznane szeroko tematy - vide biologia w filtrach wewnetrznych i zewnetrznych, sposobow postepowania z filtrem zewnetrznym ktory nie pracowal przez dluzszy okres czasu, zerowe NO3 w wodzie...

Prawda jest taka, ze Eszi jest "nowy" - jestesmy dla niego takimi samymi ludzmi z forum jak ludzmi z innych forow. No i trudno sie dziwic, ze nie przyjmuje wszystkiego na slowo - na roznych forach mozna spotkac rozne niesamowite teorie.

Im dluzej czyta sie to forum, badz forum "klubu tanganika" (te dwa akurat bryluja w temacie), tym lepiej i sprawniej potrafi sie wyfiltrowac uzyteczne i prawdziwe informacje, chocby z faktu poznania rozmowcow. No i doswiadczenie oraz wiedza sie zwieksza - latwiej sie wtedy "zarzadza informacja".

Eszi, nie przestawaj szukac i pytac - a jakbys chcial sie poklocic o meritum sprawy, ja i pewnie kilka innych osob chetnie podejmie tego typu wyzwania :-)

Autor admin
Admin
#127 - Posted: 16 Sty 2011 18:34 
No i trudno sie dziwic, ze nie przyjmuje wszystkiego na slowo - na roznych forach mozna spotkac rozne niesamowite teorie.

Widzisz - zasada pewnych ludzi jest taka - najpierw czytają czytają, a potem jak nie dowierzają to pytają i po 100 razy i sprawdzają. Tak przynajmniej robię jak. Zanim zamówię jakiś gatunek to przeszukuję wszystkie dostępne mi źródła, jak nie rozumiem czegoś, albo informacje są sprzeczne to pytam u źródeł czyli Everta, Rene ( bo byli nad jeziorem) i Heinza Buschera, bo tam właściwie jest stale i jest specem od wielu gatunków.

Dla mnie to jest zdobywanie wiedzy. Uczymy się ciągle i stale i to jest świetne. Modyfikuje się nasza wiedza. Może od innych nie powinnam tego oczekiwać, ale dla mnie samo zakładanie zbiornika, planowanie obsady i zdobywanie wiedzy o tych gatunkach to kwintesecja akwarystyki:)

Marta

Autor nechor
Użytkownik
#128 - Posted: 16 Sty 2011 18:49 
[...]
Dla mnie to jest zdobywanie wiedzy
[...]

Wiesz, akwaria maja naukowcy, artysci, kierowcy... kazdy pewnie zdobywa wiedze i wypowiada sie w innym stylu. Trudno akurat w tym kontekscie stawiac Ciebie za wzor - masz specyficzne mozliwosci no i juz dlugi czas nie startujesz od zerowego pulapu - raczej zapelniasz ew. male luki czy niedomowienia.

Wg mnie najgorzej jak ktos nic nie mowi. Jak juz sie nawiazuje dyskusja, to staram sie zawsze pamietac jak nikla moja wiedza byla na poczatku. No i nie kazdy posiada na tyle duzo empatii i erudycji, zeby sformulowac naiwne (nie dla pytajacego) pytania i jednoczesnie zainteresowac zaawansowanych akwarystow :-)

No i co by bylo gdyby wypowiadali sie tu tylko naukowcy? Umarlbym z nudow :-)

Autor admin
Admin
#129 - Posted: 16 Sty 2011 19:02 
nechor

Chyba jednak mylisz fakty. Zdobywanie wiedzy przed zasiedleniem akwarium to nie tylko domena naukowców. To chyba norma. Jak kupuje psa to także tak postępuje, jak kupuję nowy gatunek storczyka to także szukam, szperam, bo wiem, ze nie każdy gatunek mogę mieć w moich warunkach.

To dla mnie norma....
Ja jestem botanikiem, a nie ichtiologiem. Wiedzę o tych zwierzętach zdobyłam sama od zera. Tylko.....ja lubię wiedzieć co mam i jak mam postępować. I tyle


Marta

Autor nechor
Użytkownik
#130 - Posted: 16 Sty 2011 19:06 
Zdobywanie wiedzy przed zasiedleniem akwarium to nie tylko domena naukowców.

Tak, oczywiscie. zdobywanie wiedzy jak najbardziej. Chodzilo mi raczej o sposob zdobywania wiedzy, czy tez wypowiedzi nasycone cechami charakteru danej osoby. Tego nie zmienimy - mozemy tylko udzielac merytorycznych wypowiedzi na miare swoich mozliwosci. W kontekscie Esziego wyglada to tak, ze jednak wiedze zdobywa. A to, czy jest uparty i jak formuluje zdania - to juz kwestia zupelnie poboczna.

Ja osobiscie lubie uparciuchow, byc moze dlatego, bo sam taki jestem. No i takie osoby nadaja dynamike dyskusji (badz co badz naukowych) :-)

Autor admin
Admin
#131 - Posted: 16 Sty 2011 19:08 
Ja osobiscie lubie uparciuchow, byc moze dlatego, bo sam taki jestem.

To tak jak i ja i dlatego Eszi dostał moją propozycję:))

Marta

Autor Eszi
Użytkownik
#132 - Posted: 16 Sty 2011 19:49 - Edytowany przez: Eszi 
Ale się dyskusja wywiązała, ciesze się nechor, że chociaż ty mnie rozumiesz. Dziękuje ci za cenną wskazówkę odnośnie muszli, mnie osobiście bardziej podobają się morskie i nie chciał bym "winniczkowych" w moim akwarium. Muszę tylko sprawdzić dokładnie które mogą być w akwarium, a które nie.
Najważniejsze, że trofcie mają się dobrze po Waszych wskazówkach.
Pozdrawiam wszystkich.

Mariusz

Autor andzin44
Użytkownik
#133 - Posted: 16 Sty 2011 20:29 
Eszi trzymam za Ciebie kciuki :- )
Wierzę , że dasz radę i już niebawem przedstawisz nam swój zbiornik z Brevis-ami.

Autor admin
Admin
#134 - Posted: 16 Sty 2011 20:42 
Obawiam się, że to nie Tobie mają się podobać muszle tylko rybom:)) W naturze mieszkają w muszlach Neothauma, więc winniczki są do nich najbardziej zbliżone kształtem. Sam zobaczysz - dostaniesz dwie muszle Neothauma i zobaczysz co wybierają.

Marta

Autor Eszi
Użytkownik
#135 - Posted: 16 Sty 2011 21:03 - Edytowany przez: Eszi 
Obawiam się, że to nie Tobie mają się podobać muszle tylko rybom:)) W naturze mieszkają w muszlach Neothauma, więc winniczki są do nich najbardziej zbliżone kształtem. Sam zobaczysz - dostaniesz dwie muszle Neothauma i zobaczysz co wybierają.

Marta

Ok, ale z tego co już wyczytałem to jeżeli dam im jako domy morskie muszle i nie włożę tych o których mówisz, zamieszkają w nich. Domniemam, że jeżeli muszle z morza będą w większym rozmiarze, parka może wybrać jedną z nich, jeśli te o których mówisz będą dużo mniejsze.
I zaraz zbiorę opierdziel, he... he....

Oczywiście załatwię kilka muszli z tego biotopu, albo podobnych kształtem.

Autor pkubek
Użytkownik
#136 - Posted: 16 Sty 2011 21:24 
o andzin44 zrobił humorystyczna wrzutę ale to potrzebne bo widzę eskalacje. Eszi, musisz wytrzymać starcie Twojego upory z wiedzą i odpowiedzialnością ludzi, którzy to forum tworzą od 5-6 lat i znają się na rybach. Ta dyskusja ma dwa oblicza - poważny i żarobliwy, jest to stracie charakterow, upórow i zaszłości ale co najważniejsze, jest to też walka o dobre praktyki, o roztropne podejście do żywych stworzeń, o to, by stosować empiryczną wiedzę wszędzie tam gdzie się da, a nie robic "badanie na nowo", na żywym organizmie. Powiem dla przykładu, że kiedy socjolog chce zbadać ogólnospołeczne zjawisko to a) koszysta z badań cząstkowych, związanych z tym zjawiskiem, b) poznaje całą literaturę, która powstała na temat tego zjawiska, c) siegą po wyniki badań na ten temat, które już zostały przeprowadzone, jeśli ma zastrzerzenia - podkreśla je. Przecież nauka nie polega na każdorazowym rozpoczynaniu wszystkiego od początku bo ludzkość nie drgnęłaby by w rozwoju o jotę.. To samo dotyczy badań ryb. Są jakieś badania, obserwacje, kolejni badacze odnoszą się do tych badań, potwierdzają ją, opatrują dodatkowymi komentarzami, czasem dodają zupełnie nowe. Na tym polega przyrost wiedzy. Zawsze determinowana jest dociekliwością badacza ale i jego szacunkiem dla tej uznanej za prawdziwą wiedzy, którą jest dostępna.

I tak jest też troche z naszymi rybami. Owszem weryfikujemy wiedzę, poszerzamy ją ale są pewne potwierdzone i przyjęte za prawdę, których nikt już nie próbuje nawet obalić a tym bardziej badać na nowo. Nie trzeba robić badań laboratoryjnych by wiedzieć, że NO2 to trucizna, która wcześniej czy później zabije ryby. To forum ma m.in. na celu propagowanie zarówno tych potwierdzonych empirycznie informacji jak i troska o prawdziwość i rzetelność w dodawaniu nowych. By nie zaśmiecać. Stąd niewiele tu bełkotu i poklepywania się po ramieniu. Sporo za to dyskusji, wymiany zdań, czasem nawet sprzeczek. Jest to wymagajace forum, które propaguje rzetelną metodologię w postępowaniu z rybami, a co ważne, forum to także chroni internet, w tym maleńkim wycinku, przed rozlewaniem głupoty, rzeczy nieprawdziwych. Nie ma tu pobłażliwości, jest staranie o rzetelność.

Nikt nie chce Cię obrazić, choć na pewno dochodzi do wirtualnych kolizji osobowości. Myślę, że wszyscy dyskutanci mają dobre intencje. Ale opierniczać za złe praktyki należy i to mam nadzieję się nie zmieni. Sam to robię jeśli widzę ewidentną, nawet jak na moje ograniczone doswiadczenia, bzdurę. Podobnie dziwne upory i zatwardziałości muszą być niwelowane wszędzie tam, gdzie przez skórę czuć, że za uporem kryje się cząstkowa wiedza, której ktoś nie chce poszerzyć twierdząc, że już wszystko wie. Nie zapominajmy też, ze co już zostało powiedziane przez Martę, akwarystyka jest dyscypliną dynamiczną, obala się stare "pewniki" przez nowe, naukowo dowiedzione. Wiedzy przyrasta. Nikt już nie trzyma Tropheusów w 240l bo dowiedziono, że wystarczy to samo stado umieścić w 375l by zapanować nad skokami parametrów, ograniczyć agresję, zwiększyć przeżywalność narybku etc...

Jestem przekonany, że gdy już rozmontujesz w sobie tę tendencję do trzymania się wiedzy cząstkowej i zaczniesz z dociekliwością szperać, weryfikować, porównywać, z szacunkiem popatrzysz na Twoich rozmówców i to forum. Odwagi!

Autor michal1313
Użytkownik
#137 - Posted: 16 Sty 2011 21:26 
Eszi

Ale się dyskusja wywiązała, ciesze się nechor, że chociaż ty mnie rozumiesz. Dziękuje ci za cenną wskazówkę odnośnie muszli, mnie osobiście bardziej podobają się morskie i nie chciał bym "winniczkowych" w moim akwarium. Muszę tylko sprawdzić dokładnie które mogą być w akwarium, a które nie.

moim zdaniem powinieneś sobie zadać pytanie czy chcesz zbliżyć akwarium do naturalnego środowiska ryb czy zrobić własny twór z zamkiem na piasku w akwarium, ponieważ z twojej wypowiedzi wynika, że Ci na tym nie zależy. może powinieneś pooglądać zdjęcia biotopowe jeziora i do tego dążyć.

co do TM to poleca Ci tę lekturę. właśnie kilka dni temu nabyłem i jestem naprawdę pod dużym wrażeniem pism. i mimo, że jest forum, na którym już troszkę czasu jestem to bardzo dużo pomocnej wiedzy można znaleźć w TM, ciekawe zdjęcia, rozwiązania techniczne itp. uważam, że warto zainwestować w te pisma (brzmi jak reklama :))

a dzięki wiedzy z forum moje rybska, żyją bez chorób i problemów w niezmiennym składzie od momentu ich wpuszczenia:) więc bierz pod uwagę co Ci piszą użytkownicy - szczególnie Ci z dużym pokładem doświadczenia i wiedzy - bo raczej głupot nie piszą

michał

Autor nechor
Użytkownik
#138 - Posted: 16 Sty 2011 21:49 
Dziękuje ci za cenną wskazówkę odnośnie muszli, mnie osobiście bardziej podobają się morskie

Moim zdaniem muszle morskie, wapienie koralowe, grys jako podloze, jako elementy tanganickiego wystroju to chybione pomysly. Bez urazy dla tych, ktorzy takie elementy posiadaja (np. wapien moze miec praktyczne zalety jesli chodzi o narybek - kryjowki i parametry wody).

Cos kiedys Sander pisal o zmieniajacym sie guscie akwarysty w kontekscie takich rzeczy (a takze grot 3-kamiennych wykonywanych w akwariach przez dzieci) - podpisuje sie pod tym obiema rekami. To co podobalo mi sie kiedys, zupelnie nie trafia do mnie obecnie.

Co do muszli - nie sa same w sobie moze super dekoracyjne, ale tez nie one sa glownym elementem wystroju. Potraktuj je moze jako naturalnie wygladajaca czesc podloza. Bo cala "fajnosc" zbiornika (dla mnie oczywiscie) polega na tym, zeby wygladalo w miare naturalnie i jednoczesnie estetycznie :-)

Ach, pewnie nie widziales jeszcze "zelaznej lektury tanganickiej" - "Jewel of the rift". Polecam i daje linka (sprobuj sobie wyobrazic swoje akwarium w kontekscie tego co widzisz) :

http://www.youtube.com/watch?v=9nrPdnzW6eo

To powinno Ci znacznie przyblizyc na co sie porywasz i jak to wyglada w naturze :-)
(jest 8 czesci - podalem link do 1-szej.)

Autor pkubek
Użytkownik
#139 - Posted: 16 Sty 2011 22:02 
Brawo Nechor, słusznie polecasz ten film, myślę, że takie materiały z natury wiele zmieniają. Ja ze swojej strony pragnę dodać jeszcze jedna, Aquanet.tv, gdzie jest kilka niedługich filmów opisujących poszczególne grupy ryb z jeziora. Jest to mega inspirujące. Ja mam totalną frajdę zawsze gdy to oglądam. Jest tam osobny filmik o muszlowcach, można zobaczyć jak wyglądają ich siedliska, jak rozlokowane są muszle. Widać też skalę tych siedlisk.
http://www.aquanet.tv/Kategorie/Buntbarsche+Afrika

Autor Eszi
Użytkownik
#140 - Posted: 16 Sty 2011 22:04 
Po raz kolejny weryfikuje wiedzę, czyli morskich muszli nie można trzymać w akwarium? To powinienem także łupek usunąć i wsadzić jakieś inne kamienie, najlepiej jakieś przywiezione z Tanganiki. Akwarium ma mieć też funkcję dekoracyjną, oczywiście z wystrojem jak najbardziej zbliżonym do naturalnego występującego w biotopie, o czym nie można zapominać. Takich badziewi jak sztuczne dekoracje (zamki, rośliny itd.) nigdy bym do swojego akwarium nie włożył.

Wniosek, już pisałem:
Oczywiście załatwię kilka muszli z tego biotopu, albo podobnych kształtem. Pewnie te drugie będą bardziej dostępne.

Autor pkubek
Użytkownik
#141 - Posted: 16 Sty 2011 23:10 
Eszi, sądzę, że Marta przyśle Ci Brevisy z muszlami. Tak jak to robi ze wszystkimi muszlowcami. Marto popraw mnie jeśli się mylę.

Jeśli chodzi o kamienie z Tanganiki to raczej nie będzie to możliwe. Nie sprowadza się raczej takich rzeczy. Natomiast jeśli zerkniesz na filmiki, które Ci z Nechorem polecaliśmy zobaczysz mniej więcej kształty skał, nie ma tam na pewno ani czegoś na kształ wapieni filipińskich, ani marmurów. Głazy są raczej szarobeżowe, porośnięte glonami, pokryte osadem. Przypominają bardziej niektóre otoczaki lub tzw kamień polny. Niektóre rodzaje serpentynitu też się nadają.

Wracajac do muszli - czasami mozna kupic puste muszle na alegro. ale najpier poczekaj na przesylke, moze bedzie niespodzianka i Brevisy przyjada z domem?

Autor nechor
Użytkownik
#142 - Posted: 16 Sty 2011 23:56 
Głazy są raczej szarobeżowe

Kolor moze nie jest w tym wypadku az tak istotny. Glony dosc intensywnie modyfikuja kolor. Tak czy siak ze skalami mozna poszalec - akurat tanganika daje tu niezle mozliwosci jesli chodzi o wystroj.

Autor admin
Admin
#143 - Posted: 17 Sty 2011 07:23 
e Marta przyśle Ci Brevisy z muszlami.


Każdy muszlowiecz odłowu dostaje u nas muszlę Neothauma (to w końcu jego dom). Resztę jak ktoś chce może u nas dokupić.

Marta

Autor Eszi
Użytkownik
#144 - Posted: 17 Sty 2011 10:01 
Żeby nie było, że zapomniałem o kontroli wody, wszystkie parametry bez zmian. Oczywiście No2=0. Oczywiście jeden samiec (lub samica) dominuje, rozstawiając co jakis czas resztę. Rybka ta zajęła sobie jakieś 50 cm akwarium, ale reszta nie daje jej za wygraną i często odwiedza jej rejon. Przy karmieniu jednak pełna zgoda. Nauczyły się już, że gdy przykładam rękę do przedniej szyby będzie jedzonko.

Autor Eszi
Użytkownik
#145 - Posted: 17 Sty 2011 13:42 
Mam kilka takich muszli, czy też mogę je dołożyć?

Autor admin
Admin
#146 - Posted: 17 Sty 2011 15:28 
Przecież te muszle w niczym nie przypominają muszli Neothauma

To muszla oryginalna



Marta

Autor Eszi
Użytkownik
#147 - Posted: 17 Sty 2011 18:46 
Przecież te muszle w niczym nie przypominają muszli Neothauma

Pytałem czy mogę je dołożyć, jako np. dekorację, do właściwych które będą w zbiorniku. Wniskuje, że nie.

Mariusz

Autor admin
Admin
#148 - Posted: 17 Sty 2011 19:04 
Przecież te muszle w niczym nie przypominają muszli Neothauma

One nie przypominają bo to sa muszle Neothauma.

Widziałeś je kiedyś w naturze?





Widzę, że znowu wiesz więcej niż ja - a mam ich setki:)

Marta

Autor nuroslaw
Użytkownik
#149 - Posted: 17 Sty 2011 19:20 - Edytowany przez: nuroslaw 
Marto, zakładam że Eszi ma raczej problem z cytowaniem bo powtórzenie:

Przecież te muszle w niczym nie przypominają muszli Neothauma

odniósł do swoich morskich muszli niż stwierdzenie że Neothauma nie przypomina Neothauma :)

Eszi, jako dekoracja mogłoby być, ale już wczesniej Nechor pisał
Moim zdaniem muszle morskie, wapienie koralowe, grys jako podloze, jako elementy tanganickiego wystroju to chybione pomysly. Bez urazy dla tych, ktorzy takie elementy posiadaja

Chodzi o to, że z punktu widzenia ryb nie ma to większego znaczenia, ale ma ogromne znaczenie w odbiorze takiego zbiornika - elementy takie wygladają kiczowato podobnie jak moja podobizna ;) w akwarium ( niektórzy lubią mieć nurka puszczajacego bąbelki)

Autor Eszi
Użytkownik
#150 - Posted: 17 Sty 2011 19:24 
Ktoś zatracił czujność. Przecież ja Cię cytowałem Marto, patrz 2 posty wyżej:
"Przecież te muszle w niczym nie przypominają muszli Neothauma". Ja w twoją wiedze i doświadczenie już nie śmiem wątpić.

Mariusz

Strona  Strona 5 of 6:  « Previous  1  2  3  4  5  6  Next » 
Technika akwarystyczna Forum Tropheus Tanganika / Technika akwarystyczna / Eszi- Nowe akwarium Top
Temat został zamknięty. Nie możesz tutaj odpowiadać.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®