W kwestii wytrzymałości stropów, to dodatkowo odsyłam do dyskusji
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=360 499
Jak dla mnie sprawa nie została jednoznacznie rozstrzygnięta.
Należy zwrócić uwagę na grubość wylewki, co ma bardzo istotne znaczenie jeśli nie mocujemy podstawy do ściany. Jak będzie zbyt cienka, to pod naciskiem może pękać i wgnieść się. Jak ciągnąłem rurki z bieżącą wodą do stałej podmiany i do kanalizy, kułem podłogę, co pozwoliło mi na mały rekonesans. Tak więc na płycie stropowej była krucha zaprawa, przesuszona słoma, jakaś papa i dopiero wylewka (od 1 do 3 cm; tam gdzie dali więcej słomy, jest mniej betonu).
Moim zdaniem przy obliczaniu obciążenia, trzeba koniecznie wziąć pod uwagę obciążenie dla całej płyty stropowej, a nie tylko 1 czy 2 metrów. Mało brakowało, a podstawę postawiłbym tak
http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=88167 60&postcount=3 . Pomijając fakt, że wzdłuż płyty(tak stały wcześniej 3 akwaria na regale), to zostałoby mi jeszcze ponad 2 metry wolnej przestrzeni i bez wątpienia coś by tam stanęło. Gdyby zsumować wtedy wagę, to mógłbym przygiąć ;)
Ostatecznie stanęło tak
http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=88580 53&postcount=11
Pojęcia nie mam czy to bezpieczne, bo stoi sam stelaż, ale późną wiosną lub latem chciałbym w końcu akwarium postawić i mam nadzieję, że będę spał spokojnie...