Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb /

Chore Tropheusy proszę o pomoc !!!

Strona  Strona 2 of 2:  « Previous  1  2  
Autor rufus1
Użytkownik
#31 - Posted: 14 Sier 2007 13:51 
Zgodzę się z Marcinem. Ludze słyszą tylko to co chcą słyszeć, dlatego Marcin jest ostrożny i ja go rozumiem.

chyba lekka przesada ;-). Jetesmy ludzmi doroslymi i powaznie podchodzacymi do zywych stworzen.


Czy za palge szaranczy, trzesienie ziemi itd. rowniez obarcze Marcina? chyba nie, chociaz........;-)

Leszek

Autor winiar
Użytkownik
#32 - Posted: 14 Sier 2007 14:31 
Jetesmy ludzmi doroslymi i powaznie podchodzacymi do zywych stworzen.
My tak, ale popatrz co się dzieje wokoło. Jak ludzie podchodza do zwierząt i co się dzieje np w schroniskach miesiąc po świętach czy komunii.
Nie raz są wątki na tym forum, czy innym i przekonujemy ludzi by.... a oni swoje bo ktoś cos powiedzial. Trzymaja sie tego niczym tonący brzytwy, choć wiele osób "przerobiło" temat i wiedzą, że proponowane roziązanie jest do kitu.

Poaz tym pozostaje jeszcze kwestja "dobrego sprzedawcy", ktory w trosce o klienta nie sprzeda wadliwego pokamu czy chorej ryby.
Gdzieś była mowa o tym, aby nie podawać za żadne skarby pokarmu rozmrożonego i pózniej zamrozonego ale nie pamietam gdzie. Może w przypadku Marcina była taka sytuacja i stąd zraził się.

Czy za palge szaranczy, trzesienie ziemi itd. rowniez obarcze Marcina? chyba nie, chociaz........;-)
Buhahahahahahaha uśmiałem się


marek

Autor timus
Użytkownik
#33 - Posted: 14 Sier 2007 15:07 
Widzisz Leszku tu na forum podajemy różne pomysły i większość z nich ma sens. Ale trzeba odpowiedni do tego podejść. Tak samo było z solą czy sodą a poczytaj jak ludzie to sypią i ile ;(

Ja nie mówię że podawanie skorupiaków jest złe. Wręcz przeciwnie! Ale trzeba to robić mądrze.

Ilu z akwarystów wybiera się po mrożonki w upalne dni z termo pojemnikiem? Ile z nich ogląda jak owe mrożonki wyglądają? Trzeba uświadomić początkujących czy bagatelizujących ten problem. Bo w przeciwnym, razie o kłopoty nie trudno.

Marcin.T <')))><

Autor admin
Admin
#34 - Posted: 14 Sier 2007 15:15 
I dodaj Marcinie jeszcze, ilu z akwarystów rozmraża i płucze mrożone pokarmy?

Marta

Autor timus
Użytkownik
#35 - Posted: 14 Sier 2007 15:20 
I dodaj Marcinie jeszcze, ilu z akwarystów rozmraża i płucze mrożone pokarmy?

To też ;( Nawet pewnie nie zastanawiają sie po co je dają i czemu maja służyć. A co tu wymagać innych rzeczy.

Marcin.T <')))><

Ps. Zmykam dalej na budowę ;) Koniec przerwy !

Autor trzcinka
Użytkownik
#36 - Posted: 14 Sier 2007 15:40 
Ja miałam chorobę po podaniu mrożonki-był Bloat-wyleczony dzięki Wam-i chyba 100-tce-telefonów do Marty

Autor rufus1
Użytkownik
#37 - Posted: 14 Sier 2007 19:24 
Trzeba uświadomić początkujących czy bagatelizujących ten problem.

i wlasnie o to chodzi Marcinie,
ale napisales we wczesniejszym poscie cos takiego:

Ja dość często borykałem sie z kłopotami jak je podawałem. Od kiedy ich nie ma w menu mam spokój.

ja bedac akwarysta ktory zaczynalby przygode z akwarystyka/ Tanganika wystraszylbym sie i nie podawalbym pokarmu.

Moim zdaniem nie do konca wyjasniles co i jak, dlatego napisalem ze jest to bardzo ogolnie. Nie podales zasad jak sie powinno przyrzadzac pokarm mrozony i na co zwrocic uwage. Dlatego sie nieco przyczepilem bo uwazam ze pokarm mrozony jest pokarmem wartosciowym i w niektorych przypadkach wrecz nie zastapiony :-).

Leszek

Autor timus
Użytkownik
#38 - Posted: 14 Sier 2007 22:37 - Edytowany przez: timus 
Dlatego sie nieco przyczepilem bo uwazam ze pokarm mrozony jest pokarmem wartosciowym i w niektorych przypadkach wrecz nie zastapiony

W 100% się z trym zgadzam. Ale rozważamy podawanie go tropheusom. Przywleczenie choróbska z pokarmem mrożonym w przypadku roślinożerców to dość częsty proceder. Ale znacznie można to ograniczyć płucząc go i kupując świeży z pewnego źródła. I podając go w odpowiednich ilościach do potrzeb ryb. Tylko w ten sposób będzie on wartościowy a nie kłopotliwy.]


Być może jestem po prostu nie ufny i wole urozmaicić menu roślinożerców o pokarmy sztuczne (mięsne) niż borykać się z chorobami. Ale jak pisałem powyżej nie ujmuje nic z ich pożytecznych wartości. ;)

A ja lubię jak sie czepiasz Leszku ;) Bo rodzi się ciekawa dyskusja. Szkoda tylko że wpadam tu na chwilkę ;)

Marcin.T <')))><

Autor rufus1
Użytkownik
#39 - Posted: 18 Sier 2007 11:29 
Wracam do tematu.

tabaza

co z rybami?
dzisiaj mamy 18 sierpnia i nic nie piszesz. trudno beedzie cos pozniej doradzic. W takich przypadkach czas to bardzo wazna sprawa.

Autor tabaza
Użytkownik
#40 - Posted: 18 Sier 2007 17:14 
Witam!

Nie chciałem wam przeszkadzać

A tak serio, to wczoraj podałem leki, cztery Duboisi i dwie Kiriza
spóchły a ich odchody były cienkie, jednolite koloru biały perłowy.
Stwierdziłem że to najwyższy czas podać lekarstwo.

Podmieniłem 25%wody+aqatan+witaminy

Metronidazol 4g na 100l
Baktopur direct 1tab na 40l

Zwiększyłem natlenienie (kostka napowietrzająca)
Zaciemniłem akwarium, dodaje wieczorem witaminy

Nie włączam lampy UV, kubeł przełożyłem do drugiego baniaka.
Po 48godz podmienie 25% i połowa dawki leku.

Myśle że dobrze zrobiłem, ale to się okarze.Przeczytałem dużo postów i wynika
z nich że nie ma konkretnej metody u różnych akwarystów różnie ryby reagują na dawki leku,
raz przeżywa cała obsada a czasami część ginie. Zdania są podzielone ale myślę że trzeba samemu
do tego dojść.

Autor timus
Użytkownik
#41 - Posted: 18 Sier 2007 17:46 
Po 48godz podmienie 25% i połowa dawki leku.

Zanim podasz drugą dawkę leku dwa dni przerwy w leczeniu!

Czyli 48 godzin w 100% leków później podmiana (ja podmienił bym 40-50% wody) i dwie doby nie robisz nic. Dopiero po tej przerwie leki w 50% dawki poprzedniej. Trochę dużo dałeś tego metronidazolu ale to już nie ważne.

Marcin.T <')))><

Autor rufus1
Użytkownik
#42 - Posted: 18 Sier 2007 18:29 - Edytowany przez: rufus1 
Moim zdaniem dawka przy takim zaawanasowaniu choroby jest odpowiednia. w takiej dawce ja przetrzymalbym ryby 72 godziny (3 pelne dni) i pozniej zrobilbym tak jak napisal Marcin. Podmiana ok. 50% wody, filtracja przez wegiel przez ok. 3 dni, nastepnie podmiana wody i ponowne powtorzenie leczenia przez 3 dni (zakladamy ze to bedzie potrzebne).

Lampa UV? a w jakim celu ja zinstalowales? rozumiem ze wiesz co i jak jest z lampa UV, czyli jej "+" i "-" oraz wlasciwa eksploatacja jej w akwarium.

Autor tabaza
Użytkownik
#43 - Posted: 18 Sier 2007 19:28 
Sami widzicie zdania są różne, ale tak zapomniałem napisać o przerwie, chciałem dwa dni zrobić przerwy a potem druga dawka.Myślę że trzy dni tak jak piszesz to dobry pomysł, bo będą dłużej wchłaniały lek.
A póżniej podmiana ok50% wody.

Jeśli chodzi o węgiel to najlepiej było by przez filtr kaskadowy tak myślę.
Niestety niemam takiego, może jest inny sposób?Jak nie to się w taki zaopatrze.

Lampa UV jest zamontowana na wężu od kubła została mi po chodowli dyskowcó.Znam jej "+" i "-", swojegoczasu dużo o tym czytałem

Dziękuje za pomoc panowie!!!
ps.Będe w kontakcie.

Autor tabaza
Użytkownik
#44 - Posted: 19 Sier 2007 20:53 
Witam

Czy w przerwie miedzy pierwszą dawką leku a drugą powinno podać się jakąś karme czy nie? I skąd wiadomo że nalerzy podać tą drugą dawke?

Autor timus
Użytkownik
#45 - Posted: 19 Sier 2007 21:10 
Nie karmi się ryb przez cały okres leczenia (przerwę też)

A lek podaje się dla tego że po około 3 dniach wykluwają się cysty które są odporne na działanie leku i nie padną w pierwszej fazie leczenia.


Żeby leczenie miało sens tak właśnie należy zrobić.

Marcin.T <')))><

Autor tabaza
Użytkownik
#46 - Posted: 19 Sier 2007 21:21 
Dziękuje za szybką odpowiedz!!!

Autor Vellamo
Użytkownik
#47 - Posted: 20 Sier 2007 23:27 - Edytowany przez: Vellamo 
Jeśli chodzi o podanie metronidazolu do wody to jak wcześniej pisałem nie ma to znaczenia bo i tak nie będzie działał :( topic potwierdza moje obserwacje i będę śledził go dalej. Tabaza mam nadzieję, że uratujesz ryby.

PS. Gdyby leczenie (mam nadzieję, że będzie ok!!!) nie pomogło radzę poczytać dokładnie topic

http://www.forum.tropheus.com.pl/index.php?action= vthread&forum=6&topic=1562

Autor tabaza
Użytkownik
#48 - Posted: 30 Sier 2007 21:20 
Witam !!!

Minęlo 13 dni od podania leków, atmosfera w akwa wraca do normy.
Poprawiłem warunki wody.Dostawiłem 30L filtr biologiczny wypełniony ceramicznymi rurkami.
Rybki pływają ochoczo, wszystkie przyjmują pokarm.Nawet te które były spóchnięte wyglądają jak zdrowe.Jednak wziąłem pod uwage to co napisał VELLAMO i podałem metronidazol w pokarmie (roztarłem granulat Sery I moczyłem go w odrobinie wody z 1\2tabl metronidazolu) i tak cztery razy.
Podaje teraz tylko Spiruline O.S.I, którą udało mi się zakupić.Myślę że dalej będzie tylko lepiej.
Dziękuje wszystkim za pomoc!!!

Autor rufus1
Użytkownik
#49 - Posted: 30 Sier 2007 22:30 - Edytowany przez: rufus1 
Fajnie ze wszystko wraca do normy!! Gratuluje cierpliwosci i wytrwalosci w walce z niedomaganiem ryb.

Rozumiem ze do wody nie podawales metronidazolu, tylko do karmy, tak?

Autor tabaza
Użytkownik
#50 - Posted: 30 Sier 2007 22:47 
Podałem do wody dawke 4g\100L i oprucz tego do karmy, chciałem żeby lek zadziałał od wewnątrz tam gdzie było ognisko choroby, miałem nadzieje że to pomoże i udało się.


Niema lepszego widoku od zdrowych ryb, prawda?

Autor rufus1
Użytkownik
#51 - Posted: 30 Sier 2007 23:45 
Rozumiem.

Niema lepszego widoku od zdrowych ryb, prawda?

z tym sie zgadzam w 100%.

Teraz nalezy dbac o ryby i akwarium zeby to sie juz wiecej nie powtorzylo.
puk,puk! odpukalem w nie malowane :-).

Strona  Strona 2 of 2:  « Previous  1  2 
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb / Chore Tropheusy proszę o pomoc !!! Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®