witam mam problem tego typu ze zaaplikowalem jedna kapsulke Bactozymu na 100l wody lecz nie doczytalem ze po zastosowaniu preparatu zbiornik zarybia sie po 24h i dodalem go bezposrednio do akwarium z rybami po 12h ryby byly na pol zywe wymienilem szybko wode i to przyczynilo sie do leprzej poprawy lecz nie na tyle zeby ryby byly aktywne widac na oko ze cos jest nie tak przestaly tez przyjmowac pokarm czy moze spotkal sie ktokolwiek z takim przypadkiem i wie co robic dalej?

Nie wiem czy dobrze rozumiem twój opis zaistniałej sytuacji. Czy to znaczy że wpuściłeś ryby po 12 u godzinach od zalania zbiornika, co więcej dopiero wówczas podałeś bactozym, nie wspominając o wsypaniu pokarmu?

Jesli zrozumiałam Cię właściwie to problemem jest niedojrzałość zbiornika. Napiszę co ja bym zrobiła na twoim miejscu, nie gwarantując Ci tym samym 100% powodzenia (niestety).

Przede wszystkim, w takiej sytuacji nie wolno kontynuować karmienia ryb. Pokarm należy odstawić do czasu względnej stabilizacji. Codziennie podmieniać wodę tak z 10 - 15%. Do podmienianej wody wlewać sporą dawkę uzdatniacza (nieznacznie więcej niż jest to podane przez producenta), może być ten z firmy tetra, który również wodę będzie ,,zaszczepiał''. Należy przynajmniej dwa razy dziennie mierzyć podstawowe parametry wody (No2/No3) - tuż przed podmianą i dwie godziny po, kiedy woda się już ,,rozmiesza''. Do tego kontynuować podawanie szczepów bakterii nitr. w dawce podanej przez producenta - z zaznaczeniem że ja używałam wyłącznie tych z firmy Sera. Z bactozymem moje akwarium, nigdy do czynienia nie miało.

Pozdrawiam,
Katarzyna

dziekuje za odpowiedz ale wode wymienilem w zbiorniku piec dni wczesniej wszystko bylo ok lecz zakupilem filtr do ktorego gratisowo dostalem Bactozym i postanowilem zaaplikowac do zbiornika w ktorym juz znajdowaly sie ryby a objawy zaobserwowalem nastepnego dnia po 12h wiec wydaje mi sie ze woda byla juz ok po tych pieciu dniach tropheusy doznaly szoku po aplikacji Bactozymu wiekszosc z rybek doszlo w miare do siebie lecz sa takie ktore chowaja sie i unikaja kontaktu z innymi rybkami jedna z moich morii jest najbardziej chora i wydaje sie ze niedlugo padnie poniewaz juz sie poklada i siedzi w narozniku akwarium ale to tylko ta jedna morii jesc tak mocno chora wiec moje pytanie jest takie czy Bactozym mogl miec taki wplyw na trofcie i jak je leczyc? dziekuje z gory za pomoc Tomek

Nie masz co leczyć.

Wg mnie powinienieś podmienić znowu wodę, około 20 % i dodać witaminy. Silnie napowietrzej wodę i jak Ci się uda obniż temperaturę do 24-25 stopni.

Prawdopodobnie nie jest to skutek samych bakterii, ale pożywki zawartej w Bactozymie. Być może nastapiła jakać reakcja????

W opisie Bactozymu jest podane, że mozna go stosować do podmian, więc to raczej nie skutek podania tego środka.

Podaj parametry wody. Moze woda, która uzyłeś była nie taka?

Marta

parametry wody bede znal jutro bo musze kupic testery ale wydaje mi sie ze ta woda byla ok bo przez te piec dni trofcie wykazywaly duza aktywnosc byly 100% zdrowe dopiero po aplikacji srodka ledwo je odratowalem poprzez zmiane wody bylby to duzy zbieg okolicznosci ze w momecie aplikacji rybki zachorowaly od zlych parametrow wody wymienionej piec dni wczesniej a stan rybek zmienil sie gwaltownie po aplikacji oczywiscie wszystko jest mozliwe wiec szukam porad bo rece opadaja

Napisałeś, że po 12 godzinach ryby od podania bactozymu były połżywe, więc niekoniecznie bactozym, chociaż???/Moze był przeterminowany.

Nie uznaję określenia - parametry wody dobre, chociaż nie sprawdzalem!!!!
Nie wiesz, ile moze sie zmienić w ciagu kiku godzin???

Marta

termin jest do 2010roku wiec nie a co do parametrow wody to wywnioskowalem tylko z dobrego stanu rybek wiec co do "dobre parametry wody" to sie z toba zgadzam bo oko zawodzi ale co bys mi radzil zrobic aby uzdrowic trofcie ? oczywiscie wiem ze podstawa jest zbadanie parametrow ale to dopiero jutro bo dzis wszystkie sklepy zamkniete a niechce zeby cos sie stalo przez noc i nie wiem czy korzystac z tego Bactozymu bo mam obawy

Jestem Marta -:))

Napisałam co masz zrobić powyżej!!

Ryb nie da się w momencie uzdrowić. Trzeba zapewnić im jak najlepsze parametry. Nie jesteś nawet w stanie sparwdzić, czy w kranie masz odpowiednie parametry wody czyli N03.

Miałam juz przypadki u akwarystów, gdy właśnie nagłe pojawienie się wysokiego N03 w kranie położyło cześć obsady.

Dla mnie kazdy akwarysta powinien mieć odpowiednie testy w domu. Na oko niewiele można pomóc.

Marta

dziekuje bardzo za cenne rady Marto:) oczywiscie ze od jutra juz zawsze bede posiadal testery ale chcialbym sie dowiedziec jeszcze co do tego Bactozymu przeciez on wspomaga rozklad amoniaku amonu i azotynow wiec gdyby woda byla trafiona to preparat przeciez by wspomogl wiec sam nie wiem ale jutro sprawdze i czy wrazie co to stosowac ten srodek czy radzisz mi jakis inny?

Lepiej opisz dokłądnie jak długo masz ryby, co zmienileś w zbiorniku ostatnio, bo ja sie pogubiłam.

Zmieniłeś filtr? zostawiłes stary, od kiedy masz ryby, zbiornik?

Marta

wymienilem filtr na Tetra tec 1200 stary schowalem rybki mam od czterech miesiecy w akwarium nie zmienialem nic same roslinki i skalki a w momecie zmiany filtra zostawilem wegiel w jwdnej z kieszeni i o tym calkiem zapomnialem ale nie wiem czy to wlasnie to? bo w tym samym momecie zaaplikowalem preparat

Zmienileś filtra, a stary wyrzuciłeś? to masz przyczynę!!!!

Padły wszystkie parametry. Nowy filtr nie ma jeszcze biologi. Gdybyś zmierzył teraz N02 i N03 - to strach pomyśleć.

Podmieniaj wodę nawet 30 % teraz jutro rano znowu - 20-30% podmiany. Kup jak najszybciej testy.

Marta

dzieki wielkie wlasnie jeszcze zaobserwowalem u morii tej najbardziej trafionej ze ma objawy chyba ospy odchodzi jej jeden plat pletwy jeszcze czyste i moje ostatnie pytanko czy ta podmiana wody jej szybciej nie wykonczy i jaka ma byc temperatura czy 28c wystarczy a moze ja odlowic?

Ta podmiana ma byc natychmiast. Czy Ty nic nie czytałeś o rybach i akwarium?
Przeciez napisałam że masz obniżyć, a nie podwyższyć temperature. Skąd wiesz, że to ospa?

Ospa to maleńkie zmiany w postaci białych punkcików. To wygłada na zaniedbanie akwarium i martwicę płetw.

Marta

ok dziekuje za porady mam nadzieje ze bedzie dobrze pozdrawiam Tomek

Powiem brutalnie- nie miej nadzieji, że będzie dobrze, tylko zrób "coś", czyli to co Ci napisałam.

Informuj na forum o tym co sie dzieje z rybami

Szkoda ryb!!!

Marta

tomabrajan

Następną sprawa jaką zrobisz po zakupie testów (nie kupuj paskowych) to nadrób zaległości z teorii. Przede wszystkim cykl azotowy sie kłania! I za nim znowu coś zrobisz zapytaj doświadczonego akwarystę (nie musi to być obsługa sklepu zoo)

Zrób jak pisze Marta!!

Marcin.T <')))><

tomabrajan
Witaj na forum.

Nie piszesz jakiej masz wielkości zbiornik i ile ryb - napisz coś więcej


Pozdrawiam

Marek

P.S. 1 Marcin ma rację - biologia wody się kłania, najwyższy czas nadrobić zaległości.
P.S.2 Rób dokładnie to co radzi Ci Marta - walczysz z czasem...

zbiornik mam 250 l a trofci 11sztuk robie zgodnie z poradami Marty i jest poprawa a parametry wody sa dobre dzis robilem testy i wyszly ok ale jeszcze sa mizerne pewnie trzeba czasu.

Ta jakie te parametry są: Co to znaczy ok?

Jakie N02 i N03?

Wątpię aby tak szybko parametry sie ustabilizowały.

Marta

Tomabrajan-zadnych testów nie zrobiłeś-bo jakbyś je pierwszy raz w życiu zrobił-to byś sie nimi pochwalił.Nie ściemniaj więc.Kup testy kropelkowe na azotyny ,azotany i Ph.-i pilnuj wody.
Nie wiem czy zrozumiałeś co Ci tu napisano.
i co się stało.
Po prostu w momencie gdy wymieniłeś filtr na nowy-pozbawiłeś akwarium biologicznej filtracji.Jak długo akwa było bez filtra w ogóle-ile czasu zajęła Ci ta wymiana.?Sytuacja wygląda tak że poza zafundowaniem rybom braku dojrzałej filtracji jakby jeszcze jakieś toksyny wydzieliły się dowody ze starego filtra.Albo jakbyś naruszył jakąś strefę-w której zgromadziły się toksyny-i nagle woda się popsuła..To takie laickie powiedzenie-ale chyba dociera.Niektórzy opisywali takie reakcje-gdy np podczas sprzątania ruszyli duży kamień.-a pod nim wytworzyła się strefa beztlenowa.I też ryby padły na pół martwe.
Tylko szybkie podmiany wody-z uzdztniaczem je uratowały.Czasami zdarzało się że woda do podmiany była zła.(uzdatniana w wodociągach -podchlorynem sodu)Sposobem na to jest lanie wody do akwa przez węgiel aktywny-umieszczony np w durszlaku..

Opisz dokładnie -jaką masz filtravcję-i dokładnie co robiłeś jak wymieniałeś ten filtr-wszyściutko-krok po kroku.

Poza tym -mając ryby z Tanganiki-nie można nie mieć pod ręką testów-toż to chłopie -chcesz stracić wszystkie ryby.Przecież 4 miesięczne akwa-to niedojrzały zbiornik.-a nie mając testów wcale nie wiesz w jakim momencie cyklu azotowego zrobiles zmiane filtra.
Pytasz się o Bactozym-bo w nim upatrujesz winy.A tak nie jest-przeanalizuj wszystkie swoje czynności-i je opisz-to odpowiemy Ci jaka była przyczyna takiego stanu rzeczy.I uzmysłów sobie jedno-że największym zagrożeniem dla zwierząt trzymanych w hodowli jesteśmy my sami i nasza niewiedza.
Najważniejsze teraz-byś doszedł do sedna sprawy,by nauka nie poszła w las.Wszyscy Ci tu pomogą ale musisz być szczery.Pozdrawiam i życzę Twoim rybom powrotu do zdrowia

wtrącę swoje 3 groszę choć cieńki jestem jeszcze w temacie tangi a forum czytam ponad rok.
raz w miesiącu przy podmianie wody /wodę podmieniam częściej/ dodaję biocorym ale dokładnie 2 tygodnie temu zamiast biocorynu właśnie dodałałem bactozym bezpośrednio do wody i na drugi dzień 4 z 22 sztuk tropheusów leżały zmęczone na dnie i jak cała reszta nie pobierały pokrmu. Niestety wywaliłem opakowanie i nie mogę podać serii tej parti.
Jak działałem
Wymiana wody 50% potem po 10% przez 3 dni, brak karmienia/5 dni/ witaminy co drugi dzień przez tydzień
Po 6 dniach było ok

Być moze, że parta bactozymu była feralna, ale to nie zmienia faktu, ze u "tomapbarana" padła biologia.

Natomiast ważne jest, że coś szwankuje. Nigdy nie używałam bactozymu, więc nie mam znim doświadczenia.

Dziwi mnie jednak, że tak często uzupełniacie "biologię" w akwarium. Ja przy podmianach nigdy nie dodaję "sztucznych" bacterii. Biologia powinna byc tak ustabilizowana po jakimś czasie, że podmiany niewielkie wody nie powinny robić problemu. Przy prawidłowo działajacych filtrach "biologia" jest ustabilizowana na stałym poziomie.

Mówie oczywiscie o stabilnych zbiornikach.

Nie wiem, może sie mylę?


Marta

Nie wiem, może sie mylę?

Witam,
Masz absolutna racje Marto - jak najmniej dodatkow (chemia), to moja dewiza. Wszystko to, co napisalas - to jak mawia nasz Przywodca (Ten Ktory Posiadl Ksiezyc): "Oczywista oczywistosc".
Pzdr.
Fazi64

Biostartery dziela sie na dwie grupy:
1) kultury bakterii z odzywkami. Nadaja sie do swiezych zbiornikow i tylko tam powinny byc stosowane (!). Jako pokarm dla bakterii stosowane sa substancje, zawierajace amoniak i azotyny (co jest logiczne) i zanim bakterie rozloza te zwiazki, ich stezenie moze byc szkodliwe dla ryb.
2) Kultury bakterii bez odzywek. Te mozna stosowac w zbiorniku z rybami po podmianie lub po leczeniu, bo woda w zbiorniku zawiera "pokarm" dla nich. Nie ma natomiast sensu uzywanie ich z swiezym, niezarybionym zbiorniku.

Przed zastosowaniem radze dokladnie przeczytac ktory jest ktory.

Przemek

trzcinka-testy wykonalem tak jak pisalem nie chodzi mi tu o zwodzenie ludzi tylko o uzyskanie cennych porad no2 o,o no3 20 w dniu wyslania wiadomosci a na dzien dzisiejszy rybki sa bardzo aktywne i zadna nie padla robilem wszystko co pisala Marta za co jej dziekuje pozdrawiam

Widzisz Tomabrajan-jesteś kolejną osobą-której przytrafia się nieszczęście-po wykonaniu czynności które miały pomóc-i jest to kolejny przykład że mimo iż wiemy wiele o akwarystyce rybach biologii zbiornika-to zaskakują nas rzeczy praktycznie takie gdzie nie możemy jednak ustalić tak na prawdę co sie stało.
Bo jeśli parametry wody są takie jak podałeś-to logicznie patrząc-nie padła biologia-prawda.Podanie biostartera-mogło coś popsuć-ale niekoniecznie-lub partia-mogła być czymś skażona-i to jest skandal.Czętao po zwykłej podmianie wody -coś sie dzieje i ryby umierają.Normalnie więc czasami strach coś ruszyć-nie bojąc się że nie stanie się coś złego.
Przecież zdawałoby się -prosta wymiana filtra-przecież -to normalne-że czasami tak się robi--i tu też problem.Czasami coś ewidentnie zrobimy żle-możemy mieć wtedy do siebie pretensje.Ale jeśli robi się wszystko w/g zasad-a i tak jest problem-to raczej świadczy to o tym jak jeszcze niewiele wiemy o tym wszystkim.
Nie można dojść do jakieś paranoi-bo pewne czynności musisz zrobić-ale tak na prawdę-to po prostu każda nasza ingerencja-włożenie ryb,roślin,dekoracji,podmiana wody-może wywałać jakąś burzę-,załamanie się stabilnej sytuacji-i chorobę rybek.
U mnie kiedyś po zwykłej podmianie 20% wody -padły młode tanganikodusy ,i 2 trofeusy i 1 ciprichromis.Reszta ryb nie wykazywała jakichkolwiek oznak-niedomagania..Podmianę robiłam jak zawsze-No więc co sie stało-Jedyne tłumaczenie że coś było w wodzie.Taśma miał to samo-i jeszcze kilka osób.
No normalnie-jak to mówią mądrzy-strach się bać-
Najgorsze dla mnie jest to-że nie potrafimy do końca zdiagnozować przyczyny-na szczęście potrafimy sobie z problemami poradzić-wspólnymi siłam.
Pozdrówko

Bactozym nie zawiera bakterii ani żywych ani uśpionych ani suszonych ani nawet ich przetrwalników. Zawiera natomiast "pożywkę" nie będę pisał jaką bo każdy ją dobrze zna. Bactozym nie może mieć wpływu na złe samopoczucie ryb. Natomiast amoniak ma :). Tasma napisał cyt. "1) kultury bakterii z odzywkami. Nadaja sie do swiezych zbiornikow i tylko tam powinny byc stosowane (!). Jako pokarm dla bakterii stosowane sa substancje, zawierajace amoniak i azotyny (co jest logiczne)" - właśnie, że nie jest to logiczne a nawet nie jest to prawda :)))) ciekawe skąd ta informacja ???. Ani amoniak ani azotyny nie są składnikiem biostarterów!!! a bakterie wolą o niebo inne substancje (ale to długa opowieść). Oczywiście znana jest doskonale domowa metoda przyspieszania "dojrzewania" akwarium przez dodawanie tzw. wody amoniakalnej i jest to metoda naprawdę bardzo dobra jednak nie można jej polecić początkującym ponieważ wymaga ona pewnej wprawy w miareczkowaniu.