Witam od ponad dwóch tygodni moje ryby mają cienkie długie białe odchody,przez dwa tygodnie były na diecie czytając artykuły na forum najbardziej pasowały mi objawy pojawienia się nicieni stosowałem głodówkę i podmiany wody z dodatkiem soli niejodowanej,kiedy padła najmniejsza z samic eretmodusa wlałem do akwarium systemax podobno rewelacja jeśli chodzi o nicienie po siedmiu dniach leczenia ryby mają dalej nie ładne odchody przez ostatnie 3 dni odeszła para tanganicodusów najpierw samiec dziś samiczka.
W domu czeka już metronidazol i bactopur direct czekam na Wasze decyzje.
ryby cały czas są zainteresowane pokarmem wczoraj było pierwsze maleńkie karmienie mało sie nie pozabijały o żarcie nie ma objawów stresu rybki są ciekawskie jak zawsze są wychudzone,kolory normalne intensywne u dominantów i ciemniejsze u tych z ostatnich szeregów stada.







Wiem że powinienem pytać wcześniej sory.
Piotr

Tak - powinieneś napisać wczesniej

Kiedy ostatnio wprowadziłeś nowe ryby?

Opisz jeszcze dokładnie objawyy i podaj parametry wody

Marta

Ostatnio ryby były dodane w październiku albo listopadzie zeszłego roku.
Objawy to tylko odchody nic innego nie zauważyłem.Po podaniu Systemaxu tanganicodusy pochowały sie pod kamienie i tam też padły 3 dni temu samiec dziś znalazłem martwą samiczkę jeszcze wczoraj żyła .
Postaram się jeszcze dziś podać parametry przynajmniej no2 i no3 bo innych testów teraz nie posiadam.

Wg mnie to nie są nicienie. Ryby nie sa wychudzone, wiec trudno mowić o nicieniach. Wazne jest podanie parametrow wody N02 i N03 i tez to kiedy wprowadzieś ostatnie ryby.

Marta

NO2 po między 0,025 a 0,05
NO3 po między 10 a 20
Co do ryb to sie pomyliłem ostatnio dodałem dwie samiczki eretmodusa było to 02 grudnia 2007 i to mogło być to ryby pływały w zbiorniku ogólnym u innego akwarysty w Toruniu i nie miały żadnej kwarantanny przed wpuszczeniem do mojego akwarium.
Piotr

Dokładnie o tym pomyślałam - Aeromonas - niepotrzebnie zestresowałeś ryby lekiem nie na to co potrzeba. To typowe objawy nieprawidłowego połączenia ryb.


Nie wiem czy aby teraz nie jest zbyt późno na leczenie Bactopur. Decyzję musisz podjąć sam, bo to Ty widzisz ryby. Jak duża cześć z nich nie je - lecz. Ale szkoda Twoich niepzrewidzianych ruchów.

Marta

Marto wszystkie ryby bardzo chętnie podejmują pokarm i są chude !!! Nie wiem czy mogę je zacząć normalnie karmić i czy rozpoczynać leczenie metro i bactopurem.

Na tych zdjeciach zupełnie nie widać, ze ryby sa wychudzone, ogładała je wczęsniej i daletego o tym napisałam. Od nicieni ryby nie padaja sobie od tak, nicień wyniszcza, ale nie zabija w tempie. Jeżeli uwazasz, że to nicień to po co Bactopur? on działa na baterie, a nie na nicienie.
Odchody masz u ryb bardzo rózne - jedne cienkie, inne grupsze szare. Co im daleś do jedzenia?
I jeszcze jedno - jeżeli ten lek to taka rewelacja (nie znam go zupełnie) to chyba ryby sa niedoleczone?

Cos tutaj minie pasuje w tym wszystkim.

Dołącz więcej zdjęć ryb z boku, opisz ich zachowania, gdzie sa wg Ciebie wychudzone? na głowie, na brzuchu?

Marta

Karmione są spiruliną osi w płatkach i dainichi VEGGIE DE LUX i FX, w kilku dniowych odstępach i bardzo małych porcjach tak karmiłem je w trakcie pojawienia się tych odchodów,normalnie dostają jeszcze hikari oczywiście po namoczeniu,spirulinę 36% tropicala,szpinak.
Co do wychudzenia to chodzi mi o ich boki brzucha może nie jest to tak bardzo widoczne ale oglądając te ryby codziennie ja je tak właśnie widzę.
A Bactopur i metronidazol jeszcze nie zostały podane pisałem tylko że są zakupione i czekają na podjęcie decyzji co dalej,bo nie wiem czy nie robić nic jeśli chodzi o leczenie i czy zacząć normalnie karmić ryby.Pierwsza ryba padła po około tygodniu lub dwóch od poiawienia się odchodów na początku czekałem na rozwój wydażeń bo czasami takie odchody się zdażają jak to ktoś kiedyś ładnie napisał mają sraczkie.
W obeznej chwili jest różnie jedne ryby dalej mają biało szare nitkowate cienkie jak włos i długie na 6 - 8 cm,inne normalne ciemne grube ,krótkie i łamliwe odchody.
Zachowanie ryb jak najbardziej normalne samce kopią pod swoimi kamieniami , zaganiają samiczki do tarła i przeganiają konkurencję,samice pływają spokoinie w toni lub zaciekawione wpływają w wykopane kryjówki przygotowane przez samce.

http://www.forum.tropheus.com.pl/index.php?action= vthread&forum=6&topic=1562&page=0
Na podstawie tego wątku podjełem leczenie Systemaxem- na własną odpowiedzialność i wyszło tak jak wyszło a teraz proszę o rady i sugestie.
Piotr

Ja niezgadzam sie z Vellamo, więc szkoda, że podjąłeś leczenie bez sprawdzenia co im jest.

Z tego co napisałeś to karmiłeś je nie tylko wczoraj, ale i wczesniej też. Dla mnnie głodówka, to głodówka - zero jedzenia.

Ja obserwowałabym ryby, nie karmiła ich i podawała witaminy.

A ten lek - to co to jest - bo ja kompletnie nei znam tego leku?Jak sie go dawkuje?

Marta

SYSTAMEX - taka jest prawidłowa nazwa - czy Twoje ryby wydałały jakieś nitkowate galaretki pływające po zbiorniku? Chodzi mi w tym wypadku o martwe nicienie?

Marta

Lek Systemax jest typowo weterynaryjny do zwalczania nicieni w przewodzie pokarmowym zwierząt owiec,świń,gołębi,jest w postaci zawiesiny którą rozcieńcza się z wodą z akwarium i wlewa w proporcji takiej jak pisał Vellamo nie pamietam jej dokładnie w tej chwili,ale czytałem przed zastosowaniem tego specyfiku o jego działaniu na innych forach gdzie potwierdzano jego bardzo dobre działanie jeśli chodzi o nicienie szczególnie
u dyskowców wlewa się go tylko raz po 7 dniach leczenie jest zakończone i nie można go powtarzać tym lekiem przez ok 60 dni.
Ryby dostały pokarm dopiero 4 dnia po rozpoczęciu leczenia,następne karmienie było 2 dni póżniej,do dziś tzn przez 5 dni nie jadły nic.

Zadałam Ci pytanie o to czy po podaniu leku pływały w wodzie nicienie?

Marta

Po podaniu leku ryby( niektóre) mają takie same odchody jak przed leczeniem a czy w wodzie pływają nicienie ?nie wiem pływają tylko długie cienkie jak włos biało szare kupy ok 6 cm dopuki filtr ich nie wciągnie.czasami na tych odchodach były zgrubienia wielkości może łebka od szpilki.

Widzisz - zastosowałeś odrobaczanie, ale nie zaobserwowałeś ważnych efektów. Czy byles pewien, ze maja nicienie? wystarczyło poobserować pod mikroskopem ich kupy ( kazdy wterynarz to sprawdzi). Lek jest wg mnie bardzo mocnym i nie wiadomo jak działa w wysokim pH. Wczesniej leki podawali paletkarze, ale u nich parametry wody są inne. To ma ogromne znaczenie. Czy tanganicodusy i eretmodusy tez były wychodzone? Padły pzrecież, czyli wg Twojego rozumowania nicienie powinny spowodować ich śmierć. Obawiam sie, że leczenie Bactopurem teraz moze dodatkowo osłabić ryby.

Marta

Witam,
py1szczak2
Wyglada na to, ze ten "lek" zatrul Ci ryby. Szkoda, ze poszedles tym tokiem postepowania (bez konsultacji na Forum). Musisz teraz chyba pozbyc sie resztek tego medykamentu z akwarium (wegiel aktywny), zanim zaczniesz leczyc wlasciwie ryby (i czy leczyc, po tym jak ryby podtrute nie wiadomo jak zareaguja na kolejna chemie?). Trudna sprawa, wymagajaca duzej rozwagi i spokojnego dzialania.
I tak na marginesie - mnie tylko dziwi jedno - tyle sie tu pisze o calkowitym zaprzestaniu podawania pokarmu, przy jakichkolwiek objawach chorobowych ryb, a tu znowu to samo.... Przeciez tyle juz o tym bylo - ryby nie padna z glodu nawet przy dlugim braku podawania pokarmu, nie robmy im jeszcze wiekszej szkody.
Pzdr.
Fazi64

Eretmodus i Tanganikodusy po zgonie miały opuchnięte brzuchy tak jak by były dopiero co po posiłku,przed padnięciem tanganicodusy chowały się pod kamieniami przez ok 4 dni.Tanganicodusy padły po podaniu Systamexu,a samica eretmodusa przed.

Wyglada na to, ze ten "lek" zatrul Ci ryby.


Najgorsze jest naprawianie błędów. Dla mnie sytuacja jest bardzo trudna - po pierwsze nie widze ryb, po drugie nie wiem jakie szkody poczynił lek - po trzecie - nie wiem co im jest?

Gdybyć od razu napisał tutaj - łatwiej byłoby radzić - teraz......chyba zostaje czekać.

Marta

Czyli na razie nie karmić podawać witaminy i obserwować - jak długo mam nie karmić ?
Postaram się jeszcze dodać kilka fotek,ale po południu teraz jestem w pracy.

Nie karmić - ja długo nie wiem? Czas pokaże

Marta

Sam dałeś w poprzednich postach, odpowiedź dlaczego Twoje rybki padły, to te pogrubione części Twoich zdań.

ostatnio dodałem dwie samiczki eretmodusa było to 02 grudnia 2007 i to mogło być to ryby pływały w zbiorniku ogólnym u innego akwarysty w Toruniu i nie miały żadnej kwarantanny przed wpuszczeniem do mojego akwarium
Tanganicodusy padły po podaniu Systamexu

Jest wielce prawdopodobne, że żadnej "choroby" w sensie infekcji, która rozniesie sie na inne ryby, nie ma.

Jeśli zrobiłeś to radził Fazi (usunąć resztę szkodliwego preparatu, który zatruł ryby, w tym Tanganicodusy śmiertelnie), to jest duża szansa że zgonów już nie będzie.

Ello!!!

Może nie mam super doświadczenia z chorobami u tropheusów ale u mnie sprawdziła sie (gdy miałem podejrzenie martwicy płetw) częstsza wymiana wody i kuracja witaminowa.

Próbowałem Bactopurów i całej reszty ale potem żałowałem... było to całkowicie zbędne. I tylko wybiło moją hodowle ampulari.

Pozdrawiam.

Zero nieprzemyślanego działania, ja już teraz wiem, że lepiej trzy razy pomyśleć niż raz "przedobrzyć"

Witam
Od dwóch dni jedna z samic Ilangi jest trochę grubsza (lekko nastroszone łuski)od innych pomimo głodówki,wygląda tak jak by szykowała się do składania ikry ale zachowuje się ospale stoi cały czas pod powierzchnią wody,ma cienkie jak włos biało szare odchody nie pływa razem ze stadem i nie reaguje na otwieranie pokrywy inne ryby podpływają przyzwyczajone że w tym miejscu wsypywany jest pokarm.
Mam nadal nic nie robić oprócz głodówki i witamin ???

samiczka o której pisałem wyżej zeszła właśnie z tego świata,po powrocie z pracy znalazłem ją martwą,tak wyglądała jeszcze wczoraj




Co dalej robić leki czekają na półce metronidazol i baktopur direct na co czekać na dalsze zgony ?
Pozostałe ryby wyglądają ok tylko te białe odchody są niepokojące.

Piotr zrobiles duza podmiane po tych lekach?
filtrowales przez wegiel?
Czy odchody sa cienitkie i ciagnace ?
To bardzo trudne doradzac komus na odleglosc jak leczyc ryby?
Albo zgon ten jest efektem oslabienia ryby przez niewlasciwe leczenie
Albo jest efektem niewlasciwego polaczenia ryb
Albo to wypadkowa wszystkich tych niekorzystnych czynnikow i to chyba jest najbardziej prawdopodobne
Jezeli reszta ryb zachowuje sie normalnie po tej duzej podmianie i filtracji przez wegiel probowalbym wzmocnic ryby poprzez :
1. codzienne podmiany 1/10 +witaminy 1,5dawki zalecanej(fischtamin sery)
2.jesli ryby nie jedza jakis czas(conajmniej 2-3dni) i wykazuja zainteresowanie pokarmem ,podalbym baktotabs (karma w tabletkach sery z zawartoscia BD)
3.Podalbym te karme przez dwa dni i powrocilbym do calkowitej glodowki
4 obserwowalbym ryby
W sytuacjach alarmowych zawsze tak robie i poki co u mnie to skutkuje pozytywnie
Niech wypowiedza sie Inni

Pozdrawiam Robert

Odchody są widoczne na pierwszym ze zdjęć padniętej samicy.

Czy wszystkie ryby maja takie odchody?
Jezeli to jedyny objaw ja bym zrobil tak j/w
Czasami bywalo u moich ryb ze byly brzydkie odchody bez innych objawow i w swojej rybnej karierze tylko raz podalem BD i metro i tak uwazam ze przedwczesnie
Piotr głowa do gory ,wiem ze utrata ryb jest dotkliwa ale jeszcze ich tam troche plywa:)
Jezeli ryby jakis czas gloduja moga pojawic sie ciagnace odchody ale jesli sa przezroczyste to jest normalny objaw (ryby sie oczyszczaja)
Jesli zobaczylbym ze sytuacja sie pogarsza dopiero wtedy podjalbym leczenie BD+metro

Ryby są cały czas na głodówce,podmiany wody co dwa dni żeby nadmiernie nie stresować ryb,zachowanie ryb bez zastrzeżeń,samiec eretmodusa jest taki trochę jakby ospały ale pływa po całym zbiorniku i gania swoje samice.
Tylko te odchody :0(

jeżeli ryby jakiś czas głodują mogą pojawić sie ciągnące odchody ale jeśli są przezroczyste to jest normalny objaw (ryby sie oczyszczają)

Więc jakie objawy lub zachowanie będzie świadczyć o tym że można zacząć karmić i że ryby wróciły do formy, czy odchody w końcu zaczną być prawidłowe tzn grube,ciemne i łamliwe.

Moje ryby nie dostają pokarmu już chyba 3 tydzień nie licząc 2 lub 3 minimalnych porcji pokarmu(ok 20 granulek dainichi baby raz dziennie)podanych po 2 tygodniach głodówki.