Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb /

Wynoszenie frontoz (nr 3 TM) - wątpliwości

Autor macmacki
Użytkownik
#1 - Posted: 11 Maj 2008 12:53 
Witam,

Przeczytałem tytułowy artykuł i coś mi w nim nie pasuje. Z jednej strony autor stawia tezę, że główną przyczyną GBD (jak nazywa to schorzenie autor) jest upośledzenie funkcji pęcherza pławnego wskutek niewłaściwie przeprowadzonej dekompresji, a z drugiej nie przeszkadza mu, że objawy GBD pojawiały się również u narybku poczętego w akwarium. Moim (skromnym) zdaniem to przeczy postawionej tezie.
Czy ktoś jeszcze zastanawiał się nad tym?

pozdrawiam
MaCK

Autor admin
Admin
#2 - Posted: 11 Maj 2008 16:56 
Wg autora GBD może mieć przyczynę w złej dekompresji, czyli .....powinno to dotyczyć ryb wyłącznie odławianych, które uległy niewłaściwej dekompresji. Problem, że zachorowania przenoszone są na następne pokolenia wg mnie zupełnie temu przeczy. Czy przyczyną moze być np. niewłaściwe karmienie, podawanie pokarmu wieczorem?

Ostatnio spotkałam się z tym problemem, ale nie u mnie. Czy może mieć to związek z porami karmienia? Ryby wynoszone o których piszę zawsze karmione były wyłącznie wieczorem. Wynoszenia pojawiało sie tylko po karmieniu. Gdy miały głodówkę, problem ten nie występował. Czy to moze mieć wpływ?

Ja zawsze karmię frontozy rano, najpóźniej około południa. Nigdy nie miałam do czynienia z tym problemem, a miałam rózne gatunki i różne warianty geograficzne. Jaki jest tego mechanizm? Czy jednak infekcje? czy może jednak sposób karmienia i pora wpływa na to?

Marta

Autor Sendog
Użytkownik
#3 - Posted: 11 Maj 2008 20:33 
Może wiąże się to z cyklami zachowań dobowych ryb w jeziorze. Osobniki tego gatunku wypływają z głębszych partii wody właśnie wieczorem.
Tak tylko gdybam...

Krzysiek

Autor admin
Admin
#4 - Posted: 12 Maj 2008 06:20 - Edytowany przez: admin 
Właśnie, a może jednak Ci co mają frontosy powiedzą jak i kiedy je karmią, może mają jakies swoje obserwacje. Autor artykułu zostawił temat bez odpowiedzi.

Marta

Autor macmacki
Użytkownik
#5 - Posted: 12 Maj 2008 19:28 
Witam,

Może wiąże się to z cyklami zachowań dobowych ryb w jeziorze. Osobniki tego gatunku wypływają z głębszych partii wody właśnie wieczorem.

Hmm, moim zdaniem (nadal skromnym) nie jest to wytłumaczenie. Cykl dobowy to coś naturalnego/fizjologicznego. Natomiast wynoszenie pod powierzchnię, aż do wyschnięcia płetwy grzbietowej, na pewno takim nie jest. Dodatkowo trudno by było zakładać, że o pewnej porze dnia (wieczorem) pęcherz pławny napełnia się "automatycznie" i powoduje zwiększoną wyporność ryby.

Poczytałem sobie inne wątki dotyczącego GBD (dużo wcześniejsze oczywiście) i jakoś niepokojąco często pojawia się przy tym problemie granulat. Hmmm... tylko dlaczego???

BTW: jeśli problem leży w niewłaściwym karmieniu to nazwa choroby chyba jest nieadekwatna - wtedy to raczej byłby problem pęcherzy gazu w jelitach. Chyba.

To i ja pogdybałem :-)

pozdrawiam
MaCK

Autor marti
Użytkownik
#6 - Posted: 12 Maj 2008 22:17 - Edytowany przez: marti 
macmacki a czy u Twoich frontoz ten problem występował ?

Pamiętam że Bernard kiedyś pisał, że miał spory poblem z tym zjawiskiem.

U moich frontoz, a własciwie gibberos nigdy nie występowały poważnie nasilone objawy tego "schorzenia".
Chociaż kilka razy wystąpiły niewielkie, kilkugodzinne zachowania pływania pod powierzchnią wody u 2 samic. Na szczeście mijały dość szybko, po kilku godzinach było już OK.
Zdażyły się w ciągu ponad pół roku może 5 razy
Niestety nie zanotowałem konkretnej przyczyny po której mogłoby to wystąpić.
Jeśli chodzi o karmienie, zazwyczaj odbywa sie 2 x dziennie, rano i po południu, 16-17
Granulatem nigdy nie karmiłem.
Jedyny "sztuczny" pokarm jaki podaję do tego akwarium to płatki Tanganika (ostatnio też OSI z próbek ze spotkania).
Jednak frontozy go nie jedza. Podaję go bo sexfasciatusy i Alto chętnie go wcinają, szczególnie , po przerwie, gdy dłuższy czas go nie dostają.
Podsumowując, nie mam pojęcia, co mogło powodować te krótkie i niegroźne na szczęście, epizody wynoszenia moich Cyphotilapii.

Autor macmacki
Użytkownik
#7 - Posted: 13 Maj 2008 10:33 
Witam,

marti pytasz o moje frontozy :-)...
... taaak... kiedyś chciałem je mieć.
A dziś mój status to tylko "zainteresowany tematem". Nie mam akwa z Tanganiką i co więcej: nie zanosi się abym wkrótce miał mieć. Pozostaję od kilku lat zainteresowany tematem (czytam TM i wpadam do Krakowa, dyskutuję z ludźmi w realu, czasem,rzadko, czytam to forum). Aha, planuję też (dość poważnie), że obejrzę frontozy w jeziorze.

No, a w akwarium - słona woda.

pozdrawiam
MaCK

Autor admin
Admin
#8 - Posted: 6 Mar 2009 19:48 
Poczyniłam pewnego rodzaju obserwacje dotyczące cyfotilapii. Mianowicie zauważyłam, że pewien wpływ na "pływalność" i zmiany statecznosci ryb ma gwałtowne dodawanie soli (niejodowanej czy tanganickiej), a co za tym idzie szybka zmiana przewodniości wody. Ryby normalnie zachowujace sie przy dodawaniu soli zaczynaja tracić normalną pływalność. Co o tym sądzicie?

Marta

Autor yoa
Użytkownik
#9 - Posted: 20 Kwi 2013 19:56 
daaawny temat, widzę. ALE U MNIE ŚWIEŻY. moje frontosy wynosi nad powierzchnię, tzn ich płetwę grzbietową. bo źle karmiłam (granulat z powierzchni), tak się dowiedziałam, i nałykały się powietrza, i ponoć są nie do uratowania. prawda to czy jest nadzieja? jeśli tak, to jak??

Autor admin
Admin
#10 - Posted: 21 Kwi 2013 19:01 
Nie karm ich, bardzo dbaj o parametry wody (rób małe podmiany codziennie) i daj znać za 2 dni czy coś się zmieniło. Oczywiście, jeżeli będzie źle pisz natychmiast.

Marta

Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb / Wynoszenie frontoz (nr 3 TM) - wątpliwości Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®