1.Tak , na przyszłość:
Metronidazol jest bardzo trudnym lekiem w użyciu w tanganice.
Jeżeli dysponujemy formą krystaliczną - tabletki, to żeby go podać trzeba najpierw rozpuścić w bardzo kwaśnym (Ph 3-4) roztworze.
Jeżeli w naszej tanganice jest mocno zasadowa woda, to wchłanianie i tak jest minimalne, bo metro tworzy sole o zerowym działaniu.
Metro to świetny lek dla paletek i neonków, w tanganice bardzo kłopotliwy -raczej próbowałbym z pokarmem.
2.Białe robaczki pełzające wszędzie to już dość stary temat akwarystów.
Ale w sumie ciężko znaleźć 100% odpowiedź.
Wielu uważa , że to gatunek wypławek. Zaobserwowano zmniejszoną ilość rodzącego się narybku, bo te przecinki potrafią dobrać się do ikry.
Są one trudne do zwalczenia, a podawane metody dość egzotyczne (wywar z kasztanów). Poprawne parametry wody powinny jednak przyczynić się do ich zgonu. Ważnym składnikiem diety tych przecinków są pierwotniaki. Dlatego dodatek soli, regularne podmiany wody, wysokie PH powinny zadziałać korzystnie.
3. Najważniejszym krokiem do uratowania ryb jest stworzenie poprawnych parametrów wody, zapewnienie skutecznej filtracji, zapewnienie właściwej diety wzbogaconej witaminami. W większości wypadków po takich zabiegach ryby są w stanie same poradzić sobie z infekcją.
W dalszej kolejności nalezy stosować łagodne środki zmniejszające aktywność czynników chorobotwórczych - np sól.
A jak to nie pomoże to dopiero wtedy szukać ratunku w lekach.
Nie zapominajmy, że wiele leków stworzonych jest do ratowania w warunkach zwykłego słodkowodnego akwarium dekoracyjnego. Parametry wody tanganiki mogą spowodować , że lek wogóle nie będzie wchłaniany lub nawet zaszkodzi.
Złoża grysu koralowego w filtrze powinny dać rezultat w parametrach wody. Po dokładnych i pewnych testach (data ważności i przechowywanie) można regulować KH i Ph z użyciem sody oczyszczonej. |