Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb /

Frontosa, dziwne objawy

Autor Michas
Użytkownik
#1 - Posted: 19 Paź 2008 16:20 
WIEDZA PODSTAWOWA
=========================================
Rozmiary zbiornika:180x50x50
Wiek zbiornika:4 miesiące

Obsada:5x frontosa

Jakie pokarmy:kryl, gammarus,ochotka oraz granulowany z sera

Niepokojace objawy u ryb: popękane i poszarpane płetwy, płetwy u jednej z nich zaczynają się robić jakby białe, oraz ryba jakby sztucznie zaczęła nią poruszać. Poza tym wszystko po staremu ryby bardzo aktywne, przyjmują pokarm, objawy tylko zewnętrzne. Płetwy wyglądają jakby po walce między rybami, ale z moich obserwacji wynika że raczej powstają z innych powodów, a poza tym się ni chcą goić pisałem już o tym w innym temacie

http://www.forum.tropheus.com.pl/index.php?action= vthread&forum=4&topic=2596

Około tydzień temu skończyłem kuracje ryb która polegała na wzmocnieniu ryb przez podanie witamin, później przy podmianach wody dodałem sól w stosunku 3 łyżki/100l, jak to nie pomogło to wlałem do wody bactopur oraz mycopur według wskazań na opakowaniach, po czym podmieniałem wodę codziennie po 10% z dodaniem aqua safe oraz witamin, niestety z tego co widzę kuracja nie pomogła

Parametry wody:
NO2-3mg
NO3-10,
PH,-8
TwW-10
TwO-7
Temp-26
=========================================


WIEDZA POMOCNICZA
=======================================
Jakie filtry i jakie wklady w filtrach:
1. kubełkowy 1200l/h (ceramika, gąbka,koral)
2. kaskadowy 1200l/h (grys dolomitowy, koral,ceramika)

Jakie dekoracje w zbiorniku: tylko skały wapienne
Podłoże piasek

Prosiłbym o jakieś porady w sprawie leczenia.

Autor admin
Admin
#2 - Posted: 19 Paź 2008 16:25 
Co to za granulat i jak go podajesz - czy jest tonącym czy pływającym pokarmem?

A N02 jesteś pewien? Sprawdź co napisałeś i zrób test jeszcze raz

Marta

Autor Michas
Użytkownik
#3 - Posted: 19 Paź 2008 16:38 

Autor Michas
Użytkownik
#4 - Posted: 19 Paź 2008 16:48 
Bardzo przepraszam moja wina źle wpisałem no2 JEST W GRANICACH 0

Autor Michas
Użytkownik
#5 - Posted: 19 Paź 2008 16:50 
WODĘ OSTATNIO PODMIENIAłEM OK 3 dni temu

Autor admin
Admin
#6 - Posted: 19 Paź 2008 16:58 
A te dziwne objawy oprócz uszkodzonych płetw - o nich już pisałeś wcześniej - to jakie?

Pytałam także o granulat?

Marta

Autor Michas
Użytkownik
#7 - Posted: 19 Paź 2008 19:49 
Te dziwne objawy to właśnie to że płetwy robią się białe i jakby sztywne, konkretnie u jednej

Granulat sera granured dla pielęgnic z malawi i tanganika, pokarm mocze przez ok 20 minut w szklance z wodą i później podaje

Autor admin
Admin
#8 - Posted: 19 Paź 2008 20:05 
Wg mnie to martwica płetw. Coś chyba masz jednak nie tak w zbiorniku, znowu problem z płetwami?

Jakie masz parametry wody w kranie,jakiej wody używasz do podmian, jak duze są ?

A te granice No2 to zero, czy jednak nieco wyzej?

Jak często czyścisz filtry i jak to robisz?

Moze mozesz odnaleźć aktualne dane wody z wodociagów miejskich?

Marta

Autor admin
Admin
#9 - Posted: 19 Paź 2008 20:07 
Wg mnie najpierw trzeba znaleźć przyczynę!

Marta

Autor Michas
Użytkownik
#10 - Posted: 19 Paź 2008 20:17 
Szczerze mówiąc to ten problem do końca nie znikną od ostatniego czasu,
z tym no2 to jest tak że zgubiłem tą tabliczkę z próbnika, mam testy z zooleku z tego co pamiętam to żółty to było ok a tak jest w akwarium.
Do podmian używam kranówki, z tymi danymi jest bardzo ciężko, kiedyś nawet dzwoniłem do wodociągów, ale z nimi jest bardzo ciężko.
Nie wiem czy to coś da ale ja już od prawie 8 miesięcy mam te rybki i zawsze podmieniałem w taki sam sposób i zawsze było OK. 4 miesiące przeniosłem je do większego zbiornika więc wszystkie rzeczy są z tego starego.
Filtrów nie czyściłem już dwa miesiące stosując sie do wskazówek na forum.
Wkłady płucze w wodzie z podmiany.

Autor admin
Admin
#11 - Posted: 19 Paź 2008 20:21 
A problemy rozpoczęły sie po zmianie zbiornika? Moze masz jakeiś nieodpowiednie tło, coś pod piaskiem?...szukam pomysły. Może spróbuj to przeanalizowac na forum,...moze to cos da?

Marta

Autor Michas
Użytkownik
#12 - Posted: 19 Paź 2008 20:43 
Pod piaskiem jest polipropylen komorowy, a tło jest za akwarium

Autor admin
Admin
#13 - Posted: 20 Paź 2008 09:00 
polipropylen komorowy

Nie wiem co to jest za produkt? Czy on aby nie moze czegoś wydzielać do wody?

Moze ktoś wie coś na ten temat?

Marta

Autor sengir
Użytkownik
#14 - Posted: 20 Paź 2008 10:53 - Edytowany przez: sengir 
polipropylen komorowy - to jest raczej ok.

Najbardziej prawdopodobna jest martwica płetw o podłożu bakteryjnym.
Skuteczne leczenie zapewnia serra bactopur. Ale w twojej sytuacji trzeba to dokładnie przemyśleć.
Problem w tym, że nie popełniłeś, żadnego większego błędu.
Bakterie i glony są bardzo wrażliwe na parametry fizyko chemiczne w akwarium. Pożyteczne bakterie mogą w jednej chwili zginąć całkowicie, a szkodliwe rozmnożyć się niekontrolowanie. Także użycie preparatu zabijającego może okazać się rozwiązaniem krótkoterminowym.
Poprzednio miałeś ogromny wykwit sinic. Na pewno likwidowałeś je mechanicznie i na pewno część strzępków (być może znaczna) trafiła do filtra. Obumierając, produkuje toksyny, które mogą być przyczyną osłabienia ryb i podatności na kolejne infekcje.
Masz bardzo niestabilny zbiornik.
Co możesz spróbować zrobić?
1. Użyć preparatów łagodnych o szerokim spektrum działania.
Tu bym spróbował z preparatami Tetra Medica GeneralTonic wspomaganego Tetra AqaSafe. GeneralTonic bije szeroką gammę bakteri i skutecznie ogranicza inwazję sinic. AqaSafe neutralizuje część toksyn i wspomaga gojenie się ran dostarczając witaminy z grupy B.
2. Spotkać się ze znajamym z działającym, zdrowym akwarium o podobnych parametrach wody. Ściągnąć biologię z jego filtra i zaszczepić u siebie.
3. Zaopatrzeć się w dobrej jakości testy akwarystyczne. Standard 5 testów + fosfor+tlen.
4. Obsadzić roślinność w akwarium (niezbyt gęsto) - Valisneria spiralis, Myriophphyllum spicatum, Hydrilla verticillata itp. Z czasem zredukujesz lub zlikwidujesz. W twoim wypadku może pomóc uzyskać równowagę.
Gdy zobaczysz, że do głosu dochodzą zielone, "twarde" glony to oznacza, że możesz rozpocząć redukcję.
5. Zintensyfikować napowietrzanie wody. Kurtyna z bąbelków będzie w tym wypadku znacznie gorsza niż intensywne falowanie w powierzchniowej strefie.
6. Zdobyć parametry z wodociągów. Musi się udać, bo oni mają nad sobą inspekcję sanitarną i muszą mieć badania.
7. Rybom dostarczać regularnie witamin.
8. Zmienić oświetlenie z użyciem przynajmniej jednej świetlówki z zakresu 6000-6500K. (to mój patent, dzięki któremu zielenice błyskawicznie wyparły sinice z akwarium, choć walka ciągle w niektórych miejscach trwa.)
9. Dalej rozważyłbym filtr wewnętrzny mechaniczny z dużą gabką.
10. Rozważyć poszerzenie obsady akwarium

I pytanie : jak grubą masz warstwę piasku na dnie?

Edycja: Dopiero teraz zauważyłem, że już używałeś BP. Tak jak wyraziłem przypuszczenie okazał się nieskuteczny. Kluczem do uratowania obsady jest zapewnienie równowagi w akwarium. Musisz zadbać o rozwój organizmów które będą wystarczająco silną konkurencją dla sinic i innych bakterii- czyli rośliny i glony.

Autor Michas
Użytkownik
#15 - Posted: 20 Paź 2008 15:09 
Nie wiem dlaczego nie napisałem tego wcześniej, żona właśnie mi przypomniała.
Na początku miałem w akwa frontosy oraz 4szt A. Calvus i 4szt Regani po dwóch tygodniach po wpuszczeniu ryb do akwarium wymieniałem filtr kubełkowy na większy, dwa dni po wymianie kiedy rano wstałem okazało się że woda jest bardzo mętna, padły wszystkie Calvusy oraz 2 Regani, przeżyły frontosy oraz 2 naskalniki które były bardzo osłabione prawie leżały na dnie.
W tym dniu przemierzyłem wszystkie parametry wody i było OK, przypuszczam że była to jakaś bakteria która położyła ryby a pozostałe osłabiła. Po podmianie wody po kilku dniach woda się wyklarowała naskalniki
wróciły do życia, dlatego myślałem że jest ok, a widocznie dalej jest coś źle. Myśle że może od tego czasu infekcja bakteryjna dokucza moim rybom.

Autor Michas
Użytkownik
#16 - Posted: 20 Paź 2008 15:11 
Co do obsady co proponujesz ?
czy A.Calvus może być jak tak to w jakiej ilości ?

Autor Michas
Użytkownik
#17 - Posted: 20 Paź 2008 21:16 
PIASKU JEST OK 8cm ale to zależy w którym miejscu ponieważ akwarium jest całe przekopane przez ryby i miejscami jest go więcej a miejscami prawie wcale

Autor Michas
Użytkownik
#18 - Posted: 22 Paź 2008 20:44 
(PIASKU JEST OK 8cm) to znaczy że jest około 8 cm źle się wyraziłem.
Wydaje mi się że samica inkubuje ikrę, Czy jest to możliwe?
Samiec o jakiegoś miesiąca przekopał grote i zaganiał samice do niej, a inne przeganiał, z tego co dzisiaj zauważyłem to ona ma ikrę w pysku, miałem kiedyś pyszczaki i tak to podobnie wygląda, ale mogę się mylić.

Autor Michas
Użytkownik
#19 - Posted: 22 Paź 2008 21:24 



Tak wygląda moje akwarium w całości

Autor admin
Admin
#20 - Posted: 23 Paź 2008 06:24 
Wg mnie warstwa piasku jest duzo wieksza niż opisujesz. Czy masz swiderki, czy jesteś pewien, że nie tworzą sie strefy beztlenowe?

Marta

Autor Michas
Użytkownik
#21 - Posted: 23 Paź 2008 14:29 
Nie wiem co to są świderki. Ale warstwa piasku raczej nie jest większa niż 8 cm może się wydawać na fotce

Autor marti
Użytkownik
#22 - Posted: 23 Paź 2008 15:02 - Edytowany przez: marti 
Niepokojace objawy u ryb: popękane i poszarpane płetwy, płetwy u jednej z nich zaczynają się robić jakby białe, ... Płetwy wyglądają jakby po walce między rybami...

Jest prawdopodobne, że poszarpane płetwy sa wynkiem przepychanek i wzajemnego "skubania" się ryb, tym bardziej w zbiorniku tych rozmiarów.
Potwierdzić lub wykluczyc tą przyczynę może jedno proste pytanie.
Czy dominujący osobnik też ma takie płetwy ?

Napisałeś że : z moich obserwacji wynika że raczej powstają z innych powodów.

Co miałeś na myśli ?

Nie wiem co to są świderki

To są ślimaki, które chętnie przekopują podłoże i w ten sposób zapobiegaja tworzeniu się stref beztlenowych.

Autor Michas
Użytkownik
#23 - Posted: 23 Paź 2008 17:40 
Samiec dominujący też ma małe ubytki tyle tylko że on nie wygląda jakby był chory bo on ma małe ubytki a żadnych poszarpanych płetw, czy w takim zbiorniku można jakoś temu przeciwdziałać ???

Wszystkie uparły się na jednego mniejszego samca nawet samice nie wiem czemu ???

A te świderki to musze sobie skołować.

Autor Michas
Użytkownik
#24 - Posted: 23 Paź 2008 17:42 
Według wskazówek kupiłem już rośliny oraz wymieniłem świetlówke na

Philips master TL-D 865 barwa światła 6500K

Pytanie
druga Opti Plant czy tę też wymienić ???
Jeżeli tak to na jaką ???

Autor Michas
Użytkownik
#25 - Posted: 23 Paź 2008 17:45 
Jeszcze jedno ile tych świderków wpuścić do akwarium ???

Autor Gulunek
Użytkownik
#26 - Posted: 15 Lis 2008 21:59 
Ja pozbyłem się świderków, przy podmianach wzruszam podłoże w kilku miejscach, a reszkę orają frontozy i naskalniaki. Siderki potrafią dać nieźle w kość i pograć na nerwach, jeśli chcesz mieć ładne dno..... Pozdrawiam

Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb / Frontosa, dziwne objawy Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®