Jako, że to mój pierwszy post pozwolę się przedstawić. Pomimo że na forum zarejestrowałem się jako RGR posty będziemy pisać zamiennie / wspólnie z żoną. Tak więc witamy wszystkich, Kasia i Robert Górajscy.

Pierwszy mój post dotyczy Metronizadolu a w szczególności jego dawkowania. W chwili obecnej moje zainteresowanie jest czysto teoretyczne z uwagi na fakt iż zbiornik jest w fazie urządzania i myślę że przez najbliższe 2-3 miesiące nie zostanie zarybiony, jednak staram się zebrać jak najlepszą podbudowę teoretyczną, stąd poniższe pytanie.

Z informacji odnalezionych w Internecie czytam, że 1 tableta Metronidazolu zawiera 250mg czystego związku. Idąc dalej dawkowanie według Pana Tomasza Kwiecienia wynosi 3,6g na 100L wody.

Nie do końca rozumiem jak interpretować rzeczone 3,6g /100L

1)Czy jest to 3,6g wagi tabletki.

2)Czy jest to 3,6g czystego Metronidazolu, czyli 3600mg / 250mg (tabletka) = 14,4 szt tabletki / 100L

Rozumiem, że jeśli ad 2 jest poprawne na nasz zbiornik 700L potrzebuję 100,8 tabletek co wydaje mi się ilością ogromną.

Z góry dziękuję za wyjaśnienie powyższego problemu.

Poszukaj na forum wątku o podawaniu iniekcyjnego metronidazolu i jego dawkowaniu.

Wg mnie powinieneś tak się przygotować merytorycznie aby podawanie Metronidazolu nie było konieczne.

Wierz mi, mam ryby z odłowu i nie pamiętam kiedy kupowałam leki typu metronidazol czy BD.

Marta

Dziękuję za zainteresowanie :)

Jeśli chodzi o dawkowanie, to wątków jest naprawdę dużo ale wszędzie jest operowane wielkością 3-4g / 100L wody. Niestety nadal nie wiem czy jest to waga tabletki czy czystego Metronidazolu, a może tabletka waży 250 mg? Co prawda znalazłem post:

http://forum.tropheus.com.pl/index.php?action=vthr ead&forum=6&topic=496

Gdzie forumowicz podał 12 tabletek / 100L => 3g

Czyli w razie "W" jednak wskazuje na 100 tabletek na 700L wody w moim zbiorniku.

Jeśli chodzi o M iniekcyjny znalazłem tylko to:
http://forum.tropheus.com.pl/index.php?action=vthr ead&forum=6&topic=496

Co nie stanowi odpowiedzi na moje pytanie.

Wreszcie nie sposób zgodzić się z Tobą, iż rybom należy zapewnić możliwie perfekcyjne warunki ale błędem z mojej strony było by nie pytać o sposoby leczenia skoro Bloat ma przebieg gwałtowny i śmiertelny. Uważam, że lepiej posiąść wiedzę której nigdy nie wykorzystam (oby) niż pisać posty "POMOCY połowa moich rybek nie żyje - a ja nie mam bladego pojęcia co robić"

RGR musisz być osobą bardzo roztargnioną. Ulotkę leku można znaleźć w sieci a na ulotce informację ile substancji czynnej znajduje się w tabletce. Gdybyś posłuchał i poczytał forum to wiedział byś, że nie ma sensu kruszyć tabletek i wrzucać do wody bo metronidazol w wodzie tanganickiej się nie rozpuszcza.

Abstrahując 250mg dotyczy ilość metronidazolu w tabletce i tą wartość bierzesz za podstawę swoich wyliczeń.

2)Czy jest to 3,6g czystego Metronidazolu, czyli 3600mg / 250mg (tabletka) = 14,4 szt tabletki / 100L

To jest prawidłowe rozumowanie. Jednak bezsensowne jest stosowanie tego leku w taki sposób.

RGR


napisałam wyraźnie Poszukaj na forum wątku o podawaniu iniekcyjnego metronidazolu i jego dawkowaniu.

Marta

Możesz jeszcze pomyśleć o tym
http://www.zoolek.pl/index.php3?id=opis_produktu&i d_produktu=aquasan

Marta

Sander - opieram się o opracowanie "Bloat - przekleństwo hodowców trofeusa? - Tomasz Kwiecień"

Nie jestem w stanie na raz przeczytać wszystkich postów z forum aby nadgonić wiedzę tutaj prezentowaną. Założyłem że człowiek piszący ten artykuł wie, o czym pisze, szczególnie że znalazłem inne źródła gdzie mowa jest o kuracji łączonej tymi dwoma specyfikami.

Rozpoczynając czytanie forum i pisząc pierwszy post byłem przeświadczony, że posiadam 100% aktualną wiedzę którą chciałem jedynie uszczegółowić. Okazuje się, że jest zgoła odwrotnie.

Pewnym ukierunkowaniem jest dla mnie wypowiedź Marty na temat wersji Metronidazolu podawanego iniekcyjnie.
Rozumiem, że postać uwodniona nadaje się do naszych celów znacznie lepiej albo mówiąc inaczej jest jedynie sensowna.

PS. jestem roztargniony, ale nie tak bardzo przecież w pierwszym poście podałem ile środka znajduje się w tabletce :) Nie byłem pewien którą wartość przyjmować do obliczeń.

Poza tym gdybym nie zadał pytania i nie zaczął przekopywać forum nie dowiedziałbym się że postać w tabletkach jest nieskuteczna (chociaż nadal nie mogę zrozumieć, że autor przytoczonego przeze mnie artykułu mija się z prawdą - chyba że postęp w badaniach wykazał nieskuteczność tabletek) dodatkowo wielkim dla mnie zaskoczeniem był dla mnie fakt iż Baktopur Direct jest niedostępny w sklepach.

Tak więc przepraszam jeśli zadaję nieudolne pytania, ale od czegoś muszę zacząć. O ile świat akwarium jest dla mnie nienowy o tyle jezioro Tanganika kryje przede mną niespodzianki.

T. Kwiecień to pasjonat i wg mnie informacje powielił z netu i literatury akwarystycznej. Sander to naukowiec, stąd i jego wiedza na temat specyfików i sposobów leczenia. Warto to przyswoić:)

Marta

RGR możesz zadawać pytania i po to jest forum ale nie zakładaj kolejnego topic-u na identyczny temat bo potem sam się pogubisz w mnogości informacji. Z resztą sam masz już i tak z tym problem jak piszesz cyt. Nie jestem w stanie na raz przeczytać wszystkich postów z forum aby nadgonić wiedzę tutaj prezentowaną jest tak m. in. dlatego, że powstają podobne do tego wątki. To tyle poza tym nikt nie ma Ci nic za złe.

Do jutra

ten preparat zooleku nie posiada metronidazolu tylko jakąś pochodną ciężko mi po nazwie chemicznej stwierdzić ale może to być ronidazol,sekonidazol,imidazol,dimetridazol i zapewne parę jeszcze innych z mojej praktyki ale nie akwarystycznej wiem że dawkowanie tych środków jest różna

a dla zainteresowanych najłatwiej chyba kupić 20 % metronidazol z biofaktora dla gołębi lub podobny lek pod nazwą avimetronid powinien być dostępny w każdej lecznicy dla zwierząt

0 % metronidazol z biofaktora dla gołębi lu

Podawałeś to kiedyś rybom? Ja znam przypadki wielu zejść śmiertelnych po zastosowaniu preparatów dla gołębi.

Aquasan używałam i działa wg mnie bez zarzutu.

Marta

metronidazol to metronidazol kwestia dawkowania tak mi się wydaje

Nie - to nie o to chodzi. Z tego co wiem to preparaty dla gołębi zawierają substancje "uzupełniające" czyli skrobię. Na opakowaniach jest wyraźnie napisane - preparat dla gołębi!.

Marta

skrobi na pewno nie zawieraja musze zapytac co jest wypelniaczem możliwe że jest to glukoza

Być może - tego nie pamiętam, ale na pewno jest jakiś wypełniacz i ryby duszą się po podaniu leku do wody.

Marta

:-) Sprawa jest prosta. Nie wolno stosować dla ryb tanganickich preparatów dla gołębi gdyż zawierają one kwas, który jest potrzebny do rozpuszczenia metronidazolu i/lub pochodnych!!! Na skutek spadku ph wiadomo co u tych ryb następuje...Proszę nie polecać środków dla gołębi gdyż może to być bardzo groźne dla ryb tanganickich.

Nie wolno stosować dla ryb tanganickich preparatów dla gołęb

Jeszcze raz to podkreślamy!!!!!

Nigdy nie używałam, ale próbowałam ratować innym ryby po tych lekach:((

Dzięki Kuba:)

Marta