Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb /

Proszę o poradę padła duboisi

Strona  Strona 2 of 2:  « Previous  1  2  
Autor salmo70
Użytkownik
#31 - Posted: 21 Kwi 2010 09:52 - Edytowany przez: salmo70 
Witam.

Oddaj jedna rybę do ZHW na Powstańców Wielkopolskich 10 do p.Głowackiej(tel 603031165).Dostaniesz receptę co pomoże twoim rybom.
To tak w skrócie.
Problem tylko,że na wyniki trochę sie czeka(bakterie musza się namnożyć na próbach).Wynik badania na ewentualne pasożyty będziesz miał niemal natychmiast.
W Twojej(Twoich ryb)sytuacji liczy sie każda godzina!!!

Pozdrawiam.Robert.

Autor hubabuuba
Użytkownik
#32 - Posted: 21 Kwi 2010 14:48 
Robert dzieki za cynk , dzwoniłem i jestem ustawiony niestety dopiero na jutro ,mam swieżo snieta z dziś Livua już się chłodzi. Rozumiem ,że koniecznie muszę zlecić pełne badanie a nie tylko sekcje na pasożyty ? Pozdrawiam

Autor salmo70
Użytkownik
#33 - Posted: 21 Kwi 2010 15:33 
Pełne badanie jest możliwe tylko na żywej rybie(rybę zabija ichtiopatolog).Takie właśnie badanie jest konieczne.Pani Głowacka poda Ci, na które antybiotyki są wrażliwe szczepy bakterii występujące u Twoich ryb.Musisz niestety poświęcic jeszcze jedną rybę:(

Pozdrawiam.Robert.

Autor hubabuuba
Użytkownik
#34 - Posted: 21 Kwi 2010 21:54 
przed chwilą zauważyłem pływająca przypowierzchni livua po bliższych oględzinach zauważyłem ,że z boku trofcia wychodzi biały jakby robal Czy to możliwe ? Link do wglądu ==> http://img62.imageshack.us/i/p1010447.jpg/

Autor salmo70
Użytkownik
#35 - Posted: 22 Kwi 2010 21:29 
Daj znać co u Twoich ryb.Masz jakieś wyniki badania?

Autor hubabuuba
Użytkownik
#36 - Posted: 23 Kwi 2010 01:22 
Niestety bez większych zmian, co myślę ,że już lepiej bo sobie ładnie chodzą to nagle mnie zaskakują zwłoki o poranku lub robale o zmierzchu. Oddałem 2 martwe w czwartek i jedna żywą do pokrojenia!Ajuto ;(. Żadnych wyników jeszcze nie mam :( w Piątek zadzwonię może dowiem się coś o pasożytach jeśli były bo posiew zapewne jeszcze nie.Co najgorsze ,że w piątek muszę wyjechać do niedzieli i się zastanawiam czy robić coś z wodą ? Ichtiofuran w podwójnej dawce wciąż "leczy" w połowie 575L nie wiem czy dolać czy upuścić i dolać wody. Dorzucić leku ?

Autor hubabuuba
Użytkownik
#37 - Posted: 27 Kwi 2010 14:22 
Witam, sory ,ze dopiero odpisuje,ale byłem na wyjezdzie, a teraz do rzeczy. W piątek otrzymałem info z sekcji u ryb pełno jest Nicieni i wiciowców ,nawet w skrzelach. Nicień- Capilaria Capilostr... na nicienie miałem dać Capileks- fiołke rozpuścic w 10ml wody i wymieszać z karmą poczekać 4h i 5razy co drugi dzien i za 2-3tyg powtorzyc. Wiciowce Metronidazol w tabletkach 250mg 1 tabletka na 10L wody próbować podawać z karmą przez 7-10 dni. Pełne badanie na bakterie i grzyby dziś lub jutro. Ryby przeniosłem do 80L sumpa i od piątku wg. zaleceń pewnego paletkarza pływają w Aguasan-S Kuracja 2g na 100L po 3 dniach 1/2 dawki po 5 dniach podmiana lub wyiana wody 1 dzien przerwy i kuracje rozpoczac na nowo.

Autor salmo70
Użytkownik
#38 - Posted: 27 Kwi 2010 20:30 
Witam.

Skoro leczysz aquasanem,to nie dawaj już do wody metronidazolu.
Jeżeli chodzi o nicienie,to udało mi się skutecznie wyleczyć Moje ryby systamexem.Jest to stosunkowo delikatny lek,jednak tylko przy jednokrotnym(trwającym tydzień)zastosowaniu.Później nie można tego leku podawać przez ok 60 dni,bo można zabić ryby.

Pozdrawiam.Robert.

Autor hubabuuba
Użytkownik
#39 - Posted: 27 Kwi 2010 21:00 
Do wody nie dałem jedynie do pokarmu, dodam ze poprawiły się odchody ryb. Niestety w niedziele jedna ryba została wyciagnieta już opuchnieta martwa, prawdopodobnie padła w niedziele choć nie wiadomo na 100% Gdzie mozna dostać Systamex ? Bo nigdy nie słyszałem ani nie widziałem leku o takiej nazwie. Jakieś wskazówki dotyczące dalszego leczenia ? Jak odkazić duże akwa z chorób i jaj? Czy wysuszenie ,zlanie gorącą wodą pomoże ?

Autor salmo70
Użytkownik
#40 - Posted: 27 Kwi 2010 21:58 
Systamex jest do zdobycia u wetów,jest to lek "zwierzęcy".Działa na nicienie i przywry.Stosuje się go do wody.Szczegóły,lub link podam za chwilę.Muszę sobie odświeżyć wiedzę w tym temacie.Po jednokrotnym leczeniu problem zniknął raz na zawsze,dlatego nie wszystko pamiętam.

Autor salmo70
Użytkownik
#41 - Posted: 27 Kwi 2010 22:33 - Edytowany przez: salmo70 
Przekopiowałem tekst z forum PKMD.Jeżeli umieszczenie go tutaj narusza regulamin,lub prawa autorskie,to proszę go usunąć.
Zamieszczam ten opis,bo może być bardzo pomocny.

Lekiem weterynaryjnym pod postacią zawiesiny zawierającej oxfendazol w ilości 2,265g oraz emulganty i konserwanty w ilości 100g jest Systamex.
Cechuje się on dużą efektywnością i szerokim spektrum działania. Najczęściej stosowana dawka, podczas kąpieli długotrwałej, wynoszącej najwyżej 7 – 8 dni to: 2ml leku na 100 litrów wody + sól. Wspomnianą ilość środka, stosuje się w przypadku leczenia młodych ryb, których średnica nie przekroczyła 9 centymetrów. Badania wykazały, że dorosłe dyskowce wykazują tolerancję na znacznie większą dawkę, którą ewentualnie można w związku z tym zastosować. Istnieją doniesienia, że dawka ta dochodzi nawet do 10ml leku na 100 litrów wody + sól (1 łyżka na 10 litrów). Kurację można przeprowadzać jedynie jeden raz. Po takim zabiegu powinna zaistnieć przerwa, trwająca co najmniej 60 dni.
Stosowanie powtórzeń po przerwie trwającej 7 dni, często skutkowało śmiercią słabszych dyskowców i objawami silnego zatrucia u silniejszych.

Kilka słów o środku czynnym:

Oxfendazol, to nowa generacja benzoimidazolu, będąca pochodną fenbendazolu.
Maksymalny poziom oxfendazolu we krwi występuje pomiędzy 12 a 24 godziną od podania. W odróżnieniu od flubisolu, także pochodnej fenbendazolu, rozpuszcza się w wodzie. Środek przeznaczony jest do zwalczania u zwierząt formom larwalnym i dorosłym postaci wielu rodzajów nicieni żołądkowo jelitowych i płucnych oraz tasiemcom. Działa także na jaja pasożytów wewnętrznych. Normalna dawka lecznicza oxfendazolu, wynosi 0,25 – 0,5mg/10 litrów wody.

Preparat można też podawać rybom do karmy, przy czym w 10g pożywienia, nie powinno się go znajdować więcej, niż 0,02 – 0,05g.

Z moich obserwacji wynika,że środek jest też skuteczny na jaja i formy przetrwalnikowe.Leczyłem ryby dorosłe i malutki narybek.Nie stwierdziłem skutków ubocznych.

Autor salmo70
Użytkownik
#42 - Posted: 30 Kwi 2010 19:33 
Daj znać jak ryby,bo uświerknę!

Autor hubabuuba
Użytkownik
#43 - Posted: 30 Kwi 2010 22:36 
Hej, sory za takie pisanie ,ale na dodatek mam blue screena i z kompem ciężko,ale do rzeczy. Wyniki otrzymałem i są następując
Przeprowadzono badania w kierunkach:
1. anatomo-patologicznym
2. parazytologicznym
3. bakteriologicznym
4. mikologicznym
Objawy kliniczne:
1xprzekrwienie i obrzęk skrzeli, 2x bladość i obrzęk skrzeli, 3x zwiększona ilość śluzu na skórze i w skrzelach, wyciszenie barw.
Zmiany anatomo-patologiczne:
1x obrzęk śledziony i nerek, 2x obrzęk i bladość narządów wewnętrznych, 3x nieżyt jelit.
Badanie parazytologiczne:
skóra: (-); skrzela: (-); oko: (-); jelito: Capillaria sp.++++ oraz jaja nicienia, Hexamita int.++++, Spironudeus sp.++++, Cpillostrongyloides ancistrii++; wątroba: 1x Ichthyophonus sp.+
Badania bakteriologiczne i serologiczne:
Badaniem bakteriologicznym ryby (żywa) stwierdzono wzrost poj. bakterii z rodzaju Aeromonas hydrophila complex
Inne badania:
Badaniem mikrologicznym ryby (żywa) stwierdzono bardzo liczny wzrost koloni grzyba plęśniowego z rodzaju Penicillium.
Opinia:
Znaczne zaparazycenie jelit.
Zalecenia:
1/ Capillex z karmą 5x co 2dni, po trzech tygodniach należy kurację powtórzyć lub inny preparat przeciwko nicieniom dostępny w sklepach akwarystycznych. Stosowanie (dawka) zgodnia z instrukcją producenta preparatu.
2. Jeśli ryby nie pobierają karmy zastosować Metronizadol w kąpieli eyb w ilości 1 tabletka 250mg subst. czynnej / 10L wody, 2dni kąpiel. Natomiast jeśli żerują to podać metronizadol z karmą w ilości 250mg na 2,5kg c.c ryb, przez 7-10dni.

To na tyle obecnie ryby odpoczeły po pierwszej kuracji w świeżej wodzie około 30h Dziś od rana trwa II część kuracji Aquasanem-S orócz tego dodaje do karmy Metronizadol. Czy coś jeszcze można zrobić ? Co po skończonej kuracji Aquasanem-S? Mam jeszcze 60ml Capitoxu oraz Aquasan 30ml i Ichtiofuran czy coś może się przydać ? Dziękuje za pomoc! Pozdrawiam Hubert

Autor sander
Użytkownik
#44 - Posted: 30 Kwi 2010 23:09 
Ichthyophonus sp.+

no brawo w końcu ktoś zrobił badania jak należy i zaczyna mi się podobać, pomijając fakt, że nie zalecił na to leku :-).

Autor salmo70
Użytkownik
#45 - Posted: 30 Kwi 2010 23:42 
pomijając fakt, że nie zalecił na to leku :-).

Myślę,że w tym momencie nie jest to najważniejsze działanie.
Rozmawiając z Panią Głowacką o tym glonogrzybie zalecała raczej dbałość o dobre warunki dla ryb niż leczenie.Z tą chorobą ryby mogą żyć i dobrze funkcjonować.
Dodam jeszcze,że nie każda ryba w stadzie musi być nią zainfekowana(a niby jest to tak zaraźliwe...).
Na UMK prowadzone są badania nad skutecznym leczeniem Ichtiophonozy.Niejednokrotnie rozmawiałem na ten temat z Panem Pawlakiem i też nigdy leczenia tej choroby nie stawiał na pierwszym miejscu.Podstawa,to dobre warunki dla ryb,bez przekarmiania i wszystko powinno być ok.


Pozdrawiam.Robert.

Autor sander
Użytkownik
#46 - Posted: 1 Maj 2010 12:43 
[i]Na UMK prowadzone są badania nad skutecznym leczeniem Ichtiophonozy[/i]

Kto je prowadzi i na jakim wydziale? Tam nie ma ani wydziału medycyny weterynaryjnej ani laboratorium chorób ryb. Nie ma również ichtiopatologa ani ichtiologa. Co innego badania a co innego wolne eksperymenty.

[i]Dodam jeszcze,że nie każda ryba w stadzie musi być nią zainfekowana[/i]

Możliwe, że nie każda ale ja jeszcze takiej nie spotkałem. Ryby zdrowe są zainfekowane ale nie oznacza to, że chorują.

[i]Podstawa,to dobre warunki dla ryb,bez przekarmiania i wszystko powinno być ok. Z tą chorobą ryby mogą żyć i dobrze funkcjonować[/i]

Ryby, które pozbywają się większości komórek tej paskudy funkcjonują diametralnie inaczej. Dobre warunki życia ryb zapobiegają wszystkim chorobom za wyjątkiem niektórych chorób wirusowych.

Polecając [b]hubabuuba[/b] podanie antybiotyku w pierwszej kolejności miałem na uwadze podjęcie próby uratowania ryb opuchniętych. Ryby opuchnięte mają duże ilości bakterii i stan zapalny, który można próbować powstrzymać antybiotykiem nie powstrzyma go lek przeciwpierwotnikowy czy pochodne benzoimidazolu. Stracie uległy ryby z zatorem jelit. Jeśli ryby przyjmują pokarm należy się skupić na parametrach wody inaczej nawet leki ze złota nie pomogą na długo.

Autor salmo70
Użytkownik
#47 - Posted: 1 Maj 2010 22:04 
Kto je prowadzi i na jakim wydziale?

Nie wnikam w to.Na pewno nie w Toruniu.A,że takie badania są prowadzone wiem od p.Pawlaka.

Możliwe, że nie każda ale ja jeszcze takiej nie spotkałem. Ryby zdrowe są zainfekowane ale nie oznacza to, że chorują.

Przed dwoma laty p.Głowacka badała kilka moich ryb.Każda miała ichtiophonozę.W tym roku też badała jedną rybę z tego samego stada i glonogrzyba nie stwierdziła,stąd mój wniosek.Dodam tylko,że nie podawałem leków przeciw tej chorobie.Logiczne jest,że jeśli ichtiophonus jest aż tak zaraźliwy,to wszystkie ryby były by zarażone.

Z podaniem antybiotyku oczywiście nie sposób się nie zgodzić,kwestia tylko,który?

Pozdrawiam.Robert.

Autor janas1970
Użytkownik
#48 - Posted: 2 Maj 2010 02:04 
Sander chyba trochę jest nie na miejscu podważanie autorytetu UMK i Pana Pawlaka.Oni ryby chowają dłużej i przynajmniej nie mieszają biotopów !!

Pozdrawiam
Krzysiek

Autor admin
Admin
#49 - Posted: 2 Maj 2010 07:26 - Edytowany przez: admin 
Panowie

proszę o rozsądek w wypowiedziach:)) Nikt nikogo nie oskarża, a tylko wypowiada swoje opinie.

Dodam tylko że długość hodowli ryb, a typ i wyniki prowadzonych badań naukowych to dwie zupełnie różne sprawy.

Można hodować ryby latami i jest się hodowcą i ma się własne obserwacje i doświadczenia, a naukowe badania prowadzić krotko tylko z planem, sensem i z konkretnymi doświadczeniami i wynikami.

Specjalistyczne badania prowadzą przeznaczone do tego ośrodki mające bazę i specjalistów jak choćby Puławy, wiodący chyba ośrodek w badaniach nad chorobami ryb i innych zwierząt.


Marta

Autor sander
Użytkownik
#50 - Posted: 2 Maj 2010 14:25 
janas1970

Sander chyba trochę jest nie na miejscu podważanie autorytetu UMK i Pana Pawlaka

Nie rozumiem w którym miejscu podważam autorytet czyjkolwiek? z resztą od lat jesteśmy z R.P w pozytywnych stosunkach. A na UMK zwyczajnie nie ma laboratorium chorób ryb i tyle :-).

salmo70

Na UMK prowadzone są badania nad skutecznym leczeniem Ichtiophonozy

Nie wnikam w to.Na pewno nie w Toruniu.

To ja nie rozumiem w końcu gdzie?

janas1970

Oni ryby chowają dłużej i przynajmniej nie mieszają biotopów !!

Nie chowają ryb dłużej a jakie ryby mieszają to możesz sobie zobaczyć w samym wejściu na wydział :-)

Autor salmo70
Użytkownik
#51 - Posted: 2 Maj 2010 17:32 
To ja nie rozumiem w końcu gdzie?

Na razie nie odpowiem na to pytanie.
Pisząc,że na UMK może nie wyraziłem się precyzyjnie.
Podczas rozmów p.Pawlak mówił kto i gdzie,mnie jednak bardziej ten temat interesował od strony choroby,leku i skuteczności leczenia,a sprawy organizacyjne były raczej na uboczu.
Jeżeli to dla Ciebie takie ważne,to dowiem się szczegółów i jeżeli p.Pawlak wyrazi zgodę,to,zamieszczę tę wiadomość na forum.

Pozdrawiam.Robert.

Autor admin
Admin
#52 - Posted: 2 Maj 2010 17:44 - Edytowany przez: admin 
Nie wiem Kuba czy badań nie robi IRS w Piasecznie - dr Kazuń. Może się mylę, ale wiem, że posiadał jakieś karmy dla ryb z Orungalem.

Marta

Autor Dark_27
Użytkownik
#53 - Posted: 2 Maj 2010 18:02 
janas1970
Oni ryby chowają dłużej i przynajmniej nie mieszają biotopów !!

Przyznam się, że w moim odczuciu argument nie na poziomie. Do pierwszej części odniosła się Marta, natomiast w druga brzmi jak wyrocznia. Ale nie wchodząc w szczegóły proszę zrozumieć, że jeżeli już ktoś "miesza biotopy" i ma dużą wiedzę w tym kierunku (czyt.nie robi tego bezmyślnie) to żałosne jest wytrącanie tegoż jako argumentu deprecjonującego jego wiedzę. Jest moim zdaniem wręcz przeciwnie.

Przepraszam za wtrącenie nie w temat lecz wątek ale nie doszukałem się w odpowiedzisander(a) niczego niewłaściwego.
Pozd.

Autor admin
Admin
#54 - Posted: 2 Maj 2010 18:29 
Pisząc,że na UMK może nie wyraziłem się precyzyjnie.

Od co najmniej roku słyszałam od kilku akwarystów o prowadzonych na UMK badaniach nad leczeniem ichtiofonozy. Zawsze w kontekście podawane było nazwisko dr Pawlaka. To teraz nie rozumiem, prowadzą te badania czy nie?

Bardzo jest to ciekawe...

Marta

Autor sander
Użytkownik
#55 - Posted: 3 Maj 2010 01:09 
Jak widzicie moja "walka" o stosowanie właściwej terminologii ma sens. Zamieszanie wywołane w tym topic-u spowodowane jest niczym innym jak przekręcaniem pojęć (po części także chęcią przyrównania mnie do cepa lub innego prostego w swej budowie przedmiotu o podobnym zastosowaniu, co jest w sumie mało istotne dla sprawy). IMHO nie ma sensu podnosić rangi terminów przez ich błędne stosowanie gdyż powoduje to nie tylko spadek oceny dyskutantów ale może także stawiać inne osoby w gorszym świetle.

admin

Nie wiem Kuba czy badań nie robi IRS w Piasecznie - dr Kazuń.

Tego też nie wiem ale byłem w tym roku na oddaniu tematów IRS i nikt ze sprawozdawców nie wspominał o takich badaniach.

salmo70

Podczas rozmów p.Pawlak mówił kto i gdzie,mnie jednak bardziej ten temat interesował od strony choroby,leku i skuteczności leczenia,a sprawy organizacyjne były raczej na uboczu

Skoro tak to IMHO nie powinieneś na publicznym forum pisać, że UMK to robi bo są to informacje mogące stawiać kogoś w niekomfortowej sytuacji a osoby czytające mogą być wprowadzone w błąd.

Skoro tak dużo zdobyłeś informacji na temat tej choroby i jej leczenia to może podziel się właśnie tą wiedzą?

Autor nechor
Użytkownik
#56 - Posted: 3 Maj 2010 01:25 - Edytowany przez: nechor 
Swego czasu pewien naukowiec o nazwisku "Cudny" wybral sie na konferencje. Witajac sie po wygloszeniu referatu z jednym z kolegow po fachu przedstawil sie:
- Cudny.
Na co ten drugi odrzekl:
- Przesada...

Coz, panowie sie poklocili, bo kto by pomyslal, ze rozmowca rowniez moze miec charakterystyczne nazwisko... Historia jest autentyczna i jakos mi sie skojarzyla z wypowiedziami powyzej :-)

Autor salmo70
Użytkownik
#57 - Posted: 3 Maj 2010 20:13 
Skoro tak to IMHO nie powinieneś na publicznym forum pisać, że UMK to robi bo są to informacje mogące stawiać kogoś w niekomfortowej sytuacji a osoby czytające mogą być wprowadzone w błąd.

Masz rację.Mój błąd wyniknął trochę z nieznajomości struktur UMK.Przepraszam za zamieszanie.
Postaram się skontaktować z p.Pawlakiem jak najszybciej i za jego ewentualną zgodą podam co i jak na forum.

Refleksje co do choroby opiszę później.

Autor michal1313
Użytkownik
#58 - Posted: 3 Maj 2010 22:58 
obserwując forum widzę, że jak to często bywa czyjś problem przerodził się w indywidualną potyczkę słowną, która nijak się ma do tematu!

może Marta powinna dodać wzorem "ryb z innego biotopu" nowy wątek pt. Potyczki na słówka

michał

Autor hubabuuba
Użytkownik
#59 - Posted: 3 Maj 2010 23:02 
Racja! podpisuje się trochę można ,ale chyba już styknie. Pozdrawiam

Strona  Strona 2 of 2:  « Previous  1  2 
Żywienie i choroby ryb Forum Tropheus Tanganika / Żywienie i choroby ryb / Proszę o poradę padła duboisi Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®