Marku a czym jedziesz? Może pociągiem? Bo też bym się chętnie w sobotę wybrał.

Mam nadzieje że PT pojedzie w koszulkach!!! Bo co niektórym chyba "nie leżą" ;)

Nam wisza ... w szafie.

Nie wiem jakie sa koszty pociągu ale w 2 osoby to może by już się opłacało pojechać autem ;-)

Marek

No właściwie tak, i zawsze to jednak wygodniej. Sprawa do dogadania, odezwę się na gg.

No i po sympozjum.

Odbyło się w Manufakturze. Było wystawionych wiele zbiorników dekoracyjnych w supermarkecie bok i muszę przyznać ze cieszyły się dużym zainteresowaniem. Było naprawdę super.
Chyba największe wrażenie na mnie zrobił Heiko Bleher. Człowiek legenda podróżujący po całym świecie i obserwujący ryby w ich naturalnym środowisku. Co ciekawe - porównywał wystroje zbiornika do naturalnych biotopów i powiem ze nie wypadało to dobrze...
Marta miała ciekawe wystąpienie i opowiadała no naszych milusińskich, gdzie można je spotkać w jeziorze, i ich nietuzinkowe zachowania.
Adam Adamski uchylił rąbka fotografowania profesjonalnego akwarystyki w naszych domach. Bardzo ciekawe wystąpienie - co prawda mówił głownie o lustrzankach [znacznie droższe od kompaktów], ale podał mnóstwo ciekawych trick'ow.
Ola Kwaśniak - przedstawiła nam tak naprawdę kuchnie a w zasadzie jak powinna wyglądać lodówka dla Loricariide.
Maciek Rosiak - omawiał morszczaki [jak zwykle]. Jak dla mnie odległy temat póki co ale chyba kiedyś postawie małe szkiełko - czyli solniczkę.
Paweł Zarzyński - Miał bardzo ciekawy temat. Omawiał płaszczki, ich systematykę i ich zachowania w zbiornikach. Nie wiedziałem ze są w stanie opędzlować w zasadzie wszystkie ryby w akwarium w bardzo krótkim czasie - tak naprawdę to ich sposób odżywiania się.

Po zakończeniu części oficjalnej Marek Cebula zrobił licytację „dobroci” i zebrał na szczytny cel 2001 zł.

Marek
P.S. żałujcie ze Was nie było

Jakoś na sympozjum nie było widać uczestników PT
Jedynie Winiar stanął na wysokości zadania i godnie reprezentował jedyny słuszny kierunek w akwarystyce (oczywiście nie wspominając naszych szanownych Adminów)

Widzisz Pedro, różnica między KFA a PT polega na tym, że Wy jesteście z jednej wioski a PT z wiosek kilku, rozrzuconych po Polsce. To duzy kłopot.
Robert