Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Sprawy ogólne Forum Tropheus Tanganika / Sprawy ogólne /

Jak nie powinno się robić????

Strona  Strona 1 of 8:  1  2  3  4  5  6  7  8  Next »  
Autor duch
Użytkownik
#1 - Posted: 8 Lip 2007 13:44 
Witam.
Tak sobie nieraz szperam po allegro(wiem temat allegro był poruszany,ale mam zamiar w tym temacie zamieszczać linki do różnych głupot jakie można tam znależć.Oczywiście każdy może się do tego dołączyć jeśli ma ochotę i znajdzie coś co można zaszeregować pod tym tematem.
Myślę,że temat ten moze pomoże nowym ustrzec się chociaż niektórych błędów.
Pozdrawiam i zmieszczam pierwszy link.
Andrzej

http://www.allegro.pl/item213583160_bocja_wspanial a_7_9_cm_4szt.html

Autor Alex
Użytkownik
#2 - Posted: 8 Lip 2007 14:10 
Witam

Dosłownie skandal!To ze bocja jest trzymana z trofeusami juz pokazuje poziom człowieka,ktory trzyma takie połaczenie ale to ze jest tam Ikola z Bemba to juz jest dosłownie....Juz widze temat "Mam niesamowicie wygladajace bemby F1,kupiłem od pewnego hodowcy..."Trzeba piętnowac takie rzeczy inaczej bedzie naprawde zle..

Autor duch
Użytkownik
#3 - Posted: 8 Lip 2007 16:17 
..."Trzeba piętnowac takie rzeczy inaczej bedzie naprawde zle..
-pomyślałem podobnie jak Ty i dlatego postanowiłem założyć taki tamat.Od czasu do czasu znajduję takie kwiatki:) i chciałóbym je tutaj zamieszczać.Moze to komus da do myślenia.
Andrzej.

Autor duch
Użytkownik
#4 - Posted: 8 Lip 2007 16:27 
http://www.allegro.pl/item210718343_tropheus_bemba _kiriza_dorosle_osobniki_wrocla.html
Kolejny kwiatek,gosc sam nie wie co ma,ale co się dziwic jak są tacy spece jak w pierwszym linku który podałem:):):):)
Andrzej.

Autor Krzych
Użytkownik
#5 - Posted: 9 Lip 2007 10:10 
ale to ze jest tam Ikola z Bemba to juz jest dosłownie....Juz widze temat "Mam niesamowicie wygladajace bemby F1,kupiłem od pewnego hodowcy..."Trzeba piętnowac takie rzeczy

Wydaje mi sie , że mieszania gatunków i tak się nie powstrzyma i coraz częściej będziemy mieli do czynienia z jakimiś "ikolobembami".W akwarystyce zawsze starano się uzyskać nowe odmiany barwne , weloniaste , czy co tam jeszcze ktoś sobie wymyślił i prawdopodobnie w przypadku Trofci , może być podobnie.Poza tym wielu akwarystów ma zbyt mała wiedzę o swoich rybkach , aby postępować z nimi odpowiednio.

Autor duch
Użytkownik
#6 - Posted: 9 Lip 2007 13:40 
Wydaje mi sie , że mieszania gatunków i tak się nie powstrzyma i coraz częściej będziemy mieli do czynienia z jakimiś "ikolobembami".W akwarystyce zawsze starano się uzyskać nowe odmiany barwne , weloniaste , czy co tam jeszcze ktoś sobie wymyślił i prawdopodobnie w przypadku Trofci , może być podobnie-nie sądzę,aby ten gosc chciał stworzyć nową odmianę:):):) raczej
Poza tym wielu akwarystów ma zbyt mała wiedzę o swoich rybkach , aby postępować z nimi odpowiednio.-dodałbym niewiedza w połączeniu z głupotą i totalnym ignoranctwem.
Andrzej.

Autor Krzych
Użytkownik
#7 - Posted: 9 Lip 2007 13:57 
Poza tym wielu akwarystów ma zbyt mała wiedzę o swoich rybkach , aby postępować z nimi odpowiednio.-dodałbym niewiedza w połączeniu z głupotą i totalnym ignoranctwem.
Andrzej.


Nie raz moi znajomi zachwycali się rybami , które hoduję i wpadali na świetny pomysł , aby również założyć akwarium.Zasypywali mnie pytaniami na temat hodowli i gotowi byli prawie natychmiast biec do sklepu.W takich przypadkach zawsze radziłem zacząć przygodę z akwarystyką od przeczytania jakiejś książki na ten temat , a dopiero potem , pędzić na zakupy.Jak na razie , nikt jeszcze nie przebrnął przez etap pierwszy.I całe szczęście.Szkoda byłoby zwierzaków.

Autor duch
Użytkownik
#8 - Posted: 9 Lip 2007 20:24 
Jak na razie , nikt jeszcze nie przebrnął przez etap pierwszy.I całe szczęście.Szkoda byłoby zwierzaków.-moze z Twoich próbowali przebrnać przez pierwszy etap:):):)Jednak jak widac jest wielu takich,którzy olali pierwszy etap i są specami od Tangi.No bo jakze by inaczej ?Skoro ma trofcie to jest gość i wie najlepiej!Nie??
Andrzej.

Autor Mike
Użytkownik
#9 - Posted: 9 Lip 2007 21:34 
Dla mnie pojawia się tu jeszcze jeden problem. Personel i właściciele sklepów zoologicznych (nie obrażając tych uczciwych) jest w stanie sprzedać welona do pyszczaków, bocja dla tropheusów to standard tak jaki i zbrojniki tzw. mułojady i wszelkiego rodzaju piskorki. Chęć zarobku bierze górę nad wszystkim innym. Zapewne wiecie o co chodzi.
Jednak dla olbrzymiej grupy akwarystów sklep jest głównym źródłem informacji, błąd popełniony w tym miejscu zaczyna się powielać i mamy dziś cały ogrom zbiorników z pyszczakami a wśród nich piękne „glonojady”. .........”a bo co przecież żyją”- cytat sklep w pewnej miejscowości na Górnym Śląsku
Michał

Autor duch
Użytkownik
#10 - Posted: 10 Lip 2007 08:07 
Dla mnie pojawia się tu jeszcze jeden problem. Personel i właściciele sklepów zoologicznych (nie obrażając tych uczciwych) jest w stanie sprzedać welona do pyszczaków, bocja dla tropheusów to standard tak jaki i zbrojniki tzw. mułojady i wszelkiego rodzaju piskorki. Chęć zarobku bierze górę nad wszystkim innym. Zapewne wiecie o co chodzi.-zgodzę się z toba po części,ale pod warunkiem że sprzedający wie do jakiej obsady sprzedaje ryby.Ja jednak zamieszczając takie kwiatki chciałem pokazać jakie cyrki dzieją sie w akwariach tzw,świadomych niby to akwarystów:):):)
Andrzej.

Autor Krzych
Użytkownik
#11 - Posted: 10 Lip 2007 11:57 
Jednak dla olbrzymiej grupy akwarystów sklep jest głównym źródłem informacji

Niestety bierze się to ze wspomnianej już niechęci do czytania książek.Przecież wystarczy zapoznać się z kilkoma pozycjami z dziedziny akwarystyki i na początek wystarczy to całkowicie , aby dokonać przemyślanych i rozsądnych zakupów.Poza tym , elementarne poczucie odpowiedzialności za swojego pupila , nakazuje dowiedzieć się , jakie są mu potrzebne warunki.Nieważne czy chodzi o ryby , psa czy żyrafę.
Kiedyś byłem świadkiem , jak durnowata paniusia kupowała 40 rybkę do 80 litrowego akwarium.Oczywiście zbiór gatunków był całkowicie dowolny i przypadkowy.No , chyba że dobierane były pod kolor , to może jakiś klucz został zachowany.Kiedy zwróciłem uwagę , że zbiornik jest za mały na taką ilość ryb , stwierdziła , że przy mniejszej liczbie jest pustawo i nie ma na co patrzeć.Zgroza.

Autor karlos
Użytkownik
#12 - Posted: 11 Lip 2007 13:27 
Jednak jak widac jest wielu takich,którzy olali pierwszy etap i są specami od Tangi.No bo jakze by inaczej ?Skoro ma trofcie to jest gość i wie najlepiej!Nie??
Andrzej.

Dokładnie..pojawiło sie wielu "specy" w ostatnim czasie.Mają akwarium kilka miesięcy .noo może z 2 lata, zaczęli od razu od Tanganiki i wydaje im się że są akwarystami przez duże A.Powszechnie uważa się Tanganike za elite wśród akwariow..a tym czasem to chyba najprostrzy biotop jaki tylko może być..ot troche piachu..pare kamieni ..wpuszcza się tam kilka rybek jednego gatunku i sie mnożą same..aż miło.Co rusz ktoś pisze..mam muszlaki i narybek,mam księżniczki i narybek..itd
Czy ktoś widział żeby było tyle postów np o neonach ?Mam neony i narybek..Ludzie omijają kawał tematu i od razu woda sodowa uderza im do głowy.
Ryby Tanganikanskie to zwykłe "jajonosy"..wykarmienie narybku to kaszka z mleczkiem..w porównaniu z tym odchowanie narybku prętnika to lot na Księżyc ..
A najciekawsze jest to że tacy właśnie ludzie aż się rwą żeby doradzać innym..Echhh.

Autor rufus1
Użytkownik
#13 - Posted: 11 Lip 2007 13:41 
wpuszcza się tam kilka rybek jednego gatunku i sie mnożą same..aż miło.Co rusz ktoś pisze..mam muszlaki i narybek,mam księżniczki i narybek..itd

Ryby Tanganikanskie to zwykłe "jajonosy"..wykarmienie narybku to kaszka z mleczkiem..w porównaniu z tym odchowanie narybku prętnika to lot na Księżyc ..

hymmm, moim zdaniem nie do konca.

Do kazdego gatunku nalezy podejsc z sercem i jest to zawsze wyzwanie dla akwarysty. Jezeli jest narybek to nalezy sie tylko cieszyc.

Przeciez Tanganika nie konczy sie na tylko na tych bardzo ciekawych i pieknych rybach. Jest wiele gatunkow ryb tanganickich bardzo problemowych w hodowli.

Ciekawe dlaczego nie sa tak popularne? ;-)

Proponuje pozac te gatunki "bardziej wymagajace", a zobaczy sie ze ze nie sa to "jajonosy".

Autor karlos
Użytkownik
#14 - Posted: 11 Lip 2007 13:52 
Nie twierdze że nie ma bardziej wymagających ryb z Tanganiki..ale chodzi mi o samo "zjawisko" namnażania się coraz większej liczby "specjalistow"
Ci prawdziwi zwykle nie zaglądają nawet na takie fora ..siedzą w swoich hodowlach i robią swoje.;)

Autor timus
Użytkownik
#15 - Posted: 11 Lip 2007 13:58 
Ryby Tanganikanskie to zwykłe "jajonosy"..wykarmienie narybku to kaszka z mleczkiem..w porównaniu z tym odchowanie narybku prętnika to lot na Księżyc ..

Więc polecam próby z Xenotilapiami (te tródniejsze odmiany) czy Lamprichthys Tanganicanus czy inne nie sprowadzane dotąd ryby. Popatrz ile jest w Tanganice ryb (tzw. nie pielęgnicowatych)

Tanganika nie jest oparta tylko na łatwych gatunkach. Uogólnianie i wrzucanie wszystkiego do jednego wora nie jest do końca sprawiedliwe.

Marcin.T <')))><

Autor admin
Admin
#16 - Posted: 11 Lip 2007 14:06 
Karlos

Na takich forach jak to właśnie piszą ludzie, którzy coś wiedzą, mają ryby, mnożą i obserwują. Nie hodują - bo to dla mnie nie jest najwłaściwsze określenie i kojarzy mi się z "tuczeniem trzody chlewnej".
To są prawdziwi pasjonaci. Ich wiedza jest najcenniejsza.
Po Twoich postach na akwarystyka.com.pl widzę, że chyba nie o takich pasjonatach mówisz.

Marta

Autor Sendog
Użytkownik
#17 - Posted: 11 Lip 2007 14:07 - Edytowany przez: Sendog 
A najciekawsze jest to że tacy właśnie ludzie aż się rwą żeby doradzać innym..Echhh.
Dokładnie..pojawiło sie wielu "specy" w ostatnim czasie


Hmmmm ..... możesz mieć więcej racji niż myślisz...

Ci prawdziwi zwykle nie zaglądają nawet na takie fora ..siedzą w swoich hodowlach i robią swoje.;)

To co my tu wszyscy robimy włącznie z Tobą.
Co to znaczy siedzieć w swojej hodowli i robić swoje? Ja nie mam hodowli - choć ryby hoduję i rozmnażam. Ale bardzo chętnie tu siedzę.
Wniosek: Wow!!!!! nie jestem prawdziwy!!!!

:)

Pozdrawiam
Krzysiek

Autor karlos
Użytkownik
#18 - Posted: 11 Lip 2007 14:11 
Oczywiście nie wrzucam wszystkich do jednego wora...ale i tak, nawet te najbardziej problematyczne ryby z Tanganiki są stosunkowo "proste" w porównaniu z problematycznymi rybami z SA.

Autor admin
Admin
#19 - Posted: 11 Lip 2007 14:14 
To jak wiedzę mało wiesz, może jakieś przykłady tych stosunkowo prostych, może powiesz o jakich rybach myślisz?

Jakie masz doświadczenie? Co miałes w swoich akwariach? Co rozmnożyłeś?

Marta

Autor timus
Użytkownik
#20 - Posted: 11 Lip 2007 14:15 
A które z nich miałeś przyjemność hodować? (mówię o problemowych gatunkach z tanganiki) Skoro sie tak wypowiadasz: nawet te najbardziej problematyczne ryby z Tanganiki są stosunkowo "proste" w porównaniu z problematycznymi rybami z SA.

Marcin.T <')))><

Autor karlos
Użytkownik
#21 - Posted: 11 Lip 2007 14:17 
To co my tu wszyscy robimy włącznie z Tobą.
Co to znaczy siedzieć w swojej hodowli i robić swoje? Ja nie mam hodowli - choć ryby hoduję i rozmnażam. Ale bardzo chętnie tu siedzę.
Wniosek: Wow!!!!! nie jestem prawdziwy!!!!



Nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora ;)Napisałem że zwykle tu nie zaglądają...Nie znam za dobrze środowiska hodowców Tanganiki,ale wiem jak to wygląda u ludzi zajmujących się apisto i kąsaczami..poprostu nie zaglądają na żadne fora..bo i po co ?

Autor Sendog
Użytkownik
#22 - Posted: 11 Lip 2007 14:18 
Nie rozumiem do czego zmierzasz?

Przecież my tu rozmawiamy jak troskliwie opiekować się rybami z Tanganiki a nie prętnikami choć takie zapytanie kiedyś też było. To jest forum nie o kąsaczowatych czy łaźcowatych ale o rybach z Tanganiki. I na ten temat się wypowiadamy.

Przypuszczam, że największy czarodziej od neonek nie ma pojęcia o wychowaniu narybku calvusa. Po to są zamiłowania i specjalizacje.

Nie pamiętam żeby ktoś nauczał tu w sprawie tarła neona :)

Nadal z uśmiechem
Krzysiek

Autor timus
Użytkownik
#23 - Posted: 11 Lip 2007 14:24 - Edytowany przez: timus 
Powiem tak karlos. Pisząc ;

nawet te najbardziej problematyczne ryby z Tanganiki są stosunkowo "proste" w porównaniu z problematycznymi rybami z SA.

Bliżej Ci do tych właśnie" fachowców" od tanganiki. Bo nie znając biotopu dokonujesz osądu. Ciekaw jestem na jakiej podstawie?

Marcin.T <')))><

Ps. Nie traktuj mojej wypowiedzi jako jakąś prowokacje a jedynie wymiane zdań.

Autor rufus1
Użytkownik
#24 - Posted: 11 Lip 2007 14:26 
Hymmmm,

jestem podobnego zdania co Marta, czyli moim zdaniem masz bardzo mala wiedze o rybach tanganickich i znasz "temat" bardzo ogolnie. Zachecam do poznania jeszcze innych gatunkow niz np. trofeus. Naprawde warto! :-)

Ja hodowalem rozne ryby (rozne biotopy) z lepszym lub gorszym skutkiem (brak dochowania sie narybku) i kazda ryba wymaga odpowiedniego traktowania i podejscia, czasami bardzo indywidualnego. Wedlug mnie nie ma tych "trudnych" i trudniejszych" gatunkow, wydaje mi sie ze to kwestia poznania gatunku oraz cierpliwosci. Moze w niektorych przypadkach zabraklo mi wlasnie cierpliwosci.

Sa oczywiscie gatunki ktore "wybaczaja" pewne beldy i brak cierpliwosci u akwarysty, ale sa takie ktore nie "wybaczaja" i nalezy sie dobrze starac zeby miec od nich narybek. Jest tak niezaleznie od biotopu czy to Tanganika, Azja czy SA.
To co dla jednego akwarysty jest problemem dla drugiego niekoniecznie tak musi byc.

Leszek

Autor karlos
Użytkownik
#25 - Posted: 11 Lip 2007 14:27 
Hmmm...mialem kiedyś dość sporą hodowle neonow..i mam teraz calvusy..raczej nie ma czego porównywać.
Nie chcialbym być żle zrozumiany..poprostu podłączyłem się do tego co napisał duch...że trzeba naprawde sporo wiedzieć i sporo doświadczyć żeby mniemać o sobie żę jest się akwarystą.
Przez 30 lat parania się tym tematem troche wody przepłynęło przez moje zbiorniki.za rozmnożone uważam ponad 90 gatunków ( za rozmnożone ..czyli odchowane i wydane dalej).

Autor karlos
Użytkownik
#26 - Posted: 11 Lip 2007 14:30 
Jeśl;i chodzi o Tanganike to jest to moje drugie podejście do tematu.
Poprzednio mialem to ponad 4 lata..sama mięsożerna..póżniej kilka lat miałem palety i teraz 3 rok Tangi..coś o tym wiem ;)

Autor timus
Użytkownik
#27 - Posted: 11 Lip 2007 14:31 
Wymień proszę gatunki jakie masz czy miałeś z Tanganiki.

Marcin.T <')))><

Autor rufus1
Użytkownik
#28 - Posted: 11 Lip 2007 14:34 - Edytowany przez: rufus1 
Moim zdaniem nie ilosc gatunkow decyduje o sukcesach akwarysty, tylko trudnosc w hodowli tych gatunkow.

Napisze inaczej: co uwazasz za swoj sukces hodowlany jako akwarysty?

Ja np. bardzo sie ciesze ze udalo mi sie rozmnozyc pewne gatunki Xenotilapii oraz Benthochromis tricoti (trzykrotnie) w sposob naturalny (bez inkubatorow).
Teraz "pracuje" nad Gnathochromis permaxillaris i zobaczymy co z tego wyjdzie ;-).

Autor Sendog
Użytkownik
#29 - Posted: 11 Lip 2007 14:35 
A najciekawsze jest to że tacy właśnie ludzie aż się rwą żeby doradzać innym..Echhh.


W jednym z tematów na tym forum sam pytasz właścicieli tzw. "jajonosów" (niezła nazwa :) o radę.

Zastanów się czy tego chciałeś na tym forum czy np. pochwalic się ile gatunków rozmnożyłeś.

Krzysiek

Autor winiar
Użytkownik
#30 - Posted: 11 Lip 2007 14:41 - Edytowany przez: winiar 
Powszechnie uważa się Tanganike za elite wśród akwariow..a tym czasem to chyba najprostrzy biotop
Nie ma biotopu trudnego - kwestja podejścia do tematu poważnie i z przygotowaniem. Nawet prosty gupik wymaga poważnego podejścia do tematu - o ile oczywiście chce się mieć ładne, wystawowe ryby a nie plataninę jakiś krzyżówek.

karlos
-> Porozmawiaj ze sprzedawcą sklepu i zapytaj ile sprzedaje dziennie kąsaczy a ile ryb z tanganiki?
-> Ponadto ile osób kupuje rybkę dla dziecka nie mając pojęcia o
akwarystyce? A właśnie jest to neon czy jakiś inny kąsacz np 2 sztuki bo ładnie wyglada...

Ryby Tanganikanskie to zwykłe "jajonosy"..wykarmienie narybku to kaszka z mleczkiem..w porównaniu z tym odchowanie narybku prętnika to lot na Księżyc ..
Zastanawiam się czy z kąsaczami to nie jest tak jak z lekarzami - nie dzielą sie swoimi informacjami bo - nie chcą zdradzić tajemnicy. Ja rozmnożłem to niech inni się męczą.

Uzupełnienienm tej dyskusji jest prelekcja Heiko na zlocie w Łodzi - Trzeba poznać biotop by go zrozumieć.

I jeszcze jedno - nie mówimy tu na forum tylko o rybach, które sa dostępne w sklepach od lat ale równiez o całkowitych nowościach, które napradę są rybami trudnymi i dopiero co poznawanymi a w necie są tylko szczątki informacji o nich...

Ci prawdziwi zwykle nie zaglądają nawet na takie fora
Wow - okazujesię że jestem sztuczny...

Marek

Strona  Strona 1 of 8:  1  2  3  4  5  6  7  8  Next » 
Sprawy ogólne Forum Tropheus Tanganika / Sprawy ogólne / Jak nie powinno się robić???? Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®