Witam,
wiem ze ten temat byl poruszany juz duzo razy ale technologia sie zmienia z dnia na dzien. Potrzebuje pomocy w zakupie aparatu do fotografowania ryb ale takze takiego ktory moge zabrac ze soba na wakacje. Wiem ze Magda jest fachowcem w tej dziedzinie, i pewnie potrzebuje jej pomocy.
Myslalem o tym aparacie, sepec. wyglada ok ale co wy o nim myslicie:
http://www.panasonic.pl/oferta.php?prod=3620
Nastepny na liscie jest ten:
http://www.ceneo.pl/1331282
Co o nich myslicie?, Jaka jest wasza rekomendacja.
Dzieki

To wszystko są aparaty cyfrowe. Polecam zakup lustrzanki, za niedługo sam będę kupował lustro i już zdecydowałem się na Canon 450D + obiektyw 50mm do robienia zdjęć rybom. Co do obiektywu do fotografowania "na wakacje" to wystarczy standardowy zoom.

tak ja wiem ze sa to aparaty cyfrowe, tyle ze troszke lepsze. A slr bym chcial ale u mojej zony odpada bo jest za duzy.

Nie znam się na aparatach, ale dużo pozytywnych opinii słyszałem o FZ50.

lester001uk

Mniej wiecej cztery lata temu kupilem pierwsza lustrzanke. Ile sie wtedy moja zona onarzekala ze ciezki,nieporeczne i wogole. Byl to C 350 z obiektywem kitowym i wazyl tyle co wiekszy kompakt czyli okolo 600g. W miedzyczasie zauwazyla roznice w obrazowaniu, pewnie tez wycwiczyla reke i obecnie na spacer zabiera 5d z 24-105 wazace ponad 1,5kg, nie mowiac o zdjeciach w Tropheusie gdzie zestaw z lampa zewnetrzna wazy prawie 2,5kg.
Na poczatek dla osoby nie przyzwyczajonej do wymiennej optyki i ciezaru proponuje jakis maly dlsr typu C400(450) albo ktorys maly Nikos (D60) do tego jakis dlugozakresowy zoom typu 18-135(200). Calosc wyniesie okolo od 1500-3000 w zaleznosci od typu i stopnia zuzycia (jesli bedzie uzywane). Dodatkowo do tego przyda sie troche cierpliwosci i czasu na
testowanie. Po kilku miesiacach swiadomie wymienisz sprzet i kupisz to co Ci bedzie potrzebne (ewentualnie zostaniesz przy tym co masz).

Przemek

P.S.
Zrozum tu czlowieku kobiety. Raz chca zeby bylo duze innym razem male. Jak im dogodzic?

Przemek poszedłeś po całości hahahah :)

Przemek dzieki za pomoc, chyba mnie przekonales, ok na start sprawie sobie chyba ten:
http://www.dixons.co.uk/martprd/store/dix_page.jsp ?BV_SessionID=@@@@0328036180.1219944354@@@@&BV_Eng ineID=cccgadeemldfhdjcflgceggdhhmdfhk.0&page=Produ ct&fm=undefined&sm=undefined&tm=undefined&sku=0242 24&category_oid=
parametry sa ok, i jest nie wiele wiekszy od lepszych cyfrowek,
Przemek nie mow ze twoja zona nauczyla sie takiej fotografii w 4 lata.

Witam, a nie lepiej canona 400D ? One chodzą w podobnych cenach, a Canon to Canon. Gdybyś chciał przejść na profesjonalną fotografię to chyba tylko Canon, albo Nikon.

Ja polecam lustrzanke Pentax K200D Bardzo dobry aparat i do tego nie jest jakoś bardzo drogi. Sam taki posiadam (od kilku dni) jak chcesz zobaczyć jakie foty z niego wychodzą to sprawdź tu http://www.forum.tropheus.com.pl/index.php?action= vthread&forum=4&topic=2528 , te ostatnio dodane zdjęcia.
pozdro
Maciek

Jesli chodzi o wybor systemu calkowicie zgadzam sie Lenkiem. Zanim Sony zboduje porządny garnitur obiektywow troche wody w Wisle uplynie. Oni musza gonic na polu, na ktorym C i N maja sie swietnie. Dobra nie napisze nic wiecej o Sony bo ktos pomysli ze jestem do nich zle nastawiony. No moze troszke, ale nie bardzo ;)
Jeszcze mala dygresja apropos lustrzanek. Wiekszosc spoleczenstwa mysli "kupie se lustrzanke, bede robic super zdjecia". Tymczasem rzeczywistosc nie jest tak rozowa. To tak jakby porownac auto klasy sredniej ze wszystkimi systemami bezpieczenstwa typu ABS, ESP ASR itp do Lamborghini. Tym pierwszym kazdy kierowca pojedzie w miare szybko i bez zbednych klopotow. W tym drugim osoba bez doswiadczenia wypadnie z drogi na pierwszym zakrecie za to doswiadczony kierowca pojedzie znacznie szybciej niz w pierwszym przypadku. Podobnie z DLSR. Robienie zdjec lustrem to nie tylko wciskanie spustu migawki, ale tez swiadome ustawienie ekspozycji, pomiaru swiatla, a pozniej po zrobieniu zdjecia swiadoma obrobka. Jesli robi sie zdjecia na zielonym kwadraciku to jakby sie jezdzilo wspomnianym wczesniej Lamborghini wylacznie na pierwszym biegu na zasadzie mam fajny sprzet ale nie do konca potrafie wykorzystac jego mozliwosci.
Jeszcze jedno na koniec. Za 80 % efektu koncowego i tak odpowiada ten co stoi za aparatem.

Przemek nie mow ze twoja zona nauczyla sie takiej fotografii w 4 lata.
Nie. Ona sie z tym urodzila ;)

Przemek

Popieram przedmówce.
Dodam tylko że od razu nie da się robić super zdjęć trzeba złapać trochędoświadczenia i poznać możliwości aparatu..... bez tego to tylko program podstawowy i tyle.

Mam pytanie odnośnie lampy błyskowej zewnętrznej.
Czym sie kierować przy wyborze takiej lampy ?
Widziełm też wielokrotnie podpinane do takich lamp białe plastikowe paski czy też karty (ksztłatu jak karta bankomatowa tylko nieco mniejsze).
Jaka jest funkcja takich białych pasków do lamp? czy one mają za zadanie równomierne rozpraszanie światła, żeby nie było odbłysków ? gdzie się je kupuje ?
Jaką lampę możecie mi polecić ?
Dodam że mam obecnie Nikona d80 i obiektywy: Tamrom 90mm f/2,8 oraz Sigma 24-70mm f/2,8

Wedlug mnie w twoim przypadku tylko dwie : SB 800 AF Speedlight lub nowa SB 900 AF Speedlight, mozesz pomyslec o innych ale po jakims czasie bedziesz zalowal swojej decyzji.

Dziękuje robbi28ny.
Mógłbyś powiedzieć coś więcej na ten temat, tzn. dlaczego uważasz że tylko te dwie, co je odróżnia od innych, jakie mają zalety i ile trzeba za nie zapłacić ?
Może też ze 2 zdania o tych białych paskach , o których wspomniałem wyżej ?

Przejrzałem sobie informacje nt. tych lamp.
Faktycznie uważane są za najlepsze.
A czy odpowiednik SB-800 czyli SIGMA EF-500 DG jest dużo gorsza ?

A dlaczego nie SB-600? Czy do akwarystyki potrzebna jest tak duza liczba przewodnia. Doswietlamy na 50 metrow czy co? Od biedy SB-400 by sie nadawala tylko trzeba by sprawdzic czy da sie dopiac rozpraszacz (nigdy nie mialem jej w rekach).
Oczywiscie drozsza lampa bedzie sie szybciej ladowac, w razie potrzeby mocniej zaswieci, bedzie miec wiecej ustawien itp. Trzeba sie tylko zastanowic czy warto zaplacic wiecej.
My z Magda przez ponad dwa lata uzywalismy Canon 420 EX to jest odpowiednik Waszej Sabinki 600. Teraz co prawda mamy 580 EX, ale na zdjeciach tego nie widac. Szybciej sie laduje. Daje zrobic 5-6 zdjec w serii. Poza tym latwiej wprowadzic korekte ekspozycji (420 nie ma menu i wyswietlacza, steruja sie nia przez menu aparatu), no i steruje innymi lampami. Choc praca z wieksza iloscia lamp interesuje chyba niewiele osob na tym forum...

Te biale paski o ktore pytasz maja za zadanie odbic swiatlo tak aby na obiekt padlo swiatlo nie bezposrednio a po odbiciu. Blysk staje sie miekki, nie przepala. Wazne szczegolnie przy rybach, na ciele ktorych znajduja sie luski.
Zamiast bialego paska wyciaganego z lampy mozna uzyc gotowego rozpraszacza. Na przyklad takiego:
http://www.multifoto.pl/go/_info/?id=5744
Przypina sie to na rzepach.

Jesli chodzi o zamienniki to sa dwie liczace sie firmy. To Sigma ze swoja SG-500 i trzy modele Metz'a. Canonowcy ich raczej nie lubia. Najczescie spotykam sie z opinia, ze lepiej doplacic i kupic systemowa. O innych firmach.typu Tumax albo Sunpak nawet nie mysl. Dno kompletne.
Problemem jest to, ze C i N nie udostepniaja kodow sterujacych innym producentom. Czesto te urzadzenia w najmniej oczekiwanym momencie generuja bledy.

Dzięki Przemek.
Sporo mi rozjaśniłeś, jak na temat o lampach przystało ;)

Pozdrawiam, Marcin.

Ja tylko dodam ze jezeli chcesz kupic lampe tylko do akwarystyki to Przemek ma racje 600 wystarczy ale jezeli interesuje cie "cos wiecej" to oplaca sie zainwestowac ( nie wiem jak w Polsce ale u mnie roznica cenowa to ok 120$ )

Pozdrawiam,
Robert

Z lampą różnica niesamowita !
Kupiłem SB-600.
Coś wspaniałego dysponować dobrym światłem w każdym momencie.
Że też wcześniej na to nie wpadłem.
Zrobiłem kilka fotek i... stwierdziłem że nawet nie ma za bardzo sensu ich poprawiać obróbką, bo tylko popsuć można .



Lampa to jednak ważna rzecz ;)

Ja jeszcze takie drobne pytanie do Przemka. Jakich obiektywów używacie do robienia fotek makro?