Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Sprawy ogólne Forum Tropheus Tanganika / Sprawy ogólne /

Jager - Mercedes wśród grzałek. Czy na pewno?

Autor adam__r
Użytkownik
#1 - Posted: 23 Kwi 2009 02:09 - Edytowany przez: adam__r 
Dokładnie w kwietniu zeszłego roku kupiłem około 50 sztuk troheusów z hodowli UMK Pana Romana Pawlaka. Zakup trafiony. Zdrowe i piękne maluchy F1. Tropheus Kasanga, oraz duboisi Maswa (już niedługo zdjęcia ryb pojawią się w galerii Tropehus.com.pl. Zdjęcia zrobione kilka dni przed...) Kupiłem większą ilość ryb z zamiarem wyselekcjonownia dwóch pięknych stad.
W dniu dzisiejszym z rana zadzwoniła do mnie moja żonka (ja przebywam 5 dni w tygodniu w Warszawie, a mieszkamy na Pomorzu) z informacją, że coś się stało z rybami. Coś?!!! No tak - padło 32 sztuki dorosłych, podchodzących do tarła ryb. Co się okazało? W "mercedesie" jaki zakupiłem padł termostat i rybki nie wytrzymały skutków jakie przyniósł ten "nieszczęśliwy" wypadek.

Osobiście mam nadzieję, że taka firma jak Jager wykupiła ubezpieczenie OC produktu, bo na pewno wystąpie z roszczeniem do producenta "mercedesa".

Czy ktoś z tanga maniaków ma u siebie grzałkę tego producenta? Jeżeli tak to radzę nie ufać również tej marce.
Jakiś czas temu mojemu znajomemu Aquael "ugotował" paletki za 4 tys złotych. W zamian firma zaproponowała przesłanie nowej grzałki.:)))
Zobaczymy co odpowie na moje roszczenie producent grzałek "mercedesów":)

Autor admin
Admin
#2 - Posted: 23 Kwi 2009 05:30 
Adamie

Jest mi bardzo przykro. Mialeś wreszcie ustabilizowany po perypetiach zbiornik.

Marta

Autor Sebi
Użytkownik
#3 - Posted: 23 Kwi 2009 08:14 
Miałem podobny problem z grzałką JAGER, ale na szczęście wszystko zauważyłem i rybkom nic się nie stało. W moim przypadku grzałka się nie załączała. Próbowałem ją uruchomić poza zbiornikiem i po pewnym czasie już tylko grzała. Wysłałem ją na reklamację i okazało się, że termostat padł. Grzałkę wymieniono na nową. Do drugiego akwa kupiłem już grzałkę firmy SERA i jak na razie ok.

Autor rambowskixx
Użytkownik
#4 - Posted: 23 Kwi 2009 09:02 
Mi również jest bardzo przykro ale jest to jeden z przykładów, że jedna grzałka w akwarium w dodatku podejrzewam mocno za duża skoro zdołała podnieś temperaturę do śmiertelnego poziomu nie jest dobrym rozwiązaniem. Lepiej dobrac jedną grzałkę odpowiednią mocą lub kilka mniejszych a wtedy ustrzeżemy się przed takimi problemami bo jak wiadomo technika niestety coraz częściej zawodzi i nawet nowe rzeczy nie zawsze działają tak jak powinny.

Pozdrawiam
Łukasz

Autor tasma
Użytkownik
#5 - Posted: 23 Kwi 2009 09:25 
Adamie

Strasznie przykra sprawa. Przyzylem podobna sytuacje (tylko powod byl inny) i szczerze wspolczuje.
Sposoby na rozwiazanie probvlemu sa conajmniej dwa. Pierwszy, jak napisal Łukasz wiecej grzalek o mniejszej mocy. Drugi najpewniejszy to zakupienie zewnetrznego termostatu, na ktorym ustawiamy temperature powiedzmy o 2 stopnie wyzsza niz na grzalce. W czasie normalnej pracy nie przeszkadza grzalce, a kiedy tej cos odbije, wylaczy ja.

Przemek

Autor mio
Użytkownik
#6 - Posted: 23 Kwi 2009 09:31 - Edytowany przez: mio 
Bardzo mi przykro. Miałem podobną sytuacje z grzałką tetry zapchała się piaskiem, na szczęście nic się nie stało.

Autor marti
Użytkownik
#7 - Posted: 23 Kwi 2009 09:36 
Również wspólczuję :(

Sposoby na rozwiazanie probvlemu sa conajmniej dwa

Ja stosuję jeszcze inną metodę.
W ogóle nie używam grzałek jako takich w akwarium.
We wszystkich akwariach stosuję za to termofiltry, które jeszcze nigdy mnie nie zawiodły, z termostatami zewnetrznymi.
Polecam.

Autor adam__r
Użytkownik
#8 - Posted: 23 Kwi 2009 10:27 
Dziękuję wam:-) Nie spodziewałem się tylu słów współczucia.
To miłe.

Autor nuroslaw
Użytkownik
#9 - Posted: 23 Kwi 2009 11:26 
bardzo przykro, z powodu straty pięknych ryb.

Jednak ewentualne postępowanie odszkodowawcze jest przegrane przez Ciebie.

Kaźde urzadzenie ma prawo się popsuć, tym bardziej jeśli minął okres gwarancji jaki daje firma na dany produkt.
z drugiej strony, taki trend, żeby dać grzałkę mocniejszą, bo i tak jest termostat, a będzie się rzadziej włączać to dłużej będzie działać....... daje właśnie podobne efekty. A jak z kontrolą temperatury? sprawdzasz codziennie? Bo ja nie, i zakładam że tak ufasz sprzetowi, że pewnych podstawowych parametrów nawet nie chce się mierzyć, bo zawsze to samo. Toteż Twoje doświadczenie, powinno nauczyć, że jednak moc grzałki powiniśmy dobierać wg starych kalkulatorów, z zaledwie minimalnym zapasem mocy + termostat. W tym momencie grzałka nie byłaby w stanie podnieść w krótkim czasie temp. do wielkości krytycznej.

Autor sengir
Użytkownik
#10 - Posted: 23 Kwi 2009 12:13 
Zawsze miałem słabsze grzałki niż wskazywał kalkulator. Mogłem sobie na to pozwolić bo mam praktycznie cały rok bardzo stabilne warunki w mieszkaniu. Ale muszę przyznać, że absolutnie wszystkie grzałki, jakie do tej pory miałem, padały przed upływem okresu gwarancji.
Może to pech,a może rzeczywiście w tym segmencie sprzętu brakuje jakości.
Pozostaje jedynie stosować się do dobrych wskazówek przytoczonych powyżej.

Autor adam__r
Użytkownik
#11 - Posted: 23 Kwi 2009 12:18 - Edytowany przez: adam__r 
Nurosławie skąd wniosek, że grzałka była tak "mocna", a ja tak naiwnie nieświadomy?

Jak przeczytasz moją pierwszą wypowiedź dokładnie to wywnioskujesz, że od kilku dni jestem poza domem i nie miałem możliwości sprawdzania temperatury i szybkiej reakcji. Zbiornik ma 450 litrów, a zamontowana w nim grzałka 250 wat. temperatura zapewne nie skoczyła w "krótkim czasie"

Moim zdaniem było tak (nadal jestem poza domem, więc mój obraz sytuacji zbudowany jest tylko na podstawie informacji uzyskanych od żony).
Temperatura podskoczyła do około 31, 32 stopni. Z tego co usłyszałem dyfuzor zamontowany na filtrze zewnętrznym przestał napowietrzać wodę (nie mam pojęcia dlaczego, ale żona twierdzi, że nie działał). Jak ci zapewne wiadomo w wodzie o podniesionej temperaturze słabiej rozpuszczany jest tlen. Musiały być braki, bo jak się dowiedziałem ryby "wisiały" przy lustrze wody. Z braku tlenu padły też filtry, co doprowadziło do skoku azotanów w zbiorniku (akwarium było przerybione, więc problem parametrów jest jak najbardziej możliwy). Wszystkie te czynniki razem dały niepożądany przeze mnie efekt, a ja niestety w tym czasie byłem poza domem.

A jak z kontrolą temperatury? sprawdzasz codziennie? Bo ja nie, i zakładam że tak ufasz sprzętowi, że pewnych podstawowych parametrów nawet nie chce się mierzyć, bo zawsze to samo.

Może po przeczytaniu tej wypowiedzi dojdziesz do wniosku, że to jednak nie była kwestia wiary. :-) Dziękuję ci za zainteresowanie się tematem i udzieleniem kilku porad, na które w obecnej chwili nie mam wielkiej ochoty.

Autor nuroslaw
Użytkownik
#12 - Posted: 23 Kwi 2009 12:41 - Edytowany przez: nuroslaw 
Co się okazało? W "mercedesie" jaki zakupiłem padł termostat i rybki nie wytrzymały skutków jakie przyniósł ten "nieszczęśliwy" wypadek.

tym się zasugerowałem, a nie całym ciągiem równoczesnych zdarzeń który nastąpił, z awarią filtracji włącznie który raczyłeś dopiero teraz przytoczyć.

W domu była przecież żona, ale zapewne taka jak moja:(, czyli nie akwarystka, to i natychmiastowa reakcja to tylko na zalanie mieszkania. Resztą zwykła się dzielić dopiero później. A 50 szt. tropheusów w 450 to jednak dużo jak przyznajesz. I tylko jeden filtr? I jesli czepiamy się słówek, rozumiem że jesteś rozdrażniony, toteż z powodu Twojego użalania się i szukania winnych, wywód swój zakończę w tym wątku.

Autor adam__r
Użytkownik
#13 - Posted: 23 Kwi 2009 13:23 - Edytowany przez: adam__r 
...toteż z powodu Twojego użalania się i szukania winnych, wywód swój zakończę w tym wątku.

Nie wiem, w którym momencie się użalałem :-) Bezpośredniego winnego już mam, nie muszę daleko szukać.

Zagadzam się z Tobą. Powinieneś już zakończyć swój wywód w tym wątku.

Autor admin
Admin
#14 - Posted: 23 Kwi 2009 17:40 

Autor arsik
Użytkownik
#15 - Posted: 24 Kwi 2009 21:24 
Ja polecam polskie grzałki "Skalar". IMO obecnie najlepsze grzałki na rynku. Ma elektroniczny termostat, a nie bimetal. I jeśli porównałeś, że jager to mercedes to ja napiszę, że skalar to maybach ;-)

Autor adam__r
Użytkownik
#16 - Posted: 25 Kwi 2009 17:38 - Edytowany przez: adam__r 
:)
Kupiłem grzałkę Tetry. Zamontuje dodatkowy termostat. Zastanawiam się tylko jeszcze, czy odbudować stado, czy "opróźnić" zbiornik i zacząć od nowa. Nie będę jednak kupował młodych ryb. Będą to ryby dorosłe.
Dotarłem w końcu do domu. Zostało 9 Kasang i 7 Duboisi.

Autor kulus12
Użytkownik
#17 - Posted: 26 Kwi 2009 08:38 
Zostało 9 Kasang i 7 Duboisi.

Jeśli to rybcie w dobrej kondycji to stadka same powinny się odbudować, no chyba że zostały Ci same samce lub samice.

Pozdrawiam Radek :)

Sprawy ogólne Forum Tropheus Tanganika / Sprawy ogólne / Jager - Mercedes wśród grzałek. Czy na pewno? Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®