Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Archiwum Forum Tropheus Tanganika / Archiwum /

PH wody

Strona  Strona 1 of 2:  1  2  Next »  
Autor witeko
Użytkownik
#1 - Posted: 13 Sier 2005 14:15 
Witam,

chciałbym poruszyć temat regulowania ph w Waszych zbiornikach. Jak sobie z tym radzicie? Czy stosujecie preparaty czy podłoże i jak różne metody sprawdzają się w praktyce?
Mój zbiornik w chwili obecnej dojrzewa do wpuszczenia trofci i ostatnio przystąpiłem do ustalenia ph. W kranie mam ph 7,5-8 TwO 20-25. Wydaje się więc, że nie powinno być trudności ale... Dodałem sody oczyszczonej do wody i ... nic. Rozpuściłem sodę w szklance w ilości wielokrotnie przekraczającej zalecaną dawkę do akwarium i ph ledwo zauważalnie poszło w góre. Czy ktoś wie o co tu chodzi? Wg różnych źródeł dodanie sody powinno podnosić ph a tu nic.

Pozdrawiam i czekam na komentarze.

Witek

Autor admin
Użytkownik
#2 - Posted: 13 Sier 2005 14:24 
Soda nie podnosi pH na tyle znacząco by to bylo odczuwalne w testach. Musiał byś chyba kilogram jej wrzucić. Soda służy do zmiany - podniesienia - przewodniości wody. Ta w jeziorze jest bardzo wysoka.
Twoja woda ma odpowiednie pH i twardość. Wystarczy dla ustabilizowania włożyć wapienie, grys koralowy (np. do filtra). Ph może pod wpływem azotanów sie obniżać.

Marta

Autor witeko
Użytkownik
#3 - Posted: 13 Sier 2005 14:40 
No to kamień spadł mi z serca... ))
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Chyba wyczytałem więcej niż było napisane (w Pani książce). Zastosuję więc chyba grys koralowy do filtra i zobaczymy. Chciałbym oczywiście utrzymać stabilne "8". W zbiorniku mam piasek kwarcytowy i sporo piaskowców ale one specjelnie nie wpływają na ph.
Nie mniej chciałbym podtrzymać temat ph i może inni forumowicze podzielą się doświadczeniami w tym temacie. Np. jak długo żwir koralowy w filtrze kubełkowym jest w stanie utzymywać ph - miesiąc, dwa, rok?. Jaką granulację jest najlepiej zastosować? A może są też inne prostsze w obsłudze metody?

Pozdrawiam
Witek

PS. Przy sodzie pozostanę w zalecanej ilości 30g/100l wody. Tylko czy dotyczy to każdej wody? Np. gdybym zastosował RO? I czy soda, którą kupuje Ad Konings jest taka sama jak w moim sklepie spożywczym?

Autor admin
Użytkownik
#4 - Posted: 13 Sier 2005 14:47 
Dawkowanie to jest stosowane do wody kranowej. Woda z RO musiałaby być uzdatniana przy użyciu specjalnej soli do Tanganiki - ale po co?

Koszt dobrej soli jest bardzo wysoki i powoduje ,że stale trzeba jej używac.

Marta

Autor witeko
Użytkownik
#5 - Posted: 13 Sier 2005 14:56 
Oczywiście, że nie zastosuję RO. To są rozważania neofity w temacie trophesów i podnoszenia ph. Dotychczas, w poprzednim zbiorniku kombinowałem jak obniżyć ph i twardość.

Pozdrawiam
Witek

Autor admin
Użytkownik
#6 - Posted: 13 Sier 2005 17:40 
A konings - nie wiem jaką stosuje sodę, ale chyba taką samą.

marta

Autor JGr
Anonimowy
#7 - Posted: 13 Sier 2005 20:09 
Witku, ta szklanka i soda - skądś to znam... efekt był taki sam jak u Ciebie. A widziałeś co się działo w twardością węglanową?

Co do żwiru koralowego z filtrze - mam go około roku, pH po tym czasie nie obniżyło się. Inna sprawa - skąd mam wiedzieć, że to właśnie żwir koralowy powoduje wzrost i ustabilizowanie się odczynu w moim zbiorniku? Może to tylko jeden z czynników?
Jak by nie było nie sadzę, aby żwir koralowy miał określoną trwałość. Myślę, że on będzie rozpuszczał się w wodzie dopóki nie otoczą go szczelnie inne substancje, a to zależy od tego jaki materiał filtracyjny umieścisz przed nim (ja nie mam żadnego), jaki będzie przepływ wody, jaką ilość zanieczyszczeń musi zbierać filtr, itd. Wydaje mi się, że w przy zastosowaniu o jakim tu mówimy, taka "trwałość" żwiru koralowego to co najmniej kilka, a może i kilkanaście miesięcy, oczywiście nawet po takim czasie błędem byłoby wymienianie go w całości.

Uziarnienia dokładnie nie określę, ale to było największe dostępne - około 15-20 mm.

Jarek

Autor admin
Użytkownik
#8 - Posted: 14 Sier 2005 07:00 
Ja polecam również puste muszle winniczków. Po około roku leżenia w akwarium widać tylklo ich fragmenty. Muszle znakomicie sie rozpuszczają. Mozna je dać zarówno do filtra jak i do akwarium.

Marta

Autor Tasma
Użytkownik
#9 - Posted: 14 Sier 2005 16:29 
Wlasciwie wszystko juz zostalo w tym temacie powiedziane. Osobiscie stosuje zwir koralowy (granulacja podobnie jak u Jarka 10-15 mm) jako wklad do filtra kubelkowego. Pelni rowniez role podloza bakterii nitryfikacyjnych chociaz ma mniejsza powierzchnie niz np. biobale (przy tej samej objetosci). Slyszalem tez o stosowaniu go jako podloza (pod piaskiem).
Jeszcze jedno. Czytalem gdzies ze wymienione tu zwir koralowy, wapienie i inne substancje zawierajace wapn sa w stanie podniesc pH do okolo 8,0. Na pewno w tym przypadku nie grozi przedawkowanie.
Jeszcze w kwestii stopnia rozpuszczania sie zwiru koralowego. Rozpusci sie w calosci, ale w filtrze potrzeba do tego lat. Oczywiscie rozpuszcza sie szybciej im nizsze pH, a ze w naszych zbiornikach niskie ono nie jest to i wyplukuje sie bardzo powoli.
Sorry za przynudzanie
Pozdrawiam
Przemek

Autor witeko
Użytkownik
#10 - Posted: 14 Sier 2005 21:19 
Chyba wybiorę się na winniczki. Ślimaki do garnka na kolację a skurupki do akwarium. Nic się nie marnuje! Czy ktoś zna przepis na przyrządzenie winniczków? Najlepiej tak do czerwonego wina ;-)

Pozdrawiam i dziękuję za porady
Witek

Autor Tasma
Użytkownik
#11 - Posted: 15 Sier 2005 08:44 
Jakis czas temu mialem podobne plany. Przynioslem do domu kilkanascie winniczkow i zaczalem od wygotowania w wodzie z sola. Powiem szczerze ze zapach zabil wszelkie checi skosztowania slimakow. Czym predzej wiciagnalem je widelcem ze skorupek i pobieglem do smietnika, zeby zona nie wyrzucila mnie z domu razem z winniczkami. Acha jeszce jedno. Nie mozna przesadzic z czasem gotowania. Bardzo oslabia to muszle.
Pozdrawiam
Przemek

Autor admin
Użytkownik
#12 - Posted: 15 Sier 2005 12:11 
Bo winniczki po złowieniu moczy sie dobe w wodzie. One wtedy się oczyszczają i można je konsumować po ugotowaniu.

Marta

Autor timus
Użytkownik
#13 - Posted: 15 Sier 2005 13:40 
Marto czy Ty naprawde je jadłaś? Jak to smakuje?
Marcin

Autor admin
Użytkownik
#14 - Posted: 15 Sier 2005 14:47 
Jadłam, ale sama nie przygotowywałam, tylko moja koleżanka. Są superowe!!!
coś między kurczakiem...a wątróbką.

Marta

Autor timus
Użytkownik
#15 - Posted: 15 Sier 2005 15:05 
Musze kiedyś wprosić sie na małą degustacje przy okazji wizyty w Krakowie. Chętnie bym posmakował takich własnoręcznie przygotowanych z polskich zbiorów.Tylko że ja nienawidze wątroby za to kurczak jest OK!
Marcin

Autor witeko
Użytkownik
#16 - Posted: 15 Sier 2005 18:51 
Ja w takim razie pozostanę przy skorupkach w filtrze i butelce czerwonego wytrawnego.
A tak przy okazji to kiedy najlepiej polować na winniczki? A może jest na nie jakiś okres ochronny? Albo może mają rozmiar ochronny tak jak ryby?

witek

Autor admin
Użytkownik
#17 - Posted: 15 Sier 2005 19:25 
Ja zbieram puste muszle na wiosne. A co do zbioru żywieniowego, to tylko wiosna.

Marta

Autor witeko
Użytkownik
#18 - Posted: 16 Sier 2005 00:50 
Bardzo podoba mi się kierunek dyskucji w tym wątku
A tak z innej beczki czy tropheusy generują dużo (hmmm) zanieczyszczeń (mówiąc kolokwialnie czy dużo srają)? Dotychczas miałem akwarium ze żwirkiem roślinkami; wodę podmieniałem raz na tydzień; wtedy też odmulałem. Teraz mam piasek kwarcytowy, kamienie i dwie roślinki z poprzedniego zbiornika (ciekawe czy wytrzymają najazd tropheusów). Wygląda to pięknie - szczególnie biały piasek - aż bije w oczy. Do zbiornika wpuściłem dwóch kaskaderów - gurami. Patrzę po dwóch dniach a tam sporo paprochów leży na dnie. Biorę odmulacz i czyszczę. Patrzę na drugi dzień a całe dno zafajdane - odmulacz i czyszczę. Kolejnego dnia to samo. No to chyba założę im pampersy bo sr... jak jakieś niemowlaki. Jeżeli stado tropheusów będzie też miało taką przemianę materii ta ja się chyba potnę. Po kilku dniach nieodmulania warstwa g... będzie gruba jak warstwa piasku!
Pierwszy raz mam piasek na dnie i nie spodziewałem się, że czyścić trzeba chyba będzie codziennie.
Czy Wy też tak macie w swoich akwariach?

Pozdrawiam
Witek

PS. Czy w temacie ph nie ma już więcej pomysłów?

Autor mapan
Użytkownik
#19 - Posted: 16 Sier 2005 08:11 
nie wiem jaki masz filtr, ale resztki pokarmu i odchody z powierzchni piasku powinien zebrać wydajny filtr mechaniczny. Może to być kubełem lub filtr wewnętrzny o dużej wydajności. Prawie wszystko z powierzchni piasku powinno zostać przez niego zebrane, resztę zbierasz raz w tygodniu w trakcie podmiany wody.

Autor Tasma
Użytkownik
#20 - Posted: 16 Sier 2005 08:54 
Co do pH to jest jeszcze metoda chemiczna. Miareczkowanie NaOH. Proste, skuteczne, tylko po co. Wymieniono w tym watku chyba wiekszosc znanych naturalnych metod. Chemia w zbiorniku to zawsze cos nienaturalnego.
Piszesz o strasznej przemianie materii u trofow. Fakt jest duza, ale do mojego glonojada im daleko. Moj 10 cm zbrojnik potrafi zrobic kupke o dlugosci 40 cm. Hikari to jednak swietny pokarm . Jesli chodzi o zanieczysczenia to odmulam raz w tygodniu to czego nie wciagnie filtr mechaniczny, a ze wciaga sporo, nie ma z tym duzego problemu. Wszystko zalezy od odpowiedniej cyrkulacji wody. U mnie moze widac troche mniej bo nie mam piasku tylko drobny zwirek.

Co do winniczkow to czy to byla propozycja ? Tak sie sklada ze pracuje w miejscu gdzie winniczkow jest bardzo duzo moge dostarczyc spora ilosc do degustacji. Nie wiem tylko kiedy obowiazuje na nie okres ochronny.

Autor admin
Użytkownik
#21 - Posted: 16 Sier 2005 09:27 
Winniczki można zbierać tylko przez jeden miesiac w roku - maj.Chronione są konwencja berneńską. Chyba wiec musimy poczekać. Zostaja nam winniczki po burgundzku z marketu.

Marta

Autor witeko
Użytkownik
#22 - Posted: 16 Sier 2005 10:20 
Maapan napisałeś, że zanieczyszczenia z piasku powinien zebrać filtr ale jeśli ustawię wyloty filtrów (a są dwa) w kierunku dna to wymyje piasek do szkła (albo raczej styropianu) i zanieczyszczenia zbierze razem z tym piaskiem. Tak miałem ustawione gdy miałem na dnie gruby żwir. Gdy obok kubełka dołożyłem nowy filtr wewnętrzny i ustawiłem jego wylot w kierunku dna to wszystkie paprochy z dna zaczęły fruwać po zbiorniku i nie wyglądało z początku zbyt pięknie ale po jakimś czasie filtr wszystko zebrał i woda kryształ. Niestety takie ustawienie filtra teraz gdy na dnie jest piasek spowoduje, że będzie on po prosu wymywany. Jeśli masz na to jakiś sposób to daj znać. Na chwilę obecną mam kubełek (filtracja woda w akwarium x2 /h) i wewnętrzny z gąbką (x3/h) więc chyba powinno wystarczyć zresztą woda jest czyściutka. Acha - te krotności są zmierzone, a nie wg danych maksymalnych. Te wyglądają tak kubełek x4,3; wewnętrzny x4.
Inna sprawa, że przy odmulaniu zbieram zawsze z odchodami garść piasku.

Witek

Autor Anonim
Anonimowy
#23 - Posted: 16 Sier 2005 10:24 
Czy winniczki wiedzą o konwencji berneńskiej?

Autor Trebor
Użytkownik
#24 - Posted: 16 Sier 2005 12:46 
Witam. Dawno mnie nie było, ale teraz mam nadzieję, że bede miał czas na bardziej aktywny udział. Co do utrzymania Ph, to ja mam w filtrze zewn.fluvalu jedno "piętro" potłuczonych muszli morskich, a jako dekoracje wapienie. To wszystko utrzymuje mi ph na ok.8-8,5.Poza tym przy podmianie wody dodaję soli i sody w dawkach zalecanych przez Martę. pozdrawiam wszystkich Robert

Autor Anonim
Anonimowy
#25 - Posted: 16 Sier 2005 14:40 
Robert
A jak przygotowałeś te muszle przed włożeniem? Bo ja mam całą siatke takich zebranych z plaży pod tym kątem ale miałem zawsze obawy aby je włożyć.
Marcin

Autor admin
Użytkownik
#26 - Posted: 16 Sier 2005 14:53 
Moze tylko Marcinie wygotuj je w wodzie z solą. Możesz też najpierw pomoczyć je w solance, a potem wygotować.

Marta

Autor Anonim
Anonimowy
#27 - Posted: 16 Sier 2005 15:16 
Dzięki tak zrobie.
Marcin

Autor Trebor
Użytkownik
#28 - Posted: 17 Sier 2005 10:28 
Ja szczerze mówiąc to jakoś specjalnie tych muszli nie przygotowywałem, wyszorowałem je tylko pod bierzacą wodą, potem potłukłem młotkiem przepłukałem z drobnych okruchów i włożyłem do koszyków. Dodam tylko, że są (były)to dosyć duże muszle nie z Bałtyku a raczej z mórz egzotycznych i w większości z małż, duże, białe bez perłowej powłoki, w przekroju dosyć porowate, więc stwierdziłem, że świetnie nadadzą się do filtracji.

Marto, a w jakim celu powinno się je wymoczyć w solance??
Robert

Autor admin
Użytkownik
#29 - Posted: 17 Sier 2005 11:26 
To tylko wtedy, gdy resztki po mieszkańcach zostają. Ja miałam z Egiptu taką świeżą muszelkę i smród był straszny.

Dla muszlowców muszle naszych winniczków też wygotowuję.
Marta

Strona  Strona 1 of 2:  1  2  Next » 
Archiwum Forum Tropheus Tanganika / Archiwum / PH wody Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®