Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Archiwum Forum Tropheus Tanganika / Archiwum /

dziwne objawy ;(

Strona  Strona 1 of 3:  1  2  3  Next »  
Autor Trebor
Użytkownik
#1 - Posted: 13 Wrz 2005 10:21 
Witam. mam jedna rybę z dziwnymi objawami: siedzi w rogu na dnie, ma troche wiekszy brzuch jak by była najedzona, nie ma posklejanych płetw, nie kołysze sie, nie ma wytrzeszczu oczu,nie ma uszkodzeń na skórze,ale za to ma białe odchody ,nie pobiera pokarmu od ok 3dni, nie wyglada na zestresowaną bo cały czas ma bardzo ładne ubarwienie, jest to jeden z większych i dominujących osobników (ale jeszcze młodzież), nie jest agresywna ani goniona. Nie jest to też samica z ikrą. Woda była podmieniana w piatek (raz na tydzień 20%)i parametry No2 i NH3 =0 wg.ZOOLek-a, temp. 27C. Tyle tu piszemy o róznych przypadkach a teraz sam nie wiem co robić. Na razie odłowiłem ja do osobnego zbiornika, dodałem zwiekszoną dwakę soli i Aqua Save-u żeby zmniejszyć stres i obserwuję. W duzym zbiorniku podmieniłem 10% wody i tez dodałem wiekszą ilośc soli. Lekarstw na razie nie podałem żadnych bo reszta ryb jest w świetnej formie, ogromny apetyt, ruchliwe i kolorowe. Jedyne co to od 2dni nie podaję pokarmu. Mam CLOUT ale na razie się wstrzymuję z podaniem. Co o tym myślicie, co mogę jeszcze zrobić? Leczyć czy na razie czekać? A może źle, że ją wyłowiłem? pozdr. Robert

Autor JGr
Anonimowy
#2 - Posted: 13 Wrz 2005 10:33 
Robercie, nie wiem, czy to odłowienie nie było przedwczesne, może zwiększyć stres, ale chyba zrobiłbym dokładnie to co Ty.

Zmierz koniecznie NO3 i pH w ogólnym, daj znać jak to wygląda i nie karm jej na razie.
Rozumiem, że ona zachowuje się tak od momentu ostatniej podmiany? Może wodociągi coś nakombinowały i któryś parametr wody skoczył? Reszta ryb zachowuje się bez żadnych zmian?

Jarek

Autor admin
Użytkownik
#3 - Posted: 13 Wrz 2005 11:00 
Robert

Kiedy dodałeś tamte ilangii. Skad je masz?

To wazne
Marta

Autor Trebor
Użytkownik
#4 - Posted: 13 Wrz 2005 11:08 
Podmiana była w piatek a ona siedzi w rogu od niedzieli, ale wcześniej już była podejrzanie grubasza, na początku myślałem, że to może faktycznie z jedzenia, ale jak osiadła na dnie to się wystraszyłem, a wczoraj zauwazyłem białe odchody. Parametry w ogólnym mierzyłem w niedziele i były ph:8, NH3=0 i NO2=0. Reszta ryb jest jak najbardziej OK i widać, że 3dniowa głodówka działa, bo jak mnie widza to prawie wyskakują, dzisiaj zamierzam powoli zacząć je karmi małymi porcjami. natomiast ta chora wogóle nie je. Też się zastanawiałem czy ja odławiać, bo jak jest wirus to i tak inne mogą zachorować, ale chyba łatwiej mi kontrolować jej stan.

Autor Trebor
Użytkownik
#5 - Posted: 13 Wrz 2005 11:16 
3 nowe Ilangi mam od 10 sierpnia od akwarysty z Sosnowca. A on je miał dosyc długo, z różnych źródeł. Chora ryba to Bemba, ale to pewnie nie ma znaczenia. ;-(

Autor admin
Użytkownik
#6 - Posted: 13 Wrz 2005 11:22 
Niestety to może mieć ogromne znaczenie.

Marta

Pilnie obserwuj wszystkie ryby.

Autor Trebor
Użytkownik
#7 - Posted: 13 Wrz 2005 11:27 
tzn. że na razie nie mam leczyć tej ryby i do ogólnego tez nic nie podawać? Podmiany robić codziennie u chorej ryby i w ogólnym?

Autor admin
Użytkownik
#8 - Posted: 13 Wrz 2005 11:37 
Gama chorób, która daje taki objawy jest tak duża, że trudno powiedzieć co jej jest. Nie mam pojecia czym ją leczyć. Czy Clout pomoże, moze tak, ale...nie wiem

Najlepiej abyś oddał rybę na badania.

Marta

Autor admin
Użytkownik
#9 - Posted: 13 Wrz 2005 11:38 
W ogólnym akwarium dodaj 3 łyżki soli na kazde 100l wody. Wode podmieniaj codziennie i uzupełniaj sól.

Obserwuj pilnie ryby

Marta

Autor Trebor
Użytkownik
#10 - Posted: 13 Wrz 2005 11:40 
Marto, a czy to może mieć znaczenie, że choruje akurat Bemba a nie Ilanga albo Duboisi? Ilangi wszystkie są dorosłe, Bemby i Duboisy są w różnym wieku.

Autor Trebor
Użytkownik
#11 - Posted: 13 Wrz 2005 11:46 
Te zwiększone ilości soli to mam dodawać tylko do świeżej wody, czy do całej pojemności akwarium. Pytam, bo przy każdej podmianie daje 1 łyżke na 100 l, no i teraz po zwiekszeniu ilości do 3łyżek , stęzenie soli było by jeszcze wieksze.

Autor admin
Użytkownik
#12 - Posted: 13 Wrz 2005 11:48 - Edytowany przez: admin 
Mają być 3 łyżki na każde 100l wody w akwarium. To duża odkażajaca dawka.

Co do chorób. Często zdaża się tak, ze objawy choroby ujawniaja się najpierw u ryb osłabionych.

Ryby mogą być nosicielami licznych chorób i w warunkach zmiany parametrów i osłabiebia ryb zaczynaja chorować - choruja zawsze najpierw te najsłabsze.

Marta

Autor Trebor
Użytkownik
#13 - Posted: 13 Wrz 2005 11:56 
No i to tez jest dziwne w tym przypadku, bo to jest akurat jedna z wiekszych Bemb, jak nie największa i raczej była dominująca i miała swój rewir. A w akwarium są jeszcz o wiele mniejsze i młodsze osobniki.

Autor admin
Użytkownik
#14 - Posted: 13 Wrz 2005 12:03 
Te dominujace osobniki często słabiej jedzą, bo "musza dominować". One też często są pierwsze w kolejności do chorób.

Marta

Autor JGr
Anonimowy
#15 - Posted: 13 Wrz 2005 14:25 
Obym nie wypowiedział tego w złą godzinę, ale czy pamiętacie temat z poczatku roku o zaimportowanych do Poski chorobach? Najprawdopodobniej główną przyczyną chorób był wiciowiec - Cryptobia iubilans, do tego dochodziło niebezpieczne namnożenie glonogrzyba Ichthyophonus hoferi i rozmaite infekcje wtórne. Wobec bezsilności weterynarzy padały apele o wstrzymanie obrotu rybami, nie mniej niektórzy z nas wiedzą, że sytuacja kryzysowa trwa do dziś.

Charakterystyczną cechą przebiegu tych chorób był dośc długi okres uaktywniania się patogenów i to, że że jako pierwsze nie padały wcale ryby zarażone - nowo wprowadzone, ale te, które już wcześniej przebywały w zbiornikach, ich wielkość, czy wiek nie miały właściwie znaczenia.

Mam nadzieję, że piszę to wszystko niepotrzebnie...
Robert, znasz osobiście osobę, od której kupiłeś ryby? Czy widziałeś jej zbiorniki, wiesz czy tam się coś nie działo?

Jarek

Autor Anonim
Anonimowy
#16 - Posted: 13 Wrz 2005 14:43 
Widziałem zbiornik z którego je kupowałem i wszystko wyglądało OK. Razem z moimi rybami pływały tez inne tropheusy i nie przejawiały objawów chorobowych, jednak osoby tej nie znam od dawna, a z rozmowy nie wynikało, żeby mniał wcześniej jakieś problemy. Sam nie wiem co teraz o tym myśleć, ale mam do niego zaufanie.Mam nadzieje,że się nie rozczaruję. A czy są jakies profilaktyczne metody zapobiegania tej chorobie o której pisał Jarek.

Autor admin
Użytkownik
#17 - Posted: 13 Wrz 2005 14:49 
Na te choroby nie ma lekarstwa. Sa to wysoce zaraźne choroby, które moga być utajnione przez długi czas. Zmiana parametrów wody, stress powoduje ich ujawnienie.

Marta

Autor Saint
Użytkownik
#18 - Posted: 13 Wrz 2005 20:55 
Wlasciwie wszystko zostalo juz napisane ja jeszcze oprocz soli i nie podawania jedzenia nie oswietlalbym zbiornika do ktorego przenisles rybe jezeli jest to wirus to pozostaje tylko obserwacja
powodzenia
pozdrawiam Mirek

Autor admin
Użytkownik
#19 - Posted: 13 Wrz 2005 21:41 
Cryptobia to nie wirus tylko wiciowiec.

Marta

Autor admin
Użytkownik
#20 - Posted: 14 Wrz 2005 11:37 
Robercie

i co z rybami?

Marta

Autor Trebor
Użytkownik
#21 - Posted: 14 Wrz 2005 11:48 
Wlasnie pisalem i mnie wylogowało. ;( . Z rybka jak na razie bez zmian, a przynajmniej nie widać pogorszenia, trochę jest zestresowana i nie wiem czy to nie pogorszy jej stanu? Siedzi sobie w kacie, nie pływa, straciła ładne ubarwienie (może przez stres a może przez brak oświetlenia?)W ogólnym jak narazie też nie widać żeby było coś źle. Najgorsze jest jak wracam do domu i lecę do akwarium sprawdzić co się dzieje, to zawsze mam czarne wizje, ale na szczęście na razie jest OK. dzięki za porady. Robert

Autor admin
Użytkownik
#22 - Posted: 14 Wrz 2005 12:03 
Mam nadzieje, że bedzie ok!!!

Dobrze karm ryby i dbaj bardzo, bardziej niż zwykle o parametry wody. No i ta sól.

Marta

Autor Trebor
Użytkownik
#23 - Posted: 15 Wrz 2005 11:09 
Marto, co rozumisz przez słowa "dobrze karm", czy mam dawać teraz wieksze porcje jedzenia czy właśnie przeciwnie-mniejsze. Pokarmy mam raczej dobrej jakości i podaję 4 razy dziennie po takich porcjach żeby było szybko zjedzone(1-2min).A moze podawać na razie tylko szpinak? pozdrawiam Robert.

Autor Anonim
Anonimowy
#24 - Posted: 15 Wrz 2005 11:22 
A cha jeszcze jedno, czy to mogą być złe objawy, jak samiec pływa sobie po swoim rewirze, odgania inne osobniki tylko swojej odmiany, wygląda dobrze, nie jest ani chydy ani gruby, nie ma uszkodzeń na skórze, ma ładne kolory, stroszy się przed innymi samcami,adoruje samiczki, ale nie wykazuje zainteresowania jedzeniem?! coś tu jest chyba nie tak, bo wszystkie ryby rzucaja się na pokarm, a on tak jak by wogóle nie był głodny. Co myslicie o tym?
Kurację solą dalej prowadzę, tylko nie wiem czy to nie za mało. Na innym forum(gdzie była dyskusja o tej nieszczęsnej epidemi trofeusów) jest mowa o lekarstwie z substancja czynną enrofloksacyna np.Baytril 10%, może to zastosować. Badań ryb na razie nie robiłem, bo ta chora ryba jakoś sie trzyma i stan sie nie pogarsza, a pozatym nie wiem jeszcze gdzie takie badanie na śląsku wykonują. pozdr. Robert

Autor admin
Użytkownik
#25 - Posted: 15 Wrz 2005 11:48 - Edytowany przez: admin 
Zawsze jak ryba nie je to jest problem!!!!!

Tak naprawdę to nie wiemy co jest Twoim rybom, leczenie w ciemno tylko może pogorszyć sprawę.

badania mozna zrobić w ZaKładzie Higeny weterynaryjnej. U Was najbliżej są Katowice ul. Brynowska 27a, tel: 032 251 57 10.

Marta

Autor JGr
Anonimowy
#26 - Posted: 15 Wrz 2005 12:11 
Robert, bywa, że dominujące ryby skupiają się na ganianiu innych w obronie swojego "rewiru pokarmowego" i w efekcie zjadają mniej niż te gonione i to przy większym wydatku energii. Takie "psy ogrodnika".

Ale - mniej, czy wiecej, zawsze coś powinny jeść.

Jarek

Autor admin
Użytkownik
#27 - Posted: 15 Wrz 2005 12:24 
Sprawdź dzisiaj dokładnie czy cokolwiek zjada. A jak zjada, to czy nie wypluwa. To tez ważne.

Marta

Autor Trebor
Użytkownik
#28 - Posted: 15 Wrz 2005 12:33 
Wielkie dzięki Marto za namiary na badania, domyślam się ,że na badania można oddać tylko martwa rybę? Bo chyba z badań np. wody ze zbiorniak to nie mozna wykryć ewentualnych zagrożeń, a może sie myle, może żywa rybę też można przebadać? A co jeszcze możesz powiedzieć na temat karmienia (mój poprzedni post)??

Niestety praca uniemożliwia mi obserwowanie ryb przez cały dzień i nie wiem czy ten samiec w ciągu dnia cos zjada, bo mam karmik automatyczny. Dopiero wieczorem zaobserwowałem, że on nie je. dzisiaj będę go dalej obserwował, to może coś się wyjaśni.
Robert

Autor admin
Użytkownik
#29 - Posted: 15 Wrz 2005 12:37 - Edytowany przez: admin 
Na badania musisz oddać koniecznie żywą rybę. Martwa ma takie zmiany, zę nic nie wykryją. Żywa ryba to podstawowy warunek.
Niestety ta ryba nie wróci juz do Ciebie, przecież oni robią sekcje w całym organiźmie.

Co do karmienia. To moze przez kilka dni sam im podawaj pokarm. Łatwiej cokolwiek zaobserwujesz.

Jak masz Hikari albo inny pokarm, który ryby bardzo lubia to ten podaj. Zobaczysz, tak łatwiej czy ryby jedza.

Marta

Autor Anonim
Anonimowy
#30 - Posted: 15 Wrz 2005 12:46 
Ja mam tak, że w ciagu dnia dostaja 2x z automatu a ja daje im ręcznie 2 razy jak wracam do domu. Wczoraj wszystkie bardzo chetnie jadły, no oprócz tej jednej. Może zrezygnuję na razie z tych porcji z automatu, to po południu będa bardziej wygłodzone, wtedy zobaczę czy ten samiec coś je.
Z tymi badaniami to przykre, ale jak trzeba to trudno. tylko nie wiem czy oddać tą rybe bez wzgledu na jej obecny stan(tzn.brak pogorszenia) czy jednak poczekac jeszcze, to może wyzdrowieje?

Strona  Strona 1 of 3:  1  2  3  Next » 
Archiwum Forum Tropheus Tanganika / Archiwum / dziwne objawy ;( Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®