Wyczytałem, że dobre nasycenie tlenem wody zdecydowanie poprawia jej parametry. Mozemy to zwiekszac przez ruch pow. wody, napowietrzanie, ale rownież przez podanie ozonu - oczywiscie pod kontrola, gdyz zbyt duze nasycenie jest trujace dla zwierzat i ludzi. Czy ktos z Was ma taka wiedze czy w ten sposob nie zaszkodze ryba i jaki powinien byc potencjal redox zeby byly idealne warunki w akwa (w morskim zaleca sie 350mV i podaje sie ozon w odpieniaczu bialek). Dodatkowo ozon powoduje, ze woda przestaje byc zolta tylko krystalicznie czysta a bakterie w filtrze maja idealne warunki do przetwarzania odpadow organicznych.

Jak na razie odpowiem sobie sam. Poczytalem troche na roznych forach zagranicznych i tyle samo jest zwolennikow podawania ozonu jak i przeciwnikow, a wynika to z faktu ze podawanie ozonu bez zrozumienia konczy sie smiercia ryb, bakterii w filtrze, wyjalowieniem zbiornika. Choc sam Ad Konings w jednej z ksiazek pisze o DIY "quasi" bezp. generatorze ozonu, ktory dziala przez tydzien, dwa. Zalet tez jest wiele, ale koszty dosc wysokie (generator kilkaset zl + odpieniacz bialek !). Redox powinien byc na poziomie 300-380mV (ja mam teraz 260)Bede eksperymentowal na malym zbiorniku i zobacze czy nie da zastapic sie odpieniacza bialek czyms tanszym (np. reaktorem CO2).

Nie pisałem wcześniej, bo nie znam się na tym kompletnie.

Jak rozumiem, skoro chcesz eksperymentowac z ozonem, to znaczy, że dzięki niemu można osiągnać coś, co nie jest możliwe (lub bardzo trudne do osiągnięcia) bez jego stosowania, tak? O jakie rzeczy tu chodzi?

Jarek

Domyślam się, że chodzi o lepsze nasycenie tlenem? Co to jest ten Redox?

Witek

Witam.
Redox to tak po krótce stosunek reakcj utleniania do redukcji. Redox może przyjmować wartości dodatnie lub ujemne w zależności czy wyższy jest proces utleniania czy redukcji.
Utlenianie to przejście NO2 do NO3, a redukcja to NO3 do N2.

Z tym ozonem to też sprawa dwuznaczna ponieważ posiada on silne właściwości bakteriobjócze i trzeba być bardzo ostrożnym.

Redox, tak nie chemicznie jak pisze kul05, informuje o czystosci wody - tu mozna poczytac i dotyczy to rowniez naszych zbiornikow jak i morskich (mimo ze o karpiach koi)- http://www.koiclay.com/page6.htm.

Redox mierzy sie tez w reduktorach azotanow, gdzie musi byc srodowisko beztlenowe (ujemny) dla takowych bakterii, ktore zyja w tych warunkach i odzywiaja sie azotanami.

Jest wiele problemow z ozonem i nie mozna polegac tylko na komputerze redox. Chociazby podanie witaminy C obniza Redox a woda czysta, bezwonna, natleniona, swiatlo i inne czynniki maja wplyw na redox i moze nastapic przedawkowanie - wiec lepiej nie podawac niz wybic obsade.
Na poczatku bede podawal 0.1mg/5lit lub mniej - filtry - zbiornik musi przyzwyczaic sie do tego procesu. Moze wystarczy wlaczanie na pare godzin w tygodniu ? Zbadam to doswiadczalnie. Pytalem ludzi na cichlid-forum.com i jest troche zwolennikow.

Podziwiam u Ciebie chec eksperymentowania. Zadaje sobie pytanie po co? Zeby przyspieszyc proces NH2>NO2>NO3. W dojrzalym akwarium jest wystarczajaco szybki. Podobne wyniki prawdopodobnie mozna uzyskac podajac wode utleniona (H2O2). Tez w rozpadzie daje wolne rodniki tlenu, a jest ciecza o znanym stezeniu i chyba latwiej dawkowac.
Musze spytac zone jaki to ma sens. Pisala magisterke na temat wolnych rodnikow tlenu. Z tego co pamietam to wplyw na zywe organizmy byl raczej negatywny. Przyspieszal stazenie itp.
Odezwe sie jak cos sie dowiem.
Pozdrawiam
Przemek

Cel cwiczenia jest nastepujacy (pewnie mozna go osiagnac i w inny sposob):
- zrezygnowac z napowietrzania akwarium (za bardzo halasuje - i nie chce uslyszec ktoregos dnia ze mam je zlikwidowac )
- usuniecie zapachu wody akwariowej (powod jak wyzej, a moze bede mogl uruchomic drugi zbiornik , tak z 1000l)
- poprawa czystosci wody (choc optycznie nie mam zadnych uwag)

Mysle, ze kontrolowane podawanie ozonu w niewielkich ilosciach poprzez stosowny reaktor jest nieszkodliwe. Mozliwe ze w wiekszych dawkach powoduje wymienione przez Ciebie efekty, ale w Warszawie ozonuje sie wode od 3 lat i nie spadla srednia wieku.

Przydalby mi sie tlenomierz, ale to drogie urzadzenie ze wzgledu na koszt sondy (lacznie ok. 2000pln)