Forum Tropheus Tanganika
 - Forum - Rejestracja - Odpowiedz - Szukaj - Statystyki - Faq -
Archiwum Forum Tropheus Tanganika / Archiwum /

grzałka Skalar...

Autor drozd
Anonimowy
#1 - Posted: 27 Lis 2005 16:55 
witam, coś ostatnio moja grzałka przestaje trzymać temperaturę i chcąc nie chcąc rozglądam się za czymś nowym, jak wiadomo grzałek wszelakich multum i trudno coś dobrego wybrać... natrafiłem na grzałkę Skalar (ma zewnętrzny regulator temperatury i podbno elektroniczny czujnik), czy ktoś używał tego urządzenia? jakie wrażenia? czy ma dokładny termostat (sprawa dla mnie bardzo istotna po przygodach z Aquaelem a może jakieś inne propozycje niezawodnej grzałki? a może lepiej skusić się na "starego, dobrego" Jagera? za wszelkie uwagi zarówna ja jak i moje ryby będziemy wdzięczni

Autor dis_
Użytkownik
#2 - Posted: 27 Lis 2005 17:02 
moim zdaniem nie ma sensu wydawac duzo wiekszej kasy na jagera lepiej kupic skalara ktory ma nie dosc ze lepszy uklad sterownia temp jak napisales na zewnatrz czyli nie musisz sie babrac w wodzoe zeby zmeinic temp tylko sobie krecisz pokretlem ) jak w jakims statku kosmicznym no i 2 zaleta czyli cena jest to ok 50% ceny jagera
ja mam 200W skalara w akwa 300l od ponad roku i spisuje sie rewelacyjnie teraz jakbym mial kupic nowa grzlke to tylko skalar zreszta poczytaj opinie o tych grzalkach an grupach dyskusyjnych

Autor dis_
Użytkownik
#3 - Posted: 27 Lis 2005 17:02 
jeszcze zapomnialem dodac ze temp trzyma bez zarzutu jak rok temu ustawilem tak do tej poy nic nie bylo zmieniane

Autor drozd
Anonimowy
#4 - Posted: 27 Lis 2005 17:27 
no właśnie to tu to tam czytałem że to całkiem niezła grzałka, a że upewnić się zawsze warto dlatego i pytam dis_ dzięki za odpowiedź, skoro 200W działa bez zarzutu w twoich 300litrach to tym bardziej da sobie radę w mojej 240, miło też słyszeć że termostat dokładny, jestem już prawie zdecydowany ale jakby ktoś jeszcze wyraził swoją opinię będe zobowiązany

Autor witeko
Użytkownik
#5 - Posted: 27 Lis 2005 18:04 
A ja polecam inne rozwiązanie. Do grzałki, którą już masz dokup regulator zewnętrzny np. RT2. Kosztuje ok 25-30 zł a stabilność temperatury dużo większa niż grzałek z termostatami. Na grzałce ustaw temperaturę większą od zakładanej powiedzmy o 2 st i będzie to dodatkowy próg bezpieczeństwa gdyby regulator nawalił.
witek

Autor aahaja
Użytkownik
#6 - Posted: 27 Lis 2005 18:25 
Apropos RT2:
Ostatnio tuningowałem kilka takich termostatów. Wysiadły po niecałym roku. Jak rozebrałem to z kolegą ... to się chwyciliśmy za głowy - szok , że to jest dopuszczone do sprzedaży. Wymieniliśmy prawie wszystko w środku - i teraz faktycznie można podłączyć do nich po kilkaset W. W domu z kolei posiadam termostat (też z tych zewnętrznych) produkowany 'za komuny' - działa ślicznie mimo że ma ponad 20 lat. Nawet nie wspominam o porównaniu estetyki i jakości wykonania.
Krzysztof

Autor drozd
Anonimowy
#7 - Posted: 27 Lis 2005 18:29 
witeko dzięki za opinię taką opcję też rozważałaem i rozważam nadal, potrzebuję naprawdę stabilnego rozwiązania (zreszta chyba jak każdy z nas) dlatego zawracam Wam głowę o niby taką zwykła recz jak grzałka, ale jak się przyjrzeć bliżej tematowi to trochę tych znaków zapytania jest prawda? ciekawe jest też to że nikt dogmatycznie nie upiera się przy grzałkach Jagera... no cóż muszę się na coś zdecydować

Autor drozd
Anonimowy
#8 - Posted: 27 Lis 2005 18:33 
aahaja co rozumiesz pod pojęciem tuningowania termostatów? czy bez tego rt2 wytrzyma dłużej? znasz jakieś inne stabilne termostaty zewnętrzne w przystępnych cenach? z gory dzięki za info...

Autor Michał Maciejewski
Użytkownik
#9 - Posted: 28 Lis 2005 00:39 
Również polecam Skalara. Naprawde dobrze trzyma temperature i tak jak juz pisał dis dużą zaletą jest to że pokrętło jest na zewnątrz. Co prawda nie wszędzie można dostać tą grzałke ale warto poszukać bo i cena nie jest zawrotna.
Co do RT2 to jak narazie moje dwa takowe urządzenia chodzą bez zarzutu (mam je dopiero 3 miesiące) ale słyszałem że coś tam z nimi jest nie tak a konkretnie sprzedawca odradzał znajomemu ich zakup.
RT2 ma ten minus że jest to kolejne urządzenie które trzeba gdzieś postawić/schować i kolejny kabelek.

Autor drozd
Anonimowy
#10 - Posted: 28 Lis 2005 09:08 
dzięki za odpwoiedź wszyscy chwalą grzałki Skalar to chyba coś w tym musi być? z tą dostepnością to niestety prawda... zawsze pozostaje i-net i zamówienie

Autor witeko
Użytkownik
#11 - Posted: 28 Lis 2005 09:42 
O ile mi się dobrze wydaje to skalar ma zewnętrzny regulator ale czujnik znajduje się w grzałce. Jeśli tak to rozwiazanie z zewnętrznym regulatorem jest lepsze z samego założenia. Ja RT2 mam od roku i podłączyłem pod niego grzałkę Aquaela - jej czułość i histereza zrobiły się poniżej (moich) oczekiwań. Przez rok było OK. Nie mniej w dążeniu do najlepszego rozłożenia temperatury kupiłem wczoraj grzałkę przepływową (trafiła się okazja na Allegro) i zobaczymy jak zda egzamin.

Jeśli chodzi o RT2 to czytałem gdzieś opinię (na innym forum), że do wymiany nadaje się potencjometr - jest słabej jakości (można go wymienić za grosze). Objawia się to nierównym załączaniem - u mnie zaczęło się to pojawiać po około pół roku pracy. Jakość innych elementów (np. gniazdo 220) jest też dyskusyjna. Natomiast jego czułość i dokładność - bez zarzutu.

Reasumując - ja w żadnym wypadku nie rekomduję RT2 lecz ZEWNĘTRZNY REGULATOR. RT2 ma jedną najważniejszą przewagę nad innymi: jest dużo tańszy.

Gdybym teraz kupował grzałkę to (pomijając wersję z grzałką przepływową) to na 100% kupiłbym: dwie najtańsze grzałki bez regulacji (po 10zł każda), regulator (np. rt2 - 25). Koszt całkowity - ok 45 zł i o dużo lepsza dokładność i stabilność temperatury, większe bezpieczeństwo - co dwie grzałki to nie jedna.

Tak podsumowując - awaria grzałki wydaje mi się najbardziej niebezpiecznym przypadkiem awarii osprzętu. Większość z nas ma więcej niż jeden filtr więc awaria jednego nie spowoduje od razu problemów. Awaria oświetlenia - co najwyżej roślinki zbledną (w zbiornikach z Tangą - da się przeboleć). Awaria grzałki - gdy nie ma nas w domu przez trzy dni - strach pomyśleć. Ja obawiam się tego może bardziej gdyż wyjeżdżając na kilka dni obniżam temperaturę ogrzewania domu (gaz niestety coraz droższy) do ok 17 st. Gdy mieszkałem w bloku to zawsze sąsiedzi grzali więc temp w mieszkaniu nigdy nie spadła tak bardzo.

To tyle moich przemyśleń na początek tygodnia.
Witek

Autor drozd
Anonimowy
#12 - Posted: 28 Lis 2005 16:12 
dziękuje za wszelkie uwagi teraz musze to przetrawić i podjąć jakieś decyzje i to szybko... tak jak Witek najbardziej obawiam się awarii grzałki... wolę nawet o tym nie myśleć... jeszcze raz dzieki za rady, pozdrawiam

Marek

Autor aahaja
Użytkownik
#13 - Posted: 28 Lis 2005 22:05 
>Drozd
Niestety z tego co wiem to nie ma na naszym rynku innych zewnętrznych termostatów. Kupiliśmy z myślą o podłączeniu do każdego z nich kilku grzałek ... ale nie wytrzymały (bynajmniej nie z przeciążenia). Bez przeróbek nadają się do podłączenia około 300-400 W.
Co do przeróbek: płytka drukowana, elementy (jakość), przekażniki (to on często pada a nie potencjometr), kabel zasilający na prawdziwy do 220V (a nie kabelek z ducików telefonicznych, który ma przecież przenosić duży prąd).
Pozdrawiam

Autor witeko
Użytkownik
#14 - Posted: 28 Lis 2005 23:52 - Edytowany przez: witeko 
nie ma na naszym rynku innych zewnętrznych termostatów

owszem są - tylko sporo droższe:

www.allegro.pl/show_item.php?item=72686429
www.allegro.pl/show_item.php?item=72686429
www.um-um.pl/product_info.php?cPath=22_66_154&products_id=4537
www.um-um.pl/product_info.php?cPath=22_66_154&products_id=4 537
www.um-um.pl/product_info.php?cPath=22_66_154&products_id=192
www.um-um.pl/product_info.php?cPath=22_66_154&products_id=1 92
www.um-um.pl/product_info.php?products_id=193
www.um-um.pl/product_info.php?products_id=193


A jeśli chodzi o nieszczęsny RT2 to mam wrażenie, że składają je gdzieś w stodole stąd taki rozrzut jakościowy. Jak zabraknie tego grubego kabelka do dadzą ten cieńszy, jak skończą się rezystorki to można wymontować ze starego radia itp. U mnie na razie tylko (odpukać) potencjometr jest trochę już wyrobiony (?) a objawia się tym, że przy załączaniu grzałki czasami pstryka. Dzieje się tak też przy delikatnej zmiania nastawy w dół.
Zresztą temat tego ustrojstwa był już wałkowany na innym forum.

Niedługo zainstaluję grzałkę przepływową ale i tak zostawię drugą grzałkę w zbiorniku dla bezpieczeństwa nastawioną na ok 25-26st. Będzie całkowicie schowana za kamieniem i w razie czego (tfu, tfu) to rybcie sobie tam posiedzą pzy ciepełku.

Pozdrawiam
Witek

Autor drozd
Anonimowy
#15 - Posted: 29 Lis 2005 09:35 
no proszę niby "zwykła" grzałka a i na ten temat można podyskutować i dowiedzieć się czegoś nowego...

Archiwum Forum Tropheus Tanganika / Archiwum / grzałka Skalar... Top

Twoja wypowiedź Click this icon to move up to the quoted message

 

 ?
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą tutaj pisać. Zaloguj się przed napisaniem wiadomości albo zarejstruj najpierw.
 
  Forum Tropheus Tanganika Wygenerowane przez Simple Bulletin Board miniBB ®