Witam
Trzeba przyznac ze takie tematy byly "walkowane" setki razy, ale z przykroscia trzeba stwierdzic ze duza grupa akwarystów nie zawsze jest do konca pewna czym powinno sie karmic trofcie. Pewnym jest to ze trofcie sa roslinozerne czyli okolo 80% ich menu powinny zajmowac pokarmy pochodzenia roslinnego, pozostale 20% to urozmaicenie diety "lekkim mieskiem" typu mrozona artemia czy krewetki.
Gdy to juz jest wiadome, nasuwa sie kolejne pytanie: jakie rodzaje pokarmow stosowac, i ktora firma jest najlepsza? Nie da sie tego do konca okreslic, nasze trofcie powinny ze smakiem spalaszowac kazdy pokarm, ale nie zawsze tak jest. Moim zdaniem przyczyna polego na przyzwyczajeniu ryb do danego pokarmu, gdy np: od mlodosci ryby karmimy pokarmem a, b, i c, przez kilka miesiecy a potem zaczynamy karmic pokarmem d, w wiekszosci przypadków ryby nie beda nim zainteresowane, w najgorszym przypadku ryby moga zapasc na bloat. Aby tego uniknac, taka zmiane pokarmowa nalezaloby wprowadzac powoli i stopniowo. Oczywiscie jest to moja prywatna opinnia i ktos moze sie z nia nie zgodzic, jest ona podparta wlasnymi doswiadczeniami i rozmowami z innymi chodowcami. |