Witam!!
O chyba sie udało założyć nowy temat. . Super!
Ja w swojej hodowli posiadam dwa gatunki/odmiany xenotilapi + enatiopusy (xenotilapie?). Hoduje te ryby od pewno juz czasu. Są to ryby bardzo delikatne i piekne. Chciałbym dzieki Wam poszerzyć swoja wiedzę o tych rybach. ZAPRASZAM do dyskusji i gatunkach, hodowli, zwyczajach i wszystkiego co związane jest z tymi fascynującymi rybami.
Jeżeli chodzi x. red pricess myślę o nich cały czas. Mam nadzieję że Pani Marta za jakiś czas pomoże zralizować te sny i myślenie. Wiem że moż to być trudne, ale cóż cierpliwość to domena akwarystów. Cały czas czekam również na x.Tembwe.
Pzdrawiam Leszek

Jak napisał Jacek w innym temacie są wielkie problemy opisem i kwalifikacja xenotilapi.
Tu zgadzam się z Panią Martą, że to co obserwuję w akwarium, zachowanie xen i enantiopusa różnia się dość wyraźnie. Jak jest w naturze? Czy występuja podobne różnice? Wiadomo akwarium rządzi sie swoimi, odmiennymi prawami.
Czy to pomoże kiedyś uporządkować sprawę przynależności gatunkowej, ciekawe co o tym sądzicie. Czy ktoś z Was hoduje jeszcze xenotilapie, enantiopusy i inne pielęgnice piaskowe? Jakie macie swoje spostrzeżenia dotyczące hodowli? Ciekawa informację i wskazówkę napisał Jacek dotycząca pobierania pokarmu (w innym temacie).
Leszek

Witam Wszystkich. Jestem w trakcie zakładania zbiornika pod Xen'y. Na allegro wystawił aukcję jeden z naszych Kolegów i noszę się z zamiarem zakupu tych ryb. Będzie to stadko 8sztuk X. ochrogenys ndole. Jako że mam wielki sentyment do południowoamerykańskich ziemiojadów szczególnie z rodziny jurupari postanowiłem mieć jakby ich odpowiednika z jeziora Tanganika. Mi osobiście Xenotilapie bardzo przypominają południowoamerykańskich przesiewaczy piasków. Wydaje mi się że ryby te mają jakieś pokrewieństwa.
Może kiedyś postaram się opisać spostrzeżenia z chodowli tego właśnie gatunku.
Pozdrawiam.
Marcin.

Witam wszystkich posiadam w swojej hodowli Enantiopusy Melanogenys Nangu oraz Xenotilapie Oxrogenys Ndole i stwierdzam ze na mnie zrobily niesamowite wrazenie Enantiopusy mimo iz posiadam je dopiero od kilku miesiecy. Moze ktos kto posiada enantiopusy moglby cos napisac. W jakim wieku sie wycieraja, jak to jest z wychowaniem narybku, ile czasu inkubuja i jakie ilosci mlodych donosza. Probowalem znalezc cos w internecie ale artykuly na ten temat sa bardzo ubogie(o ile wogole da sie jakies znalezc).
Pozdrawiam Łukasz

O kurcze to my sie już znamy. to do rambowskixx!!!! Super to nawey nie wiedziałem że jesteś tu na forum, albo tak jestem zakrecony że nie zaskoczyłem .
Jeżeli chodzi o enantiopusy ja swoje posiadam ok. 6 miesięcy. Dostałem je kiedy mialy wielkość ok. 1,5 cm (+/-). Teraz większość samic po upływie pół roku ma 7 cm długości, chociaż 2 sztuki sa mniejsze. Samce są wyraźnie większe (ok.8-9 cm). Młode samce zaczynają sie wybarwiać od pyszczka. Lekko im ciemnieje w wieku ok.4 miesięcy (tak było u mnie). Później stopniowo, ale dość szybko przybywa samcom połysku niebieskiego na całym ciele, żółtych żółtych i nielicznie czarnych. Głowa również staje się ciemniejsza i bardziej niebeska. Na płetwie ogonowej pojawia sie przy dolnej krawędzi żółtawa plamka. Przy tarle, po złożeniu płetwy ogonowej przypomina jakby atrapę. Płetwy brzuszna i odbytowa są również czarno - żółte. Co ciekawe zdominowane samce potrafią tak skutecznie stracić swoje ubarwienie, w porównaniu z dominującymi że mozna je pomylić z samicami (na pierwszy rzut oka).
O samym tarle napisze później bo mój post wyjdzie zbyt dlugi.
Leszek

Hehhe wlasnie tarlo mnie interesuje najbardziej bo to wszystko juz wiem Leszku poniewaz mam moje enatiopusy juz okolo 6 miesiecy. Bede wdzieczny za informacje co ile sie tra, ile maja mlodych itd itp. Pozdrawiam
Łukasz

... no to mnie Pan załatwił. Dziękuję Panie Leszku. Tyle czekałem na te ryby. Kwestia przygotowania zbiornika, no i pieniążków oczywiście. Czekałem na wypłatę do 11.12. Trudno stało się.
Pozdrawiam.
Marcin.

Nie moja wina Marcinie mowilem zeby zarezerwowac.
Pozdrawiam
Łukasz

Witam!
Nie miałem zamiaru nikogo załatwiać, poprostu tak się złożyło. Też szykowałem sie na ten gatunek od dłuższego czasu. Tak się złożyło że dzisiaj byłem pierwszy, ale jutro to ja moge byc drugi.
Mam inne gatunki xenotilapii i te są kolejnym, ale jakże różnym od tych co mam.
Leszek

No nic trudno się mówi. Pod koniec grudnia wybieram się do Czech może uda mi się tam, znaleźć. Może Pan Panie Leszku ma coś ze swoich Xenek do sprzedania tak na otarcie łez.
Pozdrawiam.
Marcin.

W tej chwili niestety nie . Teraz widze po swoich xenach i np. trofeusach że raczej odpoczywają. Xeny trzymaja sie w parach, ale na razie nie zapowiada sie żeby coś z tego wyszło. Ciężka sprawa z ich mnożeniem. Typowa "kratka", raz tak, raz inaczej.Ale za to enantiopusy się zaczynają wycierać. Już 4 samice inkubują. Są to ich pierwsze tarła.
Leszek

Miałem coś napisac o tarle enantiopusa melanogenys (tylko w skrócie, reszta może będzie w artykule, chyba że ktoś pierwszy opisze szerzej tą ciekawą i bardzo piekną rybę).
Pierwsze wyraźne zachowanie młodych samców zaobserwowałem w wieku ok. 4 m-cy. Ciemnienie pyska i kopanie dołków.
To trwało ok 1 m-ca. Teraz ryby mają 6 m-cy i mozna zobserwować typowe zachowanie samców gotowych do tarła. Ryby zaczynją kopać o dużej średnicy dołki (kratery). Średnica może dochodzić do 4-krotności długości ryby. W moim akwarium o pow. dna 150-60 cm, są 3 dominujące samce. Samce budują swoje kratery z piasku tak że,czasami w jednym punkcie mogą być styczne. Wabiący samiec samice przepływające nad dolkiem nie widzi konkurenta. Zachowują sie podczas wabienia dość energicznie, krążąc w dołku lub nad nim. Czasami dochodzi do drobnych konfliktów miedzy samcami, ale wiekszej szkody sobie nie robią. Samice pływają nad dołkami po całym akwariumławicą (niezapomniany widok, super). Wówczas samce mocno lśnią swoimi pięknymi kolorami, wabiąc samice do swojego dołka odblaskiem od metalicznego koloru ich tłowia. Gotowa samica do tarła wybiera "swojego" partnera i wpływa do jego dołka, spoczywając na dnie (opiera sie na płetwach brzusznych). Samiec wówczas podpływa do samicy i zaczyna krążyć wokół niej i nad nią. Samica "łapie rytm" samca i ryby zaczynają sie kręcić wokół siebie. Inne ryby w akwarium nie są wcale zainteresowane tym co sie dzieje na dnie.
Po kilku takich próbach następuje złożenie ikry. Ale o tym w następnym poście (wydaje mi sie że ten byłby za długi).
Pozdrawiam Leszek

W takim razie czekam na nastepny post.
Pozdrawiam Łukasz

Witam ponownie! cd. tarła u enantiopusa melanogenys.
Po kilku takich ciasnych krążeniach nad dołkiem samica składa ikrę. Ilość ziaren wyrzucona za jednym razem może być różna i wynosi od 2 do ok. 6 sztuk (moje samice są jeszcze bardzo młode i nie wyrośnięte). Ikra jest koloru żółto- pomarańczowego i ma wielkość ok. 2 mm. Ciekawostką jest tutaj zachowanie samca. Po złożeniu ikry przez samicę nie jest ona zbierana od razu do pyszczka. Samica czeka w pobliżu jak samiec zapłodni ikrę która leży na piasku. Robi to przepływając nad ikrą bardzo blisko (czasami widać jak ziarenka ikry sa delikatnie dotykane przez samca w oklicy jego otworów moczowo-płciowych)i wtedy wydala nasienie. Następnie samica podpływa za samcem i zbiera ikrę. Takie czynności ryby powtarzaja wielokrotnie, aż do całkowitego opróżnienia sie samicy z ikry. Po tarle jeszcze jakiś czas samica przebywa w kraterze samca i później odpływa. Inkubacja ikry od początku do końca zajmuje sie samica . Nie szuka spokojnych miejsc, pływa po całym zbiorniku. Kolejną ciekawostką jest to że w tym samym czasie wycierają sie również inne samice gotowe do tarła ( u mnie różnica w poszczególnych tarłach wynosiła od kilku godzin do 1 dnia max.)Inkubujące samice czasami przebywają w pobliżu siebie. Można powiedzieć że samice będą wypuszczać narybek w tym samym czasie. Po pojawieniu sie larw (widać w pyszczku czarne oczka) samica zaczyna deliktnie pobierać pokarm, wybierając najmniejsze drobiny.
CDN.....
Leszek