Witam!!!
Czy pojawianie sie czarnych plamek u ryb jest skutkiem braku biotyny, czy jest jednym z głównych przyczyn tego zjawiska? Może i po części tak jest. Ale nie do końca jestem przekonany. Uważam że problem jest bardziej złożony i ma na to wiele innych czynników wpływ. Moje trofeusy dostają naprawdę urozmaicony pokarm, tj.: spirulina, pokarm Hikari, szpinak, spirilina OSI, w lecie sparzony mlecz, preparaty witaminowe w pokarmie (tabletki) i w płynie, do tego mrożonki cyklop i rozwielitka. Ostatnio próbuję podawać moinę + naturalne glony (w akwarium). Ryby są w bardzo dobrej kondycji. Regenaracja naskórka po walkach, płetw trwa max.2-3 dni ( w zależności od stopnia uszkodzenia).
Biotyna jest również odpowiedzialna za wzrost ryb i apetyt (a może przede wszystkim?), a z tym problemu nie ma i nie zobserwowałem większych odchyleń.
Interesujący jest, jak pisal timus- Marcin, wpływ czynników zewnętrznych (np.woda) i reakcja organizmu ryby na te czynniki, w kosekwencji pojawienie sie plamek (które czasem nie znikają). Również spotkałem się z takim poglądem, ale nie bylo to podawane za pewną informację, raczej przypuszczenia.
Nieco zmieniając temat. Pojawił sie nowy artykul Jacka o nazewnictwie taksonomicznym, dodatkach nazewniczych gdzie w krótki sposób, ale dość jasno Jacek pokazał jak powstają nazwy ryb. Ciekawa sprawa. Myślę że uzupełnieiniem do tego opisu może być zapoznanie sie z książką " Polskie nazewnictwo popularne krągłoustnych i ryb", autorów E. Grabda i T. Heese, 1991 r.
Pozdrawiam Leszek |