Konradzie, masz rację, że bocje są wrogiem ślimaków, ale:
Nie wiemy jaki zbiornik posiada Parnias, (chyba że Ty wiesz?), my jesteśmy przyzwyczajeni, że trofeusowe akwarium ma min. 240, a najczęściej 400 i więcej litrów, ale może w tym przypadku jest inaczej?, bocja to ryba stadna, a dorosłe osobniki do najmniejszych nie należą.
Nie jestem też pewien, czy poradzą sobie w "tanganickiej" wodzie, różne znam zakończenia takich właśnie eksperymentów.
To wszystko plus towarzystwo dokuczliwych trofci oraz fakt, że wprowadzenie każdej nowej ryby to zawsze jakieś ryzyko, powoduje, że nie odważyłbym się polecać bocji jako idealnego antidotum. Rzecz warta przemyślenia, ale nie bez zastrzeżeń.
PS. Zdradź na czym polegają te innowacje w klejeniu wzmocnień zbiornika, czy wszystko już OK i kiedy go odpalasz?
Jarek |