Jeszcze zdąże:
1. czy forum jest otwarte dla wszystkich?
Tak.
2. Czy zajmuje sie ono pokazywaniem złych działań, czy propagowaniem dobrych?
Propagowaniem dobrych, rozwinę to na końcu.
3. Może trzeba zdecydować wspólnie JUŻ TERAZ o sposobie reagowania na głupie, niegrzeczne i dyletanckie posty?
Tak, nie ma na co czekać. Rozgraniczyłbym jednak posty dyletanckie i niegrzeczne - wymagają innego reagowania.
4. Czy forum dalej pełni rolę POPULARYZATORSKĄ, czy wracamy do elitarnej formuły- piszą na nim tylko ci, którzy mają wiedzę ?
Forma popularyzatorska.
5. A może przygotujmy kolejny szablon pt.- czego NIE WOLNO/NIE POWINNO się robić?
W praktyce nie widzę takiej możliwości.
Musiałby to być szablon gługi na kilometr, z którego w pewnych przypadkach ogromna część okazałby się niepotrzebna (nie na temat), lub mnóstwo pomniejszych szablonów, na każdą okazję inny.
Uzupełnienie do pkt. 2:
Forum nie powinno zajmować się pokazywaniem złych działań, lecz propagowaniem dobrych. Jednak nie jestem za tworzeniem tabu. Na przykładzie, o którym wspomniał Leszek - ktoś rozpisuje się na temat stosowania hormonów poprzez iniekcje w celu rozrodu ryb - nie jestem za tym by taki post przemilczeć, "oflagować", czy z marszu zamknąć. Jestem za tym, żeby grzecznie poinformować owego użytkownika, że nie rozmawiamy tu o rzeczach nie mających związku z akwarystyką.
Jarek |