Brakuje mi jeszcze przy następnych zbiornikach (powyżej 375L) Dopuszczalnej liczby tropheusów.
Marcin, odpowiem Ci cytatem z opracowania:
"określono najmniejszą liczebność, w której funkcjonowanie ryb danego gatunku wydaje się być na tyle godziwe, na ile tylko pozwalają na to warunki sztuczne i do takiej liczebności dobrano optymalną wielkość zbiornika."
Mówiąc innymi słowy - skoro uznałem, że trofeusy mogą funkcjonowac już w 375 litrach, to nie pisałem, że mogą też funkcjonować w akwariach większych. To wynika ze słów przytoczonych powyżej.
Oczywiście mógłbym określać ich ilość (ale nie dopuszczalną, tylko optymalną, o na takich ilościach bazowałem) w każdym większym od 375 litrów zbiorniku, ale wtedy musiałbym postąpić analogicznie w stosunku do każdego innego gatunku... praca miała by kilkadziesiąt stron, pisałbym to... nie wiem jak długo. W pierwszej części pracy (zbiorniki jednogatunkowe) każdy gatunek wystepuje tylko raz. O "dopuszczalnej liczbie" ryb opracowanie w ogóle nie traktuje, choć pośrednio taką informację można w nim wyczytać. Chodziło mi raczej o to, żeby nie umieszczać gatunków w zbiornikach zbyt ciasnych i nie trzymać grup o skrajnie małej liczebności, bo to są właśnie najczęstsze błędy... kurcze, myślałem że to jasne.
Co do części drugiej - zbiorniki wielogatunkowe - tu, Marcin, można by napisać to, o co Ci chodzi i prosiłem w mailach wszystkich zainteresowanych tematem o konkretne przykłady obsad. Nie prosiłbym nikogo o nic, ale z pisanych tu postów wywnioskowałem, że jest chęć współpracy przy tym materiale.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby opisać kilka zbiorników z trofeusami, w różnej ilości osobników, odmian, czy towarzystwie innych gatunków, ale taką propozycję (konkretny przykład wielogatunkowego z trofeusami) dostałem raptem od jednej osoby (w sumie jakiekolwiek propozycje otrzymałem od dwóch osób), więc sam już nie wiem - jest taka potrzeba, czy nie?
Poza tym dobrze ;)
No to dobrze ;-) A tak naprawdę praca jest w powijakach, ale mam nadzieję, że szybko coś z tego zrobię.
PS. przepraszam za ewentualne literówki, czy chaos, ale dopiero wróciłem z pracy i piszę w wielkim pośpiechu.
Jarek |