O Krzysiek sie wpisal
Witam,
Mamy podobne odczucia, jak widze. Mnie sie wydaje, ze sa osoby ktorym takie dzialanie sprawia duza frajde. Tylko calowite ignorowanie moze chyba zalatwic sprawe.
Pzdr.
Fazi64

Podobał mi sie tekst o otwieraniu lodówki ;-))) Mam nadzieję że on aż tak daleko nie sięga...
Ten człowiek [zakladam ze to nie cyborg] to jakas chorągiewka. Na jedym forum pisze tak na innym owak.
Zgadzam się z przedmówcami. W wątku w którym on będzie brał udział a będe chciał się wypowiedzieć będe pomijał jego wypowiedzi całkowicie - traktując je jakby ich nie było. Dlaczego tak - może będe w stanie komuś pomóc. Jak będzie sie zbytnio mądrzył to poprostu odpuszczę.

marek

Nie do końca się z Wami zgodzę. Bo on ostatni często zabiera głos w różnych wątkach. Nie możemy unikać wątków z jego wypowiedziami. Bo nie będziemy pomagać potrzebującym. Proponuje sucho i rzeczowo odpowiadać na jego zaczepki i nie dać się sprowokować do pyskówki. W przeciwnym razie powstanie "gównarzeria"

Marcin.T <')))><

Witam,
Marcinie, nie chodzi o nieudzielanie sie na Forum, tylko o ignorowanie postow "goscia", caly czas odpowiadajac merytorycznie.
Pzdr.
Fazi64

Ja od kilku dni staram się ognorowac jego wypowiedzi, bo mam juz dosyć. Jak widać co forum to inna opcja, najmądrzejszy na świecie. Wraz z Duchem stworzyli duet - niestety mało ciekawy.

Marta

Witam,
A ten watek "ile sie zmiesci", to w ogole sam w sobie mogl czlowieka zdenerwowac - niby dociekanie czysto teoretyczne, a przeciez wiadomo o co chodzi.
Pzdr.
Fazi64

A ten watek "ile sie zmiesci

dla mnie jest jeszcze lepszy wątek na akwarystyka:
"jak się wam sprawują pojedyńcze tropheusy" ;-)))))))))))))))

Witam,
Wiem, znam i caly sie trzese (antyrama), tylko czekac jak nam tu zawita ;(
Pzdr.
Fazi64

Ja sobie dalem spokoj z tymi ludzmi , czyli krasa i duchem.
Jest tak jak Marta napisala.
Najbardziej mnie rozmieszylo oststnio na forum stwierdzenie ducha ze on nie jest zlosliwy , a tylko czasami nerwowy.
Ja mylse ze trzeba pomagac i odpowiadac pytajacym akwarystom nawet w watkach gdzie ten "duet" wystepuje. Znajac tych akwarystow i ich mozliwosci, wiedze konkrety zrobia swoje, ale czy warto?

Mam pytanie, moze bedzie ktos bardziej zorientowany w tej kwestii.
Na allegro pojawula sie oferta ducha ze sprzeda Xenotilapie melanogenys. Zamiescil tam zdjecie, moje zdjecie. Fotke skopiowal ze strony Marty i roberta z galerii (zdjecie nr 150/593). Napisal ze zdjecie pochodzi z internetu. Pytanie czy nie powinno sie podac źródla pochodzenia zdjecia w takim przypadku? czyli adresu czy nazwy np. "Tropheus Tanganika.com.pl"?
Pytam bo swego czasu ten "gość"- duch dostawal furii jak ktos zamiescil na allegro zdjecie jego Bemb i nie podal kto robil to zdjacie. Straszyl nawet sademi takie rozne smieszne rzeczy.
A teraz prosze.

Leszek

Upss!
Przepraszam Cie Robercie za to małe "r".
Ale widocznie moj "shift" nie zadzialal.

leszek

Daj spokój Leszku nie warto. Ruszysz g... to będzie ś... ;)

Marcin.T <')))><

Leszku, ja dochodziłam swoich praw w związku z moimi zdjęciami umieszczanymi na allegro. Napisałam zarówno do osoby sprzedającej ryby, jak i zgłosiłam to administratorom. Reakcja nie była natychmiasowa, ale moja cierpliwość i nieustępliwość wreszcie przyniosła efekty (przynajmniej mam takąnadzieję).

Moim zdaniem takie zachowanie jest niedopuszczalne!!!

Magda

Witam,
No i wyszlo szydlo z worka! Ja uwazam, ze przynajmniej trzeba by go bylo poinformowac o niestosownosci tkiego korzystania z cudzej wlasnosci i jego krotkiej pamieci.
Pzdr.
fazi64

Marcinie, napisałeś: "Daj spokój Leszku nie warto. Ruszysz g... to będzie ś... ;)"
Zgadzam się z Tobą co do joty, wyznaję tą samą zasadę, ale tu właśnie o nią chodzi. A może właśnie wytknąć gościowi, że postępuje nie fer (przypominając mu przy tym jego historię o której wspomniał Lecho) i na tym sprawę zamknąć - bez żadnych sądów oczywiście. Tylko jest pytanie - czy do Takiego gościa w ogóle co kolwiek dotrze?
pzdr
Artur

Marcinie ja akurat w tym przypadku nie zgodze sie z Toba.
Nie rozumiem dlaczego mialbym tej sprawy nie poruszyc.
Gosc cwaniakuje i co? to w takim razie wytlumacz mi to, w jaki sposob chcialbys zeby takich "gosci" nauczyc pokory i troszeczke pomyslenia przed tym co sie zrobi. Szacunku do innych.

"Kto mieczem wojuje, to od miecza ginie", moze to brzmi dosc ostro ale "Przyslowia mądrością narodu" :-).

Mi nie chodzi o to zeby bylo tam moje nazwisko, nawet bym nie chcial, ale o to ze nie podal zrodla pochodzenia tej fotki. Uwazam ze to rowniez w jakis sposob "reklamuje" strone Tropheusa Tanganika i nasze forum.

Leszek

Witam,
Kazdy przypadek stwierdzonego plagiatu nalezy pietnowac, bo to jest przeciez k r a d z i e z cudzej wlasnosci.
Pzdr.
Fazi64

Nie rozumiem tez dlaczgo ktos sprzedajac swoje ryby moze swobodnie wykorzystywac inne srodki reklamy, niz "slowo", czyli np. zdjecia nie swojego autorstwa i nie podjac ew. zrodla pochodzenia fotek.
Kupujacy ryby wtedy ma swiadomosc ze te ryby ktore sa na zdjeciu nie sa "obecne" w zbiorniku sprzedajacego.

Czyli co Marcinie np. powybieram najlepsze zdjacia z interentu tych ryb ktore sprzedaje, umieszcze je przy swojej ofercie ryb i uwazasz ze to jest dopuszczalne i nie trzeba reagowac? Dla mnie jest to oszustwo, a druda sprawa to pokazuje sie sie niektorzy licza z innymi akwarystami.

Leszek

Zgadzam sie z Fazim.
dlatego zapytalem czy mozemy w tym przypadku mowic o palgiacie.

Ale w porzadku nie chce mieszac i jatrzyc na forum zwenetrznym jezeli uwazacie ze "gra nie jest warta świeczki" ;-), moge sie wyciszyc, :-).

Leszek

Leszku, To Twoje zdjęcia i Twoje ryby. Ja bym zwrócił się do gościa o ich usuniecie.

Zgodzę się z Sue i Fazim.

Marek

Witam,
Marcinowi tez pewnie o to chodzilo, bo nie podejrzewam, zeby byl za zlodziejami ;)
Pzdr.
Fazi64
PS.
Ja uwazam, ze nie mozna popuscic i (moze nie na Forum, ale np. mailem) trzeba poinformowac delikwenta o niestosownosci zachowania i zazadac usuniecia fotki.
F64

Proponuję takie rozwiązanie:
1. Albo ja piszę prywatnego maila do Andrzeja z prośbą umieszczenie adresu internetowego i autora zdjęcia pod nim.
2. Albo osobno, Leszek i ja poprosimy Andrzeja o podanie niezbędnych informacji pod zdjęciem. Z tym, że ja zrobię to ciut, ciut ostrzej a Leszek grzeczniej.
Co Ty na to Leszku?
Robert

Pewne wzorce zachowan nie przystoja. Nie bede powtarzal tego co pisali poprzednicy zgadzam sie w 100%.
Oczywiscie najlepiej bedzie Leszku jesli sie do niego zwrocic poprzez maila. Uwazam tez ze w kontaktach z superduetem powinnismy jako PT ustalic jakas strategie dzialania. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.

P.

Proponuję takie rozwiązanie:

Robercie i Leszku :
skoro ten Duch kiedys miał pretensję o plagiat tym bardziej należy mu się nauczka - proponuję bardzo ostry e-mail do Allegro w sprawie kradzieży własności intelektualnej.

Leszku to Twoje zdjęcie i zrobisz co uważasz. Nie popieram tego co zrobił ale za chwile będzie się żalił na innych forach jacy to Ci z Krakowskiego forum są źli.

Jestem za zwróceniem uwagi przez Leszka na maila i poproszenie o dopisanie źródła pochodzenia fotek.

"Kto mieczem wojuje, to od miecza ginie", moze to brzmi dosc ostro ale "Przyslowia mądrością narodu" :-).

Jakoś mi Leszku to do Ciebie nie pasuje ;)

Pozdrawiam Marcin.T <')))><

skoro ten Duch kiedys miał pretensję o plagiat

Może w e-mialu, czy też piśmie do niego wartoby to zagadnienie przytoczyć?

Marek

Tak, ja napisze do niego maila z PROŚBĄ o ew. poprawienie tego co mu "umknęło" , ale mam jakis problem ze skrzynka. Na pewno jak tylko wszytko wroci do normy to mu go wyśle.
Ew. sprobuje na gg.

Leszek

Moim zdaniem na świetny pomysł wpadł TOOOLD.
Napisać do Zespołu Allegro (z podaniem nawet linku do tych zdjęć, niech delikwent wyjaśni ich autorstwo) i niech oni zainterweniują.
Myślę, że można chyba ich poprosić o anonimowość.
pzdr
Artur

Witam,
Allegro to machina dosyc nierychliwa (choc mysle, ze sprawiedliwa) wiec moze dojsc do tego, ze aukcja sie zakonczy i problem (pozornie) zginie smiercia naturalna. ;((
Pzdr.
Fazi64

Ja juz wyslalem prośbe o uzupelnienie tego malego niedmowienia jezeli chodzi o zrodlo pochodzenia fotki.
Wysyalem na gg bo poczta na onecie cos szwankuje.
Gwantuje ze prosba byla bardzo spokojna i bez emocji :-), stonowana. Nie dalem powodow do jatrzenia.

Leszek

Może i słusznie Lechu postąpiłeś :-)
A niech gość nie ma tak dobrze.
Nie sądzę żeby się domyślił czegokolwiek gdyby musiał wyjaśnić sprawę Zespołowi Allegro.
pzdr
Artur